PK w Brotterode: Niedzielne zawody odwołane!

  • 2023-02-26 10:31

Skoczkowie opuszczą w tym roku Brotterode bez ani jednego skoku oddanego na Inselbergschanze (HS117). Podobnie jak w sobotę, również i niedzielne zawody Pucharu Kontynentalnego kobiet i mężczyzn zostały odwołane. Tym razem na drodze organizatorów stanął zbyt silny wiatr.

Od początku weekendu organizatorzy zawodów Pucharu Kontynentalnego w Brotterode musieli mierzyć się z problemami. Sobotnie konkursy mężczyzn i kobiet zostały odwołany z powodu problemów z przygotowaniem skoczni. Wszystko za sprawą intensywnych piątkowych opadów śniegu. Gospodarze planowali w tej sytuacji przygotować obiekt do zawodów przy ujemnych temperaturach powietrza, ale te nie nadeszły. Ostatecznie po 10:00 zapadła decyzja, iż w sobotę nie dojdzie do rywalizacji na Inselbergschanze.

Na niedzielę obiekt był już gotowy do użytku, ale na drodze stanął zbyt silnie wiejący wiatr, osiągający 5 m/s. Kilkukrotnie w sprawie losów zawodów zwoływane było spotkanie jury - kolejno o 9:00, 10:00 i 10:30. Podczas ostatniego posiedzenia podjęto decyzję o odwołaniu rywalizacji mężczyzn.

W planach organizatorów na niedzielę w Brotterode wciąż figurował konkurs kobiet, ale i tu gospodarze mierzyli się z problemem zbyt silnego wiatru. Ostatecznie krótko po 13:00 zawody pań również zostały odwołane.

Tym samym podczas weekendu w Turyngii nie oddano ani jednego skoku. Teraz na uczestników Pucharu Kontynentalnego mężczyzn czekają trzy konkursy zaplanowane na przyszły weekend, 4-5 marca w amerykańskim Iron Mountain (HS133). Panie mają do rozegrania już tylko finał sezonu w dniach 17-18 marca na skoczni w Lahti (HS130).


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7928) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kwak11234@wp.pl profesor

    hahah w piatek koncert wielka ceremonia otwarcia czegos co sie nie odbylo XD

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Komedia...zawodnicy przyjechali na darmo.

  • FLAFU stały bywalec
    @Janeman

    Już to widze.
    Z tym trenerem to zapomnijcie o jakichs debiutach na mamucie. Wezmą ale Wlnego i Stekale. Zobaczycie.
    Bo Wasek w swoim stylu znów zdezerteruje.
    Nawet jakby tam Habdas, Pilch czy ktos inny beda solidnie skakali w PŚ na poziomie drugiej dziesiątki to i tak nie wezma ich bo za młodzi bo skoczna za trudna i niestabilni. Predzej wezmą 34 w COC Stekale bo lotnik czy nawet moze nawet Kota bo doswiadczenie. Niestety jesli chodzi o odwage to trafił nam sie trener ktory jest jeszcze wiekszą strachliwą trzęsid.pą od Kruczka czy Dolezala.I fajnie to bedzie wygladac na tle kobiet skaczących na mamucie w Vikersund gdzie będa Panie w wieku Habdasa skakać na mamucie. A on szansy nie dostanie bo za młody:-)))

  • Ebacsemiona początkujący
    @Paweł39

    A co mieli próbować? By się któryś połamał? Z kieszonkowego byś zaplacil za rehabilitację czy jak?

  • Janeman profesor
    Jaki limit?!

    Ale co do rzekomej walki o limit - ludzie, trochę powagi!
    Ja wiem, że w sporcie cuda się zdarzają, ba niejednokrotnie przytrafiały się nam właśnie w walce o to 7 miejsce na PŚ, ale nie można ich oczekiwać, ani mieć pretensji o to że nie nastąpiły.
    My realnie o żaden limit nie mieliśmy tu walczyć - zawodnicy startujący przez cały period byli na to zdecydowanie za słabi, natomiast ci mocniejsi mieli by za mało startów.
    Mam tylko nadzieję, ze na Rower pojedzie ktoś z dwójki Pilch-Juroszek a nie "Wolny bo to lotnik", że temu wybrańcowi zostanie oszczędzona męcząca podróż do USA i że jeśli Wąsek znów odpuści loty to sztab będzie na to przygotowany i kolejny zawodnik z zaplecza dostanie szansę oblatania mamuciej skoczni.

  • Lataj profesor

    Oby było potem zastępstwo. Tak samo jak kiedyś jeden konkurs w Zakopanem był za Czajkowskij.

  • King profesor

    I co mogli brać Juroszka na MŚ ;) Przynajmniej widziałby atmosferę mistrzostw :D

  • Nikt_ważny profesor
    @Paweł39

    Jakby to był PŚ, to pewnie by próbowali to jakoś pociągnąć. Ale nikomu się nie chce ciągnąć przez kilka godzin nieistotnych zawodów PK, które nikogo nie interesują.

  • Farad stały bywalec

    Żart.

  • Fan_Gruszki profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Niemcy też, że nie wystawili krajówki w Klingenthal i teraz im przepadła, Campregher i inni bez prawa startu w PŚ lub wygasającym po sezonie również że przyjechali na ten PK a nie poprzedni.

  • semion weteran

    Ale to Niemcy wymyślili!

  • Lataj profesor
    @Rawianek

    Z tymi przepisami jest jak z konstytucją (celowo od małej) III RP. Ktoś sobie wymyślił te przepisy, aby się nimi podcierać.

  • Lataj profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Możesz sobie jechać, ale wtedy, kiedy się okaże, że również w PK Wolny nic nie znaczy.

  • Lataj profesor

    "Niemiecka solidność", kurde.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Paweł39

    Nie ma co próbować, 5m/s to jest wiatr przy którym można sie bawić w zawody 5 godzin i nic z tego nie wyjdzie.

  • Janekx1 weteran
    @Janeman

    Juroszek tutaj by podium mógł zrobić i znów skakałby cały marzec w PŚ.

  • Paweł39 weteran
    @Janeman

    Idiotyczny jest i kalendarz. Strasznie dużo dziur w nim, dużo przerw. Znowu nie ma fis cupu i juniorzy siedzą w domach. A teraz sobie odwołują nie próbując nawet oddać skoku przez cały weekend. Szwaby to jednak cwane bestie. Oni musieli maczać palce bo limit mieli na wyciągnięcie ręki. Tutaj czuć przekręt Niemców.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Janeman

    Na RA chciałbym Juroszka lub Pilcha, bo oni najbardziej zasłużyli. Jak pojedzie tam ten buloklep Wolny to przysięgam, że pojade do siedziby związku i dam komuś po pysku.

  • Paweł39 weteran

    Nawet nie spróbowali.
    Wiadomo w jakim kierunku dąży ta dyscyplina sportu. Do upadku.
    Nie dosć że zawodów jak kot na płakał to jeszcze nawet nie probują przekładać na inny termin. Dawniej to były jakieś próby a to przełożenia a to próby skoków nawet. A teraz na dzien przed zawodami sobie odwołują i zadowoleni. Niech inni się martwią. Skoki narciarskie upadają wraz z całym FISem. A limit 7 akurat Polsce na RAW AIR by się przydał.

  • Janeman profesor

    Szkoda... szczególnie, że to jedna z najlepiej pasujących naszym skoczni, a w dodatku znowu zrobiła się wyrwa w i tak skromnym kalendarzu zaplecza.
    I jeszcze następne zawody w USA - nie wiem, czy ci z naszych skoczków którzy byli już na PŚ w Lake Placid mieli tam jechać - choćby Habdas narzekał już na zmęczenie. Teraz albo po raz kolejny będą zmieniać strefy czasowe, albo zaliczą długą przerwę od startów. Szóstego na Rower też chyba wybierzemy na podstawie mitycznych treningów... A może jednak ktoś po zawodach w Iron Mountain zaliczy norweski maraton...
    Jakby nie patrzeć źle się to ułożyło dla naszych.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl