Jedenasty triumf Krafta w sezonie. „Czułem presję”

  • 2024-03-09 19:06

Sobotni konkurs indywidualny Raw Air na skoczni Holmenkollbakken (HS134) w Oslo przyniósł Stefanowi Kraftowi 41. pucharowe zwycięstwo w karierze i jedenaste w tym sezonie. Austriak stanął na podium wraz z Norwegiem Kristofferem Eriksenem Sundalem i rodakiem Janem Hoerlem.

–  To był trudny konkurs ze względu na warunki. W ostatnim czasie mamy mało „normalnych” konkursów, w których nie przeszkadza pogoda. Dlatego jestem dumny, że oddałem dziś dość agresywne próby. Chciałbym powalczyć o zwycięstwo w całym turnieju, więc w niedzielę postraszę trochę Daniela – śmiał się Kraft, zapowiadając walkę z aktualnym liderem Raw Air.

Chociaż Austriak stanął na podium Pucharu Świata już po raz 114 w karierze, nie oznaczało to, że jego radość z sukcesu była mniejsza. – Każde podium, a już szczególnie wygrana, jest bardzo specjalne. Teraz szczególnie się cieszę, bo czułem dzisiaj presję. Nie wiedziałem, co się wydarzy. Jest wietrznie, więc nie miałem pojęcia, co uda mi się z moich skoków wycisnąć. Cieszę się, że wykonałem dobrą robotę – mówił nam pod skocznią trzydziestolatek.

Na drugim stopniu podium stanął Kristoffer Eriksen Sundal, który zanotował swój najlepszy wynik w karierze, w dodatku na własnej ziemi. – To coś specjalnego. To mój rodzinny teren, bo mieszkam tylko kilka minut stąd. W dzieciństwie przychodziłem tutaj, aby oglądać skoki i to wiele dla mnie znaczy – w końcu móc stanąć tutaj na podium. Jest tu moja rodzina, a także przyjaciele, którzy oglądają i kibicują, więc fantastycznie jest dać im porządne widowisko – mówił 23-letni Norweg.

Na najniższym stopniu podium stanął Jan Hoerl, który zdecydowanie zyskał nową sympatię do Holmenkollbakken.

– Wcześniej z tych skoczni, które wchodzą w cykl Raw Air, najbardziej lubiłem Trondheim, ale teraz chyba najbardziej lubię Oslo – mówił z uśmiechem Austriak. – Dziś nie było łatwo skakać w takich warunkach, ale szczęście było po mojej stronie. Teraz krok po kroku chcę doskonalić swoje skoki. W niedzielę jest kolejny dzień i znów dam z siebie wszystko – podkreślił.

W niedzielę na obiekcie w Oslo odbędą się trzy serie konkursowe zaliczane do Raw Air. Na godzinę 14:20 zaplanowany jest konkurs indywidualny, który poprzedzi rozpoczynający się o 13:00 prolog.


Jagoda Karpińska i Kinga Marchela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2663) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Janeman profesor
    @Introverder

    Niestety ostatnio przy Hoerlu jest za dużo tego typu sędziowskich niedopatrzeń - najpierw Lahti teraz Oslo.

  • Introverder profesor

    "Dziś nie było łatwo skakać w takich warunkach, ale szczęście było po mojej stronie." - zwł. sędziowie, którzy bardzo łaskawym okiem patrzyli na skoki Hoerla - inaczej na pudle byłby Michael Hayboeck.

  • Janeman profesor
    @Szethek

    Może też stać się tak, że to właśnie Pero go przed tym powstrzyma w Planicy.
    To dopiero byłby kiedyś historyczny "smaczek" zarówno w kontekście tego rekordu jak i tego, że sam Peter też kiedyś został powstrzymany na Velikance.

  • Szethek weteran

    Krafciarz może pobić rekord Pero jeśli chodzi o zwycięstwa w sezonie.

  • marro profesor

    Nic nie pozostało tylko gratulować Kraftowi KK. Tu nie zmieni się nic.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl