Jakub Wolny wraca do Pucharu Świata, skład na Raw Air potwierdzony

  • 2023-03-07 15:03

Przed nami tegoroczna edycja turnieju Raw Air. W rywalizacji na skoczniach w Oslo, Lillehammer oraz Vikersund weźmie udział Jakub Wolny, dla którego będzie to powrót do Pucharu Świata po ponad miesięcznej przerwie.

Po raz ostatni Jakub Wolny rywalizował w Pucharze Świata na przełomie stycznia i lutego. Podczas zawodów w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf były mistrz świata juniorów nie awansował dwukrotnie do zawodów. Tydzień później w Willingen odpadł w kwalifikacjach do sobotniego konkursu, zaś w niedzielnych zmaganiach na Muehlenkopfschanze zajął 48. miejsce.

Po zawodach w Niemczech, Jakub Wolny został odsunięty od kolejnych startów w Pucharze Świata w Lake Placid i Rasnovie. W zamian członek kadry A reprezentacji Polski wyruszył na zawody Pucharu Kontynentalnego. W Klingenthal zajął 22. oraz 12. miejsce, z kolei tydzień później w Renie był dwukrotnie dziesiąty.

W ubiegły weekend w amerykańskim Lake Placid rozegrano cztery konkursy zaliczane do klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego. W trzech z nich Jakub Wolny okazał się najlepszym z reprezentantów Polski. 27-latek w rywalizacji na Pine Mountain zajął kolejno ósme, dwukrotnie dziewiąte oraz piętnaste miejsce.

"Weekend w Iron Mountain dobiegł końca. 3x TOP10. Niektóre skoki bardzo fajne. Teraz czas sprawdzić się na Raw Air" - poinformował podopieczny Thomasa Thurnbichlera w mediach społecznościowych.

Tym samym Jakub Wolny potwierdził swój powrót do Pucharu Świata i występ w tegorocznym turnieju Raw Air na skoczniach w Oslo, Lillehammer oraz Vikersund.

W Norwegii zaprezentuje się łącznie sześciu reprezentantów Polski. Do Jakuba Wolnego dołączy piątka uczestników niedawno zakończonych mistrzostw świata w Planicy - Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (29713) komentarze: (72)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Ale Haineken może go godnie zastąpić, jak będzie go sporo. ;-)

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Bez Palosaariego, czyli równowaga tego świata będzie zaburzona. Jak jechało czterech, to zawsze z nim.

  • Lataj profesor
    @Malinek

    A już w tym sezonie Austriacy wystawili krajówkę w Bad Mitterndorf, więc kto wie...

  • Lataj profesor
    @Arturion

    To be more exact, to Stefan Huber miał.

  • Arturion profesor
    @Malinek

    A na razie mogą wystawić paru dobrych zawodników w Zakopanem na PK.

  • Malinek stały bywalec
    @Nojer

    Szczerze, myślałem że wystawią 13 na jeden w Oslo i jeden w Lillehammer. Ale w takim razie krajówka norweska będzie w Lillehammer bo nie wierzę że dadzą zawodników z PK na Vikersund

  • Arturion profesor
    @Lataj

    No i jeszcze Zniszczoł, Huber i Milesi. M.in. :-)

  • Lataj profesor
    @dervish

    A ten Miętus dzisiaj ma urodziny :P

  • Janekx1 weteran
    @Adam90

    Pewnie jedyne punkty zdobędzie na Letalnicy gdzie będą skakali przy aurze iście wiosennej i temperaturze oscylującej 15-20 stopni.

  • dervish profesor

    Wolny w końcu powinien postarać się o jakieś punkty bo inaczej może mieć problem z załapaniem się do kadry A na przyszły sezon.
    Bez osiągnięć będzie zdany na łaskę Thurna czyli będzie musiał liczyć na "dziką kartę" od trenera który jednego członka kadry może powołać na własną odpowiedzialność według własnego uznania nie zważając na osiągnięcia i dać go do zatwierdzenia zarządowi. Na tej szemranej zasadzie (bo wówczas doszło do pominięcia ówczesnego numeru 4-5 czyli Ziobry) kilka lat temu Horni powołał K. Miętusa.

  • Adam90 profesor

    Wolny potrafił nieźle punktować nagle nic nie potrafi dziwne są skoki.

  • Janekx1 weteran

    Jeśli Wolny który potrafił wygrywać konkursy LGP lub stać na podium cieszy się z miejsca 8,9 czy 15 na PK to coś tu nie tak jest.

  • Nojer stały bywalec
    @Nojer

    Norwegowie oczywiście w siódemkę na Oslo, więc krajówkę wykorzystają pewnie później

  • Nojer stały bywalec

    Norwegowie na RAW Air: Granerud, Lindvik, Forfang, Tande, Johansson, Sundal i Ringen
    Niemcy: Wellinger, Geiger, Eisenbichler, Schmid, Leyhe, Raimund i Lisso

  • Lataj profesor

    Co przemawia za Wolnym:
    - W 3 z 4 ostatnich konkursów PK był najlepszy z Polaków
    - Najwięcej razy w top 10 konkursów spośród wszystkich Polaków w tym samym tygodniu
    - Największa suma punktów we wszystkich konkursach w Iron Mountain
    - Brak lepszych skoczków na obsadzenie ostatniego miejsca
    - Przynależność do kadry A
    - Trener może pod to podciągnąć jeszcze zasługi i dar lotniczy

  • zimowy_komentator profesor

    "Do Jakuba Wolnego dołączy piątka uczestników niedawno zakończonych mistrzostw świata w Planicy".

    Chyba odwrotnie...? :-)

  • Lataj profesor

    Dobra decyzja. Z całej tej miernoty, jaką widzieliśmy w zawodach za oceanem, to członek kadry A okazał się najlepszy, a bez niego mielibyśmy znów niewykorzystany limit. W drugiej części wyścigu ślimaków Pilch wymiękł (no, bo wiecie, ślimaki to mięczaki), a na zdecydowane prowadzenie wysunął się starszy skoczek. Ponadto na korzyść Kuby przemawia przynależność kadrowa - w zeszłym sezonie wywalczył sobie pewne przywileje i na nich korzysta, choć swoje szanse w PŚ jak dotąd marnował. Do tego dostaje więcej par nart i kombinezonów od podopiecznych Maciusiaka. Prawdopodobnie gdyby Tomek przynależał do kadry Thurnbichlera, w pierwszych konkursach w USA mógłby być nieco lepszy od Wolnego. Trudno będzie o punkty 27-latka i tym razem, choć i sama kwalifikacja do pewnych 2 konkursów (bowiem tyle razy będzie startować krajówka) nie jest do końca pewna. Niemniej na lotach może nadejść przełamanie, o ile Kuba nie zostanie wycofany w trakcie turnieju.

  • Lataj profesor
    @Paweł39

    Jakoś kiedy Pilch stawał na podium w PK, to i tak nie dostał po krótkim czasie powołania na PŚ, bo jego forma była "niestabilna".

  • Lataj profesor
    @Xander1

    Nigdy wcześniej w PŚwL Wąsek nie startował. Aż 4 razy odpadał w kwalifikacjach w sezonie 2018/2019 (czyli dotychczas najlepszym dla Wolnego). Potem nie załapał się na loty w Planicy w 2020 mimo jednej 6. lokaty w NT. W drugiej części sezonu był już w za słabej formie na starty w PŚ. Jeszcze zamiast lotów w ramach RA 2022 (którego konkursy również się wliczają do KG PŚ) były MŚwL. Po nich covid i z tego powodu nie widzieliśmy go w Oberstdorfie, aż w końcu sam zrezygnował z zawodów w Planicy po niebezpiecznym skoku na miejscu. W tym roku do Austrii nie pojechał, bo był w słabej formie, a priorytetem była inna impreza, czyli klasyczne MŚ. W PŚwL jeszcze Paweł nie wystartował, a już w oficjalnych zawodach na mamucie się pokazywał, a konkretnie indywidualnie w czempionacie w Vikersund. W większości przypadków zatem nie zgadzam się, że stchórzył, choć można tak powiedzieć o jego trosce o własne bezpieczeństwo w Planicy. Jeśli następnym razem powodem wycofania Pawła będzie co innego niż problemy zdrowotne czy brak formy, to faktycznie będziemy mogli powiedzieć, że się wymigał.

  • acka weteran

    A generalnie - kiepskie: system treningowy, prowadzenie ścieżki kariery, brak wysoko kwalifikowanych trenerów, to jedno.
    A może trzeba się pogodzić z drugim: że przez ostatnich kilkanaście lat do uprawiania skoków nie zgłosił się nikt, którego psychomotoryka, warunki fizyczne oraz mental pozwolą mu wygrywać w PŚ i na imprezach mistrzowskich?
    Nikt na miarę Stocha, Kubackiego, Żyły, którzy zaczynali, gdy system był jeszcze bardziej przaśno-amatorski, a pieniądze na bazie Małyszomanii dopiero zaczynały płynąć do polskich skoków? Może to są akurat jedyni trzej, którzy mają iskrę bożą do tej dyscypliny?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl