Trener Thurnbichler o pechowych niedzielach Polaków: "To po prostu przypadek"

  • 2023-02-12 23:45

Puchar Świata w Lake Placid dobiegł końca. Polacy powrócą ze Stanów Zjednoczonych ze zwycięstwem w historycznym konkursie duetów. W zawodach indywidualnych nie udało się jednak wywalczyć podium. Najbliżej był Dawid Kubacki, który zajął piąte i siódme miejsce. Trener Thomas Thurnbichler skomentował kolejną słabszą niedzielę w wykonaniu Biało-Czerwonych.

Dawid Kubacki oddał w niedzielę dwa dalekie loty - w kwalifikacjach oraz serii finałowej. Krótka próba w pierwszej rundzie zadecydowała jednak o tym, iż wicelider Pucharu Świata nie miał szans nawiązać walki o zwycięstwo: - Pierwsza próba Dawida nie była oddana w korzystnych warunkach. Nie był to najlepszy jego skok, ale z pewnością był bardziej wartościowy niż to wyglądało.

- W końcu mogliśmy zobaczyć, że w tej chwili Dawid naprawdę zmierza w dobrym kierunku. Wszystko idzie ku lepszemu, jego technika jest bardziej wydajna, a pozycja w locie jest o wiele lepsza. Na pewno nie jest tak stabilny jak na początku sezonu i na tym obecnie się skupiamy - zapewnia szkoleniowiec reprezentacji Polski.

- Teraz wykorzystamy czas do mistrzostw świata na przygotowanie drużyny, aby naładować akumulatory i oddać solidne treningowe skoki w celu ustabilizowania techniki. I potem wyruszymy do Planicy - dodaje Thurnbichler.

W sobotę Polacy odnieśli historyczną wygraną w pierwszych zawodach duetów Pucharu Świata. Indywidualnie najlepszy był Dawid Kubacki, ale wygranej nie byłoby bez Piotra Żyły, który w tym konkursie oddał najlepsze skoki podczas weekendu w USA. W niedzielę 36-letni mistrz świata z Oberstdorfu ponownie skakał bliżej.

- Piotrek był pusty, pozbawiony mocy, a w takiej sytuacji trudno jest skakać. On wie dokładnie, co ma zrobić, tylko ciało i umysł również muszą współpracować. Kiedy odzyska siły, odświeży umysł, to ponownie pokaże dobre skoki - zapewnia trener główny Kadry A.

- To niesamowite, co on zrobił w konkursie duetów. Kiedy naprawdę potrzebujemy Piotrka, to on przybywa. Potrafi się szybko aktywować i zmotywować, co jest doprawdy imponujące - Thurnbichler docenia swojego podopiecznego.

Od kilku tygodni reprezentacja Polski całościowo przeżywa słabszy okres, szczególnie w ostatnich dniach pucharowych weekendów. Cztery z pięciu najsłabszych punktowo występów naszej reprezentacji w tym sezonie to cztery ostatnie niedzielne konkursy. Czy to temat na głębsze analizy?

- Nie sądzę, że to wina niedzieli, to po prostu przypadek. Na pewno nie ma żadnych specjalnych przyczyn. Jak już powiedziałem, wielu naszych zawodników było już pozbawionych mocy i musimy ich teraz odświeżyć - wyjaśnia Thurnbichler.

Czołowi reprezentanci Polski, którzy wybierają się na mistrzostwa świata w Planicy, nie wystąpią w najbliższych zawodach Pucharu Świata w Rasnovie. Jak będzie zatem prezentował się skład Biało-Czerwonych w Rumunii?

- Będziemy teraz rozmawiać na temat Rasnova. Do poniedziałku ogłosimy skład na te zawody, ponieważ musimy zamówić bilety lotnicze na Puchar Kontynentalny w Renie, a składy na oba te wydarzenia będą od siebie zależne - zapowiada Thomas Thurnbichler.

Korespondencja z Lake Placid, Dominik Formela


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5588) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Kacper34

    Nie podniecaj się. @Kolos na stare lata zajął się trollingiem. Już nikt w miarę poważny, nie traktuje jego wpisów poważnie.

  • Adrian D. redaktor
    @Kolos

    Ochłoń trochę, weź głęboki wdech, wypij szklankę zimnej wody i zastanów się jeszcze raz, na spokojnie, nad tym, co piszesz 😉

  • Kacper34 bywalec
    @Kolos

    Zapytam wprost, co ty [***]lisz? Dwa dobre skoki Dawida w zawodach bez problemu dają mu podium. Jeśli chodzi o szanse w drużynówce. Wygraliśmy duety z przewagą 11 punktów nad drugim zespołem. Kamil pewnie będzie skakał jak Piotrek, czyli świetnie. A Zniszczoł jest na tyle solidny, że my możemy spokojnie walczyć o złoto.

  • FLAFU stały bywalec
    @kubilaj2

    Już to widzę jak oni by się zgodzili skakac na FIS Cup. Za wysokie ego, zwlaszcza u Kota. Gdzież to maja skakać z miernością tacy zawodnicy. Duma by była naruszona.

    Podobna sprawa by byla ze Stochem jakby mial skakac w COC. Bylby smiertelnie obrazony na caly świat, trenera i wszystkich, gdzież to on ma startować z zaściankiem.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Nie kibicuję żeby Polscy medalu nie zdobyli. To są smutne fakty nasze szanse w drużynie są znikome, na dużej bez szans na medal, pozostaje normalna skocznia a to zawsze loteria.

    A najgorsze co może być, to zdobycie przypadkowego medalu (zwłaszcza na zawsze nieobliczalnej normalnej skoczni) co sprawi, że to forum (ale i inne media) będzie piać z zachwytu nad cudotwórcą Thurnbichlerem.

    A tak naprawdę jest źle, bardzo źle wręcz dramat a Thurnbichler ma na dziś gorsze wyniki od Dolezala oraz Kruczka.

  • King profesor
    @Kolos

    Tak? ;) Gdzie padało określenie, że Thurnbichler to cudotwórca poza tym, że to Ty dosłownie w każdym komentarzu go tak określasz ;)
    Nie musiałbym pewnie szukać dłużej niż 5 minut żeby znaleźć te twoje wpisy.

  • kubilaj2 weteran
    @Robert Johansson252

    Kot i Murańka to w ogóle powinni jechać na FIS Cup

  • Robert Johansson252 profesor

    Do Rasnova bym zabrał Juroszka (mała skocznia), Pilcha, Habdasa, Zniszczoła (choć ta trójka pewnie nie pojedzie przez przygotowania na MŚ, na które pewnie jadą) i dorzucił jakiegoś juniora z prawem startu (Wróbel/Joniak), żeby się uczył. Stęki i Wolny nie potrafią skakać na małych skoczniach, a Kot i Murańka nie zasłużyli, więc niech jadą na CoC

  • atalanta doświadczony
    @dawe19

    Utożsamiasz moc z siłą fizyczną, a to nie to samo. Moc to raczej napędzająca człowieka energia wewnętrzna, dzięki której ma się ochotę do walki, optymizm i wiarę w swoje możliwości. Wymaga dobrego samopoczucia zarówno fizycznego jak i psychicznego (psychicznego może nawet bardziej).

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Jak Kubacki zdobył przypadkowy medal rok temu to okrzyknąłeś go sportowcem roku a wszystkich którzy się z tym nie zgadzali ludźmi którzy budują coraz bardziej toksyczne forum ;)

    Swoją drogą śmieszne to u Ciebie będzie wyglądać. Kibicowanie, żeby Polacy nie zdobyli medalu to tak jak u Lansa ;)) No i tak jak mówię każdy medal będzie przypadkiem? Wymówka zawsze spoko ;)

  • Kacper34 bywalec
    @dawe19

    Wąsek jest bez formy, ale jakby bez niej był Pilch to na pewno nie oddałby w sobotę w kwalifikacjach skoku na 10 miejsce. On akurat po prostu wczoraj w konkursie popełnił błąd na progu i dlatego wyszło, jak wyszło, Habdas przy dobrym skoku też jest w stanie punktować.

  • Kubeczko początkujący
    Ten Wuefista zaczyna być coraz bardziej oderwany od rzeczywistosci

    Najpierw odsuwa Polaków od treningu, a oni i tak ledwo na nogach chodzą. Potem twierdzi ze notoryczne niedzielne w[***]le są przypadkiem.

    Kolejny Doleżal.

  • dawe19 doświadczony

    Przecież to kpina.. Polacy pozbawieni mocy? Przecież skakali duużo mniej niż inni (inni skakali tam od środy). Do tego Pilch, Habdas czy Wąsek, którzy oddali po 2-3 skoki są przemęczeni? Nieźle nas tu ktoś bajeruje... Po prostu powiedzmy wprost - większość naszych skoczków jest totalnie bez formy i techniki, pozwalającej walczyć o punkty PŚ.

  • FLAFU stały bywalec

    Thunbichler coraz bardziej zaczyna przypominać Dolezala, a nawet go przebijać:
    - niewypełnianie limitu
    -sugerowanie sie wynikami na mitycznych treningach i te bzdury o przeskakiwaniu Pilcha o 20 metrow
    - pchanie ulubienca bez formy na PS tylko dlatego ze rok temu dobrze skakal na mamucie
    - jakies niezrozumiale odpuszczanie treningow dla wszystkich zawodnikow (Habdas narzekal w wywiadzie ze brakowalo mu oskakania)
    - brak odpuszczania treningow przez wiekowych zawodnikow jak Żyła i sam przyznaje otwarcie Pan trener ze brakowalo mu sil.
    - słaby występ i juz gadanie o jakims przypadku, tak samo mowil Dolezal
    - jakieś bzdury o niebezpiecznej Ruce i brak wyslania Habdasa tam i teraz wychodzi ze brakuje mu oskakania na duzych skoczniach.
    - W 99% w przypadku tych mlodszych zawodników nawet jakby ładnie punktowali to nie zobaczymy ich na mamucie bo stwierdzi Pan trener ze skocznia niebezezpieczna ( w tym czasie będą startowały PANIE w wieku Habdasa na mamucie)
    - Nic nie pomógł Wąskowi ani Wolnemu wrócic do formy. Jak skakali mizernie tak skaczą dalej. A Wąsek od prawie juz 2 miesiecy jest cieniem zawodnika.
    Pojedynczym plusem jest to ze Zniszczol przestał byc trzesid..pa i w koncu zaczal cos skakac pod jego skrzydlami. Ale Wąska jak nie naprawil tak nie naprawil.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Tylko przypominam, że Thurnbichler został okrzyknięty przez was cudotwórcą i jest wychwalany pod niebiosa za to samo za co Dolezal czy Kruczek byli krytykowani.


    A co do MŚ się nie bój, wrócimy bez medalu, a w najlepszym razie z przypadkowym medalem na normalnej skoczni.

    Na razie kadencja Thurnbichlera to jedna wielka klapa.

  • Kacper34 bywalec
    @Kolos

    No przyznał przecież, że Piotrek nie miał siły wczoraj. Nie powiedział tego wprost, ale wiadomo, że o to właśnie mu chodziło. Jak jest w pełni mocy to stać go na to, aby powalczyć o podium. Dawid z kolei oddał wczoraj dwa naprawdę super skoki, ten w kwalifikacjach i ten w drugiej serii. Jakby w pierwszej kolejce oddał taką próbę jak w kwalifikacjach to pewnie stałby na podium. Brakuje mu stabilizacji, ale to nadejdzie. Ten szczyt formy będzie w Planicy. Akurat w jego przypadku jestem tego pewien. Kamil to jest niewiadoma. Może skakać naprawdę super, walczyć o podium, ale może też skakać na drugą dziesiątkę. Jednak myślę, iż ta przerwa i spokojne treningi mu pomogą i będzie na MŚ bardzo groźny. Olek jest w formie na TOP20 zawodów elity. Paweł ma dołek, z którego ja osobiście nie widzę nadziei, żeby się wygrzebał. Jeśli miałbym się martwić o kogoś z naszej prawdopodobnej czwórki na drużynówkę (Stoch, Zniszczoł, Żyła, Kubacki) to byłby to Piotrek. Natomiast jak on się mobilizuje na konkursy drużynowe to widzieliśmy podczas duetów. Myślę, że w drużynówce będziemy bić się o złoto, a w konkursach indywidualnych Dawid będzie walczył o medale. Jeżeli miałbym przewidywać jak to będzie wyglądało to właśnie tak jak napisałem w ostatnim zdaniu.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    To widzę, że Thurn awansował bo do tej pory po tym co pisałeś wnioskowałem, że jest gorszy od Doda. A teraz już taki sam ;) jak Polacy zdobędą więcej niż dwa medale na MŚ to pewnie napiszesz i co z tego przecież to emeryci zdobywali, którzy jeszcze jadą na oparach Kruczka ;) Zawsze znajdziesz jakiś pretekst.

  • grzmiwuj doświadczony

    Tak jak na początku sezonu Thurnbichler bardzo mi się podobał i mówił ciekawie, tak teraz zdaje się chyba tracić kontrolę nad sytuacją. I coraz częściej opowiadać głupoty w stylu Doleżala.

    Przypadek? Ludzie kochani...

  • Kibic_2001 bywalec

    Ja bym wysłał do Rasnova tylko Pilcha, Habdasa, Juroszka, Hulę tych co preferują mniejsze obiekty. Głupotą jest aby pojechali tam Stękała i Wolny, którzy nie są w najlepszej dyspozycji i na dodatek mniejsze skocznie im nie podchodzą.

  • Xenkus profesor

    To raczej kwestia wieku a nie przypadek. Nie ma co wymagać, że 33 i 36 latkowie będą cały sezon w stanie wytrzymać na takiej intensywności jak 20 kilku latkowie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl