Kadra B po zgrupowaniu w Ramsau. "Maćka Kota w ogóle już nie skręca za progiem"

  • 2022-07-11 20:23

Za niespełna dwa tygodnie zawodami w Wiśle zostanie zainaugurowany letni sezon Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. O to, jak wyglądają przygotowania bezpośredniego zaplecza reprezentacji prowadzonej przez Thomasa Thurnbichlera, czyli kadry B trenowanej przez Macieja Maciusiaka, zapytaliśmy samego szkoleniowca.

M. Maciusiak skoczkiem po 15 latach przerwy M. Maciusiak skoczkiem po 15 latach przerwy
fot. Adrian Dworakowski

- W piątek wróciliśmy z Ramsau, gdzie trenowały wszystkie trzy nasze kadry - relacjonuje Maciusiak. - Wcześniej, dwa tygodnie temu, razem z grupą juniorów trenowaliśmy w Stams. Wykonaliśmy na zgrupowaniach pomiary pod kątem sprzętu na nowy sezon, a jeśli chodzi o sam trening, to pracujemy równolegle nad techniką i siłą. To tak naprawdę dwa różne treningi, które trzeba dobrze zbalansować, by siłą nie zepsuć techniki.

- Kontakt  z trenerem Thurnbichlerem i jego kadrą mamy bardzo dobry, ale jesteśmy jednak niezależnymi grupami - tłumaczy trener kadry B. - Nie musimy na bieżąco konsultować naszych działań, idziemy swoją drogą. Wcześniej oczywiście przedyskutowaliśmy taki tryb pracy. Funkcjonuje jakaś forma wymiany informacji zarówno w jedną jak i w drugą stronę, więc globalnie rzecz ujmując jesteśmy oczywiście jedną drużyną i gramy do jednej bramki. Ale realizujemy osobne programy.

- Zdaję sobie sprawę, że kibiców interesuje to, kto obecnie z mojej grupy radzi sobie najlepiej na tym etapie, ale ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Mamy wewnętrzne sprawdziany i w związku z tym pewien ogląd sytuacji, ale poczekajmy do Grand Prix. To już za dwa tygodnie, wtedy kibice sami się przekonają kto, jak sobie radzi. Poziom grupy jest mniej więcej wyrównany - wyjaśnia trener "od zadań specjalnych", jak ochrzcili go kibice i dziennikarze. 

- Maćka Kota w ogóle już nie skręca po wyjściu z progu - cieszy się Maciusiak. -  Na przestrzeni ostatnich tygodni oddał jeden skok w Stams, gdzie lekko go jeszcze wykrzywiło, ale to już absolutnie nie było to, z czym miał problem w ostatnich latach. Poza tym jednym przypadkiem wychodzi z progu równo, bezproblemowo, wygląda to tak, jakbyśmy wreszcie pozbyli się tego wieloletniego problemu. Trenerzy, którzy to widzą, trochę nie dowierzają, przychodzą i pytają nas, jak udało nam się to zrobić. Zobaczymy jeszcze jak, będzie wyglądało to podczas zawodów, kiedy pojawi się trochę więcej napięcia, ale jesteśmy bardzo dobrej myśli. 

- Od środy do piątku wszystkie trzy nasze kadry spotykają się w Wiśle. Tam zostanie wyłoniony skład na pierwsze zawody Letniego Grand Prix. Po tych konkursach mamy w planach wyjazd do Sztokholmu, na trening w tunelu aerdodynamicznym - zakończył szkoleniowiec zaplecza pierwszej reprezentacji Polski zapytany o najbliższe plany swojej grupy. 


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (21233) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @Qrls

    W sezonie 2017/18 Hula wystartował w 22 konkursach i nie zapunktował tylko w 2. Jeśli to nie jest regularne punktowanie, to ty jesteś poważną osobą.
    Notabene o solidnym punktowaniu można było mówić już w sezonie 2015/16, kiedy do "trzydziestki" dostał się 19 razy, występując w 26 zawodach.

    Co do innych "krótkotrwałych" efektów, to Andrzej Stękała w sezonie 2020/21 punktował w 20 konkursach, plasując się w czołówce TCS, stając na drugim stopniu podium w Zakopanem i zdobywając niemal 500 punktów w PŚ. Poza tym zajął 10 miejsce w MŚ w lotach.

    Kubacki po współpracy z Maciusiakiem na lata stał się czołowym skoczkiem Pucharu Świata. Kot po pracy wykonanej z panem Maciejem był takim skoczkiem przez rok. Niestety im dłużej trenował pod okiem Horngachera, tym było gorzej.

  • Qrls weteran
    @Pavel

    Hula nigdy regularnie nie punktował w PŚ a krótkotrwałe efekty to może każdy przez przypadek osiągnąć.

  • Arturion profesor
    @ZKuba36

    Trochę przypominasz użytkownika z innego portalu podpisującego się @Hej...

  • ZKuba36 profesor
    Do Pana Prezesa Małysza.

    Proponuję w internecie kliknąć: "rekord polski w zjeździe na nartach" a następnie: "Rekord prędkości w zjeździe na nartach." Ukaże się wtedy widok Polaka, Jędrzeja Dobrowolskiego, rekordzisty Polski w zjeździe na nartach (ponad 242 km/h). Ten Pan chyba mieszka w Zakopanem.
    Moim zdaniem warto z tym Panem porozmawiać ew. zatrudnić na jakąś część etatu, dowiedzieć się jakie smary są najlepsze i gdzie je kupić.
    Może warto spróbować zjeżdżać w takiej pozycji jak na zdjąciu, która wydaje mi się bardziej naturalna niż pozycja ogólnie stosowana przez skoczków. Warto dowiedzieć się jaki stosował materiał na kombinezon i czy ew. ten materiał jest dozwolony w skokach.
    Obserwując zawody zjazdowców zauważyłem, że czasami zjazdowcy muszą wykonywać kilkudziesięciometrowe skoki. W czasie tych skoków utrzymują bardzo zwartą pozycję zjazdową. Ten który się otworzy (wyprostuje) od razu traci ponad sekundę.
    Nie wiem ile obecnie ten pan ma lat ale może udałoby się namówić tego pana aby spróbował skoczyć na jakiejś małej/ średniej skoczni zachowując styl zjazdowca?
    Może okazałoby się, że skoki są dalekie i byłby to przełom w skokach narciarskich. A może pozycję lotnika należałoby przyjmowwać po przeleceniu buli?

  • Lataj profesor
    @Farek

    I Ammanna lądującego poprawnym telemarkiem :)

  • Mucha125 profesor
    @padu

    Główny cel to poprawa WRL, bo jest dramat. Oraz wstępne oszacować kto powinien dołączyć jeszcze do kadry A. Główni nie powinni się wymęczać, ważne by technicznie dobrze wyglądali. Niech reszta próbuje czyli ci co są w kadrze B i po za nią. Liczę na to by dobrze się pokazał Juroszek by wpadł do kadry A

  • Pavel profesor
    @Qrls

    Bzdura kompletna, choćby przebudowa stylu lotu Kubackiego czy wprowadzenie Huli na poziom regularnego punktowania w PŚ to efekt pracy Maciusiaka. Co więcej podczas blamażu Kruczka to Maciusiak ratował honor naszej ekipy dostarczając solidnych zawodników zamiast kadry Kruczka. Ten komentarz to przykład totalnej ignorancji ewentualnie złośliwości.

  • Qrls weteran
    @ZKuba36

    Maciusiak to największy klakier Polskich skoków. Nikogo nie wprowadził nigdy na stałe na poziom PŚ, dostaje kogoś w kryzysie - kryzys się pogłębia. Wypowiedzi w stylu "Stoch musi sam się naprawić my nie możemy mu pomóc" świadczą o jego kompromitacji. Notorycznie okłamuje publikę swoimi frazesami jak to na treningach jest poziom światowy jego grupy a gdy przychodzi weryfikacja nikt nie zdobywa punktów. Nie mam pojęcia dlaczego ten człowiek ma jeszcze prace w kadrach.

  • NowyNowy doświadczony
    @Stajenny_ironiczniie

    Może i nie skręca, ale na pewno będzie mnie skręcało jak będzie klepał bulę

  • ZKuba36 profesor
    Trener Maciusiak.

    Moim zdaniem trener Maciusiak jest/był (bo mógł zepsuć go długotrwały wpływ metod Horngachera), najlepszym trenerem jakiego kiedykolwiek mieliśmy w skokach narciarskich.
    Kim byłby Horngacher bez skoczków trenowanych przez Maciusiaka?
    Stoch, Żyła i ... przepaść! Czarna dziura!
    Wyrzuceni przez Kruczka z kadry A Kubacki, Kot i Hula, po treningach z Maciusiakiem, w ciągu jednego sezonu, powrócili do poziomu PŚ.
    Za Horngachera zdobyli znacznie więcej punktów ale to głównie dlatego, że już od początku sezonu startowali w PŚ, podczas gdy sezon wcześniej Maciusiak musiał toczyć ciężkie boje z Kruczkiem aby ten powoływał na PŚ skoczków których Kruczek właśnie wyrzucił z kadry A. Najlepszym przykładem do oceny trenera jest przykład Kota.
    Pisałem o tym w ubiegłym roku. Kilkanaście punktów PŚ przed wyrzuceniem z kadry A, chyba ponad 100 w czasie treningu z Maciusiakiem, szczyt w pierwszym sezonie pracy z Horngacherem i ...ostry zjazd w kolejnych latach. Poprawa, gdy w końcówce ostatniego sezonu wrócił do Maciusiaka.
    Nie wiem dlaczego ale Maciusiak zawsze kojarzy mi się z genialnym trenerem bokserów Feliksem ("Papą") Stammem, gdy w boksie byliśmy najlepsi na Świecie!
    Z Turnbichlerem może być doskonały duet. Nie mający doświadczenia Austriak będzie się uczył od Polaka a Maciusiak będzie rządził, korzystając z podpowiedzi elokwentnego i cwanego Turnbichlera.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @ZXCVBNM_9999

    PS: Pamiętam jeszcze jak u Żidka przed zimą Klusek dobrze wyglądał na skoczni. Potem zakończył karierę.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Stajenny_ironiczniie

    Podobno wróżbita Maciej ma stworzyć program TV "Nie do wiary" w którym będzie opowiadać o cudownych przypadkach uzdrowienia formy podczas kadencji polskich trenerów

  • Stajenny_ironiczniie bywalec

    Już go nie skręca, ale dalej ląduje na 90. metrze na skoczniach K120, tylko "zapomniał" tego dodać. Przyjdą konkursy i znów będzie lądował przy bandach, maciusiakowe bajania są iście tajnerowskie. Podobno tym "postępem" Kota byli zaskoczeni jeszcze miejscowy piekarz oraz szewc, którzy piekąc bułki i naprawiając buty kiwali głowami mrucząc "nie do wiary, nie do wiary".

  • King profesor
    @Kolos

    Kiedyś był już przedstawiony plan, że kadra A ma się pojawić w Rasnovie.

  • Farek doświadczony

    ,,Maćka Kota w ogóle już nie skręca po wyjściu z progu"
    Prędzej uwierzyłbym w Koudelkę stabilnego w locie, Graneruda latającego prosto czy Stocha demona szybkości. No ale cuda się zdarzają, nie? A za 2 tygodnie w Wiśle i tak okaże się czy słowa o technicznej poprawie naszych skoczków mają jakiekolwiek pokrycie

  • kibicsportu profesor
    @Kolos

    Trening na skoczni, a praca nad podstawami to trochę co innego.
    Bardziej chodziło mi o to, że Thurnbichler wprowadził trochę inne ćwiczenia na początku i korzystają z tego wszystkie kadry. Sam mówił, że trzeba było to zmienić i pewnie z Maciusiakiem to uzgodnili, ale już treningi na skoczni i obozy dla kadry B, to już dowodzi tym Maciusiak. Myślisz, że po co na początku przygotowań wszystkie kadry razem zaczynali ćwiczyć? Thurnbuchler wszystko pokazywał co i jak. Być może to będzie mieć przełożenie na skocznie w postaci lepszych skoków. W każdym razie, to my trenerami nie jesteśmy, więc ciężko sobie to ogarnąć, że taka jedna zmiana może mieć wpływ na lepsze skakanie, ale być może tak jest. O tym przekonamy się w Wiśle.

  • thymiotus bywalec

    Po przeczytaniu tytułu artykułu wyobraźnia podsunęła mi wizję "magicznych butów" które miały wyprostować Forresta Gumpa :)

  • TheDriger stały bywalec
    @Lataj

    A co miał powiedzieć? Że Turnbichler go nakierował jak mają postępować z Maćkiem? Że zaczęli od podstaw, czyli głównie najazdu na co nie wpadli przez ostatnie 5 lat bez Turnbichlera?

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Czy spartaczył czy nie to się okaże w listopadzie i grudniu, póki co mamy lipiec i część trenerów traktuje te zawody tak, a część siak, tyle. Austriacy rzadko przykładają do nich większą wagę, stąd wniosek, że Thurnbichler może postąpić podobnie, czy tak będzie zobaczymy, ale mimo wszystko to czy pierwszy będzie Habdas, a Stoch 30 czy odwrotnie nie ma większego znaczenia w kontekście formy na PŚ.

    Podstawowy cel na te LGP to poprawić WRL bo gdyby nie zmiany regulaminowe FISu już w zeszłym sezonie stracilibyśmy miejsce startowe jak nie dwa.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Ale nawet w Wiśle kadra B może się bardzo zbliżyć do A, jeśli Thurnbichler uzna ten sprawdzian za istotny.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl