Hybrydowe zawody i finał w listopadzie - wstępny kalendarz Letniego Grand Prix 2024

  • 2023-10-09 17:06

W poniedziałek w Klingenthal miały miejsce obrady komisji skoków narciarskich FIS w ramach tradycyjnego jesiennego spotkania światowej federacji. Podczas posiedzenia przedstawiony został proponowany terminarz Letniego Grand Prix 2024. W szkicu zamieszczono zawody hybrydowe w Hinzenbach i Klingenthal, zaś finał cyklu zaplanowano na początek listopada.

Wstępny kalendarz Letniego Grand Prix na 2024 zakłada rozegranie 9 konkursów indywidualnych mężczyzn, 7 zawodów indywidualnych kobiet oraz rywalizację drużyn mieszanych. Cykl ma rozpocząć się w dniach 14-15 sierpnia (środa i czwartek) we francuskim Courchevel. Kolejnym przystankiem będzie Wisła. Na Skoczni im. Adama Małysza zaplanowano konkursy w terminie 24-25 sierpnia.

We wrześniu skoczkowie mają zawitać tylko do Rasnova, które ma gościć konkursy w dniach 14-15 września. Zawody w Rumunii dojdą do skutku jednak wyłącznie w przypadku modernizacji skoczni.

Finałowe zawody Letniego Grand Prix po raz pierwszy mają zostać rozegrane w warunkach hybrydowych. Zawodnicy będą lądowali na igelicie, ale startować będą już na mrożonych torach lodowych, podobnie jak to ma miejsce zimą. W takich warunkach mają zostać przeprowadzone konkursy mężczyzn w Hinzenbach (26-27 października) oraz kobiet i mężczyzn w Klingenthal (2-3 listopada). Tak samo jak to miało miejsce w tym roku, cykl ma zakończyć się rywalizacją mikstów na Vogtland Arenie.

Letnie Grand Prix 2024 - wstępny kalendarz
Data Dzień Miejscowość Kraj HS Szczegóły
14.08.2024 Środa Courchevel HS135  
15.08.2024 Czwartek Courchevel HS135  
24.08.2024 Sobota Wisła HS134  
25.08.2024 Niedziela Wisła HS134  
14.09.2024 Sobota Rasnov* HS97  
15.09.2024 Niedziela Rasnov* HS97  
26.10.2024 Sobota Hinzenbach HS90 hybrydowe
27.10.2024 Niedziela Hinzenbach HS90 hybrydowe
02.11.2024 Sobota Klingenthal HS140 hybrydowe
03.11.2024 Niedziela Klingenthal HS140 hybrydowe, mikst
* - wymagana modernizacja skoczni
Letnie Grand Prix Pań 2024 - wstępny kalendarz
Data Dzień Miejscowość Kraj HS Szczegóły
14.08.2024 Środa Courchevel HS135  
15.08.2024 Czwartek Courchevel HS135  
24.08.2024 Sobota Wisła HS134  
25.08.2024 Niedziela Wisła HS134  
14.09.2024 Sobota Rasnov* HS97  
15.09.2024 Niedziela Rasnov* HS97  
02.11.2024 Sobota Klingenthal HS140 hybrydowe
03.11.2024 Niedziela Klingenthal HS140 hybrydowe, mikst
* - wymagana modernizacja skoczni

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16495) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Mucha125

    Jak sama nazwa wskazuje? Na co? "hybryda" to jest takie coś pomiędzy, czy raczej połączenie jednego i drugiego nie będąc ani jednym ani drugim tak do końca - dlatego proponuję trzeci cykl zawodów ale o tym poniżej piszę...

    Ląduje się na igielicie/igelicie więc to zawody LGP. Tory najazdów nie mają znaczenia nie ma śniegu - nie ma zimowych zawodów.

    Oczywiście zawody końcem października czy początkiem listopada nie za bardzo są też letnie ale dlatego proponuję dodatkowy trzeci cykl zawodów - Puchar Jesieni albo Jesienne Grand Prix.

  • Skokownik weteran

    Po jakiego grzyba odwlekamy koniec LGP na przełom listopada i grudnia, skoro i tak liczba konkursów się nie zmienia? Tylko jeszcze bardziej rozwlecze to letni cykl zawodów w którym i tak przerwy między konkursami są niekiedy bardzo długie, a ponadto skoczkowie będą mieli mniej odpoczynku przed sezonem zimowym. LGP może jeszcze bardziej stracić na prestiżu, gdyż skoczkowie nie będą chcieli się przemęczyć przed zimą, tylko będą woleli spokojnie trenować, chociaż może będą chcieli się sprawdzić na torach lodowych i pojadą na zawody. Jeśli Rasnov nie wypali(a może nie wypalić), to będziemy czekać na zawody najwyższej rangi od sierpnia do końca października, a w przypadku kobiet od sierpnia do listopada. Przecież to jest jakaś pomyłka!

  • Mucha125 profesor
    @Kolos

    Co ma piernik do wiatraka hybrydowe to powinien być obowiązkowo PŚ jak sama nazwa wskazuje już to zimowe zawody tyle że na trawie

  • Lataj profesor

    Panie Maccherone, kończ waść, wstydu oszczędź! Zepchnięcie ostatnich konkursów LGP do listopada jest tak samo absurdalne jak bardziej restrykcyjne limity startowe dla najmocniejszych nacji w LGP/PŚ. Po miesiącu przerwy przed Rasnovem i Hinzenbach. Brawo, italiańcu, definitywnie pozbawiłeś sensu generalki letniego cyklu, a zwycięzca byłby tak samo kuriozalny jak Zografski. Powinno to wyglądać tak: Courchevel w lipcu/sierpniu (kiedy jedzie najwięcej turystów również na skoki) jako prolog do LGP, gdzie się zdobywa mniej punktów do generalki, potem tydzień po tygodniu konkursy w (Hinterzarten,)* Polsce, Rasnovie, Hinzenbach i Klingenthal. Całość by się kończyła na początku października. Dać możliwość wystawienia krajówki latem 2x dla każdego państwa-gospodarza, aby Niemcy też mogli ją wykorzystać na dwóch skoczniach. W Rasnovie też 2x indywidualny jak w tym roku, a w sąsiedztwie innych lokalizacji jest cień szansy, że przestanie być miejscem, które czołówka odpuszcza. A hybrydowe konkursy na początku listopada powinny być prologiem do PŚ. W Polsce już to mieliśmy i zadziałało. Pomijając loterie, tamte zawody fajnie się oglądało.

    *opcjonalnie

  • Kuba_23 doświadczony
    @Kocurello2

    No właśnie też mi się takie LGP nie podoba . 3 listopada kończymy LGP a trzy tygodnie później zaczynamy PŚ nie tak to powinno wyglądać

  • dejw profesor

    Niebywałe, jak całkiem dobry w zamyśle pomysł można tak spektakularnie spie*rzyć. Zawody hybrydowe wliczane w cykl GP - czapki z głów FISie, to jeden z waszych najgłupszych pomysłów, a mieliście ich już sporo.
    Jakąś nadzieję daje to, że to dość łatwo można zmienić, Klingenthal dać jako pierwszy, lub drugi weekend hybrydowy wliczany do PŚ, a Hinzenbach przesunąć po Rasnowie - byłoby to idealna symbolika, bezużyteczny do rywalizacji obiekt zamyka już wówczas definitywnie bezużyteczny cykl LGP.

  • Kocurello2 doświadczony

    Nie tędy droga nasz włoski przyjacielu. LGP rozciągnięte do listopada to trochę przesada. W tym czasie na spokojnie można już inaugurować PŚ hybrydowo robiąc taki prolog jak ostatnio w Wiśle. Co w mojej opinii było bardzo ciekawym rozwiązaniem. Szkoda po prostu marnować miejsca w kalendarzu. LGP powinno być w miesiacach letnich lipiec, sierpień, ewentualnie wrzesień po np jednym weekendzie na miesiąc i tyle.

  • Kuba_23 doświadczony
    @Arturion

    Przecież znajdą się tematy typowe dla sezonu ogórkowego

  • Kolos profesor

    Dlaczego nie wrócić po prostu do korzeni i skondesować LGP do kilku konkursów rozgrywanych maksymalnie w trzy tygodnie na przełomie lipca i sierpnia?

    Miałoby to najwięcej sensu - większość na taki cykl by się zmobilizowała, ustawiła kalendarz przygotowań pod taki krótki letni przerywnik.

    A tak mamy monstryalbie rozciągnięte LGP i w efekcie wielkie olewanie...

    Co więcej nie wykluczam zawodów hybrydowych. Tylko zamiast na siłę kleić je to do Pucharu Świata, a to do Letniego Grand Prix. To można zrobić kilka hybrydowych konkursów na przełomie października i listopada i zrobić z tego odrębny Puchar Jesieni czy tam inaczej nazwany cykl.

  • Kolos profesor
    @Mucha125

    Całoroczny PŚ byłoby bez sensu.

    Hybrydiwe zawody na pewno są tańsze od PŚ bo odpadają koszty naśnieżania. A jako zawody LGP też są tańsze bo pula nagród niższa.

  • Arturion profesor

    @Redakcja - zupełnie poważnie. Walczcie z takimi pomysłami, bo przyjdzie zawiesić portal na lato. Dokładnie TYLKO z tego powodu.
    A to największy portal skokowy na świecie, więc powinni się z wami liczyć. SIŁA MEDIÓW!
    Coś musi być do relacjonowania przez cały rok.

  • Arturion profesor
    @kubilaj2

    No chyba. Albo nikt normalny nie będzie wchodził w tym czasie na portale skokowe. Ja do tej pory byłem twardziel, nad twardziele (nawet @dejw przyznał mi za to nagrodę amfory - sorry @dejw za uproszczenie). :-)
    A w takim układzie nawet i ja sobie pójdę... :-(
    Bo uwielbiam artykuły o Harrahiovie, ale nie co tydzień wszak!?

  • Arturion profesor
    @Kuba_23

    Ale na razie skakali tam dużo wcześniej.

  • kubilaj2 weteran
    @Arturion

    Może zrobi się miejsce na artykuły wspominkowe - mieli chyba w planach dokończenie opisu sezonu 01/02 i przejście do 02/03.

  • Kuba_23 doświadczony
    @Mucha125

    W Hinterzarten najwyraźniej dalej mają kłopoty finansowe a po za tym to do ostatecznej wersji może się jeszcze zmienić

  • Kuba_23 doświadczony
    @Arturion

    Co do Couchevel to Pertile mówił że nie mogą terminu bo akurat w sierpniu jest tam dużo turystów którzy również przychodzą na skoki

  • Oczy Aignera profesor
    "Wspaniały" pomysł

    Jestem pod wielkim wrażeniem tego pomysłu działaczy FIS. Cezary Kulesza chętnie przygotowałby dla nich kilka par butów do czyszczenia, bo chyba tylko do tego oni się nadają. Prezes naszego narodowego ZPN-u to przy nich jakiś magik jest.

  • Arturion profesor
    @Mucha125

    Jak wszystko przerzucimy na zimę, to MP nie będzie kiedy zorganizować. I innych krajów też.

  • Arturion profesor

    Courchevel w sierpniu? No, jak mus, to mus.
    Ale co MY będziemy robić od początku kwietnia do sierpnia?
    O Orlenie to w zasadzie tylko ja tu pisuję... A może i OC i AC wyskoczą w tym czasie z kalendarza?
    Może się zrobić NAPRAWDĘ martwy sezon, nieprzyjazny portalom.
    No i - co za tym idzie - użytkownikom.

  • Mucha125 profesor

    Rumunia za tydzień organizuje FIS cup czemu by nie przerzucić jej też na październik? Można by od razu dodać te trzy konkursy do PŚ. Odblokować limity dla organizatorów(za każdy konkurs kwota narodowa). A konkursy w Polsce i we Francji nazwać prologiem do PŚ ,wartym połowę punktów do PŚ wraz za połowę mniejsza kasę od każdego miejsca. Ładne rozwiązanie dość kompromisowe a nie taka wydmuszka LGP, która po prostu de facto upada przez brak zawodników. Jak się nazwie PŚ to od razu czołówka się zjawi a nie robić takiej kompromitacji jak teraz w Rasnovie.
    Właśnie jeszcze spojrzałem gdzie jest Hinterzarten? Też już zrezygnowali?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl