Finowie wystartują w Wiśle. "Jesteśmy o krok bliżej światowej czołówki" (aktualizacja)

  • 2022-07-19 21:26

- W każdym z najbliższych dwóch sezonów będziemy chcieli zdobywać po 1000 punktów w klasyfikacji drużynowej - zapowiadał wiosną tego roku Mika Kojonkoski, nowy  menadżer fińskiej federacji ds skoków i kombinacji norweskiej. Reprezentanci Suomi sezon letni rozpoczną od wystawienia pełnej kwoty startowej podczas LGP w Wiśle.

Szansę na skoczni imienia Adama Małysza otrzymają - najlepszy z Finów ubiegłej zimy Eetu Nousiainen, a także Antti Alto, Niko Kytösaho i Eetu Meriläinen, który, pomimo 25 lat na karku, dopiero ostatniej zimy zadebiutował w Pucharze Świata. Razem z ekipą fińską w Wiśle zjawi się Artti Aigro. Estończyk już trzeci sezon trenuje ze swoimi kolegami zza Zatoki Botnickiej. Jeszcze podczas ostatniego sezonu rozważał możliwość powrotu do korzeni, gdyż jego macierzysta federacja brała pod uwagę  utworzenie pełnoprawnej reprezentacji swojego kraju. Z planów nic jednak nie wyszło.

Zdaniem Estończyka fińska kadra zrobiła w ostatnim czasie duży krok do przodu pod względem technologicznym i jakości pracujących w sztabie specjalistów. - Na początku czerwca wybraliśmy się na dłuższe zgrupowanie do Planicy, tam też udamy się w drugiej połowie lata, ale nie mieszkamy tam, jak miało to miejsce przed rokiem. Naszą bazą jest Kuopio. Tu znajduje się dobry kompleks, ponadto nawiązaliśmy ścisłą współpracę z tamtejszym uniwersytetem. Czuję, że to bardzo dobre posunięcie, które pomoże nam w zimie. Zwłaszcza, że jesteśmy już o krok bliżej światowej czołówki pod względem sprzętowym. Poszerzył się też znacznie nasz sztab szkoleniowy, co daje nam więcej możliwości podczas przygotowań. Wszystko jest na swoim miejscu, dążymy do celu, który są dobre starty zimą - zapewnia w rozmowie z portalem Sport.err.ee.

W konkursie pań udział weźmie jedna fińska skoczkini. Trener Ossi-Pekka Valta zabierze ze sobą w Beskidy niespełna 26-letnią Jenny Rautionaho, olimpijka z Pekinu i 41. zawodniczka ostatniej edycji Pucharu Świata.

Aktualizacja! - 21.07.2022

Antti Aalto poinformował dziś na swoim Instagramowym profilu, że z powodów zdrowotnych ostatecznie nie wystartuje podczas inauguracji LGP w Wiśle.

 

Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4979) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Skokownik weteran

    Szkoda Aalto. Byłaby szansa porównać go z rezerwami krajów z czołówki.

  • Arturion profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Jest 52.

  • KrzycheR22 początkujący

    Jeszcze kilka sezonów minie zanim Finowie zbliżą się poziomem do TOP6, ale myślę, że już w nadchodzącym sezonie będziemy widzieć coraz lepsze skoki u nich.

  • Rawianek weteran

    Myśle ,że w tym sezonie Eetu Nousiainen może trochę zaskoczyć.

  • Cinu profesor
    @Arturion

    No nie wiem. Takie pojedyncze wyskoki jak w zeszłym sezonie Nousiainena mieliśmy też w poprzednich latach w wykonaniu np. Aalto, Asikainena, Määtty, Koivuranty, Kytosaho i nic z tego nie wynikło.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Nawet 50 skoczkow nie bedzie na liscie, Aalto sie wycofal.

  • Aalto mistrzem bywalec

    Ogólnie co do zawodników to myślę, że mogą nawet zaskoczyć lub chociaż prezentować się solidniej niż to było rok temu. Eetu Nousiainen pokazał w tamtym roku, że ma potencjał i mam nadzieję, że jego forma nadal jest wysoka, Niko Kytosaho to według mnie chyba z tej czwórki największy talent wyniki może nie były jakieś bardzo dobre ale zdażało się nawet coś mu się udało, Antti Aalto i w sumie nie mam pojęcia jak się zaprezentuje niby kilka sezonów temu było wręcz świetnie miejsca w top 10 regularne punktowanie ale niestety z każdym sezonem coraz gorzej. Ostatni sezon który był tragiczny mógł sobie nadrobić udanymi Igrzyskami natomiast nadal nie rozumiem dlaczego tylko na igrzyskach był w bardzo dobrej formie a po już nie, mam nadzieję jednak że się odbudował. Eetu Merilainen to taki trochę czwarty na siłę nie liczę na to że coś osiągnie ale trzymam kciuki.

  • Arturion profesor
    @Aalto mistrzem

    Zdecydowanie! Za Botnicką jest Szwecja.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    No i bez kremlowskich onucy w ósemce zawsze się zmieszczą (w drużynie).

  • Arturion profesor
    @Cinu

    Już ją Finlandia czasami wącha. A skoki nie upadną nigdy. Najwyżej będą marginesem komercji.

  • Aalto mistrzem bywalec
    Co do zatoki

    Chodzi chyba bardziej o zatokę Fińską nie Botnicką.

  • Oczy Aignera profesor

    Na obecną kadrę Finlandii nie patrzy się już z politowaniem, a coraz częściej widzi się w niej bardzo dobry poziom. Wiadomo, ci zawodnicy nie będą osiągać tak spektakularnych wyników, jak ich rodacy 20 lat temu, ale stać ich na pojedyncze wyskoki. Eetu Nousiainen pokazał to już w Oberstdorfie. Miejmy nadzieję, że jego forma nadal będzie równie wysoka.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    W cuda nie wierzę, ale fajnie by było, jakby zaczęli regularnie punktować.
    Nousiainen fajnie skakał pod koniec sezonu - może się w końcu obudził i przestał skakać dobrze tylko w PK.
    Szkoda tylko, że nie mają czwartego do drużyny - dla Merilainena cudem będzie zdobycie chociaż punktu w konkursie indywidualnym.

  • Skokownik weteran

    Dobrze czytać, że fińska kadra korzysta z coraz nowocześniejszego sprzętu, ale w nawiązanie walki z czołowymi reprezentacjami nie wierzę.

  • Cinu profesor

    Zanim Finlandia w ogóle powącha czołówkę to skoki upadną, ot co.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Chciałbym się mylić

    Ale przed sezonem to wszyscy zapowiadają kroki do przodu, a wychodzi jak zwykle czyli tylko TOP6 się liczy

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl