Nicole Konderla wraca do Pucharu Świata

  • 2024-02-20 14:49

Cztery skoczkinie będą reprezentować nasz kraj przy okazji Pucharu Świata kobiet w Hinzenbach (HS90). W gronie powołanych znalazła się olimpijka z Pekinu – Nicole Konderla.

Harald RodlauerHarald Rodlauer
fot. Tadeusz Mieczyński

Najlepsze skoczkinie wracają do rywalizacji o punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2023/24. Po raz ostatni panie mierzyły się w pierwszy weekend lutego na Muehlenkopfschanze w Willingen. Tydzień później nastąpiła zaplanowana przerwa w trakcie tegorocznych mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym, natomiast w miniony weekend – z powodu braku śniegu – odwołano zawody w rumuńskim Rasnovie.

W ostatnich dniach Biało-Czerwone wzięły udział w Pucharze Interkontynentalnym w Brotterode. W Niemczech najlepszy polski wynik osiągnęła Nicole Konderla, która w niedzielę finiszowała dziewiąta. Po tych zawodach trener Harald Rodlauer postanowił dać 22-latce pierwszą tej zimy szansę w Pucharze Świata. W Górnej Austrii będą jej towarzyszyły Pola Bełtowska, Natalia Słowik i Anna Twardosz.

Twardosz to jedyna Polka, która w tym sezonie punktowała pośród elity. 22-latka w Willingen zajęła 25. miejsce, co było jej najlepszym wynikiem w historii występów w Pucharze Świata.

W Hinzenbach odbędą się dwa konkursy indywidualne. Rywalizację w całości zaplanowano na najbliższą sobotę i niedzielę. 

Program PŚ Pań w Hinzenbach (HS90)
Piatek, 23.02.2024

19:00 - Odprawa techniczna
Sobota, 24.02.2024
10:30 - Oficjalny trening
12:30 - Kwalifikacje
13:45 - Pierwsza seria konkursowa
Niedziela, 25.02.2024
12:30 - Kwalifikacje
13:45 - Pierwsza seria konkursowa


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (4964) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Adrian AZ profesor
    @Lataj

    Wątpię. Pewnie po tym, jak ostatnio Konderla wyprzedziła Twardosz w PK nie wzięcie kolejny raz Konderli na PŚ już by za bardzo śmierdziało i groziłoby eskalacją konfliktu.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Można tak przyjąć. Porozmawiali poza kamerami.

  • Deschwinchenkocki bywalec
    Nie porzucaj nadzieje...

    Na chwilę obecną lepszego składu nie możemy wystawić, więc miejmy nadzieję, że oprócz tych punktów z duetów w Japonii i indywidualnych Anny Twardosz z Willingen, wpadnie mimo wszystko coś jeszcze, mimo że na pewno nie będzie o to łatwo. Dziewczyny zresztą nigdy nie miały łatwo o punkty. Nawet Kindze Rajdzie w najlepszej swojej formie zdarzało się przecież przeplatać konkursy z punktami tymi bez punktów.

  • maciek0932 doświadczony
    @KibicOdLat

    W sobotę polski komentarz będzie, a w niedzielę nie wiadomo. I tak, pokazują Eurosport i Player.

  • Lataj profesor

    Czyli Konderla wyraziła skruchę?

  • semion weteran

    korndeLLa!

  • KibicOdLat początkujący
    Transmisje

    Kto to pokaże ORF napewno ,ale czy będą na Eurosporcie/playerze z Polskim komentarzem?

  • Raptor202 profesor

    Ciekawe jaka drama znowu wybuchnie i kto prócz Konderli tym razem wystąpi w roli głównej.

  • Vanhalen stały bywalec
    Lepiej późno niż wcale

    Jeszcze trochę imprez do końca zostało.
    Ważne teraz, żeby szybko wyjaśnić wszystko i wspólnie zabrać się do roboty.
    Forma Konderli jak na bezpańską zawodniczkę (być może trenującą na telefon z ŁK) nie jest tragiczna.
    W Niemczech siedem skoków 98-104 m, żadnego nie popsuła (a o 45 pkt wyprzedziła kolejną Polkę).
    Cudów nie można było oczekiwać, bo od początku sezonu nie pokazuje nic ale czwarte miejsca na treningach to przy udziale super Słowenki jest jak pudło.

    Spodziewałem się tego zdjęcia bana.
    Po pierwsze Harald jorgnął się, że nie ma za bardzo w czym wybierać. Dlatego też poprzez Stefka Hulę nagabywał Kingę i Kamilę do powrotu.
    Po drugie banicja była zdecydowanie zbyt długa. Wolny zmieszał z błotem trenerów i szybko się rozeszło po kościach. Nicole jedynie powiedziała że nie poznała wizji trenera bo go nie było a gdy się pojawił w Polsce to rzucił jakimś banałem. Kuba Jiroutka totalnie zdewastował podważając jego kompetencje.
    Rodlauer zachował więc twardą rękę i autorytet jednocześnie tłumacząc teraz jakimś frazesem, że zawodniczka go przekonała występem w Brotterode :)
    Mam nadzieję, że Nicole nie będzie już nadwyrężać zaufania otoczenia i da szansę sztabowi.

    Może jeszcze Kamila wróci do skakania.
    Nie ukrywam, że technicznie była moim nr 1 wśród Polek. Tu by musiała być szybka decyzja bo przerwana w startach była długa. Nicole mimo bana na PŚ, była finansowana i wożona na każdy PI.

    Kinga natomiast była ambitna, ale u niej psychika nie dawała rady więc szkoda dziewczyny męczyć sportem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl