Norweska szóstka na Rukę, Johansson poza składem

  • 2023-11-20 14:30

Trener Alexander Stoeckl ogłosił skład reprezentacji Norwegii na inauguracyjne zawody Pucharu Świata 2023/2024 w Ruce. Na starcie ujrzymy sześciu zawodników z Halvorem Egnerem Granerudem na czele. W kadrze zabrakło miejsca dla medalisty niedawnych krajowych mistrzostw, Roberta Johanssona.

Halvor Egner GranerudHalvor Egner Granerud
fot. Tadeusz Mieczyński

W minionym tygodniu reprezentanci Norwegii mieli okazję do oddania pierwszych w tym sezonie skoków na śniegu na obiektach w Lillehammer. Po zakończonym zgrupowaniu, trener Alexander Stoeckl podjął decyzję w sprawie składu na inauguracyjny weekend Pucharu Świata.

Na skoczni Rukatunturi zaprezentuje się sześciu Norwegów. Powołania otrzymali Johann Andre Forfang, Halvor Egner Granerud, Marius Lindvik, Kristoffer Eriksen Sundal, Daniel Andre Tande oraz Fredrik Villumstad. Ten ostatni wywalczył dodatkowe miejsce startowe dla swojej drużyny podczas ostatniego periodu Letniego Pucharu Kontynentalnego.

W Finlandii zabraknie Roberta Johanssona, który w maju znalazł się poza kadrą narodową reprezentacji Norwegii. Trzykrotny medalista olimpijski z Pjongczangu w ostatnich miesącach notował dobre występy. W zawodach Letniego Grand Prix nie wypadał z czołowej dwudziestki, z kolei na krajowych mistrzostwach w Oslo wywalczył indywidualnie brązowy medal oraz był najlepszym zawodnikiem konkursu drużynowego.

W ubiegłym sezonie zdobywcą Kryształowej Kuli po raz drugi w karierze został Halvor Egner Granerud. Lider drużyny Alexandra Stoeckla stoi teraz przed szansą na zostanie pierwszym zawodnikiem od 19 lat, który po raz drugi z rzędu zatriumfuje w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po raz ostatni ta sztuka udała się Janne Ahonenowi w sezonach 2003/2004 i 2004/2005.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 24.11.2023
10:00 - Odprawa techniczna
14:00 - Oficjalny trening
16:00 - Kwalifikacje

Sobota, 25.11.2023
14:45 - Seria próbna
16:15 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 26.11.2023
14:50 - Kwalifikacje
16:15 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: Norges Skiforbund
oglądalność: (6625) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @Lataj

    Sundal zaczął świetnie skakać od rywalizacji drużynowej i w mikście na mistrzostwach Norwegii. Tak naprawdę to najpoważniejszym kandydatem do odstawienia był... Villumstad. I możliwe że go odstawią już po Ruce i Lillehammer, gdzie wystawią jedną krajówkę, na LH.
    A Johansson to kolejna ofiara limitowych cięć. Trochę to przewrotne, bo jeśli przypomni się jak w ogóle zaczęła się jego kariera w PŚ, to wtedy to on w momencie gdy zaczął szaleć w Vikersund w 15/16 (choć bardziej w treningach niż samych zawodach), zyskał na braku możliwości startu przez bodajże Soeberga - wtedy istniał jeszcze ten wybitnie durny przepis o obowiązkowych punktach PŚ/GP by móc startować na mamutach.

  • Lataj profesor

    Decyzja zaskakująca i - moim zdaniem - niesprawiedliwa. To jeden z najlepszych Norwegów w krajowych mistrzostwach, do tego w Klingenthal okazał się lepszy od Sundala, który jednak pojedzie do Finlandii. Chyba że norweska federacja wie lepiej, kogo zabrać, a wzięła jeszcze pod uwagę brak przynależności do kadr i stan zdrowia. Teraz jednak Johansson musi się obronić w krajówce w Lillehammer (o ile takowa będzie) albo w PK, wywalczając miejsce na TCS dla siebie. Wcale się jednak nie dziwię, że mieli ból głowy, kogo wysłać, a kogo odstawić, bo wybór mieli większy od nas. Villumstad nie poczuje się skrzywdzony, bo ewidentnie na wyjazdy sobie zasłużył. Robert musiałby zrobić to samo.

  • Janekx1 weteran

    Ciekawe ile jeszcze Johansson pociągnie, myślę że szansę niebawem dostanie ale z jego ciężkim schorzeniem widocznie będzie oszczędzany.

  • Janeman profesor
    @King

    Przepraszam za poważną wpadkę - pisałem z pamięci i byłem przekonany, że miał szansę w II periodzie i odstawili go dopiero gdy nie był najlepszym z Norwegów.
    W takim razie należały by chyba wrócić do sedna - ktoś w Norwegii postawił na nim krzyżyk (prawdopodobnie chłodno kalkulując na podstawie wieku i stanu zdrowia zawodnika) i teraz Robert musi pokazać naprawdę wysoką formę i czekać na poważny dołek któregoś z kadrowiczów.

  • dejw profesor
    @znawca_francuskiego

    Możesz się baaardzo zdziwić jak zobaczysz co może odwalić Forfang na starcie sezonu ;)

  • Arturion profesor
    @King

    No i jest najwyraźniej pierwszy w kolejce. Villumstadt wziął swoje. Ale to właśnie jego lub Sundala może wygryźć Wąsacz.

  • King profesor
    @Janeman

    Jak przegrał walkę o limit skoro nawet do PK go nie wysłali żeby walczył. Ewidentnie, pomimo bycia poza kadrą, z uwagi na wcześniejsze udane letnie starty został niejako dołączony do głównej kadry, skoro pojawił się też w finale LGP.

  • maciek0932 doświadczony
    @vvorm

    Jego forma jest słabiutka. Na Mistrzostwach Norwegii był dopiero 25.

  • Skokownik weteran

    Johansson latem skakał naprawdę nieźle i niedawno zdobył medal mistrzostw krajowych, więc może lekko dziwić decyzja o niepowoływaniu go na zawody w Ruce, ale cóż - Stoeckl wie co robi. Wydaje się być to decyzja lekko na wyrost, gdyż powołany na inaugurację PŚ Sundal w sezonie letnim skakał wyraźnie gorzej od dwukrotnego brązowego medalisty Igrzysk w Pjongczangu. Trener drużyny norweskiej wie jednak lepiej od nas w jakiej formie są aktualnie jego podopieczni i być może jest tak, że forma Sundala uległa nagłej poprawie, zaś dyspozycja Johanssona albo została bez zmian, albo zmniejszyła się. Wielu rzeczy dowiemy się dopiero śledząc zawody na Rukatunturi, mówię przede wszystkim o dyspozycji Sundala. Trochę szkoda Johanssona, gdyż jego forma pogorszyła się w ostatnich latach wskutek częstych kłopotów z plecami, a poza tym wygląda na to, że gwiazda Igrzysk w Pjongczangu jest jedną z ofiar cięcia limitów - gdyby nie one, to może zmieściłby się w zespole trenera Stoeckla. Ale nie jest wykluczone, że jeszcze tej zimy wywalczy miejsce w składzie drużyny norweskiej. Z innej beczki - ciekaw jestem w jakiej dyspozycji na początku sezonu zimowego jest Marius Lindvik. Lato mistrz olimpijski z Pekinu miał całkiem niezłe. Kto wie, może wróci do formy pozwalającej mu regularnie stawać na podium PŚ? Ale tak jak napisałem, wielu rzeczy dowiemy się dopiero w ten weekend. Ciekawi mnie też dyspozycja Tandego.

  • Janeman profesor

    I po co redakcja robi sensację z oczywistości i karmi trole?
    Od dawna było jasne i wskazywały na to letnie starty, że skoro Johansson stracił miejsce w kadrze A, to dla niego szansą na powrót do PŚ będzie PK. Tam przegrał wewnątrz norweską walkę o limit, więc nie należało się go w tym składzie spodziewać.

  • Mucha125 profesor
    @znawca_francuskiego

    To było pewne, że Forfang poleci. Szkoda że Wąsacz przez durnowate limity nie poleci.... A buloklepów też zresztą dużo nie będzie. FIS na tych przepisach się jeszcze przejedzie i to mocno
    W sumie można go porównać do Kota. Dobre miejsca w LGP oraz MK a i tak nie go w PŚ

  • FLAFU stały bywalec

    I tak dobry skoczek jest ofiarą makaroniarskiej rewolucji. Chcieliście egzotyki więcej to macie. Więcej buloklepów zamiast wysokiego poziomu. Zabijanie dyscypliny sportu i dobrzy zawodnicy będą się tułać po Pucharze Kontynentalnym tylko dlatego żeby jakiś pionek z Ukrainy czy innej Turcji miał więcej szans na lepsze miejsce czyli 45 a nie 50-te. Poziomu to na pewno nie podwyższy no chyba że nagle Turcy zaczną skakać na poziomie Johanssona co już brzmi komicznie

  • znawca_francuskiego weteran

    Wziął Forfanga zamiast Johanssona.....bez komentarza.

  • vvorm stały bywalec

    Ciekawe, co z Hegglim się dzieje.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl