Vasja Bajc zwolniony z funkcji trenera Czechów!

  • 2023-01-25 13:42

Starożytne powiedzenie nawiązujące do myśli Heraklita z Efezu powiada, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody (rzeki). Wiosną 2021 roku słoweński trener Vasja Bajc po raz drugi objął stery reprezentacji Czech w skokach narciarskich, ale jego misja zakończyła się totalną klęską.

Podczas swojej pierwszej przygody z drużyną Czechów trwającej do 2006 roku Bajc sięgnął po cenne laury z Jakubem Jandą. Powrót po latach okazał się jednak zupełnie nieudany. Całym plonem pierwszego sezonu Bajca w Czechach był jeden pucharowy punkt Romana Koudelki i 18 miejsce tegoż skoczka w olimpijskim konkursie na mniejszej skoczni. Po minionej zimie z ekipy odszedł asystent Bajca, Jan Matura, a ze skokami pożegnał się były mistrz świata juniorów, Viktor Polasek, a także Cestmir Kozisek.

Ten drugi w rozmowie z naszym portalem nie ukrywał rozczarowania współpracą z doświadczonym szkoleniowcem. - Spodziewałem się czegoś więcej po tej współpracy - przyznał bez ogródek były czeski skoczek.Dla mnie osobiście był to zawód. Wierzę, że ma więcej do zaoferowania, ale to niech już ocenią inni. Generalnie trudno było mieć czterech trenerów w ciągu czterech lat. Każdy miał inna wizję skoków, co chwilę trzeba było zmieniać technikę. Nie mogłem sobie z tym poradzić i dlatego wyszło, tak jak wyszło.

Bieżący sezon w wykonaniu naszych południowych sąsiadów jest co najmniej równie fatalny. Czeska federacja zdecydowała o odwołaniu Słoweńca z jego funkcji. Stery ekipy obejmie Lukas Hlava, a wspomagać go będzie Jakub Jiroutek. O zwolnieniu Bajca poinformował na stronie czeskiej federacji Radek Cikl, który w grudniu zastąpił Jandę na stanowisku szefa czeskich skoków. Vasja Bajc ma w swoim dorobku wiele spektakularnych sukcesów, znany był również z tego, że prowadził kilka egzotycznych drużyn, m.in. Hiszpanów, Holendrów, Turków czy Węgrów. W latach 90. był osobistym trenerem Kazuyoshiego Funakiego w czasie jego najlepszego okresu w karierze.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9444) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Tam problemem jest właśnie brak sponsorów i pieniędzy, Schuster mógłby się roześmiać na widok zawartości rozbitej świnki-skarbonki.

  • daM początkujący

    Niech Czesi wyłożą ile się da i niech wezwą Wernera Schustera

  • Lataj profesor
    @znawca_francuskiego

    Z drugiej strony Hlava będzie tańszą opcją, bo zagraniczni trenerzy muszą mieć na tyle dobre warunki, aby mieć po co pozostać za granicą. Być może dlatego nie mamy zagranicznego fachowca dla pań, bo w PZN-ie nie chcą na niego bulić, a i tak sporo hajsu na skoki kobiet już przeżarli.

  • Lataj profesor

    Tylko głupi by przewidywał, że tak nie będzie. Pisząc komentarz pod artykułem o zatrudnieniu Słoweńca, jednak miałem rację. Masz zawodnika, który raz zapunktował w PŚ, jeszcze dwóch z punktami PK, drużynę, która zajęła 8. miejsce w drużynówce, a także zawodnika, który był w czołowej "10" FC dwukrotnie. Ale co z tego, skoro Twój zespół w PN zajmuje 11. miejsce (czyli poza top 10, a "światowe imperium" ma zakaz), skocznie w Harrachovie są cieniem siebie z przeszłości, Liberec nie ma torów lodowych, we Frenstacie można skakać jedynie latem, a nie widać perspektyw na poprawę u ogółu młodzieży? I tak już Cię nie potrzebujemy.

    Momentami miałem wrażenie, że Bajc zbaraniał na starość i jedynie odcinał kupony od rewelacyjnego w jednym sezonie Jandy. Ale może zwolnienie da mu czas do końca sezonu na uwolnienie głowy od negatywnych myśli?

  • Wojciechowski profesor
    @Lataj

    Pewnie chodzi o Jakuba, który trenował Włochów parę lat temu. Teraz trenuje ich David.

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    Odrobinę. Z tymi kilkoma półkami wyżej Piotrek trochę przesadził.

  • Lataj profesor
    @znawca_francuskiego

    Wątpię, aby Jiroutek miał z powrotem zostać trenerem Czechów. We Włoszech idzie zgodnie z planem.

  • Lataj profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    1. Koivuranta raz wygrał konkurs. Ahonen był gwiazdą, kiedy Finlandia jeszcze była w topce, zaś po kontuzji Larinto (który też kiedyś wygrywał zawody) wszystko się posypało.
    2. Vancura też był poważnie kontuzjowany.

  • Gerwazy doświadczony

    Szkoda Bajca. A czeskie skoki są w stanie agonalnym, za chwilę będzie to poziom Rumunii

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @placek08

    Można mniemać, że jeżeli MM poleci ze stanowiska trenera kadry B, i tak znajdzie jakieś przytulisko w PZN.

  • JanekPapieros początkujący

    Tego co się dzieje w Czechach nie nazywajmy kryzysem w skokach. Liderzy pokończyli kariery, pozostał już tylko Koudelka który albo sobie da spokój w tym roku albo da sobie szansę jeszcze na rok (w co wątpię bo już parę razy tak deklarował). Więc użyję słowa innego, tutaj po prostu Czesi mają jak widać sporo młodszych zawodników którzy nie znają podstaw tej dyscypliny, Sakala, Rydl, Lejsek (jedyny w stawce co przepadł w Q w Zakopanem) czy Holub, oni nie mają żadnej techniki na skoczniach wypracowanej, są pozbawieni trenowania u siebie bo Harrachov wyłączony z użytku a we Frestacie skacze się tylko na igielicie. Więc sprostuję, tam nie ma kryzysu, tam po prostu dyscyplina upadła bo po zakończeniu karier Jandy, Hlavy, Matury czy Hajka oraz zbliżającym się odejściu Koudelki uznano że nie ma sensu dalej inwestować w skoki i zawodników którzy cudem zdobywali punkty FC i PK w silnie okrojonych zawodach żeby taki Rydl czy Lejsek zdobył prawo startu.

  • placek08 doświadczony

    Tak się w sumie przy tej okazji zastanawiam, jakie perspektywy poza Polską miałby Maciusiak.

    Temat może być istotny, bo w tym sezonie nasze zaplecze jednak dołuje. Mimo, że Maciusiak jest solidnym trenerem (wiem, że nie wszyscy w to wierzą), to jednak pewna formuła się wypaliła.

    Pytanie, jak zapatrują się na niego zagraniczne związki. I gdzie jest obecnie wolne miejsce. I jakie są tam perspektywy na rozwój.

    No to tak:
    - TOP6 raczej odpada. AUT są w gazie, NOR trzymają się jak mogą swojego trenera, SLO w sumie muszą być zadowoleni po poprzednim sezonie, GER raczej nie puszczą Horna nawet mimo słabszych wyników, JPN raczej Polaka nie zatrudnią. Pomijam tu fakt, że Maciusiak raczej jest o poziom za nisko na te reprezentacje.
    - SUI mają słabszy sezon, ale też świetnego trenera i tu raczej zmian nie będzie
    - FIN mimo wszystko prezentują się na tyle solidnie, że ruchów kadrowych też raczej nie będzie
    - ITA, TUR - tu wszystko idzie zgodnie z planem
    - USA, CAN - ostatnio zmieniali trenerów, więc raczej nic się nie wydarzy
    - KAZ raczej nie zatrudni Polaka
    - CHN, KOR, UKR - też nie ma raczej o czym gadać
    - EST - tu teoretycznie mogłoby być miejsce, tylko brak jest perspektyw. Skoczków niewielu, raczej słaba organizacja i treningi z Finami. Mało kuszące
    - FRA - chyba najlepsza możliwość, gdyby znalazło się miejsce. Są jakieś finanse, są skoczkowie, są jakieś młode talenty i paru bardziej doświadczonych. Na minus oczywiście dziwne przepisy, więc niekoniecznie będzie można pojawić się na PŚ. Tylko obecnie chyba nie szukają nikogo. Ale za sezon czy dwa byłaby to dobra szansa, żeby się sprawdzić.
    - CZE - jest miejsce. To by było na tyle, jeżeli chodzi o dobre wieści. Słabe perspektywy, brak kasy, obecnie brak talentów (takie wejdą do PŚ może za kilka lat), wyniki wymagane na już. Jedyna nadzieja byłaby w Koudelce. Niby można dużo zyskać wyciągając Czechów z kryzysu, ale ryzyko jest duże.
    - ROU - to chyba też byłaby ciekawa opcja. Stosunkowo dobre zaplecze, jakieś średniej klasy talenty (no przynajmniej na poziomie Czechów odnośnie tych w PŚ), prawdopodobnie spartolony obecnie trening, który można by poprawić i od razu polepszyć wyniki. Sytuacja win-win, bo i Maciusiak mógłby na tym skorzystać (choć może nie finansowo, ale sportowo już tak), i Rumunii mogliby wreszcie zyskać jakiegoś fachowca. Tylko po co im fachowiec... więc pewnie nie wezmą.

  • pi0ter bywalec
    @EkspertO

    Niekoniecznie, są skocznie we Frenstacie z LGP kobiet i FC, Jested w Libercu poza brakiem torów lodowych spełnia wymagania FIS. K125 w Harrachovie była brana pod uwagę jako potencjalny zastępca Iron Mountain a na K73 odbywają się zawody FIS Youth Cup i New Star Trophy, więc wcale nie jest tak tragicznie.

    Słowo klucz: tragicznie. Bo dobrze również nie jest. Jeśli nie pojawią się większe fundusze, to i skocznie pójdą na "zmarnowanie".

    Problem Czechów rozpoczął się wraz z bardziej "rozkręconą" wojną sprzętową. Koudelka wspominał, że buty kupują normalnie w sklepach gdy rywale mają dobierane indywidualnie. Zapewne też dotyczy to kombinezowów.

    Jest w Czechach pewna grupa młodzieży, z których być może uda się coś stworzyć, ale to dopiero za kilka lat.

    Póki co, Czeci muszą polegać na Koudelce i zawodnikach pokroju Sakali czy Rydla.

  • Arturion profesor
    @Oreo

    Mój błąd.

  • EkspertO stały bywalec

    Pudrowanie trupa, niestety wygląda na to, że reprezentacja Czech na stałe wypadnie z pucharu świata. Skocznie nie remontowane, dziura pokoleniowa. I to dało taki efekt. Koudelka odwiesi narty na kołek, to punkty reprezentanta Czech będą tak samo egzotyczne jak punkty Kazachów. W sumie się nie dziwię, od dawna skoki zmierzają ku zagładzie. Wymogi FIS co do przebudowy aren, torów lodowych itp, mało kto chce inwestować w obiekty, których używa się z 5 razy do roku w PS, COC czy FIS cupu. Jeszcze chwila, a będzie ciężko skomplementować 50 zawodników do konkursu.

  • Oreo profesor
    @Arturion

    David Jiroutek trenuje Włochów, nie Jakub

  • janbombek doświadczony
    @Arturion

    Jestem za, Kruczka i Stefana Hulę, w Czechach byłby gwiazdą.

  • Arturion profesor

    "a wspomagać go będzie Jakub Jiroutek."
    Pogodzi to z trenowaniem Włochów?
    Myślę, że powinniśmy im dać Kruczka. Doświadczony trener z teoretyczną wiedzą. Może wreszcie niczego nie zepsuje w praktyce... ;-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Pavel

    Największym sukcesem był ten 1 punkt PŚ Koudelki. Co stawia ich jednak odrobinę wyżej, niż San Marino w piłce ;). Do San Marino to bym przyrównał Rumunów, Chińczyków itp. Ale po zakończeniu kariery przez Romana, to będziesz miał oczywiście rację.

  • janbombek doświadczony
    @znawca_francuskiego

    Dolezal nie wypnie się na Horngachera, bo jeżeli już to wywalą ich obu i jak to Niemcy zarzucą sieci na Turnbichlera.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl