"Zakładam, że Polacy będą w lepszej formie" – Horngacher przed Turniejem

  • 2023-12-27 13:08

– Z niecierpliwością czekamy na 72. edycję Turnieju Czterech Skoczni. Wydaje się, że z roku na rok Turniej będzie zwiększał swoje znaczenie w odbiorze publicznym. To ogromny krok rozwojowy dla naszego sportu. Chcielibyśmy wykorzystać dużą scenę skoków narciarskich w najlepszy możliwy sposób. Zwłaszcza wyprzedane stadiony z wieloma kibicami, którzy nas głośno wspierają, to wyjątkowa motywacja dla całego zespołu – nie ukrywa trener Stefan Horngacher, który prowadzi Niemców od 2019 roku.

Współgospodarze Turnieju Czterech Skoczni z przytupem weszli w sezon 2023/24. Nasi zachodni sąsiedzi są liderami Pucharu Narodów, wygrywając trzy z ośmiu pucharowych konkursów – dwukrotnie brylował Karl Geiger, a raz Pius Paschke. Pozostałe pięć padło łupem lidera Pucharu Świata – Stefana Krafta z Austrii. Na podium zawodów najwyższej rangi stawali ponadto Andreas Wellinger i Stephan Leyhe. Horngacher zachowuje jednak chłodną głowę przed jednym z największych wyzwań zimy.

 – Chcemy pozostać skupieni i skoncentrowani oraz liczyć się od pierwszych zawodów. Jednocześnie na bazie doświadczeń z ostatnich kilku lat wiemy, że na Turnieju nie możemy niczego wymusić, nawet jeśli przygotowania były dobre. Dlatego chcemy pozostać nieco zrelaksowani i gotowi do działania – podkreśla Horngacher za pośrednictwem oficjalnego serwisu Niemieckiego Związku Narciarskiego. 

Niemcy czekają na turniejowy triumf nieprzerwanie od sezonu 2001/2002, kiedy bezapelacyjnie najlepszy okazał się Sven Hannawald – wygrywając zawody na wszystkich czterech skoczniach. Tej zimy Horngacher postawił na Karla Geigera, Stephana Leyhe, Piusa Paschkego, Philippa Raimunda i Andreasa Wellingera. 54-latek zdaje sobie sprawę, że z każdym tygodniem rywale będą starali się skracać dystans do Niemców, a także Austriaków, którzy wspólnie zdominowali start zimy. 

– Choć wyniki z pierwszych dwóch weekendów Pucharu Świata wyglądały jak niemiecko-austriacki Turniej Czterech Skoczni, teraz wszystko się zmieniło. Do czołówki dołączyli skoczkowie z Japonii czy Szwajcarii, a w niektórych przypadkach także ze Słowenii i Norwegii. Zakładam też, że polscy skoczkowie będą przed Turniejem w lepszej formie. Podobnie jak w ubiegłych latach w gronie faworytów upatruję około dziesięciu skoczków – analizuje Horngacher na deutscherskiverband.de.

Start czwartkowych kwalifikacji na Orlen Arenie (HS137) w Oberstdorfie zaplanowano na godzinę 17:30.


Dominik Formela, źródło: deutscherskiverband.de
oglądalność: (3465) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    W sumie i ja tak zakładam. :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl