Red Bull Skoki w Punkt: Już o 16:00 początek zmagań na Wielkiej Krokwi (lista startowa)

  • 2025-04-05 09:30

Przed nami nietypowe zakończenie sezonu zimowego na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem rozegrany zostanie konkurs Red Bull Skoki w Punkt, podczas którego pięć drużyn będzie rywalizowało o uzyskanie łącznej odległości 1000 metrów. Dodatkowo kapitanowanie ekip zmierzą się na mobilnej skoczni K-4.

Wielka Krokiew w ZakopanemWielka Krokiew w Zakopanem
fot. Adam Bucholz
Mobilna skocznia K-4Mobilna skocznia K-4
fot. Adam Bucholz
Adam Małysz, Thomas Morgenstern i Martin SchmittAdam Małysz, Thomas Morgenstern i Martin Schmitt
fot. Piotr Bąk
Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Piotr Bąk
Andreas GoldbergerAndreas Goldberger
fot. Piotr Bąk

Sobota w Zakopanem będzie stała pod znakiem zawodów Skoków w Punkt. Na starcie zmagań ujrzymy pięć drużyn składających się z czołowych skoczków Polski i świata. Łącznie w rywalizacji ujrzymy m.in. sześciu zawodników z czołowej dziesiątki zakończonego przed tygodniem sezonu Pucharu Świata - Daniela Tschofeniga, Anze Laniska, Gregora Deschwandena, Andreasa Wellingera, Ryoyu Kobayashiego i Domena Prevca.

Z grona reprezentantów Polski na belce startowej Wielkiej Krokwi zasiądzie siedmiu zawodników. Kibice ujrzą w akcji Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Kacpra Tomasiaka, Pawła Wąska, Jakuba Wolnego, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyłę.

Zadaniem każdej drużyny będzie uzyskanie jak najbliższej łącznej sumy odległości 1000 metrów w ośmiu skokach (2 serie po 4 zawodników). Dodatkowo do wyniku zespołu liczyć się będą dwie próby oddane przez kapitana ekipy na mobilnej skoczni K-4. Zwycięzcą zostanie zespół, który idealnie uzyska sumę 1000 metrów, albo będzie jej najbliżej (przykładowo wynik 990 metrów będzie lepszy niż 1015 m).

W przypadku remisu o miejscach decydować będzie liczba idealnie trafionych skoków. Zawodnik deklaruje dokładną odległość przed próbą w porozumieniu z kapitanem (w jednej serii drużyna nie może powtórzyć jednej z zadeklarowych odległości). Skoczek sam będzie decydował o długości rozbiegu.

W każdej serii zawodnicy będą startowali w identycznej kolejności. Jako pierwsi swoje próby oddadzą zawodnicy Martina Schmitta (pomarańczowe plastrony), a następnie skoczkowie Gregora Schlierenzauera (czerwone), Andreasa Goldbergera (żółte) i Thomasa Morgensterna (szare). Na koniec kolejki zaprezentują się sportowcy z ekipy Adama Małysza (niebieskie).

W porze zawodów wiatr na skoczni w Zakopanem ma osiągać średnią prędkość 5-6 m/s, zaś temperatura powietrza ma wynosić 5°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalnym rekordzistą Wielkiej Krokwi (HS140) jest Yukiya Sato. Reprezentant Japonii podczas zawodów drużynowych Pucharu Świata w 2020 roku poszybował na 147 metr.

O 15:05 ma rozpocząć się skoki kapitanów zespołów z obiektu K-4. Z kolei na 16:00 zaplanowano start zawodów na Wielkiej Krokwi.

Transmisję z zawodów przeprowadzi TVN (15:40), gdzie zmagania skomentują Igor Błachut i Michał Korościel. Ponadto konkurs pokaże kanał Eurosportu na YouTube (15:30) z alternatywnym komentarzem autorstwa Izaka i Testree.

PROGRAM ZAWODÓW:

Sobota, 05.04.2025
15:05 - Skoki kapitanów na mobilnej skoczni K-4
16:00 - Pierwsza seria konkursowa (TVN)
17:00 - Druga seria konkursowa (TVN)

Lista startowa Red Bull Skoki w Punkt w Zakopanem (HS140); 05.04.2025
Nr Zawodnik Kraj Team Rocznik
1-1 KUBACKI Dawid Team Schmitt 1990
2-1 ŻYŁA Piotr Team Schlierenzauer 1987
3-1 ZAJC Timi Team Goldberger 2000
4-1 TOMASIAK Kacper Team Morgenstern 2007
5-1 FRANTZ Tate Team Małysz 2005
1-2 EMBACHER Stephan Team Schmitt 2006
2-2 ZOGRAFSKI Władimir Team Schlierenzauer 1993
3-2 FOUBERT Valentin Team Goldberger 2002
4-2 ZNISZCZOŁ Aleksander Team Morgenstern 1994
5-2 WĄSEK Paweł Team Małysz 1999
1-3 LANISEK Anze Team Schmitt 1996
2-3 GEIGER Karl Team Schlierenzauer 1993
3-3 WOLNY Jakub Team Goldberger 1995
4-3 INSAM Alex Team Morgenstern 1997
5-3 KOBAYASHI Ryoyu Team Małysz 1996
1-4 WELLINGER Andreas Team Schmitt 1995
2-4 KOT Maciej Team Schlierenzauer 1991
3-4 DESCHWANDEN Gregor Team Goldberger 1991
4-4 TSCHOFENIG Daniel Team Morgenstern 2002
5-4 PREVC Domen Team Małysz 1999

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (50325) komentarze: (224)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kunegundek doświadczony
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Dawid się idealnie nadaje na takie zawody przy tym jaką techniką aktualnie skacze (i przez większość kariery, kiedy nie jest w czołówce) - może ustawić belkę i za dużo sam nie musi specjalnie hamować, bo i tak to robi xD

  • Odlotowo_4567 początkujący
    @Fan_ekipy_pod_narty

    To aż dziwne, że @Lans nie odpisał mi na mój wpis pod artykułem o rezygnacji Sandro Pertile w dniu Prima Aprilis, bo pisałem, że żaden Niemiec nigdy nie skoczył 250+. No cóż, pewnie bardzo to zabolało @Lansa.

  • Homeomorfismus doświadczony
    @Czerwona_Latarnia

    Faktycznie. Chyba organizatorzy zawodów to przegapili.

    Podobnie jak komentatorzy TVN-u przegapili to, że Morgenstern nie mógł dać 125 metrów swemu ostatniemu skoczkowi, przez co Morgenstern nie mógł pokonać Schmitta i było wiadome to już przed skokiem.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Dawid Kubacki jest kozacki. Przygotował formę na imprezę sezonu i wygrał ją. Historyczny sukces trenera Maciusiaka. Całe podium Polaków.

  • Homeomorfismus doświadczony

    Zawody podobały mi się. Zmieniłbym w nich jednak coś w rozstrzyganiu remisów, żeby walka trwała do końca. Może jak ktoś przede mną proponował wcześniej - w razie takiej samej sumy odległości i liczby skoków w punkt niech kapitanowie skaczą na końcu, a dłuższy skok kapitana daje zwycięstwo drużynie.

  • Czerwona_Latarnia początkujący

    Jak działała ta zasada o deklaracji identycznej odległości?

    Na dwa ostatnie skoki drużyny Morgensterna zostały 250 metrów, więc jak dał 125 metrów Insamowi to potem musiał dać 124.5 metra Tschofenigowi. Ale i Tomasiak, i Zniszczoł mieli skoczyć 140 metrów w pierwszej serii.

  • King profesor
    @Shoutaro

    Kilka usprawnień na pewno by się przydało. W przypadku remisu najlepiej jakby każdy z kapitanów np. wybierał jednego z czwórki np. do skoczenia jednej losowej odległości typu 115,5m i każdy już zawodnik z kapitanem by sobie ustalali belkę żeby tyle skoczyć. Wiadomo, że taki Tomasiak np. względem Laniska musiałby skakać z nieco wyższej.

    Lub zadanie nieco trudniejsze. Belka i odległość ustalone z góry i wtedy kapitan wybiera tego, który ma skoczyć jak najbliżej danej odległości.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Lans

    Proszę państwa historia sama się pisze na naszych oczach
    Pierwszy od dawna komentarz Lansa gdzie nie ma żadnej wzmianki o niemieckich skoczkach!

  • Roxor profesor

    Podchodziłem do tego sceptycznie, ale ogólnie fajnie to wyszło. Fajna zabawa na koniec sezonu.

  • Lans profesor
    -

    Kubacki pierwszy raz na podium w sezonie.

  • rybolow1 profesor

    dobrze, że nie naciągnęli pomiarów żeby Prezesunio wygrał

  • Bernat__Sola profesor

    Na to czekaliśmy - polskie pokolenie lat 90-tych zajęło całe podium.

  • Shoutaro doświadczony

    Nie przemyśleli moim zdaniem zasad tie-breaku. Nie zakładali, że konkurencja będzie aż tak równa.
    Pomysł ze skokiem kapitana z "mobilnej skoczni" jeszcze przed zawodami idiotyczny, bo rozdaje karty już na starcie (i doprowadza do sytuacji skakania "o pietruchę"), a rywalizacja powinna być do końca. No i nic nie wnosi z punktu widzenia sportowego.
    Moim zdaniem w takiej sytuacji powinna być dogrywka polegająca na tym, że jeden wylosowany zawodnik z każdej z remisujących drużyn skacze "longest standing" ze wspólnej wylosowanej belki. Ewentualnie na wspólną wylosowaną/uzgodnioną odległość (albo po prostu punkt K), ale to moim zdaniem stwarza większe ryzyko dalszego remisu.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Szczerze? Bardzo fajna idea. Dobrze mi się to oglądało

  • Xellos profesor
    @Roxor

    Dobry pomysł.

  • Christian stały bywalec

    Miałem taki sam puls jak skoczkowie. Super konkurs, świetna zabawa. Oby więcej takich wydarzeń. Żałuję, że się nie wybrałem.

  • Merkuriusz bywalec
    @Orzel_z_Krokwi

    Wątpię, jeśli w tych puszkach naprawdę jest Red Bull a nie woda, to raczej jeden łyk na pokazówkę. Wątpię,żeby ktoś walił energetyki przed skokami, nawet takimi.

  • Meffju stały bywalec
    @Orzel_z_Krokwi

    Oni nie piją Red Bulla. To że jest puszka Red Bulla nie oznacza, że nie ma tam innego napoju.

  • Roxor profesor

    Zamieniłbym jedną rzecz. W przypadku remisu kapitanowie mogliby skakać na sam koniec. Oficjalnie podczas transmisji, emocje trwałyby jeszcze dłużej.

  • Bernat__Sola profesor

    "Audycja zawierała lokowanie produktu" Doprawdy? Chyba nikt nie zauważył ;).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl