Kolejny Japończyk kończy karierę, Iwasa dwukrotnie najlepszy w Sapporo

  • 2023-03-10 09:24

Jak informowaliśmy niedawno na łamach naszego portalu, karierę sportową postanowiło zakończyć dwóch japońskich skoczków, reprezentantów klubu Megmilk Snow Brand Ski Team - Shohei Tochimoto oraz Yumu Harada. Tymczasem jak podał klub Tsuchiya Team ich śladem podążył też Masamitsu Ito.

25-letni skoczek urodzony w Shimokawie ma w swoim dorobku drużynowe medale imprez mistrzowskich. W 2016 roku w Rasnovie wywalczył drużynowo brązowy krążek mistrzostw świata juniorów, rok później podczas kolejnej edycji imprezy, w Park City, zdobył medal tego samego koloru w konkursie drużyn mieszanych. W 2017 roku razem z kolegami wyskakał złoty medal Zimowych Igrzysk Azjatyckich w Sapporo. Japonię reprezentował wtedy wraz z Yukenem Iwasą, Naokim Nakamurą i Yukiyą Sato.

Ito nigdy nie zdobył punktów Pucharu Świata ani Letniego Grand Prix, nigdy też nie stanął na podium zawodów rangi FIS. Jest młodszym bratem dużo bardziej utalentowanej i utytułowanej Yuki Ito, multimedalistki mistrzostw świata, która dwukrotnie kończyła zimę w czołowej trójce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Masamitsu nie żegna się zupełnie ze sportem, pozostanie w swoim dotychczasowym klubie, tylko w innej roli.

W miniony weekend Ito wystartował podczas 94. Międzynarodowych Igrzysk Narciarskich Miyasama w Sapporo. Na Miyanomori zajął 13., a na Okurayamie 16. miejsce. Podium poszczególnych zawodów stanowili odpowiednio Yuken Iwasa, Keiichi Sato i Taku Takeuchi oraz Yuken Iwasa, Sakutaro Kobayashi i Tomofumi Naito. Pełne wyniki zawodów dostępne są na stronie >>>FIS<<<.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12904) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • papaja początkujący

    KOŃCZY PRZYGODĘ ZE SKOKAMI
    PROSZĘ TO ZMIENIĆ
    LEPIEJ PÓŹNO NIŻ PÓŹNIEJ

    ----- moderacja -----
    Oby następnym razem Caps Lock się odblokował...
    --------------------------

  • dawid10094 początkujący

    Przecież słowo kariera nie ma żadnego pozytywnego nacechowania i jest niczym innym jak po prostu przebiegiem czyjejś pracy zawodowej, więc nie można go w żaden sposób nadużyć. Jak najbardziej wobec tego przecież w ich przypadku użycie tego słowa ma sens, po prostu kariera może być udana lub nie i tyle.

  • Rawianek weteran

    Szkoda ,że kolejny skoczek odchodzi z grona skaczącego.

  • Shoutaro doświadczony
    Żenada

    Wiecie co, pochwaliłem was za nieużycie słowa "kariera" w stosunku do Rajdy...
    No ale teraz muszę tę pochwałę cofnąć. No tak się nie godzi - już mi brew drgnęła przy Yumu Haradzie, ale on akurat kończył skakanie razem z Tochimoto, który karierę niewątpliwie miał, więc napisać "Tochimoto kończy karierę, a Harada - etap w życiu" byłoby głupio, więc puściłem wam to płazem... Ale teraz - na Boga, mówimy o totalnym nołnejmie (bo to, że ktoś dzieli nazwisko z dwojgiem świetnych zawodników jeszcze nie czyni z niego "nejma"), przy którym Rajda to zawodniczka rasowa i spełniona. Jeśli on miał "karierę", to Kinga tysiąckroć bardziej.

    Myślałem, że tutaj chodzi o jakieś "racjonalne gospodarowanie" słowem na "k" (z czym bym się w pełni zgodził), ale wychodzi na to, że wy chcieliście po prostu dopiec Rajdzie. Słabe. A jeśli to faktycznie wpływ "pana z wąsem", jak implikują to niektórzy komentujący, to jeszcze słabiej. Tub propagandowych na naszym dziennikarskim podwórku wystarczy - nie potrzebujemy ich jeszcze w sporcie.

  • Bernat__Sola profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Może uświadomili sobie, że nawet jak główna kadra ma sezon tak beznadziejny, jak ten, to i tak nigdzie ich nie zabiorą. Toteż pewnie uznali, że to nie ma już żadnego sensu.

  • Bernat__Sola profesor

    Masamitsu jakiś talent miał, pewnie nie taki jak siostra (Yūki stawała na podium zawodów najwyższej rangi mając... 12 lat), ale w końcu na MŚJ 2017 w Park City było 5. miejsce. Był wtedy liderem japońskiej kadry i to głównie dzięki świetnym skokom jego i Iwasy Azjaci zdobyli brąz w mikście, bo koleżanki, o ile nie były jakieś najgorsze, to nie należały do ścisłej czołówki listy wyników na tamtych mistrzostwach. Rok wcześniej w Râșnovie nie załapał się na konkurs indywidualny, a dali go do drużynu - i to też dało medal (choć trzeba przyznać, że kolegów miał tam niezłych - Ryōyū, Nakamura i Iwasa). Do tego przegrany o 1,3 pkt medal młodzieżowych IO w 2016.
    Miał również kilka miejsc w top 10 na poziomie PK, w PŚ niestety nie zaistniał (choć był dość blisko punktów w konkursie, który ex aequo wygrali Kot z Prevcem - 33. miejsce i 1,1 pkt straty do 30. Semeničia).
    Od lat trwał w marazmie, a przełomu nie było widać - więc decyzja nie dziwi, choć biorąc pod uwagę, że to Japonia, to jednak ekstremalnie wczesny koniec kariery :P.
    Przydałoby się, żeby @sheef ruszył ze spisem zawodników kończących karierę (co roku lubię na niego spoglądać) - na razie chyba tylko Sakala, Tochimoto, Harada i Itō?

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Widzę, że Japończycy niektórzy zaczynają widzieć bezsens klepania buli.

  • Bernat__Sola profesor
    @michnar

    Gwoli ścisłości, 6 razy, bo jeszcze wysłali go do Niżnego Tagiłu w 2017, jak posłali do Rosji rezerwy, nie pozwalając jechać tam nawet prowadzącemu w PŚ Junshirō xD. Ale tam też dwukrotnie nie przeszedł kwalifikacji.

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Cóż, prezes pewnie nawet nie wie, że ktoś taki jak Masamitsu Itō istnieje, więc w tym przypadku nie zaprotestuje. Choć z drugiej strony najlepszy wynik na MŚJ Japończyk odnotował właśnie w czasie tamtej imprezy, gdy Małysz postanowił podzielić się słynną opinią o "lekceważeniu sobie reszty ekipy" przez jednego z Polaków, więc może i kojarzy brata Yūki :P.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Tylko komentarz @Alteny miał mieć chyba wydźwięk ironiczny, nawiązujący do wypowiedzi Małysza o tym, że polskie skoczkinie nie mają karier, tylko przygody. Ja to przynajmniej tak odebrałem.

  • Koczek bywalec

    Szkoda ,miał potencjał ale go zmarnował

  • michnar stały bywalec
    "Kariera" Masamitsu Ito

    Zgadzam się z przedmówcami. Z przeglądu osiągnięć M. Ito wynika, iż nawet nie zbliżył się on do wyników Kingi Rajdy. W Pucharze Świata startował cztery razy: za każdym razem w Sapporo, nie punktował ani razu, dwa razy to się nawet nie zakwalifikował.
    No to chyba zakończył skakanie na nartach?

  • Lataj profesor

    Nie napisali, że Rajda skończyła karierę, ale pewnie dlatego, że nie chcieli podpaść prezesowi. Za to karierą nazywają zawodowe uprawianie tego sportu przez F. Sakalę, M. Ito czy Y. Haradę.

  • Matrixun doświadczony

    Co zakończył? Chyba działalność. Albo skakanie na nartach.

    PS. Fajnie, że jest tu chociaż kilka osób, które widzą ten absurd.

  • Kolos profesor
    @Altena

    Od ilu konkursów/konkretnych miejsc punktowanych w PŚ (może PK/FC też) zaczyna się kariera?

    Czy karierę ma czy miało tylko 5-10 największych Gigantów skoków?

    Czy jak ktoś uprawiał skok 10-15 lat i kończy że skokami w wieku seniorskie choć bez sukcesów to nie jest kariera?

  • Altena początkujący

    Skąd wiadomo, że to kariera? Harada/Funaki/Kasai pozwolili to tak nazwać?

  • FLAFU stały bywalec

    Tu już jest kariera. Bo Japończyk to się nikt nie czepi:-)

  • uzytkownik_924739272 początkujący

    A to tu już nie trzeba mieć kariery, żeby ją skończyć?

  • alo profesor

    Dziwić się jak oni mało kiedy startują w PK czy Fis Cup. Ja bym też na ich miejscu skonczyl

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl