LGP w Courchevel: Historyczny triumf Zografskiego, Murańka ósmy

  • 2023-07-30 19:03

Władimir Zografski pierwszym bułgarskim zwycięzcą zawodów Letniego Grand Prix! Podopieczny Grzegorza Sobczyka triumfował w niedzielnym konkursie w Courchevel (HS132) po skokach na odległość 132,5 m oraz 130,5 m. Drugie miejsce zajął Gregor Deschwanden, a trzecie Marco Woergoetter. Najlepszy z Polaków, Klemens Murańka był ósmy. Biało-Czerwoni w komplecie awansowali do finału.

Władimir ZografskiWładimir Zografski
fot. Tadeusz Mieczyński
Gregor DeschwandenGregor Deschwanden
fot. Tadeusz Mieczyński
Marco WoergoetterMarco Woergoetter
fot. Tadeusz Mieczyński
G. Sobczyk, W. Zografski i A. ZapotocznyG. Sobczyk, W. Zografski i A. Zapotoczny
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii konkursowej najdalej poszybował Władimir Zografski. Bułgar zaliczył odległość 132,5 metra i na półmetku zmagań w Courchevel prowadził z przewagą 4,1 punktu nad Philippem Raimundem (127 m). Trzecie miejsce zajmował Gregor Deschwanden (123 m) przed Piusem Paschke (126,5 m) i Marco Woergoetterem (125 m).

Na kolejnych miejscach uplasowali się Ren Nikaido (127,5 m) oraz Constantin Schmid (125,5 m). Ósme miejsce, ze stratą 4,4 punktu do podium, zajmował najwyżej sklasyfikowany Polak - Klemens Murańka (126,5 m). Dziewiąty był Alex Insam, a dziesiątkę zamykał drugi z Biało-Czerwonych, Aleksander Zniszczoł (120 m).

Pozostali reprezentanci Polski również awansowali do serii finałowej. Na dwudziestym drugim miejscu na półmetku sklasyfikowany został Maciej Kot (119 m), dwudziesty ósmy był Jakub Wolny (120 m), a dwudziesty dziewiąty Kacper Juroszek (109,5 m).

Pierwszą rundę zawodów rozegrano z 18. i 16. belki. Philipp Raimund na prośbę trenera startował z 15. platformy.

W finałowej rundzie Władimir Zografski ponownie poszybował najdalej, uzyskując odległość 130,5 metra. Tym samym Bułgar przypieczętował premierowe zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix w historii swojej reprezentacji. Zawodnik trenowany przez Grzegorza Sobczyka pokonał różnicą 16,4 punktu Gregora Deschwandena (126 m). Na najniższym stopniu podium ponownie stanął Marco Woergoetter (129 m), który wyprzedził Philippa Raimunda (121,5 m) i Rena Nikaido (124,5 m).

Na szóstej pozycji zawody zakończył Pius Paschke (127,5 m), siódmy był Constantin Schmid (125 m), a ósmy - najwyżej sklasyfikowany Polak, Klemens Murańka (124 m). Pierwszą dziesiątkę zmagań na Tremplin du Praz skompletowali Luca Roth (123 m) i Alex Insam (126 m). Tuż za nimi uplasował się Aleksander Zniszczoł (124 m).

Awans z dwudziestej dziewiątej na dziewiętnastą lokatę po skoku na odległość 122,5 metra zanotował Kacper Juroszek. Dwudziesty czwarty był Maciej Kot (117 m), natomiast dwudziesty dziewiąty Jakub Wolny (115,5 m).

Finał rozegrano z 19. i 18. belki. Philipp Raimund ponownie skakał na życzenie trenera ze skróconego rozbiegu (17. platforma), ale odległość 121,5 metra nie pozwoliła mu wywalczyć dodatkowych punktów.

Dzięki wygranej Władimira Zografskiego, Bułgaria zostaje trzynastą reprezentacją, której przedstawiciel triumfował w zawodach Letniego Grand Prix mężczyzn. Wcześniej tej sztuki dokonały Japonia (1994), Czechy i Austria (1995), Finlandia (1996), Norwegia (1997), Francja (1998), Niemcy (1999), Polska i Włochy (2001), Słowenia i Szwajcaria (2005) oraz Rosja (2018).

Pozycję lidera w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix po weekendzie w Courchevel zajmują ex aequo Gregor Deschwanden i Władimir Zografski (po 180 pkt.). Trzeci jest Marco Woergoetter (120 pkt.). W czołowej dziesiątce sklasyfikowani są dwaj Polacy - dziewiąty Aleksander Zniszczoł (56 pkt.) i dziesiąty Klemens Murańka (52 pkt.).

Na czele Letniego Pucharu Narodów znajdują się Austriacy (299 pkt.) przed Niemcami (247 pkt.) i Szwajcarami (218 pkt.). Polska z dorobkiem 173 punktów zajmuje piąte miejsce, tuż za jednoosobową reprezentacją Bułgarii (180 pkt.).

Kolejne zawody zaliczane do Letniego Grand Prix rozegrane zostaną za tydzień, 5-6 sierpnia na skoczni Skalite (HS104) w Szczyrku.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (25069) komentarze: (100)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Arturion

    Uważam, że Maciusiak jest w tej chwili wypalony, ale to nie znaczy, że tak już zostanie.
    Zaś co do Sobczyka, to zobaczymy zimą, na razie idzie mu świetnie.

  • Arturion profesor
    @Kuba_23

    Ważne, żeby jego doświadczenie jednak wykorzystać. Zbyt wielu dobrych trenerów nie mamy.

  • andbal profesor
    @kibicsportu

    Trafiony zatopiony ze składem łącznie z Wróblem.

  • Kuba_23 doświadczony
    @Arturion

    Albo utworzą dla niego kolejne sztuczne stanowisko np koordynatora do spraw czegoś albo będzie trenerem juniorów

  • Arturion profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Ale "Zograf" nie jest jego prawdziwym określeniem. Wszyscy w branży mówią "Zograś". Możesz to sobie przetłumaczyć np. jako "mały Zograf". ;-)
    Choćby dlatego, że teraz jest "najniższy w stawce". ;-)

  • Arturion profesor
    @Kuba_23

    Na pewno wiadomo tyle, że rozmowy trwały. Więc Maciusiak powróci, wcześniej, czy później. Ciekawe w jakiej roli.

  • Fan_ekipy_pod_narty doświadczony
    @Arturion Dzięki Atrturionie!

    fajnie że odpowiedziałęś na mój komentarz i na ostatni też. ja wolę Zofgrafa mimo wszystko bo brzmi lepiej.

  • Kuba_23 doświadczony
    @Arturion

    Mozliwe wsumie że robi sobie np rok przerwy od trenerki albo też trwają jakieś rozmowy . Zapewne kiedyś się dowiemy

  • Arturion profesor
    @Kuba_23

    Jeśli zechce, to nie zginie. To jest oczywiste. Małysz chce z nim współpracować. I faktycznie, szkoda by było, żeby zniknął z polskich skoków.

  • Kuba_23 doświadczony

    Mamy już prawie sierpień a dalej nie znamy co będzie robił w następnym sezonie Maciej Maciusiak . Odkąd został zwolniony z kadry B zapadł się pod ziemie niby Małysz mówił że będzie rozmawiać z nim

  • Kuba_23 doświadczony
    @Arturion

    I bardzo dobrze niech będzie porządek bo tych trolli się ostatnio namnożyło

  • Kuba_23 doświadczony
    @Kornuty

    Spadaj trollu

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Twojej woli stało się zadość. :-)
    I niech zostanie porządek.

  • Lataj profesor

    Pod tym artykułem zrobił się śmietnik. Do usunięcia.

  • Arturion profesor

    Trolle! O skokach piszcie, jak już musicie pisać. I dobrze byłoby ze sensem.

  • Lataj profesor
    @Skokownik

    Albo wkurzyć do tego stopnia, że mogą się zacząć wycieczki personalne. Na gorąco nikt mądry do zawodnika nie podejdzie i powie, że jego poziom sportowy jest żenujący.

  • Skokownik weteran
    @dejw

    Nie przesadzajmy. Przecież Merk potrafi zadać pytanie co nie poszło/jakie błędy, a tekstami o zawodzeniu kibiców można tylko skoczka zdołować.

  • dejw profesor
    @Cinu

    Ehe, no tak, tak jakby tego samego nie było w ostatnich dwóch latach w Eurosporcie.

    @Hazard
    Merk to przede wszystkim cyniczny atencjusz, podobnie jak Formela. Oni już po tylu latach, zdołali dobrze rozkminić co daje przede wszystkim IM, oraz redakcjom, stacjami gdzie są zatrudnieni największe profity, wiedzą co mówić, kiedy i o co pytać.
    Ale też z drugiej strony, to czego Ty oczekujesz, jakiego rodzaju pytań w sytuacjach trudniejszych, kiedy nie idzie? Publicznej "suszarki" przed mikrofonem, jaką robił w szatni ManUTD słynny Alex Ferguson? Ostrych pytań na dzień dobry: dlaczego zawodnik X, dlaczego podopieczny Pana Y skacze tak chu*owo? Zaczęcia wywiadu od sformułowania: bardzo zawiodłeś dziś swoich kibiców swoim żenującym poziomem sportowym, jak się z tym czujesz?

  • Cinu profesor
    @dervish

    Jeśli TVP dostanie prawa do całego sezonu to znowu zacznie się głaskanie po główkach.

  • Kornuty początkujący
    Brawo Murańka.

    Brawo Zografski ! Lepszy od naszej kadry. Cieszą skoki Murańki. Jego powrót do kadry A byłby wskazany ale tam decydują prezesunio z dziwolągiem a Klemens nie jest ich pupilkiem. Brawo Sobczyk ! Mamy dobrych swoich trenerów. W czym dziwoląg jest lepszy od Grzegorza ? Zarabia mniej a osiąga więcej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl