Przerażający upadek Szwajcarki. Torazza zabrała głos

  • 2022-10-02 21:49

Kibice zgromadzeni pod skocznią w Klingenthal wstrzymali oddech podczas pierwszej serii indywidualnego konkursu kobiet, kiedy na zeskok Sparkasse Vogtland Areny (HS140) runęła Emely Torazza. Helwetka po groźnie wyglądającym zdarzeniu została otoczona opieką medyków i opuściła zeskok na noszach. Jeszcze w niedzielę juniorka uspokoiła wszystkich zainteresowanych, iż badania wykonane po mrożącym krew w żyłach zdarzeniu nie wykazały poważniejszego urazu.

Emely TorazzaEmely Torazza
fot. Tadeusz Mieczyński

Emely Torazza nie tak wyobrażała sobie finał Letniego Grand Prix 2022. - Najpierw dyskwalifikacja w konkursie drużyn mieszanych, a następnie upadek - komentuje niefortunny weekend niespełna 18-letnia skoczkini ze Szwajcarii.

Szwajcarka była 14. zawodniczką na liście startowej niedzielnego konkursu kobiet. Podczas wybicia doszło do wypięcia się wiązania lewej narty, którą przytrzymywała tylko linka zabezpieczająca. Torazza tuż za progiem straciła równowagę i z impetem uderzyła w bulę obiektu w Klingenthal, zsuwając się na dół zeskoku. Zawodniczka opuściła wybieg na noszach, po czym została odwieziona ambulansem na dokładne badania.

- Szczęście w nieszczęściu, że nabawiłam się tylko kilku siniaków. Teraz czas na powrót do formy - uspokaja Torazza za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Juniorka tego lata zadebiutowała w zawodach najwyższej rangi. W Courchevel zajęła 19. miejsce, a w Rasnovie zamknęła drugą dziesiątkę. Zimą zdobyła brązowy medal w mikście podczas olimpijskiego festiwalu młodzieży Europy.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8985) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor

    Dobrze, że podeszła do tego tak pozytywnie (miejmy nadzieję, że nie tylko deklaratywnie). Upadek brzydki, ale tak jak pisał @Kolos, bywały jeszcze gorsze.

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Tutaj z jednej strony nazwisko wskazuje na włoskie pochodzenie, z drugiej jej klub położony jest w niemieckojęzycznym kantonie, a wpis na Instagramie też napisała w języku zza naszej zachodniej granicy.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Bodaj w Szwajcarii niemieckiego i francuskiego uczą obligatoryjnie. Włoskiego i tego czwartego (staroromańskiego?) w niektórych kantonach. Pewności nie mam, tak mi się kiedyś obiło o uszy.
    Tak samo nie wiem, czy angielski jest tam szkołach obowiązkowy.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Post napisała po niemiecku. A nawet jeśli na co dzień mówi po włosku (na co wskazuje nazwisko), to mimo wszystko w Szwajcarii też się mówi po niemiecku. Peier też mówi w dwóch językach, a głównie po francusku.

  • Arturion profesor

    "Nawiasem dodam, że też jest niemieckojęzyczny :)"
    Dlaczego też? Torazza jest raczej włoskojęzyczna. W Szwajcarii to się czasami zdarza. :-)

  • Lataj profesor

    Sytuacja podobna do tej z konkursu z Innsbrucku w ramach 49. TCS. Loeffler również lądował na 45. metrze, popełnił błąd na progu, nie wyratował się przed upadkiem i też wyszedł z tego cało. Nawiasem dodam, że też jest niemieckojęzyczny :)

    Szkoda, że takie pasmo nieszczęść się przydarzyło młodej Szwajcarce, ale na szczęście tylko się posiniaczyła.

  • Lataj profesor
    @Dustin

    Ale jesteś nieczuły! Cieszysz się z czyjegoś nieszczęścia. Szkoda słów.

  • Skokownik weteran
    @kuzynn

    Ale wyprowadził też Emely z tej sytuacji.

  • Kolos profesor

    E, tam "przerażający" to ten upadek nie był. Poważnie wyglądający tak, jak najbardziej. Każdy kto tak że 15-20 lat i więcej się interesuje skokami to widział poważniejsze upadki.

  • Arturion profesor
    @kuzynn

    Jest szansa, że mój Bóg, to i jej Bóg.
    A do "sytuacji" nie doprowadza Bóg, tylko brawura, odwaga, ambicja, pech. Jak wolisz.

  • Dustin początkujący

    Ale ją zmiotło z planszy!!!

  • alelesz22 bywalec

    Dobrze, że skończyło się tylko na siniakach.

  • pb88 stały bywalec

    No to całe szczęście, że nie stało się jej nic poważnego, bo wyglądało to okropnie.

  • kuzynn bywalec
    Chwała Bogu?

    Szkoda, że ten twój "Bóg" doprowadził do takiej sytuacji ;)

  • Arturion profesor

    No i chwała Bogu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl