„Z niecierpliwością czekam na Rukę” – przełomowa inauguracja Zniszczoła

  • 2024-11-28 15:00

Aleksander Zniszczoł po raz pierwszy w karierze rozpoczął starty w Pucharze Świata od punktowanych pozycji. W Lillehammer 30-latek zebrał czternaście „oczek”, plasując się kolejno na 23. i 25. miejscu.

– Było ciekawie. Przyleciałem do Norwegii z dużym zainteresowaniem, bez celów wynikowych. Chciałem spokojnie wejść w sezon i zobaczyć, w którym miejscu jestem i gdzie mogę być przy danych skokach. Teraz coś się wyklarowało. Jestem na dobrej drodze do tego, aby osiągać sukcesy podobne do ubiegłorocznych i walczyć o czołowe lokaty – komentuje Aleksander Zniszczoł w rozmowie ze Skijumping.pl.

Wiślanin podczas pobytu w Skandynawii nie mógł rozgryźć rozbiegu olimpijskiej skoczni Lysgaardsbakken w Lillehammer.

– Nie radziłem sobie tutaj z najazdem, nie umiałem się wpasować w rytm obiektu, przez co skoki nie były takie, jakie mogą być. Może jeden poszedł na świeżości, po przyjeździe do Lillehammer. Pierwsza próba treningowa była zapoznawcza, a druga dała miejsce w czołowej „10”. Widać, że się da i z niecierpliwością czekam na Rukę – nie ukrywa podopieczny Thomasa Thurnbichlera.

– Czuję, że trzymam emocje w ryzach. Zamierzam tak dalej postępować. Nie można przesadnie wybiegać naprzód czy denerwować się tym, że na początku zimy nie wyszły mi zawody czy skok. Będą kolejne, to dopiero początek. Za inaugurację Pucharu Świata medali nie dają – dodaje Zniszczoł.

30-latek ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Ten, który rozpoczął się w Lillehammer, ma przynieść kolejny przełom.

– Postawiłem przed sobą cel i dążę do niego. Bardzo będę się starał, żeby go osiągnąć – mówi tajemniczo Zniszczoł.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3052) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • maciek0932 weteran

    Do wszystkich, którzy mówią tu o warunkach w Kuusamo. Codziennie w prognozach jest mowa o wietrze pod narty. W piątek zdecydowanie najsilniejszym, w kolejnych dniach słabszym, ale wciąż około 3 do 5 m/s. Więc zgadzam się, że Zniszczoł w tych warunkach może być dobry, na pewno lepszy niż w Lillehammer.

  • Tomek88 profesor

    Początek jak najbardziej na plus u Zniszczoła. On zawsze rozkręca się z czasem, więc powinno być stopniowo coraz lepiej. Rukatunturi to lotna skocznia, jak będzie wiało pod narty to Olek może tu wykręcić całkiem przyzwoite wyniki

  • Arturion profesor

    Nie trenują, bo tak zaplanowali. Ma to zapewne uzasadnienie szkoleniowe. I to jest bardzo prawdopodobne.

  • janbombek doświadczony

    Nasze chłopaki skaczą wprawdzie słabo, ale zarażają optymizmem. I to jest ta wartość dodana, inni mogliby się od nich uczyć. Podobnie gadali, a w zasadzie paplali, cały zeszłoroczny sezon.

  • andbal profesor
    Olek

    Nie chciałbym przypominać ubiegłorocznego występu Zniszczoła w Ruce (tam była inauguracja sezonu) ale Olek w pierwszym konkursie zajął 32 miejsce a w drugim przepadł z kretesem w kwalifikacjach zajmując ostatnie miejsce skacząc 79 metrów. Poprawić ubiegłoroczne dokonania chyba nie będzie trudno Olkowi.

  • sledzik16 profesor
    @kibicsportu

    To dlaczego inne reprezentacje dotarły wcześniej? A nasze gwiazdy światowego formatu musiały wrócić do Polski bo się stęskniły.

  • kibicsportu profesor
    @Alo2

    Jak nasi chyba 3h temu dotarli do Ruki, to kiedy mają trenować?

  • sledzik16 profesor
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    My jesteśmy dość mocno oskalani na śniegu przed tym sezonem ❄️❄️❄️

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
    @Alo2

    A komu to potrzebne? Przecież to jest najłatwiejsza skocznia w kalendarzu, Polscy skoczkowie ją uwielbiają co pokazali już wielokrotnie w poprzednich latach. Poza tym u Nas jest bardziej zimowo niż w tej całej Finlandii.

  • sledzik16 profesor
    @Alo2

    Nasz wybitny "tatuażysta" widocznie ma taki rozum jakie ma otwory w uszach czyli nie za duży.
    Czasami to mam wrażenie że on robi wszystko żeby nasza reprezentacja nie miała nic w zawodach do powiedzenia.

  • Alo2 stały bywalec

    Inne kadry trenowały dziś w Ruce, Polacy oczywiście nie bo po co

  • Robert Johansson252 profesor
    @Alo2

    Nie ma takiej formy jeszcze

  • sledzik16 profesor

    Jak by na to wszystko nie patrzeć to jedyna nadzieja w Finlandii to Zniszczol I Wasek. Reszta może śmiało założy plastrony z numerem startowym V chociaż by był z tego jakiś pożytek.

  • Alo2 stały bywalec

    Jak podwieje pod narty to Zniszczoł jest w stanie wykręcić wyniki coś w stylu Willingen 2024

  • sledzik16 profesor
    @ASJ_212

    Może jeżeli wiatr będzie pod narty jeżeli będzie kręcił jak to na Ruce 🇫🇮 bywa to marne szanse na TOP15

  • ASJ_212 doświadczony

    Myślę, że Zniszczoł może się w Ruce zameldować w Top 15

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran

    Patrząc na profil skoczni, styl Zniszczoła i formę całej kadry Aleksander powinien być najlepszym Polakiem w Ruce.

  • sledzik16 profesor

    Choć w Lillehammer 🇳🇴 szału nie było mozna mieć nadzieję że tutaj będzie lepiej. Oczywiście w miarę rozsądku lepiej bo rewelacji się nie spodziewam.

    Mimo to Ruka 🇫🇮 skocznia bardziej lotna ... może to pomoże Zniszczolowi zająć trochę lepsze lokaty jak w Norwegi.

  • Pavel profesor

    Rzeczywiście przełom, 30-letni chłop uciuła w dwóch konkursach 15 pkt ;) Jakby był Rumunem to można się zachwycać, ale z naszym rozbuchanym sztabem i przewaga technologiczną nad planktonem to wstyd. A trzeba jeszcze pamiętać o fatalnej formie Japończyków i Słoweńców, co daje autostradę do łatwych punktów w trzeciej dziesiątce.

  • dervish profesor

    Nie ma co panikować. Skoki Zniszczoła wyglądają naprawdę dobrze i solidnie. To dobry punkt wyjścia do tego sezonu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl