Lindvik i Johansson znów trenują na skoczni

  • 2022-09-01 13:25

Trener Alexander Stoeckl ma do dyspozycji coraz większą liczbę kadrowiczów. Wraz z początkiem września do treningów na pełnych obrotach wracają medaliści olimpijscy - Marius Lindvik i Robert Johansson. Obaj pierwsze próby wykonali w różnych ośrodkach w Norwegii.

Marius Lindvik ma za sobą życiowy sezon. 24-latek wygrał pięć konkursów zaliczanych do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a do tego został indywidualnym mistrzem olimpijskim na dużej skoczni, a także mistrzem świata w lotach narciarskich przed własną publicznością. Całą zimę zakończył na 3. pozycji, przegrywając tylko z Ryoyu Kobayashim i Karlem Geigerem.

Zawodnik urodzony w Oslo nie wszedł optymalnie w okres przygotowawczy do sezonu 2022/23. Lindvik podczas wakacyjnej gry w padla nabawił się urazu dużego palca u stopy, co wykluczyło go z zajęć na skoczni na okres kilku tygodni. As skandynawskiego zespołu wraz z początkiem września podzielił się z kibicami nagraniem, na którym widać pierwszy skok treningowy na Midtstubakken (HS106) w stolicy Norwegii.

Zdecydowanie dłużej na rozbiegu nie pojawiał się Robert Johansson. Były rekordzista świata w długości skoku musiał wycofać się na półmetku marcowej walki o medale mistrzostw świata w lotach narciarskich w Vikersund. Powodem wywieszenia białej flagi były narastające bóle pleców. 32-latek w maju - po wiosennych konsultacjach ze specjalistami - przeszedł kolejną operację bliźniaczą do zabiegu z 2021 roku. W obu przypadkach źródłem problemów był dysk.

Johansson wskutek kontuzji stracił także szansę pokazania się na skoczniach do lotów narciarskich w Oberstdorfie i Planicy. Sezon olimpijski zakończył na 12. lokacie z dorobkiem 531 punktów. Dwukrotnie wskakiwał na najniższy stopień zawodów z cyklu Pucharu Świata - po razie na Schattenbergschanze i Holmenkollbakken.

Aktualny wicemistrz świata z dużej skoczni wznowił treningi na skoczni na domowym kompleksie w Lillehammer, próbując swoich sił na 98-metrowym obiekcie.

We wspomnianym Lillehammer już w najbliższy weekend zostanie zainaugurowany Letni Puchar Kontynentalny 2022. Lindvik oraz Johansson nie wezmą udziału w drugoligowych zmaganiach, natomiast gospodarze postanowili wystawić kilkoro członków kadry narodowej. Na kompleksie Lysgaardsbakken pokażą się Bendik Jakobsen Heggli, Fredrik Villumstad, Thea Minyan Bjoerseth, Silje Opseth oraz Anna Odine Stroem. Pełne listy startowe zawodów kobiet i mężczyzn poznamy w piątek wieczorem - po odprawie technicznej, którą zaplanowano na 20:00.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2959) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • bujaka bywalec

    My się martwmy o naszych, o problemach Norwegów czytam co roku...yyy kto był mistrzem olimpijskim 2022? A w lotach kto wygrał? Dlaczego nasi juniorzy dalej nie dostają normalnego trenera spoza układu?

  • Arturion profesor

    Cóż, mogą się jeszcze w tym sezonie porządnie pokazać... Ale co do składu NOR na LPK, to wygląda, że może to być gorzej obstawiony konkurs niż FC Kranje. Nasi też wszak nie dopiszą. Zobaczymy, jak reszta.
    Norweżki najmocniejsze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl