MŚJ w Whistler: Palosaari wygrywa, Habdas z brązowym medalem, Tomasiak tuż za podium!

  • 2023-02-03 01:01

Jan Habdas wywalczył brązowy medal na Mistrzostwach Świata Juniorów w Whistler (HS104)! Reprezentant Polski zajął trzecie miejsce dzięki skokom na odległość 96 m oraz 94,5 m. Konkurs wygrał Fin Vilho Palosaari (98 m i 95 m), a drugi był Austriak Jonas Schuster (90,5 m i 98 m). Tuż za podium zawody ukończył drugi z Polaków, Kacper Tomasiak (92,5 m i 94,5 m).

02.02.2023 - Podium MŚJ w Whistler02.02.2023 - Podium MŚJ w Whistler
fot. Grzegorz Miętus
02.02.2023 - Podium MŚJ w Whistler02.02.2023 - Podium MŚJ w Whistler
fot. Grzegorz Miętus
Vilho PalosaariVilho Palosaari
fot. FIS
Jonas SchusterJonas Schuster
fot. FIS
Jan HabdasJan Habdas
fot. FIS

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdowął się Vilho Palosaari. Reprezentant Finlandii poszybował na 98 metr i miał na półmetku 1,1 punktu przewagi nad drugim Polakiem, Janem Habdasem (96 m). Trzecie miejsce zajmował kolejny z Biało-Czerwonych, Kacper Tomasiak (92,5 m), wyprzedzający o pół punktu Austriaka Julijana Smida (94 m).

Na kolejnych pozycjach plasowali się Kazach Danił Wasiljew (96 m) oraz Austriacy - Jonas Schuster (90,5 m) i Stephan Embacher (94 m). Ósmy był Klemens Joniak (94 m), a dziesiąty Marcin Wróbel (93,5 m). Biało-Czerwonych rozdzielał Niemiec Ben Bayer (92 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 12. belki startowej.

W finale Vilho Palosaari doleciał do 95 metra, ale doznał problemów podczas lądowania. Pomimo tej sytuacji, Fin triumfował z przewagą 0,6 punktu nad Jonasem Schusterem. Austriak awansował z szóstej na drugą pozycję dzięki próbie na 98 metr. Brązowy medal wywalczył Jan Habdas (94,5 m), który o 2,8 punktu wyprzedził czwartego Kacpra Tomasiaka (94,5 m). Piąty był Julijan Smid.

Na szóstej pozycji konkurs ukończył Stephan Embacher (97 m) przed Daniłem Wasiljewem (95 m) i Remo Imhofem (101 m). Dziewiąte miejsce zajął Marcin Wróbel (97,5 m), a pierwszą dziesiątkę zamknął Taj Ekart (94 m).

Klemens Joniak w drugiej próbie uzyskał odległość 89,5 metra i zakończył zawody indywidualne w Whistler na szesnastej pozycji.

Rundę finałową przeprowadzono z 15. i 13. platformy.

Jan Habdas wywalczył trzynasty medal dla Polski w skokach narciarskich w historii startów naszej reprezentacji na mistrzostwach świata juniorów, z czego szósty w konkursach indywidualnych i pierwszy po dziewięciu latach przerwy. Wcześniej złoto na tej imprezie zdobywali Mateusz Rutkowski (Stryn 2004) i Jakub Wolny (Predazzo 2014), a po srebrne śnieżynki FIS sięgali Maciej Kot (Szczyrbskie Jezioro 2009), Aleksander Zniszczoł (Erzurum 2012) i Klemens Murańka (Liberec 2013).

Vilho Palosaari jest ósmym reprezentantem Finlandii w historii, który wywalczył tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów w skokach narciarskich. Wcześniej tej sztuki dokonali Matti Nykaenen (Schonach 1981), Ari-Pekka Nikkola (Gallio 1987), Toni Nieminen (Vuokatti 1992), dwukrotnie Janne Ahonen (Harrachov 1993 i Breitenwang 1994), Veli-Matti Lindstroem (Karpacz 2001), Janne Happonen (Schonach 2002) i Joonas Ikonen (Rovaniemi 2005).

W piątek w Whistler rozegrane zostaną treningi przed zaplanowanymi na sobotę konkursami drużynowymi mężczyzn i kobiet. Mistrzostwa zakończy niedzielna rywalizacja mikstów.

WYNIKI KONKURSU:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>

ZAPIS KONKURSU INDYWIDUALNEGO MĘŻCZYZN:


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (34741) komentarze: (207)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • LewReteni bywalec

    Mówiłem, że z Palosariego będą ludzie?

  • Arturion profesor
    @Ravv

    Cienciała jednak harmonijnie się rozwija i może być z niego pociecha w przyszłości.
    A parę lat temu wygrał kilka międzynarodowych zawodów dla dzieci, tak a propos okazywania talentu...

  • pawrycerz bywalec
    @dejw

    Dawać go na PŚ, miejsc wolnych od grona!! Bo taki Aleksander to, że mu powiało, a na lotach jest lepszy, bo jest lotnikiem, to może bulić do końca sezonu...Skoro skaczą emeryci 36 lat, to 16 yo zaniży to chociaż trochę...

    Nie ma nikogo takiego jak Kapustnik, jest Kapustik!!
    Gdzie jest wasz wielki talent bartosz kapustka, lepszy jest niz Mbappe!!

  • Skokownik weteran

    Złoto Palosaariego nie dziwi - po prostu był tu najlepszy. Do przewidzenia był też medal któregoś z Austriaków, padło na Schustera. Nie dziwi też medal Polaka. Gratuluję Jankowi Habdasowi brązowej śnieżynki. Niewiele do podium brakło Kacprowi Tomasiakowi, trochę szkoda, ale to i tak świetny rezultat dla 16-latka z LKS-u Klimczok Bystra. Względem treningów poprawili się Wasiljew i Belshaw, ale brakło, by włączyć się w rywalizację o podium. Świetny drugi skok Imhofa, gdyby oddał dwa takie, to mógłby zdobyć medal. Wróbel dał z siebie wszystko, Joniak na poziomie, ale trochę słabiej niż na treningach. Nieźle Milesi i Kapustik. Nie ma drugiej serii dla Zhena.

  • Fan_Gruszki profesor

    Pierwszy indywidualny medal dla Finlandii na MŚJ w skokach od brązu Ville Larinto w 2009

  • Bonnielauter początkujący
    Kacper Tomasiak

    ON pare lat temu był mistrzem świata dzieci. Chłopak ma talent. Mówiono o tym. On od dziecka był jednym z najlepszych w swoim wieku.

  • Julixx05 weteran

    Świetny występ Polskiej kadry ale to trochę jest za sprawą tego, że młodzi zawodnicy nie są na tak wysokim poziomie jak kiedyś. Tak jak tego oczekiwaliśmy Habdas zdobył medal i jest nadzieją na przyszłość. Tomasiak zaskakująco dobrze się prezentuje. Jeszcze ma przed sobą kilka MŚJ i oby na następnych zdobył medal indywidualnie. Zapowiada się na jeszcze większy talent niż Janek, może w przyszłości Kacper dorówna Stochowi i Małyszowi. Mamy silną drużynę i mamy sporą szansę na medal w drużynówce. Nie wiadomo co będzie za 5/10 lat ale talenty mamy. Wróbel i Joniak też bardzo dobrze się zaprezentowali. Ps Fajnie, że Finowie mają swojego mistrza juniorskiego. Może będzie takim wyraźnym liderem za parę lat i Fińskie skoki ożywią

  • Janekx1 weteran
    @kwak11234@wp.pl

    Żenujący jesteś, różnica między 1 a 3 miejscem wyniosła tylko 1.6 pkt a ty po swojemu swoim antypolskim tonem ciśniesz Habdasa. Daj chłopaku już se spokój z tym forum.

  • Janusz11 stały bywalec

    Dobry rezultat Habdasa i sensacyjnie znakomity Tomasiaka, który miał być głównym kandydatem do odpadnięcia z 5 po treningach, a ostatecznie otarł się o indywidualny medal.

    W rocznikach 2005-2007 Polacy są potężni. Joniak (mimo słabszego dziś drugiego skoku) to ścisła czołówka 2005, Szozda w tej chwili to numer 2 rocznika 2006 za Embacherem, zaś Tomasiak jest bezapelacyjnie najlepszy na świecie z rocznika 2007, mocno dystansując w tym sezonie Vagula, który wydaje się być nawet słabszy od Kapustika w tym momencie.

    Do tego dochodzą Amilkiewicz oraz niewłączeni jeszcze do kadr Łukaszczyk i Wantulok (nie liczę Kacpra Jarząbka, który chyba zdecydował się ostatecznie na kombinację norweską).

    Jest z czego budować podstawowe kadry na duże imprezy seniorskie za kilka lat, oby udało się rozwinąć w pełni potencjał tych zawodników.

  • Gerwazy doświadczony
    @Fan_Gruszki

    rewolucja sprzętowa swoją drogą, ale i tak skakali te dobre kilka metrów bliżej niż 13 lat temu

  • Lataj profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Tomasiak może i będzie miał szanse, ale w Kapustika raczej wątpię.

  • Lataj profesor
    @dejw

    Ale mimo wszystko poprawa Belshawa względem treningów jest.

  • HAZARD weteran
    @Kajzer

    Finowie mieli już juniorskie perełki od tego czasu, nazywali się Kytosaho oraz Maatta. Też brylowali jako juniorzy, nawet bardziej jako dzieci, a niestety dalej się to nienajlepiej potoczyło, chociaż obaj mieli (Niko nadal miewa) przebłyski. Życze Vilho, żeby wszedł na taki poziom jaki osiągnął Larinto.

  • znawca_francuskiego weteran

    Hektor zostawia daleko w tyle swojego starszego kolegę Erika. Może Słowacja wróci do PŚ za kilka lat.

  • Ravv doświadczony
    @Robert Johansson252

    No nie, różnica jest taka, że Cienciała nic nie osiągnął jeszcze, ani razu nie pokazał wybitnego talentu, a Murańka był talentem wręcz epokowym, ale załatwiły go problemy ze zdrowiem. Zupełnie inne sytuacje

  • dejw profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    No to tak, dlatego dałem adnotację ;) Ale ogólnie jego cała postawa to jednak minus. U Belshawa już w zasadzie niekoniecznie, bo u niego było widać wyraźny trend spadkowy, tylko że sądziłem że może na jego korzyść zadziałać ukrycie na 2 tygodnie po Zakopanem, i skakanie na świeżości.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @dejw

    Biorąc pod uwagę treningi to nie powiedziałbym, żeby 7 miejsce Vassilieva było minusem

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Gratulacje dla Vilho, zasłużona wygrana, choć lądowania przyprawiły mnie o dreszcze. Ale pamiętajmy - fińscy mistrzowie świata juniorów robili wielkie rzeczy :>
    Medal Habdasa cieszy, szkoda że nie wyszło Tomasiakowi, ale i tak duży +, bo przecież ma tylko 16 lat.
    Ciekawa postać z tego Kapustika - może za parę lat zobaczymy go w PŚ?

  • dejw profesor

    Całe podium zmieściło się w granicy niecałego metra. Parę lat temu podobna sytuacja miała już miejsce i także z udziałem Polaka, tylko wówczas to on był na czele ;)

    Palosaariemu pewnie niesamowicie skoczyło tętno gdy rozpaczliwie ratował się przed upadkiem i bardzo by sobie pluł w brodę, gdyby wypuścił to złoto z rąk. Widać było od samego początku że jego pułap to półka wyżej niż całej reszty. Zapas nad bardzo mocno atakującym Schusterem (od początku, gdy tylko napisałem że jeśli złotą serię AUTów ma podtrzymać Embacher, a nie on czy Smid, to coś musiało wisieć w powietrzu :P ) na szczęście okazał się wystarczający.
    Jeden z największych faworytów do złota, kończy z brązem. Czy to rozczarowanie? Patrząc na przebieg całej rywalizacji, raczej nie, Habdas był bardzo równy, ale jego próbom brakowało iskry, zabrakło bomb na poziomie Fina, Schustera z finału, czy Embachera z ostatniego środowego treningu.

    Osobny akapit po prostu trzeba poświęcić Tomasiakowi (mój czarny konik przed zawodami, okazał się istnym Pegazem), bo skala sensacji jego występu to jest kosmos. Od czasów wprowadzenia dolnego limitu wiekowego, rzadko zdarzało się by w ogóle Ci najmłodsi mieścili się w składach, nie mówiąc już o walce o czołówkę. U nas też wyglądało na to, że walka o ostatnie wolne miejsce toczy się między nim, a Amilkiewiczem.
    Pojechał, na całe szczęście ten młokos i wyjmując jeden słabszy trening miał serię: 2,4,3,2,3,4. Od czasów pewnego Gregora jest to pierwszy 16latek kończący indywidualną rywalizację juniorską w TOP4 (!), coś niebywałego. I to nawet pomimo tego, jak słabiutki obecnie jest światowy poziom U20.
    Ogólnie konkurs dla Polaków niemal idealny, świetna postawa liderów (zabrakło tylko tego wspomnianego wyżej stempla u Habdasa), znakomity Wróbel i tylko ostatni skok Joniaka to coś do czego można się przyczepić. Ekipa która na papierze wyglądała na zdecydowanych kandydatów od medalu, jak najbardziej może pokusić się o wyrwanie złota Austriakom.

    Z pozostałych na plus: Kapustnik (kolejny dzieciak z 07!), Ekart, Milesi (zdecydowana poprawa względem treningów), Suzuki
    In minus: Masle (!!!), Frantz, Wasiliew (choć już dzisiejszy dzień na poziomie czołówki), Belshaw.

  • konrad95 doświadczony

    Brawa dla medalistów. Brawa dla Polskiej drużyny. Rok temu pisałem, że będziemy potrzebowali 2-3 lat na zdobycie medalu MŚJ, bo mamy zdolne roczniki 2005-2007. Okazało się jednak, że nie musimy aż tak długo czekać. Od poczatku zimowego sezonu było widać, żę Polscy juniorzy wyglądają bardzo dobrze na tle równieśników biorąc pod uwagę punkty PŚ,PK i FC.
    Trzecie miejsce Habdasa należy zaliczyć jako sukces po 9 latach bez medalu. Tomasiak mega zaskoczenie MŚJ. W zawodach drużynowych powalczymy z Austriakami o złoty medal. Habdas powinien wrócić do PŚ po MŚJ nie tylko ze względu na zdobyty medal, ale jest zawodnikiem nr 6 w Polskiej drużynie i zwyczajnie sportowo zasłużył na wyjazd do Rasnova i MŚ w Planicy oraz dokończenie sezonu w PŚ. Tomasiak zasłużył na starty w PK. Jego brak w zawodach zagranicznych będzie większą pomyłką niż brak Pilcha w PŚ w Willingen. Może do Klingenthal nie pojedzie, bo za duża skocznia, ale do Brotterode obowiązkowo powinni wysłać Kacpra.
    Ogólnie juniorzy zasłużyli na więcej startów w PK. Nie mam nic przeciwko startom Kota, Huli, Murańki czy Stękały w PK, ale niech tam walczą o miejsca na podium, bo jeżeli mają ciułać punkty to wolę żeby szansę dostali zdolni juniorzy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl