Dwóch Estończyków i trzech Czechów wystartuje w Wiśle

  • 2022-11-02 16:22

Kolejne federacje odkrywają karty w związku ze składem swoich kadr na inauguracyjne zawody Pucharu Świata, które w najbliższy weekend zostaną rozegrane na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle. Niejako tradycyjny dwuosobowy zespół desygnowali do boju Estończycy, wbrew wcześniejszym zapowiedziom Vasji Bajca, Czesi pojawią się w Beskidach w trójkę.

- Ostatni sezon był ciężki, zmagałem się z niestabilnością - przyznaje w rozmowie ze Sport.postimees.ee Artti Aigro, który w Wiśle będzie reprezentował Estonię razem z Kevinem Maltsevem. - Czasami udało mi się oddawać dobre skoki, ale głównie miało to miejsce dopiero pod koniec sezonu. Jednocześnie dało mi to wiarę i nadzieję, że jeśli zdrowie dopisze, wszystko jest dalej możliwe. 

- Jego możliwości są nieograniczone, w ciągu dwóch lat może być w stanie walczyć o podium - mówił przed rokiem Frederic Zoz, członek sztabu drużyny Finlandii, z którą trenuje Aigro. Oczekiwania Estończyka są jednak na razie stonowane: - Chciałbym mieć stabilny sezon, punkty Pucharu Świata na inaugurację byłyby dobrym początkiem. Mam taki cel, by wygrać wszystkie pojedynki w parach podczas Turnieju Czterech Skoczni. 

Aigro przez cztery ostatnie sezony z rzędu zdobywał pucharowe punkty, co nie udało się wcześniej żadnemu z jego rodaków. Na swoje pierwsze miejsce w czołowej trzydziestce któregoś z konkursów wciąż czeka Kevin Maltsev, trenujący na co dzień z reprezentacją Czech pod okiem Vasji Bajca. Słoweniec zapowiadał wcześniej, że do Wisły zabierze tylko dwóch czeskich skoczków, ale zmienił zdanie po tym, jak niedawne mistrzostwa kraju padły łupem Filipa Sakali. Syn byłego mistrza świata w lotach zaprezentuje się w Wiśle razem z Romanem Koudelką i Radkiem Rydlem. 


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3873) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    Sponsorzy

    Widać, że reprezentacja Estonii zaczyna bawić się w Chojniczankę Chojnice. Milion sponsorów na strojach i kasa jest.

  • Arturion profesor
    @Fan_Cherveta_i_Fouberta

    Do tego kłopoty z federacją i być może ze sobą.

  • alo profesor
    @Kolos

    Akurat czwarty z Czechów wielkiej różnicy by nie zrobił i tak byłby statystą.

  • Kolos profesor
    @Fan_Cherveta_i_Fouberta

    Tak to wiadomo, i to też dramat. Tak samo jak to, że i tak nie mają czterech sensownych skoczków gdyby nawet mogli wystawić ich tylu, w sumie nawet trzech sensownych nie mają ale cóż.

  • Fan_Cherveta_i_Fouberta stały bywalec
    @Kolos

    mają kwotę startową 3 miejsca

  • Kolos profesor

    W przypadku Estończyków to sprawa oczywista ze składem i tak tylko ta dwójka ma prawo startu w PŚ.

    Natomiast Czesi nie są już w stanie wystawić 4-osobowej drużyny i to jest dramat.

  • Fan_Cherveta_i_Fouberta stały bywalec
    @Robert Johansson252

    Problemy z formą chyba

  • Robert Johansson252 profesor
    @Fan_Cherveta_i_Fouberta

    Zastanawia mnie, co się dzieje z Tkachenką.

    Słaba forma?
    Kontuzja?
    Konflikt z federacją?
    Zawieszenie kariery?
    Obowiązki ze studiów?

  • Nojer stały bywalec
    @Fan_Cherveta_i_Fouberta

    ten Sakala klepiący bulę został właśnie Mistrzem kraju pokonując Maltseva czy Koudelkę :DDD

  • LewReteni bywalec

    "Trzech z Czech, hehe"

  • Fan_Cherveta_i_Fouberta stały bywalec

    Estończycy bez zaskoczeń, a Czesi jednak w 3 Koudelka to oczywistość ale jednak ja bym zamiast Sakali klepiącego bule dał Lejska klepiącego bule

    Ale dalej nie ma składu Kazachów ja bym na ich miejscu dał zadebiutować jakiemuś buloklepowi (Nazarence bądź Devyatkinovi), bo i tak Muminov klepie bulę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl