Nastroje w polskim obozie przed Mistrzostwami Świata

  • 2005-02-14 15:52
Najważniejsza impreza tego sezonu - Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w Oberstdorfie - rozpocznie się już za kilka dni. Mimo niezbyt udanego startu Adama Małysza we włoskim Pragelato, wszyscy nadal z optymizmem myślą o szansach Polaka na wysokie lokaty w MŚ.

"Jeszcze to do mnie nie dociera, że każdy będzie chciał mi te tytuły odebrać. Na pewno, dla mnie, lepiej jest atakować niż bronić się. Ale... trzeba skakać swoje. Moim zadaniem jest koncentrowanie się na swoich skokach. Po piątkowym konkursie indywidualnym w Pragelato jestem bardzo niezadowolony. Nie popełniłem żadnego błędu, ale nic to nie dało. Jadę tam nie tylko bronić dwóch tytułów, ale i atakować. Bo nie jestem najlepszy w Pucharze Świata, kręcę się w czołówce, ale czegoś brakuje. Mam nadzieję, że w Niemczech to będzie ten błysk" - komentuje swoje szanse Adam Małysz.

"Jestem teraz bardziej wypoczęty niż przed konkursami w Zakopanem. Lepiej po prostu się czuję, choć ten katar mi przeszkadza. I trudno mi będzie wyleczyć się do końca przed startami w Niemczech. Ale mam nadzieję, że w niczym mi to nie przeszkodzi. Na pewno jadę do Oberstdorfu nastawiony optymistycznie. Latem wygrałem tam Puchar Kontynentalny, teraz, w Turnieju Czterech Skoczni zająłem czwarte miejsce. To dobra prognoza, a moja forma rośnie. Miejmy nadzieję, że to będą moje mistrzostwa świata. Takie, jakie bym chciał..." - zakończył podwójny złoty medalista MŚ w Val di Fiemme.

Tymczasem prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Paweł Włodarczyk - ostrożnie wypowiada się o celach wyznaczonych polskiej ekipie na MŚ w Oberstdorfie:

"Zdajemy sobie sprawę, że Małysza stać na więcej. Jednak nie możemy zakładać powtórki sprzed dwóch lat z mistrzostw w Val di Fiemme. To są skoki i na wynik zawodnika ma wpływ zbyt dużo czynników" - mówi prezes Włodarczyk.

"Generalnie zawodnicy skaczą słabiej niż oczekiwaliśmy. W tej sytuacji szóste miejsce w zawodach drużynowych byłoby dobre. Za to pozycję poza ósemką uznalibyśmy za słaby występ" - ocenił Paweł Włodarczyk.

Czy nasi skoczkowie, a szczególnie Adam Małysz, spełnią ogromne oczekiwania, jakie pokładają w nich polscy kibice oraz działacze? Trudno to oceniać, bowiem Mistrzostwa Świata czy Igrzyska Olimpijskie, to imprezy w których triumfują często zawodnicy, którzy nie błyszczeli w konkursach Pucharu Świata. Tu decyduje dyspozycja dnia, czucie na danym obiekcie. Nam pozostaje więc trzymać kciuki i mieć nadzieję iż wszystkie te czynniki wpłyną korzystnie na polskich zawodników.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Gazety Wyborczej, Onetu
oglądalność: (6253) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Skład na MŚ

    Do Niemiec blisko mogli powołać 6 zawodników.Nie mamy jak inni tylu dobrych, ale do końca była by rywalizacja o miejsce w skladzie na zawody a są aż 4 konkursy.W 2 indywidualnych wszyscy co są wystartują bez walki.

  • anonim
    bedzie medal

    medal bedzie na pewno - tylko ciekawe jakiego koloru - osobiscie sadze że Adasia stac na złoto na sredniej skoczni a na dużej? może brąz.... a jeśli ktos chciałby wstąpić do fan klubu Goldiego to bardzo prosze - wystarczy wyklikac maila

  • anonim
    Wiedziałem ze na GZ moge polegać

    @ Górnik Zabrze
    Dzięki za wsparcie
    Powiem Ci w tajemnicy że skakać to za bardzo nie umiem ale na wycieczkę do USA wyjężdżam- tatko czuwa

  • anonim
    Dandys

    Skąd mieszkasz pajacu? jak ci coś nie pasi załóż narty i sam skocz

  • anonim
    moje typy na MS:(

    średnia: Hoelwarth, Ahonen, Małysz
    normal: Ahonen, Kaczor, Morgen
    drużyna:10
    nic nie moge zrobić z tym pesymistycznym widokiem, obym się mylił znacząco

  • anonim
    come in

    ty boy nie gadajgłupot że po treningach będziemy mieli przegląd sytuacji przypomnij se 2 lata temu predattzo tam małys na treningach był 5 ,3,3 a w głównym był ył juz the best hhahahahahahaha

  • Tomas początkujący

    Moje typy
    średnia - złoto
    Duża - brąz
    drużyna średnia 6 miejsce
    drużyna duża 7 miejsce

  • Boy profesor

    Powinno być dobrze. Przegląd sytuacji będziemy mieć po czwartkowych treningach i piątkowych kwalifikacjach.

  • anonim

    Zgadzam się z tobą Slonzok.Oni tylko chcą na sobie zarobić nic więcej.A polskie skoki na tym cierpią.Eddi Federe nam pomaga a im jeszcze zle.To Włodarczyk i Nadarkiewicz psują atmosfere w polskich skokach.Ciekawy jestem co Włodarczyk powie jak Adam(odpukac nie zdobędzie medalu).

  • anonim

    PZN WŁODARCZYK I NADARKIEWICZ TO PRÓZNIOKI OBIBOKI I LYNIE ŚMIERDZONCE NIC NIE ROBIOM INO ŻERUJOM NA NASZUM ADASIU WŁODARCZYK I NADARKIEWICZ WON!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim

    Ja też się trochę przejęłam tym 9 miejscem:-((
    Ale wierzę w Adama, bo on doskonale potrafi sie zmobilizować przy najwazniejszymi startami! A poza tym nie "biadoli" i jest pełen optymizmu, więc czekajmy z nadzieją na sobotę.

  • snow stały bywalec
    @Tomas

    Birger Ruud był jedynym, który mógł pochwalić się trzema tytułami mistrzowskimi.
    1935 do 1937. Za miejsca na podium olimpijskim wręczano także medale mistrzostw świata. Procedr trwał do roku 1980. :)
    Wojtek Fortuna jest pierwszym polskim mistrzem świata.

  • anonim
    @Dandys

    no dobra: Tonio po przejechaniu najazdu jest automatycznie, bez jego udziału, wyrzucanay przez próg i siłę przyciągania ziemskiego w okolicę buli:)

  • anonim
    @Tomas

    Z tego co wiem, to nie. Nawet tytuł zdobyty 2 razy z rzędu to rzadkość - z moich danych wynika, że udało się to tylko 3 skoczkom - Birger Ruud, Martin Schmitt, Adam Małysz. Co do szans Małysza i Polaków w ogóle, to o ile po Zakopanem byłem optymistą, to po Pragelato muszę przyznać trochę mi zrzedła mina... Nie będę ukrywał, że odczuwam niepokój przed tymi MŚ...

  • anonim
    do lenino

    Okreslenie,ze Tonio skacze - bylo conajmniej na wyrost :P

  • Tomas początkujący
    Rekord ?

    Czy jakiś skoczek zdobył 3 razy z rzędu mistrzostwo świata?
    Małysz na średniej 2001 2003 ...

  • anonim
    tajner

    masz rację. te jego zachowania są trochę idiotyczne, schudnąć tesh powinien ale on nie skacze /na szczęście/. Tonio skacze /zazwyczaj na bulę/ zamiast niego:) Jednak jego wiedzy trenerskiej nie można mu ujmować. Wg. mnie jest on berdzo dobrym trenerem

  • anonim

    Nie cytuj Tajnera to idiota przeprasza Ahonena za to że posądzał go o symulowanie choroby a teraz czeka na telefon z Watykanu w sprawie hotelu dla Polaków na olimpiadę i jeśli ktoś powinien schudnąć to on wyglada jak beczka łoju bleeee

  • anonim
    drużynówka

    no może jeszcze z Kazachami powalczymy;) ja wierzę tylko w Adama! A Rutkowski powinien schudnąć! On jest okrągły na buzi jak starsza pani prowadząca cukiernię i całymi dniami opychająca się słodyczmi. Co to znaczy żeby skoczek za dużo ważył?! Czy on nie wie że w zeszłym sezonie największe sukcesy odnosili zawodnicy bardzo szczupli? Nie mówię że to było dobre, bo zawodnicy byli zdecydowanie za chudzi i wyglądali jak żywe trupy. Ale powinien on zdecydowania schudnąć żeby uzyskać, jak to mówił trener Tajner, LOTNOŚĆ. Kłania się współczynnik BMI którego wprowadzenie w pełni popieram.

  • anonim
    Balon coraz większy.

    Szkoleniowcy zadowoleni, zawodnicy też. Kibice w euforii. Już jesteśmy potęgą. Mamy przecież szanse na równą walkę z Koreańczykami.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl