Letnia passa Murańki trwa. „Chyba jestem letnim chłopakiem”

  • 2023-08-26 21:57

Klemens Murańka znakomicie rozpoczął nowy sezon cyklu FIS Cup, zdobywając trzecią lokatę w sobotnim konkursie w Szczyrku. Zakopianin potwierdził tym samym, że trwające lato jest dla niego udane i nie ukrywał, że chciałby tak samo prezentować się zimą. – Wiem, na co mnie stać – mówił pod skocznią Skalite (HS104).

Inauguracyjne zawody FIS Cup 2023/24 w Szczyrku, chociaż padły łupem Austriaka Niklasa Bachlingera, zdecydowanie należały do udanych występów Klemensa Murańki. 28-latek, po dwóch udanych skokach, stanął na najniższym stopniu podium, tracąc do drugiego Jonasa Schustera zaledwie 0,2 punktu.

Mimo że rywalizacja na kompleksie Skalite to dopiero trzecia liga świata skoków, reprezentant Polski przyznał, że podczas występu towarzyszył mu stres. – To też są zawody i rywalizacja. Chce się wypaść jak najlepiej i to normalne, że gdzieś tam jest ten stres i adrenalina. Ale myślę, że to taki pozytywny stresik i pozytywna energia – zauważył, podkreślając zadowolenie ze swoich skoków.

Powodów do tego nie brakowało, bo Polak najpierw osiągnął w treningu odległość 102,5 metra, a później potwierdził swoją dobrą formę skokami na 102,5 i 105 metrów. Jak przyznał tuż po zakończeniu rywalizacji, ta pora roku zdecydowanie mu sprzyja, co widać w jego skokach. – Lubię skakać w lecie. Chyba jestem takim letnim chłopakiem. Gdyby robili zawody gdzieś w Afryce, to może lepiej by mi szło w Pucharze Świata – żartował.

Z pełną powagą jednak przyznał, że dąży do tego, by osiągnąć dobrą formę także zimą, a jego motywacją jest nie kto inny, jak kolega z kadry. – Z Dawida Kubackiego też się śmiali, że letni, a z czasem się ustabilizował i wygrywa, jest czołowym zawodnikiem. Dojdziemy do tego – zapowiedział. – Wiem, na co mnie stać. Jestem takim zawodnikiem, że staram się nie rozmyślać i dalej robił swoje – dodał.

Szansa na „robienie swojego” będzie już za chwilę, bo w niedzielę odbędzie się kolejny konkurs na igelicie w Szczyrku. Początek zawodów zaplanowany jest na 10.00, a godzinę wcześniej rozegrana zostanie seria próbna.


Kinga Marchela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3624) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    "Z Dawida Kubackiego też się śmiali, że letni, a z czasem się ustabilizował i wygrywa, jest czołowym zawodnikiem. Dojdziemy do tego – zapowiedział."
    Otóż to, a Klemens, choć już od dawna nie trzynastolatek, od Dawida jest sporo młodszy! :-)

  • Arturion profesor
    @kibicsportu

    I mnie też nie, bo akurat w obydwu odezwał się "gen zwycięzcy". Przyznam, że w Zniszczoła prawie już zwątpiłem, ale te jego "czary-mary" jednak działają. Przynajmniej na razie. A Murańka zawsze był dobry, tylko czasami dużo słabszy od siebie samego. ;-)

  • kibicsportu profesor

    Super, że Murańka się nie poddaje. Kto wie, a może to będzie sezon w którym Zniszczoł i Murańka będą coś znaczyć?
    Ten sam rocznik. Zniszczoł najlepszy sezon w karierze za nim . Murańka wciąż wierzy, że jeszcze może dobrze skakać w zimie.
    Ale to byłby chichot losu, jak Zniszczoł i Murańka tyle lat przez kibiców skreślani, nagle zaczęli by odnosić sukcesy. Wcale by mnie to nie zdziwiło.

  • Arturion profesor

    Być może i jutro będą zawody.

    Trzymam za Niego wszystkich kciuków cztery,
    by wygrał, a nie spadł na cztery litery.
    Ale spoko, Klemens nie da d. nikomu,
    jak nie wierzysz - nie opuszczaj swego domu!
    :-)

  • Oreo profesor

    dawaj, Klemens, nie poddawaj się! do przodu!!!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl