Szalony weekend Fannemela. W niedzielę miał kończyć karierę, a pojedzie na TCS

  • 2022-12-20 10:50

- Jechałem do Finlandii z poczuciem, że to będą dwa ostatnie konkursy w moim życiu - zwierzył się Anders Fannemel norweskiemu dziennikowi Dagbledet. Sprawy przybrały jednak nieoczekiwany obrót. Norweg dzięki dobrym skokom w Ruce wywalczył sobie prawo występu w Turnieju Czterech Skoczni, na który pojedzie po raz pierwszy od czterech lat.

- Niewiele osób o tym wiedziało poza kilkoma kolegami z drużyny. Siedzieliśmy w piątek wieczorem w saunie, tam zawsze jesteśmy ze sobą szczerzy  - przyznaje były rekordzista świata w długości skoku. Sytuacja przybrała jednak niespodziewany obrót. Fannemel wygrał sobotni jednoseryjny konkurs Pucharu Kontynentalnego, a w niedzielę zajął trzecie miejsce. Tydzień wcześniej "drugoligowe" zawody kończył na dziewiątej i ósmej pozycji. Te rezultaty, a także upadek i dyskwalifikacja w Ruce kolegi z kadry Sondre Ringena, pozwoliły właśnie jemu wywalczyć dodatkowe miejsce dla Norwegii na 71. Turniej Czterech Skoczni.

Co prawda skład "wikingów" na niemiecko-austriacką imprezę nie został jeszcze ogłoszony, ale szef tamtejszych skoków, Clas Brede Braathen, dał jasno do zrozumienia, że siódme miejsce w kadrze obsadzi ten, który je wywalczył. - Zaczyna coraz bardziej przypominać siebie. To dla nas bardzo radosna wiadomość - stwierdził Braathen.

Fannemel ma w swoim dorobku 12 miejsc na podium (w tym cztery zwycięstwa) w zawodach Pucharu Świata, a także drużynowe medale mistrzostw świata i mistrzostw świata w lotach. W sezonie 2017/ zajął trzecią pozycję w Turnieju Czterech Skoczni. W ostatnich latach zmagał się jednak z przewlekłymi problemami zdrowotnymi.

Problemy Norwega zaczęły się w Wiśle latem 2019 roku. Fannemel zerwał wówczas więzadło w kolanie i na wiele miesięcy utracił możliwość uprawiania sportu. Dopiero w tym roku po grubo ponad dwóch latach intensywnych starań uzyskał zasiłek chorobowy za okres, w którym nie mógł skakać. - Zajęło mi to więcej czasu niż myślałem - tłumaczył skoczek jakiś czas temu. - Fajnie, że sprawa jest załatwiona, ale wolałbym żeby trwało to krócej niż dwa i pół roku. Nie poddałem się w swoich staraniach, ponieważ zasady są jasne. Jeżeli otrzymuję dochód uprawniający mnie do emerytury, mam również prawo do zasiłku. 

Dodał wtedy, że jest ponadprzeciętnie uparty i zdeterminowany, by wrócić do światowej czołówki. Zaznaczył jednak, że sezon 2022/23 będzie jego ostatnią próbą. -  Nie zniosę już takiej zimy, której doświadczyłem w ubiegłym sezonie. Mam nadzieję, że będę wystarczająco dobry, aby skakać w Pucharze Świata - poinformował. Cały jego pucharowy dorobek poprzedniego sezonu wyniósł ledwie sześć punktów.

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>


Adrian Dworakowski, źródło: Dagbladet
oglądalność: (13388) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor

    Bardzo wiele wskazywało na to, że Fannemel zakończy karierę po minionej zimie. Ale nie, zawziął się, zbudował świetną formę na igelit i do końca walczył o limit - niestety zawalił finałowe październikowe konkursy w Stanach i to nie on, a Sundal skorzystał na pechu Ringena (wówczas kontuzja wykluczająco go z udziału w zawodach w Lake Placid).
    Tym razem na nieszczęściu... tego samego Ringena(!) korzysta on, oddając swoje "złote skoki" na Ruce, w niedzielę skutecznie odpierając jeszcze atak innego rodaka, Bjoerenga.
    I tak jak szkoda mi Sondre, który wyglądał po prostu na znacznie mocniejszego od niego, tak cieszy mnie, że z grona tej całej norweskiej gromadki miejsce na TCS wywalczył właśnie on.
    Zadanie dla niego jest trudne - zaprezentowanie się na tyle dobrze, by wymienić później w styczniu gromadzącego punkciki w 7/8 konkursów I periodu Sundala, dobijającego tym poziomu 31 zawodnika w generalce (i jak to się pięknie ta historia spina w kontekście finału LPK).

  • Cichowski początkujący
    @ElAbuelo

    Ale się troli namnożyło. o matko. TEn gagatek i materna to Dustusie.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Nic dziwnego, że nie wiedziałeś, bo w artykule jasno powiedziano, że wiedzieli tylko ci, którzy byli z nim w saunie, i to nie w ogóle, a w konkretnym momencie. :-)

  • Arturion profesor
    @kibicsportu

    Dla mojej przyjemności może wiać, ale mają skakać. A na wiatr niech zainstalują przeliczniki! -)

  • Mucha125 profesor
    @znawca_francuskiego

    Różnica jest taka że tamten bał się tylko pod koniec kariery skakać, a ten co będzie jechał mial dwa razy aż zerwane wiązadła.

  • Lataj profesor

    Dobrze słyszeć, że Fannemel jeszcze nie zamierza spoczywać na laurach. Z drugiej strony nie wiedziałem, że chciał skończyć karierę. Oby jednak nie musiał kończyć do końca sezonu albo jeszcze dłużej, jak będzie w TCS-ie skakał jak w PK.

  • Sweet weteran

    brawo ANDERS!!!! fantastyczna informacja!!! już kilka zawodników i zawodniczek w różnych dyscyplinach wróciło do gry w tym sezonie, oby Anders był kolejnym jak m.in Ilka Stuhec, Ingvild Flugstad Oestberg czy też Dajana Eitberger!! Nie raz po takiej kontuzji trzeba się przemęczyć nawet z 2-3 sezony, by potem znów zaznać wielkiej formy.

  • kibicsportu profesor

    Patrzę tak na prognozy pogody na Wisłe w czwartek, kiedy są Mistrzostwa Polski i takie średnie są. Ma wiać 5-6 m/s. Jeden plus, że będzie wiało za skoczni czyli idealnie na siatki, więc ten wiatr na samej skoczni może być mniejszy. Niestety tak się teraz złożyło, że akurat odwilż idzie i wiatr. Na śląsku u mnie dzisiaj też mocno wieje.

  • Xenkus profesor

    A tak skończy pewnie po TCS. Nie ma jakiejś wielkiej różnicy.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Myślę, że to na spokojnie, celem powinny być pewne punkty.

  • ElAbuelo początkujący
    Pilch

    Mam nadzieję że nasz sztab nie odwali głupoty i zabierze Tomka Pilcha na TCS. Chłopak powinien być naszym pierwszym wyborem.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Oby mu się udało w każdym z konkursów być w "50"

  • Materna stały bywalec
    Lubi wypic

    Może to nie ten rozmiar kapelusza co Lars Bystoel ale w TANDEM-ie lubi wypić. Tak po skandynawsku znaczy..

  • znawca_francuskiego weteran

    Może jakby dobrze skakał podczas TCS to nie kończyłby kariery do końca sezonu. Oby to wypaliło. Chciałoby się aby ostatni konkurs Fannemela wyglądał tak samo jak Stjernena kilka sezonów temu ale to mało realne. Jak Anders będzie w punktach to będzie ok.

  • Raptor202 profesor

    Dobrze, że miejsce wywalczył Fannemel zamiast bezużytecznych w PŚ Ringena i Bjoerenga.

  • Pavel profesor

    Koledzy z kadry swoimi dsq przypadkiem mu karierę przedłużyli, nieźle.

  • Cichowski początkujący

    Tande chciał z nim popić. Wszystko jasne. Uwielbiam Norwegów.

  • LewReteni bywalec

    Bardzo się z tego cieszę, bo Fannemell to mój ulubiony zawodnik.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl