PŚ w Willingen: Granerud ponownie najlepszy, Kubacki trzeci, Żyła czwarty!

  • 2023-02-04 17:02

Halvor Egner Granerud odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Lider klasyfikacji generalnej cyklu triumfował w sobotnim konkursie na Muehlenkopfschanze (HS147) w Willingen. Reprezentant Norwegii oddał skoki na odległość 149,5 m i 138 m. Drugie miejsce zajął Słoweniec Anze Lanisek, trzeci był Dawid Kubacki, a czwarty Piotr Żyła. Polacy w komplecie awansowali do finału.

Halvor Egner GranerudHalvor Egner Granerud
fot. Tadeusz Mieczyński
Anze LanisekAnze Lanisek
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja PolskiReprezentacja Polski
fot. Tadeusz Mieczyński

Halvor Egner Granerud prowadził już po pierwszej serii konkursowej. Lider Pucharu Świata poszybował ze skróconego rozbiegu na odległość 149,5 metra i miał 5,8 punktu przewagi nad drugim Anze Laniskiem (150 m). Trzecie miejsce zajmował Dawid Kubacki (147 m). Reprezentant Polski tracił 13 punktów do lidera, mając jednocześnie 11,6 pkt. przewagi nad czwartym Stefanem Kraftem (138 m). Piąte miejsce okupowali ex aequo Giovanni Bresadola (142 m) oraz Karl Geiger (137 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Philipp Raimund (142,5 m), Andreas Wellinger (132 m) oraz Ryoyu Kobayashi (137 m). Czołową dziesiątkę zamykał Ziga Jelar (140 m), zaś drugą otwierał Piotr Żyła (137 m).

Polacy w komplecie awansowali do drugiej rundy. Aleksander Zniszczoł po próbie na odległość 139,5 metra zajmował siedemnastą lokatę. Dwudziesty pierwszy był Paweł Wąsek (132 m), natomiast dwudziesty szósty Kamil Stoch (127 m).

Pierwszą serię zawodów rozegrano z 10. i 9. belki startowej. Halvor Egner Granerud jako jedyny oddawał swoją próbę z 8. platformy.

W finale Halvor Egner Granerud wylądował na 138 metrze i ostatecznie triumfował po raz dwudziesty pierwszy w karierze, a trzeci w Willingen z przewagą 2,7 punktu nad Anze Laniskiem (138 m). Na najniższym stopniu podium stanął Dawid Kubacki (137 m), zaś atak z jedenastej na czwartą lokatę zanotował Piotr Żyła (138 m).

Na piątej pozycji zawody ukończył najlepszy z grona gospodarzy, Karl Geiger (135,5 m) przed Ryoyu Kobayashim (135 m) i Johannem Andre Forfangiem (135 m). Z czwartej na ósmą lokatę spadł Stefan Kraft (131,5 m), a pierwszą dziesiątkę zamknęli Philipp Raimund (130 m) oraz Andreas Wellinger (132,5 m).

Pozostali Polacy zakończyli sobotni konkurs w Willingen w trzeciej dziesiątce. Dwudziesty drugi był Paweł Wąsek (122 m), dwudziesty piąty Kamil Stoch (127 m), zaś dwudziesty siódmy Aleksander Zniszczoł (119 m).

Rundę finałową przeprowadzono w całości z 11. platformy.

Dawid Kubacki po raz trzydziesty szósty w karierze, a trzynasty w obecnym sezonie stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Dzisiejsza trzecia lokata wicelidera klasyfikacji generalnej to ponadto 253. polskie podium w zawodach indywidualnych PŚ.

Halvor Egner Granerud po raz jedenasty z rzędu stanął na podium zawodów indywidualnych Pucharu Świata. Norweg nie wypada z czołowej trójki od momentu inauguracji 71. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. To trzecia najdłuższa seria w historii Pucharu Świata, po Jannie Ahonenie (13 podiów z rzędu w sezonie 2004/05) i Peterze Prevcu (12 w sezonie 2015/16).

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Halvor Egner Granerud (1416 pkt.) z przewagą 152 punktów nad Dawidem Kubackim (1264 pkt.). Trzecie miejsce zajmuje Anze Lanisek (1070 pkt.). W czołowej dziesiątce znajdują się piąty Piotr Żyła (768 pkt.) i dziesiąty Kamil Stoch (423 pkt.).

W Pucharze Narodów na czele znajdują się Austriacy (3768 pkt.) przed Norwegamim (3276 pkt.) i Polakami (3061 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Willingen. O 14:30 rozpoczną się kwalifikacje, zaś o 16:00 same zawody.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (59898) komentarze: (382)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Janekx1 weteran
    @Wierchojańsk

    Zamurowany i powinien to 5 miejsce zachować do końca lecz nic nie ma co przesądzać, Fettner go nie dogoni a grupa pościgowa zapewne również, bardziej kwestia że jest sporo lotów na koniec sezonu i tam Żyła może namieszać a taki Lanisek może tracić wiele. Niemniej wydaje się że czwarte miejsce jest pisane Kraftowi a piąte Piotrowi. Oby Manu się pozbierał bo takie 6-7 miejsce w generalce w wieku niemal 38 lat to też coś.

  • Janekx1 weteran
    @Introverder

    Żyła może być przez setki niedzielnych kibiców wyzywanym od pajaców czy klaunów z czym się absolutnie nie zgadzam a mimo to na przekroju kariery bije wszystkich Kotów, Bulańków, Zniszczołów, Wolnych nie wspominając o Huli który miał jeden wystrzał na głowę. Zdecydowanie bardziej wolę posłuchać wyluzowanego i radosnego Piotrka niż wycofanego i znużonego Kamila (oczywiście nie mam mistrzowi nic za złe) niemniej Żyła to ktoś kto z niczego może zrobić wspaniały wynik i być kimś kogo podziwia nie tyle Polska co świat. Za to miejsce Stocha jest wśród 10 a może nawet 5 największych legend tego sportu, na równi z Małyszem, Ahonenem, Nykanenem, Morgensternem, Aschenbachem czy Schlierenzauerem. Jeszcze wierzę że trafi mu się choć jeden dzień konia i czterdziestka zwycięstw stuknie, na miejscu Kamila bym odpuścił LP oraz Rasnov i całe siły zbierał na Planicę.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @alo

    Kraft akurat niejednokrotnie udowadniał, że przy tylnim wietrze również potrafi bardzo dobrze skakać.

  • Introverder profesor

    Robi wrażenie dyspozycja Piotra Żyły (2x poza 10-tką tylko), zwł. jeśli weźmie się pod uwagę wyniki Kamila Stocha i wiek obu (zwł. Piotrka) i fakt, że to nawet Kamil jest minimalnie młodszy od Żyły. Dawniej Kamil przez lata był liderem drużyny, teraz są nimi albo Dawid, albo Piotrek. Kamil wydaje mi się, że po prostu jest po swoim primie i to coraz bardziej. Następuje to po prostu szybciej (lub można to nazwać "zużyciem materiału" może), bo u Piotrka nawet jeszcze tego nie widać, a u Kamila zjazd był najpierw łagodny, a teraz coraz wyraźniejszy chyba. No i najdłużej zdecydowanie z naszych jest/był (?) w ścisłej światowej czołówce, co pokazuje częściowo choćby ilość lat kalendarzowych z co najmniej jednym zwycięstwem w PŚ.

    Niemcy można powiedzieć bieda, jednak brak podium u siebie to kolejna klęska (mają wiadomo szansę jeszcze jutro), nie żebym płakał z tego powodu.

  • Introverder profesor
    @phoffman605

    Faktycznie nie zaznaczyłem o jakie zwycięstwa dokładnie chodzi.

  • SaraT stały bywalec
    @Poimformowany

    Kubacki zawalił loty bo Thurnbichler coś mu "poprawił" - była o tym mowa w wywiadzie.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Brawa dla Graneruda, kolejny znakomity konkurs w jego wykonaniu, przewaga w PŚ coraz to większa, ciężko sobie wyobrazić, żeby nagle miał stracić formę i miałby nie wygrać KK. W takiej formie Halvor powinien pobić rekord Ahonena w liczbie podiów z rzędu, chyba tylko jakaś loteria może mu w tym przeszkodzić. Lanisek zanotował najlepszy konkurs od prawie miesiąca, przyznam szczerze, że zaskoczył mnie dziś swoimi skokami, tym bardziej, że w ostatnich konkursach nie skakał jakoś rewelacyjnie. Kubacki wraca na podium, no i dobrze, oby teraz było coraz lepiej i na MŚ znowu był w znakomitej formie. Żyła na swoim ulubionym miejscu, Wąsek poprawił swoją dyspozycje, Stoch jeszcze gorzej niż w Bad Mitterndorf, Zniszczoł niestety znowu nie podołał wiatrowi w plecy, ale są kolejne punkty. Horngacher wiedział co robi zabierając na treningi Geigera i Raimunda, Karl zanotował jeden z najlepszych konkursów w sezonie, a Philipp zanotował najlepszy konkurs w karierze. Wellinger miał bardzo dobry pierwszy skok, drugi aż tak dobry nie był, ale jest kolejna lokata w TOP10. Leyhe z najlepszym konkursem w sezonie, Schmid solidnie, Eisenbichlera stać na więcej, co pokazał choćby w kwalifikacjach. Ryoyu z najlepszym konkursem nie licząc Sapporo, tu w Willingen wygląda to lepiej niż przed tygodniem na Kulm. Forfang na fali wznoszącej, jest on 2 najwyżej sklasyfikowanym Norwegiem w PŚ, przed rozpoczęciem sezonu raczej mało kto mógł się spodziewać, że tak będzie. Kraft poniżej oczekiwań, ale i tak jest to lokata w TOP10, należy też pamiętać, że Kraft w Willingen jakoś nigdy nie skakał wybitnie.

  • phoffman605 bywalec
    @Introverder

    A, to o to chodzi. Ja myślałem, że chodzi o to kto spośród skoczków bez Kryształowej Kuli wygrał najwięcej konkursów w karierze.

  • Oczy Aignera profesor
    @acka

    Nie to co Jacqueline Seifriedsberger - 14 podiów i tylko 1 zwycięstwo. Wiadomo - skoki pań to trochę inna bajka, ale to jednak ciekawa statystyka.

  • Oczy Aignera profesor
    @cms

    Czyli w przyszłym sezonie tylko Puchar Kontynentalny?

  • Kibic_2001 bywalec
    @Bernat__Sola

    To z dzisiejszego wywiadu, który ukazał się na WP Dziennikarz: Kwestia przełamania?

    A. Stękała: Dokładnie - kilka dobrych skoków i się rozkręci. Tak to wyglądało wtedy, gdy na dobre "wyskoczyłem" z karczmy. Czuję, że niedużo mi brakuje i w końcu się przełamię. Na razie trenuje w Zakopanem. Liczę na lepszą formę w Pucharze Kontynentalnym i powrót do Pucharu Świata.

  • Karpp profesor
    @Man_of_the_Day

    Jestem za tym, żeby Thurn rozszerzył swoje wpływy na kadrę B i wziął tam swoich dwóch sprawdzonych ludzi z Austrii i resztę jakichś Polaków typu Bieguny czy Miętusy. Z Maciusiakiem co widać i co z resztą sugeruje to forum, wspólnego języka nie znajdą.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @Karpp

    "Spokojnym krytykiem tzn. raczej racjonalnym. Bo zupełnie nie rozumiem np. tej wiary jego w Wolnego."

    Wreszcie jakieś słowa krytyki :) Bo do tej pory gimnastykowałeś się jak Dudek w finale Ligi Mistrzów, żeby tylko nie zganić Thurnbichlera :)

    "Poza tym był wywiad ze Stękałą gdzie powiedział, że szkoda mu Pilcha. To chyba jasne, że się pożalił?"

    To chyba jasne, że jeśli się pożalił, to na brak powołań?

    "(...) Austriak sam ostatnio powiedział i były tutaj wrzucane cytaty „Olkowi pomogło, że jeździ z nami”."

    A co miał powiedzieć? Nie zapominaj, że mówimy o trenerze, który buduje swoją pozycję i autorytet.

    "Powiedz. Jesteś za dalszą praca Maciusiaka na zapleczu? To wiele wyjaśni."

    Lepsze jest wrogiem dobrego, więc jeśli nasi działacze znajdą kogoś, kto zagwarantuje podniesienie poziomu zaplecza, to zmiany trenera krytykować nie będę. Ale nie wierzę, że znajdzie się ktoś taki; ktoś, kto z tym przeciętnym materiałem ludzkim osiągnie coś więcej. Horngacher sprowadził do nas Żidka (zapewne po namowach Doleżala). Jaki był efekt? Przypominać chyba nie muszę.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kibic_2001

    Akurat wtedy w Engelbergu to wszyscy punktowali (poza Joniakiem, ale jego też odstawili), i to na wyższych miejscach niż Krzak. No ale po tym, jak Stękała się zaprezentował w Eisenerz, to powinni na Klingenthal dać szansę Jarkowi, ale pewnie tego niestety nie zrobią.

  • Karpp profesor
    @Kibic_2001

    Ty skończ za każdym razem pisać, żebym skończył ;) albo daj mi ignora, nie będziesz tego czytał ;)

    Przejrzyj też swoje wpisy bo błędów dużo i czasem mało składowe.

    Dopóki jest to sport zimowy „dobre wyniki latem i jesienią” Zniszczoła i pozostałych nie obchodzą mnie.

  • Kibic_2001 bywalec
    @Karpp

    Już skończ. Na pewno nie jest tak fatalna ta praca Maciusiaka, jak ty to próbujesz wciskać. U Zniszczoła problemem to jest głowa. Zawsze było tak, że liderował w PK, dostawał szansę w PŚ z marnym skutkiem. W PK inny zawodnik zaczął lepiej skakać i następowała konfrontacja ze Zniszczołem w PŚ, którą Alek zawsze przegrywał. Podobne problemy też ma zawsze w MP, które są rozgrywane w Październiku. W poprzednich latach przeważnie miał latem/ jesienią dobrą formę, ale medalu na krajowym podwórku brak.

  • wierny kibic bywalec

    Długo się zastanawiałem, co napisać. Z jednej strony mamy w końcu podium po naprawdę bardzo dobrych skokach Dawida. Piotrek też zrobił swoje, czyli zajął 4 miejsce. Jednak zastanawia mnie Kamil, bo w Tauplitz można było się usprawiedliwiać profilem skoczni, tak tutaj sytuacja się powtarza - sylwetka w locie przypomina worek cementu, a nie niewzruszone loty trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Nie pastwię się nad Kamilem, bo sam byłem świadkiem wszystkich jego sukcesów, lecz powinien zrozumieć, że czas na spokojny trening i trzeba o tym powiedzieć Thurnbichlerowi. Metodą startów niczego nie ugrają, a za 3 tygodnie będziemy po pierwszym konkursie na MŚ i to powinien być priorytet Kamila.

  • Karpp profesor
    @Man_of_the_Day

    To Ty naprawdę jesteś zwolennikiem Maciusiaka i trzymania go dalej? ;))

    To w sumie nie mam już pytań. Po prostu mamy inne spojrzenie. Ja się nie zgadzam z kolejnym sezonem Maciusiaka i trzymania go kolejne 10 lat. Maciusiak jest był i będzie konfliktowy. Był w opozycji do Kruczka, Horna, Dolezala i teraz tez nic się nie zmieni.

    Dla mnie Zniszczoł to efekt pracy Thurna i dziwie się, że ktoś tego nie rozumie. Dwa pudła Pilcha w PK są po dwóch miesiącach jazdy z Thurnem.

  • kubilaj2 weteran
    @Introverder

    8(Schlierenzauer 09/10)

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @Karpp

    "Poza tym Kot ostatnio udzielił wywiadu i też miał nadzieje na Thurna."

    Znowu nadinterpretowujesz. Kot nie tyle wyraził tęsknotę za Austriakiem, co pożalił się, że ten zwyczajnie go olał (przed sezonem zapowiadano, że czasem będą się odbywać wspólne zgrupowania, w trakcie których Thurnbichler przyjrzy się każdemu skoczkowi). Ponadto Kot powiedział (w odpowiedzi na pytanie o to, jak pracuje mu się z Maciusiakiem):

    "Bez zarzutów. Rozumiemy się bardzo dobrze od czasu, gdy Maciek wyciągnął mnie z dużego dołka. Mamy do siebie szacunek i zaufanie. Chciałbym wynikami pokazać, że ta współpraca jest dobra, natomiast nie jest to takie łatwe. Maciek, cały jego sztab... Tu na pewno nie ma co szukać problemu."

    "To czekam aż wprowadzi na dobry poziom kogoś szóstego na MŚ, skoro tak dobrze poszło mu rok temu. Choć akurat wtedy poprzeczka wysoko ustawiona nie była ;)"

    Warto wspomnieć, że rok temu Maciusiak zrobił z Wolnego lidera (!!) naszej kadry na MŚ w lotach.
    Kogoś szóstego? Spójrzmy na to, co w obecnym sezonie prezentują jego podopieczni:
    - Zniszczoł - pierwsza "dziesiątka" PK;
    - Habdas - pierwsza i druga "dziesiątka" PK + brąz MŚJ;
    - Pilch - pierwsza i druga "dziesiątka" PK + dwa miejsca na podium.
    Do tego każdy z nich ma punkty PŚ.

    Mało? Gdyby cała ta trójka regularnie skakała razem w tych samych konkursach, to mówilibyśmy o trzech Polakach w "dziesiątce" lub "piętnastce" i o udanym sezonie naszego zaplecza.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl