LGP w Wiśle: Zwycięstwo Macieja Kota! Kamil Stoch trzeci!

@fraki

A Simi nie?

@Klimov

Ze Szwajcarii Peier, Trunz i Deschwanden są kandydatami na IO.

@ColdOne

Tam zaraz załatwił... Wąsek powoli wchodzi sezon. Może dłużej utrzyma formę, jak już ją wypracuje. :-)

Sezon zimowy jeszcze się nawet nie zaczął, a Maciusiak już "załatwił" Wąska...

@Bernat__Sola

Letnie Grand Prix służy jako kwalifikacja. Prawdopodobnie użyłbym tylko Zimy 2025-2026 jako kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich, ale prawdopodobnie chcieliby więcej danych.
Rozumiem, że Letnie Grand Prix może nie być reprezentatywne dla Pucharu Świata. Insam jest przykładem, Zografski też był przykładem. Mam nadzieję, że Amman nadal udowodni, że jest silniejszy od Wassera, który dziś nie zaliczył skoku i zajął dopiero 30. miejsce.
Poza tym dla Ammana liczy się tylko kwalifikacja na igrzyska olimpijskie; nawet jeśli to się uda, myślę, że znalezienie się w pierwszej trzydziestce będzie dla niego sukcesem.

@Klimov

LGP nie powinno stanowić selekcji na IO. To nie są poważne zawody. W 2021 Ammann był na podium w Courchevel i nie przełożyło się na to wielką formę zimą.

@Adam90

Bo taki mają plan przygotowań do sezonu zimowego. Austriacy to wystawili tu nawet nie swój drugi, a trzeci skład - zmienników zmienników. ;)

@vodopad

Jančar nikogo nie wyrzucił. Skacze tylko dlatego, że jest lepszy od innych.
1. W Słowenii jest trzech liderów, którzy nie skaczą.
2. W Słowenii wielu skoczków zakończyło karierę, na przykład dwaj bracia Prevc, T. Bartol i Pavlovčič, a dwaj ostatni skoczkowie byli na krawędzi upadku. Gdyby wielu z nich walczyło, być może nie byłoby miejsca dla Jančara.
3. Myślę, że wielu Słoweńców traci motywację lub szuka innych zajęć. Dlatego jest duża rotacja kadr, a młodzi sportowcy dostają szansę. Słowenia zabrała również Masle i Ekartę na Letnie Grand Prix, które ewidentnie nie są na takim poziomie. Zabrali też Jelarę, która nie jest w formie. Oblak również nie pokazał się z dobrej strony we Francji.
W Letnim Grand Prix Słowenii nie ma otwartej rywalizacji między Kosem, Mogelem i Jancarem. Ale warunkowo, w Polsce istnieje konkurencja dla Joniaka i jest ona większa niż w przypadku Słoweńców.

@Bernat__Sola

Napisałem, że Amman najprawdopodobniej pojedzie na igrzyska olimpijskie. To oznacza, że szanse Wasseura na udział w igrzyskach olimpijskich są, choć znacznie niższe.
Jeśli chodzi o degradację od 2018 r., to owszem, Amman ją ma, ale jest jeszcze jeden fakt: Amman skacze teraz latem lepiej niż w latach ubiegłych.
Mogę wnioskować, że zimą w tym roku skoki będą lepsze niż w latach ubiegłych. Owszem, mogę się mylić, ale prawdopodobieństwo mojej teorii jest nadal wyższe.
Jeśli Wasser udowodni, że jest silniejszy od Ammana, pojedzie na igrzyska olimpijskie. Do tej pory Amman był lepszy we wszystkich konkurencjach. Bądźmy szczerzy, nawet nie biorę pod uwagę innych. Są wyraźnie gorsi, Kesseli skoczył i zobaczymy, jaki będzie wynik. Letnie Grand Prix to również selekcja na igrzyska olimpijskie.

@Rawianek

Jest to mało prawdopodobne, bo gdyby byli lepsi od Ammana, Wassera i Kesseliego, to by ich wzięli.

Jestem ciekawy z której belki by jechali jakby w Wiśle był FIS Cup z lufą w plecy

@bleyz01

Ale skoczkowie chwala za to jaka panuje atmosfera.

@Raptor202

Przypomnę tak tylko. Wygrał Maciej Kot, który jest w kadrze B nie A i jego trenerem jest Topór, trzecie miejsce zajął Kamil Stoch który jest co prawda w kadrze A, natomiast ma swojego trenera Doleżala. Jaki zatem Maciusiak? Ja nie jestem fanem tego człowieka, ale to już na prawdę Kapiszony. Jak źle to źle, jak dobrze, to też źle bo Maciusiak.

@dervish

A czemu nasi nie wystawiają drugiego składu

@dejw

W sumie racja :))
Pozdrawiam

""do letniego skakania i tak podchodzi się z dystansem i nie warto dywagować nad tym"
Jak nie warto, warto warto

@Raptor202

O czym waść prawisz? Jaki szczyt? Na jakiej podstawie tak mówisz? Zauważyłeś, jaka jest obsada w tym LGP? Nie ma najlepszych Niemców, Austriaków, Norwegów, Słoweńców i Japończyka. Z czołowych nacji tylko Polacy i Szwajcarzy przysłali swoje pierwsze reprezentacje. Bardzo możliwe, że w normalnej obsadzie sobotnie 1 miejsce zamieniłoby się na miejsce poza top 10.

W tej fazie sezonu nasi mogą być tak samo dalecy od szczytowej formy jak i reszta światowej czołówki. Nie wiemy tego, bo nie było konfrontacji ze światową czołówką.

Brawo Maciusiak, zrobiłeś to co umiesz najlepiej czyt. udało ci się osiągnąć szczyt formy swoich zawodników w środku lata. Nic tylko pogratulować. To będzie chociaż jeden punkt w PŚ, czy też będzie trzeba zacząć oglądać kwalifikacje w poszukiwaniu polskich skoczków?

@Arturion

Ale w obwodzie oprócz tej dwójki jest jeszcze Joniak, który z nich wszystkich wydaje się najmocniejszy.

Na cztery łapy.

Brawo Kot ! Brawo Kamil ! Jest iskierka nadziei. Oby na Olimpiadzie było podobnie. .

@Mixolo

Niech tak będzie, a później będziemy latami tu płakać jakim dobrym rokiem był 2026... Bo zanosi się na to że po tej dacie będzie nas czekało absolutne g!!!!

@Klimov

Tak tylko dziwne jest to, że w innych krajach na luzie pojawiają się takie postacie jak Ziga Jancar którzy wygryzają ze składu takich piz∆okleszczy pokroju naszych staruchów!!!

@Bernat__Sola

Skład oczywisty. Inny byłby skandalem.
A co do Szwajcarów, to nie zapominajmy, że jest jeszcze Studer. ;-)

@Bernat__Sola

Tak tu pełna zgoda. Mój wpis to też takie czyste gdybanie. Zimą będziemy mądrzejsi, kto wie może Simon wywalczy to miejsce broniąc się wynikami sportowymi? Nic mnie już w skokach nie zaskoczy

@Tomek88

To prawda, ale zrobili to bez pokrzywdzenia kogokolwiek. Tutaj, jeśli wezmą Ammanna tylko z uwagi na tę "legendę", to decyzja ta będzie wiązała się z pominięciem zawodnika lepszego, a na dodatek sporo (nawet więcej niż sporo...) młodszego (przy założeniach z mojego poprzedniego wpisu).

@Arturion

Jest lista startowa na stronie FIS-u, Kot skacze, Wąsek nie. Nie wiem, czemu tej informacji jeszcze nie dodano do artykułu.

@Klimov

Doświadczenie nie zawsze triumfuje nad młodością. Choć w skokach narciarskich w ostatnim czasie dzieje się to rzeczywiście zdecydowanie częściej niż w drugą stronę.
Ammann od 2018 roku co zimę wygląda gorzej. Gdyby ta tendencja się utrzymała, to ma marne szanse na IO.
Jeśli Deschwanden i Peier podtrzymają zeszłosezonową formę (tu u Gregora może być problem) lub nawet trochę gorszą, to raczej mogą czuć się bezpiecznie. A o to 3. miejsce będzie ostra walka, bo kandydatów sporo - Ammann, Hauswirth, Imhof, Kesseli, Trunz, Wasser... Nie wykluczam, że Simonowi jednak się uda, ale trudno o tym przesądzać.

@Klimov

Nie zapominaj że Imhof, Trunz i Hauswirth też mogą trochę namieszać.

@Sigmusiaxd

"Prędzej oddać pałkę można Joniakowi czy Joniakowi"
Z tych dwóch zdecydowałbym się na Joniaka. ;-)

@Kazimierzz

Tomasiak jest jeszcze słaby. Pomyśl kiedyś człowieku. Prędzej oddać pałkę można Joniakowi czy Joniakowi, ale nie Tomasiakowi.

@Bernat__Sola

Nie mówię, że "coś", bo Laniszek, Zajc i Prevc nie skakali.
Ale mówię, bo tak akurat jest. ;-)

@Bernat__Sola

Brutalne ale prawdziwe. Te dobre skoki Simona na pewno cieszą, ale tak jak piszesz niewiele to znaczy w kontekście zimy. Z drugiej strony przypomina się sytuacja z tego roku kiedy to Wasser bodajże nie spełnił wymogów szwajcarskiego związku dotyczących kryteriów powołania na MŚ a i tak na nie pojechał. U Ammanna może zadziałać ta "majestatyczna legenda" w kontekście IO

@Sigmusiaxd

W jutrzejszym konkursie? Oczywiście może, bo to trener ustala składy. Ale raczej pojawi się za Wąska.

Czy może Kot się pojawić za kogoś innego z kadry? Na przykład takiego Dawida Kubackiego.

@Arturion

Też mi coś. W zeszłym roku po Râșnovie Słoweńcy przegrywali w letnim PN z Kazachami, w 2023 z Ukraińcami ;).

@Bernat__Sola

Dlaczego myślę, że Amman pojedzie na igrzyska olimpijskie? Ponieważ jest bardziej doświadczonym sportowcem, który wie, jak przygotować się do wielkiego turnieju i myślę, że będzie w stanie pokonać Wassera. I Kesseliego też.
Amman także ma cele i zadania, igrzyska olimpijskie są dla niego ważne, jak sam powiedział, i z reguły tacy sportowcy wiedzą, jak się zjednoczyć.

Jeśli chodzi o Joniaka, to faktycznie psychologicznie trudno mu będzie skakać, biorąc pod uwagę, że w niedzielę nie będzie meczu reprezentacji.
To znaczy, ma jedną szansę i to wszystko. To samo dotyczy Stekali i od samego początku było im ciężko.
Można powiedzieć, że Cacina się zakwalifikował, ale oni nie. Zatem Cacina nie jest obecnie od nich słabszy, a co więcej, nie ma żadnych zmartwień ani konkurencji.
Czyli Rumunowi skakać jest pod każdym względem łatwiej niż Polakom z grupy narodowej. Skoki Wolnego nie szły najlepiej, więc i on nie zaliczył. Kot był bardziej stabilny psychicznie i, co więcej, w lepszej formie.
Kot wykorzystał więc swoją szansę i zakwalifikował się, a następnie w pierwszej serii skoczył 127,5 metra. Cóż, prowadził, a potem przyszła kolej na Waseka, który był bez formy, wiedział, że jego rywal jest na pierwszym miejscu i, co zrozumiałe, nie dawał rady.
W niedzielę musimy jeszcze opuścić grupę narodową, bo drużyna rozgrywa mecze u siebie, a kibice tak czy inaczej nas wspierają.
A psychologicznie będzie łatwiej, bo wciąż masz prawo do błędu. A w sytuacji bez reprezentacji nie było prawa do błędu i Kot okazał się najbardziej stabilny, co nie dziwi, bo to doświadczony zawodnik.
W Polsce młodym ludziom naprawdę trudno dostać się do reprezentacji, starsze pokolenie nie daje im zbyt wielu szans, a psychicznie jest to dla nich trudne.

@Klimov

Skąd ta pewność, że Ammann pojedzie na IO? Przecież Wasser już poprzedniej zimy był od niego lepszy i wygryzł go ze składu na PŚ. A Szwajcarzy nie zdobędą 4. kwoty startowej.
Dobra forma Simona w sierpniu nie znaczy kompletnie nic w kontekście nadchodzącego sezonu.

@Tomek88

Ktoś to zimą prowadził z łagodniejszymi zasadami. Wiem, że najbardziej udany konkurs, to było coś o "odlatywaniu na Orlen", pewnie w tej klasyfikacji dzisiaj byśmy odlatywali! ;-)
Faktycznie konkurs był rewelacyjny, a nawet cudowny!
I nie ma co marudzić o obsadzie. Ostateczni ci teoretycznie lepsi mogą być obecnie w słabszej formie (trenują).

@Arturion

@bardzostarysceptyk miał taki podział:

300 i więcej pkt KONKURS CUDOWNIE-REWELACYJNIE-GENIALNY:
250-299 pkt KONKURS GENIALNY:
200-249 pkt KONKURS REWELACYJNY:
150-199 pkt KONKURS BARDZO DOBRY:
100-149 pkt KONKURS DOBRY:
50-99 pkt KONKURS SŁABY:
10-49 pkt KONKURS BEZNADZIEJNY:
1-9 pkt KONKURS SKRAJNIE BEZNADZIEJNY:
0 pkt TRAGEDIA !:

Dzisiaj zdobyliśmy 230 punktów czyli - KONKURS REWELACYJNY

Dziś 23. urodziny ma Valentin Foubert.
Z tej okazji życzę mu w konkursie 2. miejsca... :-)
I ogólnie dobrego skakania w całym sezonie.
Ale wygrać ma Kamil!

(Klątwa niedzieli już chyba na dobre minęła)

@swisslover - A Słowenii nie ma w TOP-6. Jest za to Szwajcaria.

No i mamy to! Polska na prowadzeniu w Pucharze Narodów :D

@znawca_francuskiego

Dokładnie! Wszystkim by się śniło, Stochowi, mnie xD 3 miejsce jest super, ale 2 miejsce tracąc 0,1 do zwycięstwa to już bym Bachlingera nie lubił haha

@kibicsportu

Ciekawe jaką notę by miał ten konkurs w klasyfikacji @Bardzo Starego Sceptyka...

Jako że bardzo hojnie wyśmiałem kadrę Maciusiaka, miałem dwe opcje po tym konkursie: przemilczeć, dzisiejsze wyniki i zrobić z siebie [***]a i tchórza, albo stanąć przed wami i powiedzieć że... nie żałuję swoich słów. Powodzenia w określaniu formy zawodników na podstawie LGP. Żeby nie było ja panu Kamilowi życzę jak najlepiej, niech zamknie mi mordę, aż się zakrztuszę jeko nagrodą, albo czymkolwiek pan Stoch sobie zamarzy.

@Bartosz2007

On tak celowo. To jego znak firmowy. ;-)

Szwajcaria również miała utalentowanych skoczków, ale wszyscy zakończyli kariery. Najprawdopodobniej Amman zdobędzie bilet na igrzyska olimpijskie i pojedzie z Peierem i Deschwandenem.
Wasser się stara, a Kesseli jest w pierwszej trzydziestce. Ale oni i tak nie pojadą na igrzyska olimpijskie, pojadą za to doświadczeni sportowcy, którzy wiedzą, jak się do nich przygotować.

Napiszę o polskiej młodzieży. Postanowiłem sprawdzić, nie biorąc pod uwagę ostatnich lat, jakie miejsca zajęli Polacy na mistrzostwach świata juniorów.
2023 - Habdas zajął 3. miejsce, a Tomasiak 4. miejsce.
2022 – Habdas 13. miejsce.
2020 – Pilch 9. miejsce
2019 - Wasek 6 miejsce
2018- Pilch 4 miejsce
2017- Wasek 7 miejsce
2016- Kantyka 12 miejsce
2015- Kantyka 10. miejsce
2014 - Wolny 1. miejsce, Biegun 6. miejsce, Muranka 8. miejsce, Zniszczol 12. miejsce.
Jak widać na przestrzeni ponad 10 lat osiągnięć na szczeblu młodzieżowym 9 sportowców, połowa z nich nadal skacze.
To właściwie niewiele. To znaczy, nastąpiła wyraźna strata pokoleń. Stekala i Juroshek wciąż skaczą.
Widać wyraźnie, że potencjał młodzieży był wielokrotnie gorszy od potencjału liderów reprezentacji Polski, widać też wyraźnie, że wielu młodych Polaków zostało po prostu skreślonych, bo jest jakaś kwota, limit i już.
A młodym Polakom trudno było się dostać do kadry na MŚ, mieli szansę w grupie narodowej. I tak zawsze skakali liderzy i tyle. Nie każdy może skakać na Puchar Kontynentalny rok po roku.
Nie każdy jest jednak gotowy do takiej pracy jak Zniszczoł, który przed trzydziestką nie miał praktycznie żadnych osiągnięć, a Kubacki też miał pierwsze sukcesy w wieku 27 lat.
Aby mieć młodych ludzi, pożądane jest, aby było ich dużo, jak w Austrii lub Słowenii.
Ilość wciąż przeradza się w jakość. Ile utalentowanej młodzieży straciły Austria i Słowenia? Procentowo Polska ma więcej.
A starzy mężczyźni też chcą skakać, w Japonii starzy mężczyźni są gotowi skakać do 45 roku życia i dość trudno ich prześcignąć. Wielu nie wytrzymuje, ale są tacy jak Nikaido i Sakurato Kobayashi, którzy wytrzymali, zwłaszcza ten ostatni, i czekali na swoją szansę.
Niektórzy sportowcy są wniebowzięci, osiągnęli sukces, zdobyli punkty na Pucharze Świata, jak Habdas, Pilch i Biegun, zajęli nawet 1. miejsce i myślą, że wszystko jest łatwe i proste, pójdzie swoją drogą, a na końcu następuje porażka i to wszystko.
A starsi chłopcy pokazali charakter, byli gotowi znosić porażki, czekać na szansę, dlatego pokonali młodych i grają na Mistrzostwach Świata.
Teraz w Polsce jest więcej młodych ludzi, ale wątpliwe, czy są gotowi czekać na szansę. Co więcej, starsi panowie najprawdopodobniej rozmawiali ze sobą i postanowili skupić się na igrzyskach olimpijskich, wiedząc, że to ich ostatnia szansa, ale w końcu się zebrali i efekty przyszły.

Z reszty świata na plus bardzo dobry występ Jancara, cieszy kolejny dobry start Ammanna, fajny początek lata Vassilyeva - trzeci konkurs i trzeci raz w top 20. Nie sposób nie wspomnieć też o Bachlingerze, drugie podium i koszulka lidera LGP. Czyżby miał być kolejnym niespodziewanym letnim bohaterem?

@Bartosz2007

Nigdy nie tłumacz ironicznego, prostego żartu. Nigdy. Zwłaszcza komuś, kto nie jest w stanie ogarnąć, że to żart. Bo... w sumie po co?

Wiadomo, że obsada jest jaka jest, wiadomo że to tylko lato. Niemniej to świetny dzień dla Polaków i jest się z czego cieszyć. Maciek czekał na podium LGP prawie 3 tysiące dni, Kamil nieco ponad tysiąc. Zwycięstwo Kota bardzo mnie cieszy, ostatnie lata były dla niego trudne, skakał głównie w PK, tam radził sobie nieźle ale nie umiał tego przenieść na PŚ. Teraz wygrywa przed własną publicznością. Oczywiście zobaczymy, czy w dłuższej perspektywie będzie to miało jakikolwiek przełożenie, niemniej dzisiejszy dzień może dać mu duży zastrzyk pewności siebie, a to może mu wyjść na dobre.

Kamil przez ostatnie dwa lata był tak naprawdę cieniem samego siebie. To lato zaczął dobrze. LGP w jego wykonaniu to jednak prawdziwy rollercoaster. W Courchevel nie przeszedł kwalifikacji, potem zaliczył upadek, ostatecznie skończył 9. Dzisiaj oddał trzy dobre skoki i zasłużenie stanął na pudle w konkursie. Oby to odblokowało go na dobre, oby zeszła z niego ta presja, która wiele razy go przez te ostatnie miesiące blokowała. Widać, że te skoki są dobre, technika w dalszym ciągu jest na bardzo wysokim poziomie. To co rzuca mi się w oczy to fakt, że Kamil łapie noszenie w drugiej fazie lotu, jest wyżej nad zeskokiem i dzięki temu zyskuje kilka metrów, których przez ostatnie dwie zimy brakowało.

Fajny dzień, przyjemny konkurs i wyniki takie, że można się trochę poczuć jak za złotych lat polskich skoków

@dervish

Z całym komentarzem się zgadzam oprócz:
"w którym miejscu jest nasza młodzież, pokazuje dzisiejszy start Joniaka."
Joniak miał po prostu wypadek przy pracy. Może trochę się spalił? W końcu pierwszy raz startował w zawodach takiej rangi. Od tego skoku bardzo dużo zależało. i warunki też nie pomogły.

Bardzo fajny konkurs. Wiadomo obsada najmocniejsza nie była, ale nikt nie zabroni się cieszyć. Na pewno widać, że te kombinezony mają wpływ na zawodników. W ogóle nie pamiętam, żeby w Wiśle z tak wysokich belek skakali. Ale dzisiaj na to miały wpływ:
- Wiatr w plecy
- Skocznia po przebudowie teraz wymaga wyższych belek
- No i przy węższych kombinezonach trzeba skakać z wyższych belek

Sama atmosfera na skoczni dzisiaj była super.
Trochę poczułem się , jak za najlepszych lat sukcesów Polaków. Brakowało mi tego ;)

@Kazimierzz

Umiejętność łapania ironii na poziomie 6 latka. Albo nawet gorzej

Piękny konkurs. Naprawdę. Chyba nikt się nie spodziewał, że Kot dzisiaj to wygra. A w drugiej serii przypieczętował zwycięstwo w takim pięknym stylu, że byłem jednocześnie bardzo zaskoczony i szczęśliwy. Co ciekawe najmniej zaskoczony tym zwycięstwem wydawał się sam Maciej Kot, czego nie można powiedzieć o jego bracie, ale mu się nie dziwię. Oby ten konkurs był dla Maćka przełamaniem i powrotem do dawnej formy. Mimo, że to tylko Letnia Grand Prix to czuć byłą wspaniałą atmosferę, sporo kibiców na trybunach (realizator postarał się też, żeby ładne dziewczyny wyłapać na tej transmisji xd) późna pora i do tego sukces Stocha i przede wszystkim Kota, dzięki któremu mogliśmy usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego na polskiej ziemi w zawodach jakby nie było najwyższej rangi. Piękna historia. Aż mi się przypomniało zwycięstwo Stocha w Zakopanem w 2011 roku i zupełnie niespodziewane zwycięstwo Ziobry w 2013 w Engelbergu. Oby ten dzisiejszy występ Kota nie był jednorazowym wysokiem tylko początkiem powrotu do dobrego skakania, choćby i na ten jeden olimpijski sezon. O Stocha jestem raczej spokojny, przynajmniej na tym etapie przygotować do zimy widać u niego bardzo dobrą formę i gdyby nie presja którą sam na siebie nałożył w Courchevel i sporo pecha do warunków w niedzielę to teraz to on mógłby być liderem LGP, ale może jak tak będzie skakał to tego Bachlingera wyprzedzi w generalce LGP, ale będzie o to ciężko bo Bachlinger też jest bardzo mocny, a dzisiaj jeszcze powiększył i tak już dużą przewagę nad Stochem w klasyfikacji LGP. Szkoda, że nie byli razem na tym drugim miejscu.

@Kazimierzz

Joke missed you.

Kurczę, Maciej Kot nie przekrzywił się po wyjściu z progu, już człowiek zapomniał, że tak umie. Ciekawe czy uda się w końcu utrzymać dobre skoki przez dłuższy okres czasu.

Statystyki konkursu

8 zwycięstwo M. Kota (14 podium w karierze),
2 podium w karierze Bachlingera,
28 podium w karierze Stocha.

Czy po wygranej Maćka.
Widzieliście delikatne wzruszenie Topora?
Widzieliście lekkie zażenowanie, Maciusiaka po gratulacjach od któregoś z trenerów?

Dobra, może bez przesady z tymi fanfarami po jednym zwycięstwie od długiego czasu, ale na pewno należy pochwalić Macieja, że nie złamał się tymi nienawistnymi komentarzami dotyczącymi jego osoby i najbliższego otoczenia i było go stać na kolejny wyskok w karierze. Specjalne regularny przesadnie to może nie był, ale dobrze pamiętam, że kiedy już podłapał w końcu formę, to porządnie. Przecież mówimy tu o skoczku, który regularnie gościł na 5. lokacie nawet w PŚ, a LGP potrafił wygrywać, i to nawet cały cykl, a nie tylko po konkursie. Nie możemy go więc traktować, jak byle jakiego skoczka, a taka jest niestety polska tendencja w "kibicowaniu", kiedy po jakimś czasie ktoś przestaje wygrywać i przełamie się po dłuższym już czasie. Fakt, nie wróci to mu słabego okresu w karierze, ale świetnie, że nie dał się zupełnie złamać. Podobnie i Kamil, oby i on już wkrótce wygrał takie zawody. Nie wiem, czy jeszcze latem, ale może zimą zdoła aż tak dobrze skoczyć. W końcu to Kamil z obecnie wciąż skaczących zawodników zimą przez lata był najbardziej regularny z Polaków. I co ciekawe, byłby to kolejny znak wspólny z Adamem, który na ostatni wygrany konkurs PŚ też musiał czekać cztery lata. Byłoby jeszcze symboliczniej-śmiesznie, gdyby zrobił to znowu w Titisee-Neustadt, jak w 2021, ale nie sądzę, by ta skocznia wróciła do kalendarza.

Kot zaliczył jeden występ i już jest najwyżej z naszych w klasyfikacji.
Ogólnie bardzo dobry konkurs dla niego. Dobrze że Maciej wygrał bo te 0.1 pkt straty Stocha do Bachlingera by mi się śniło po nocach.

@Bartosz2007

Tak jasne przecież Maciej Kot ma już 33 lata, Stoch to niech przekaże pałkę np Tomasiakowi ale niech ten skacze przynajmniej na poziomie Kota a z tym trudno. Jak można pisać że 33 latek to przyszłość polskich skoków??

@Bernat__Sola

Dobra to już wiem dlaczego tyle komentarzy. Połowa to komentarze Kolosa a druga połowa to odpowiedzi do komentarzy Kolosa.

@dervish

Nie mówiłem o powołaniach na zawody, tylko bardziej o nominacjach do kadr, a przede wszystkim o prowadzeniu młodzieży (kwestia przynależności kadrowej nie byłaby problemem, gdyby głównym celem sportowym juniorów nie były wyłącznie lotosy na k-70 oraz MŚJ). W ostatnich latach wielokrotnie mieliśmy do czynienia z przypadkami, gdy młody zawodnik robił dobry wynik na MŚJ, zaliczał niezłe występy na poziomie FC, nawet czasem w PK, a w kolejnym sezonie wyżej w hierarchii kadrowej i dostępie do treningów dla "dorosłych" na LH pod kątem startów międzynarodowych stały Jojkokrzaki, a młody, zamiast robić krok do przodu i przygotowywać się do sezonu bardziej pod kątem PK, to obskakiwał lotosy na maleńkich skoczniach, bo "za młody".

Akurat Juroszek faktycznie dostał wiele szans nawet na poziomie kadry A, ale trzeba pamiętać, że on wyskoczył z formą na poziomie dopiero jako senior, w sezonie 2021/2022, a i jak trafiał do tej grupy np 2 lata temu, to wymowa w wypowiedziach była "jeszcze ma czas", Thurnbichler twierdził wówczas, że dla niego celem w kadrze A było zapoznanie się z treningiem głównej kadry i dostosowanie do obciążeń, a nie walka o miejsce w składzie. Nie zmienia to ogólnej oceny sytuacji, że zbyt "spokojne" szkolenie może skończyć się tym, że "spokojnie" prowadzony będzie zmuszony zacząć zarabiać na życie w inny sposób, bo w "spokojny" sposób nie udało się podnieść jego poziomu sportowego.

@Cinu

Wtedy nazywał się piotr186, komentarze z tego artykułu to jego najwcześniejsze, jakie znalazłem :).

Podejrzewam, że tam mogło być nawet więcej niż 462, po różnych "modernizacjach" przez te lata trochę tych starych komentarzy przepadło.

@Karpp

Tak pamiętam, wtedy pisałem czasami pod nickiem trzy pyt ajniki. W poprzednim sezonie konkurs z Wąskiem na podium wycisnął 348 komentarzy a tam mamy normalną wypowiedź Schlieriego.

Kamil Stoch przekazał dzisiaj pałeczkę Maciejowi Kotowi. Mamy talent na następne kilkanaście lat

@Cinu

Pamiętam, że kiedyś artykuły o Gregorze często elektryzowały „widownię”. Choć najwięcej komentów miał z tego co kojarzę ten o końcu kariery Małysza, ale też były wtedy inne zasady, każdy niezalogowany mógł komentować.

@Matrixun

Ja jestem przekonany, że coś w tym jest. Przynajmniej jeśli chodzi o Stocha i Ammanna. Ciasne kombinezony, wysokie belki, Szwajcar skaczący jak wygięty do tyłu pałąk niczym Stoch w 2014 roku. Może Ammann też znowu wykombinował dla siebie olimpijskie wiązania;)

Triumf Kota bardzo miły, ale też szokujący, po skoku Bachlingera nie myślałem o Macieju zupełnie, tylko, że Kamil stracił o włos być może ostatnią (kto to wie co będzie dalej) doskonałą szansę na zwycięstwo w elicie.

@Janusz11

Jeszcze na temat tej trójki "młodych talentów", których wyraźnego postępu od Thurnbichlera oczekiwał Małysz, dodam jeszcze, że o nich w zasadzie można zapomnieć jako "nadziejach" polskich skoków, albo prawie można :)

Pilch - inni "skreślili" go już dużo wcześniej, ja ostatecznie zrobiłem to dopiero, gdy po lekkim odżyciu na początku poprzedniego sezonu w drugiej połowie wrócił do koszmarnej formy. 25 lat na karku, obecna forma wciąż fatalna, perspektyw na poprawę brak, Thurnbichler nie pomógł, grupy bazowe nie pomagają.

Juroszek - lekko odżył w PK po trafieniu do grupy Topora, ale obecnie zalicza zjazd dyspozycji. Praca fizyczna jako sugerowana przez Maciusiaka przyczyna sprawia, że i w jego przypadku można myśleć o "skreśleniu", jeśli nie poprawi się bardzo mocno do startu zimy - więcej czasu i lepszych warunków do treningów / regeneracji niż w poprzednich latach już mieć nie będzie.

Habdas - całkowicie "schowany" przez nowego indywidualnego trenera, jego obecna dyspozycja jest zagadką, ma za sobą dwa fatalne sezony, jeśli zimą nie będzie widać wyraźnej poprawy mimo indywidualnego szkolenia, to i o nim trzeba będzie zapomnieć.

@ASJ_212

Owszem super też nie jest. (Szczególnie Wąsek wygląda bardzo źle) ale do zimy jeszcze dużo czasu. Jeśli dalej będzie bez formy w Klingenthal to wtedy można będzie się martwić.

Wiedziałem od Stocha, że dziś stanie na podium. Widać wyraźnie, że Stoch jest w dobrej formie, czuje się na fali i nawet po ósmym miejscu było jasne, że najprawdopodobniej się odbije i stanie na podium.
Najwięcej, co mi przyszło do głowy, to: „No cóż, Kos może wyprzedzić Deschwandena i Bachlingera”. Ten drugi wyprzedził Stocha, ale tylko o 0,1 punktu.
Ale to, co stało się z Kotem, jest niewiarygodne. Po pierwszej próbie na 127,5 metra myślałem, że nie zdążę na drugą próbę, podnieśli ławkę do 24. bramki, a potem Kaliniczenko poleciał na 124,5 metra. Cóż, myślałem, że Kot zostanie szybko wyprzedzony.
Ale skoczkowie skakali i nikt nie był w stanie wyprzedzić Kota. Kos miał szansę, ale zepsuł lądowanie i wtedy Bakhlinger myślał, że go wyprzedzi, ale wiatr był bardzo sprzyjający.
W rezultacie Kot wygrał jedną próbę. A w drugiej skoczył lepiej niż ktokolwiek inny, albo dorównując Stochowi, i pewnie wygrał. Więc Kot naprawdę skakał dziś lepiej niż ktokolwiek inny.
Kot miał perfekcyjną drugą próbę. Mocny, dobre uderzenie w stół i dobra faza lotu + lądowanie. Nawiasem mówiąc, Jancar zaskoczył, skakał też świetnie, zajął 4. miejsce. Kot, podobnie jak Bachlinger na ostatnich zawodach, okazał się nieoczekiwanym zwycięzcą. Bachlinger, jak widać, nadal skacze dobrze.
Kot dostał szansę, podobnie jak Baсhlinger i Jancar, zobaczymy jak ją wykorzysta.
Myślę, że mogliby zastąpić Waseka Kotem. Wasek po prostu nie zmieścił się w pierwszej trzydziestce.
A Kot zdobył 100 punktów i jeśli tak dalej pójdzie, może pojechać na igrzyska olimpijskie. Tak, Baсhlinger ma taką szansę, oczywiście, niewielką, ale wykorzystuje ten moment.

@Cinu

Wąsek może mieć problemy, bo odkąd odszedł TT skacze gorzej. Może to przez nowe kombinezony, ale cóż – zobaczymy. Miejmy nadzieję, że Stoch wygra po raz 40 i może zdobędzie medal i będzie mógł spokojnie odpoczywać w domu.

"Jeśli wszyscy będą się tylko klepać po plecach i mówić "oni jeszcze mają czas", to może się skończyć tak jak z Juroszkiem. Młodych trzeba odważnie wprowadzać do kadr, a nie kazać im kiblować..."

Nie zgadzam się z takim stawianiem sprawy. W świetle faktów powyższa teza nie ma sensu.
"Oni mają czas" - to by była słaba wymówka dla usprawiedliwienia niepowołania zawodnika, który jest w formie na tyle wysokiej, że zasługuje na powołanie, bo po prostu lepszych nie ma albo jest na równi z najsłabszymi z powołanych. W tym ostatnim przypadku zgodzę się — nie można mówić "oni mają czas" tylko należy dać im szansę. Na razie nie zaobserwowałem takiej patologii. Nasza młodzież nie dorasta do poziomu kadr nominowanych na PŚ. Od wielu sezonów nie zauważyłem — by jakiegoś zasługującego na nominacje młodziaka nie powołano. Jedyne kontrowersje wzbudzał brak powołania któregoś ze "starszyzny" - ostatnim drastycznym przykładem był brak nominacji dla Kamila Stocha.

Przywoływanie przykładu Juroszka jest bez sensu. Kto jak kto, ale Juroszek nie może narzekać ani na powołania do kadry A w której był ponad stan przez kilka sezonów, ani na dawanie mu wielu szans na zaistnienie w elicie — zwłaszcza latem. Juroszek licznych szans, które dostał nie wykorzystał. To samo dotyczy szans, które dostawał w PK. Nikt mu nie bronił zawojować PK.

Polityka nominacji do PŚ , generalnie (poza kilkoma przykładami niezwiązanymi z młodzieżą) nie wzbudza wątpliwości. Polityka nominacji do LGP także, bo akurat LGP to forma przygotowań do zimy, tu nie powołuje się ze względu na dyspozycję. Młodzież równie dobrze może przygotowywać się startując w LPK — tam nawet może być wyższy poziom niż w LGP. A w którym miejscu jest nasza młodzież, pokazuje dzisiejszy start Joniaka. Tu nikt nikogo nie kisi. Polityka nominacyjna daleka jest od betonowania. Powołania z grubsza są logiczne, zarówno te zimowe jak i letnie, w których nie forma jest najważniejsza.

@IngemarMayr

Też sobie tak myśle, że może nawet nie było tutaj nikogo kto skończy następna zimę w top 10, a może i top 12.

@Bernat__Sola

442 komentarzy pod takim artykułem, kurde kiedyś to było. Pod jakim nickiem Kolos?

@Janusz11

Przekleję mój komentarz spoad innego artykułu.

Kwestia Juroszka jest dosyć ciekawa i złożona. Z jednej strony nic dziwnego, chłopak ma już 24 lata, wyniki żadne, zapewne ze skoczni za wiele do domu nie przynosi więc wziął się za robotę. Normalna sprawa, ostatnio omawialiśmy tu koniec kariery dużo bardziej utalentowanego Hagena w podobnym wieku i z podobnych powodów, nic nowego.

Natomiast druga strona medalu jest taka, że nasz związek wali kasę w błoto inwestując np w Jojkokrzaki. Ciekaw jestem, czy lepszą opcją nie byłyby węższe kadry, ale z jakimś funduszem wsparcia dla "rokujących" zawodników w czasie ich przejścia z wieku juniora do seniora.

Wreszcie trzecia kwestia. Niezwykle mnie ciekawi czy ta "praca w ogrodnictwie" to jego rodzinny/indywidualny biznes i po prostu jak Ziobro wie co będzie robił w życiu i na to postawił, wtedy jest to w pełni zrozumiałe. Czy może to robota na zlecenie w jakimś Januszexie, a w takim przypadku dziwnie wybrał. Jest masa zajęć, które nie są tak wymagające fizycznie i nie kolidują z treningami. np w/w Jojkokrzaki poszły do woja i jak widać mają sporą swobodę w startach i treningach.

@Cinu

Jak mamy mieć czterech, to jeszcze Żyła.

Piękny, śliczny, emocjonujący konkurs.
Tyle że na poziomie kontynentala.
W PŚ wlecą Niemcy, Austriacy, Norwegowie, Prevc+Zajc, wszyscy ze swoimi, zapewne lepszymi kombinezonami, i wydarzeniem będzie Top 10 Kamila

@maciek0932

Napisałem mu to samo 40 minut wcześniej, bez reakcji. Ale może @dejw ma rację, Kolos po prostu wypiera istnienie Schlieriego ;).
Atakuje go od pierwszych wpisów na tym forum. I to chyba nawet dosłownie:
https://www.skijumping.pl/wiadomosci/11531/gregor-schlierenzauer-kamien-spadl-mi-z-serca/?all_comments=1#5b40bc0034a443ab9cee5f38a37d3c54

Może i obsada nie najlepsza, ale konkurs bardzo ciekawy. Nawet komentator tvp pod koniec zapomniał, że Kot skacze jako ostatni...

@Janusz11

Jako że piszę z telefonu to się nie rozpisze. Twoje komentarze są najbardziej merytoryczne ze wszystkich. Mam podobne przemyślenia w większości przypadków, jednak umiesz to ubrać w słowa. Trzymasz poziom !

Drugi skok Maćka mam nagrany. Obejrzałem kilka razy. Nie było żadnego skręcenia za progiem.
Pewnie w necie ten skok będzie za chwilę do obejrzenia.

@Mucha125

A tymczasem Pilch pałujący pokojowych demonstrantów :P

Mam nadzieję, że to Kot, Stoch i Wąsek będą naszymi najlepszymi skoczkami zimą i pojadą na IO. Jednak darzę ich większą sympatią niż kręcące nosem gwiazdeczki.

@Filigranowy_japonczyk

Szkoda tylko że najlepsi z naszej kadry są 34 latek i 38 latek a najlepszy kadrowicz Maciusiaka dopiero 10

Ciekawe czy to dzisiejsze zwycięstwo da Maćkowi "kopa" na resztę LGP i kolejny PŚ.

Paweł rok temu wygrał LGP i skakał dobrze całą zime więc może Maciej się obudzi i też sobie po skacze

@Janusz11

PZN w tym Tajner co jest w Sejmie powinni walczyć by zawodnicy mogli być w policji. Bez tego będzie ciężko utrzymać młodzież przy tych kosztach życia w skokach narciarskich

@Matrixun

Maciusiak mówił, że teraz trzeba zwracać uwagę na wysokość, czyli wychodzi na to, że na zmianach najbardziej mogą stracić lotnicy jak Domen czy Zajc (z resztą to widać u nas, wystarczy zobaczyć jak lotnik Wolny sobie radzi).

Co to się jutro wydarzy...?

@Xander1

Najważniejsze, że polski lider poprzedniego sezonu nie będzie się już męczył, bo ma się skupić na poprawie formy przed zimą i kolejnymi letnimi zawodami. Joniak już nie jest juniorem ;) Ale się spalił.

Kacper Juroszek

Zgodnie z wcześniejszą obietnicą dodaję komentarz na temat Kacpra Juroszka, w nawiązaniu do poniższej wypowiedzi trenera Maciusiaka na jego temat:
"Kacper chodzi teraz do pracy i łączy ją z treningami. (...) Ma bardzo fizyczną pracę, w ogrodnictwie. (...) To trochę na pewno utrudnia, bo my musimy modyfikować dla niego trening, szczególnie fizyczny".

Trener usprawiedliwia słabą formę Juroszka tym, że zawodnik musiał iść do pracy fizycznej zarabiać na życie, co skutkuje koniecznością modyfikacji planów treningowych.

Jest to usprawiedliwienie słuszne. Trudno nie zgodzić się z tym, że jeśli zawodnik musi w ramach zawodu pracować fizycznie, utrudnia to wdrożenie pełnych planów treningowych i regenerację.

Nie sposób jednak w tym momencie wrócić do słów Małysza z zeszłego sezonu "mamy młode talenty: Pilcha, Habdasa i Juroszka". Nie, panie prezesie, to nie są młode talenty. To są dorosłe chłopy, które na tym etapie życia już muszą zacząć zarabiać pieniądze na swojej dyscyplinie sportu, by móc kontynuować karierę. To właśnie dotyka teraz Juroszka, który skończył studia, nie ma możliwości utrzymać się już z jakiegoś stypendium z uczelni i musi zap... jako ogrodnik (swoją drogą to brakuje mu też pewnie dobrych kontaktów w pewnych miejscach, bo Jojkokrzaki jakimś cudem zakręciły się koło wojska i kontynuują przygodę ze sportem, co zresztą jest absurdalne).

To jest wybitne podsumowanie tych całych tajnerowskich mądrości "hehe oni jeszcze mają czas". Nie, nie mają czasu. Jeśli w pewnym wieku nie osiągną określonego poziomu sportowego, to będzie koniec ich karier, bo trzeba będzie po prostu zacząć zarabiać pieniądze, a będąc słabymi skoczkami nie zarobią nic na skokach.

Do czego zmierzam? Oby nie popełniono tego samego błędu z młodszym pokoleniem Joniaków, Amilkiewiczów, Tomasiaków, Łukaszczyków itd. Jeśli wszyscy będą się tylko klepać po plecach i mówić "oni jeszcze mają czas", to może się skończyć tak jak z Juroszkiem. Młodych trzeba odważnie wprowadzać do kadr, a nie kazać im kiblować w SMS do ukończenia 20 roku życia. Poniekąd uważam, że zakończenie karier przez kilku starszych zawodników, które nieuchronnie nastąpi w najbliższych latach, naturalnie wymusi odważniejsze prowadzenie młodzieży, ale niczego nie można być pewnym.

Kurde Kot tyle lat klepał bulę, myślałem że nic już niego nie będzie a już na pewno nie wierzyłem, że jeszcze wygra. Przepraszam, że zwątpiłem.

Nie przeceniałbym poziomu konkursu ani obsady, która delikatnie mówiąc bardzo daleka jest od potencjalnie najlepszej.
Za wcześnie jest mówić o szansach Polaków w sezonie zimowym, za mało danych, by ocenić jak nasi liderzy uplasują się na tle światowej czołówki, bo póki co nie konfrontowali się z tą czołówką. Jedno co należy zauważyć, ze nastąpiło poważne przegrupowanie sił w naszej kadrze. Dotychczasowy lider, czyli Wąsek wypadł poza 5 i wygląda na to, ze pod koniec lata będzie musiał sie napocić, by na zimę do tej 5 wrócić. Nowi liderzy kadry to przede wszystkim Stoch, który jest powtarzalny w wysokiej dyspozycji i Kot, który na razie ma na koncie jeden genialny występ. Reszta czyli Kubacki, Zyła i Zniszczoł na tę chwilę wyraźnie ustępują dwójce liderów.

Kot nawet w te słabsze sezony miał wyskoki latem - pamiętam, że 2-3 lata temu Kot też prowadził po I serii, bodajże we Francji. Może być to jakiś impuls do zimy, aczkolwiek wcale nie musi. Nie mniej jego zwycięstwo w takim stylu jest dla mnie dużym zaskoczeniem.

Pierwsze podium w PŚ miał ze Stochem i teraz po wielu, wielu latach, znowuż na podium ze Stochem.

@maciek0932

Właśnie podobnie uważam. Stoch, Kot, Ammann - oni wszyscy w tamtych latach mieli dobre lata i teraz nagle wszyscy złapali wiatr w żagle. Może to przypadek, a może coś w tym jest. Nie zdziwię się zatem, jeśli Kasai ponownie zapunktuje w nadchodzącym sezonie.

No fajne wyniki Kota i Stocha. Maciek totalnie zaskoczył. Gratulacje.
Ale hurraoptymizm opada gdy zobaczy sie wiek kadry na jutro... sami emeryci plus Olek po 30.
Nasz lider dołuje co nieco zaczyna niepokoić, bo prawda jest taka ze to on najprędzej namiesza w czołówce zimą niż trojka emerytów.
Nasz junior tez sie popisał... najgorsze ze inni juniorzy jeszcze gorsi

Właśnie Maćka nie skręciło w tym finałowym skoku leciał dynamicznie widać było od wyjścia z progu że to poleci.

Powiem tak. Nie jestem tu najczęstszym gościem, ale poznaliście mnie na tyle, że co niektórzy zapamiętali mój stosunek do polskich skoczków, szczególnie do Macieja Kota. Zawsze twierdziłem, że to mój ulubiony skoczek. Cenię sobie bardzo jego elokwencję, jego umiejętność merytorycznego wypowiadania się. Cenię za wybitnie analityczny umysł, który zadecyduje, mam nadzieję, że Kot w przyszłości zostanie znakomitym trenerem. Dlatego zwycięstwo żadnego innego polskiego skoczka nie cieszyłoby mnie tak bardzo jak zwycięstwo Maćka Kota. To piękne!

@23haze

Ale co skręca bo nie kumam.

No trzeba przyznać że ten drugi skok Maćka fantastyczny , wygrał dziś zasłużenie . Bardzo jestem ciekawe jutrzejszego konkursu .

@ps młodzi wypad do pracy !
Z roczników 2002-2007 zostawić tylko Łukaszczyka i Tomasiaka ! Reszta do normalnej pracy ! Bo widać że się nie nadają a nasi zawodnicy z lat 87-94 będą nadal ich ładować jak w kaczą do 2045

@Matrixun

Dowiemy się kiedy będą hybrydowe zawody lub Predazzo jeśli przyjedzie cała czołówka

Oj skręca, skręca Maćka jak skręcało, ale głowa wyłączona!

@Matrixun

Skoro wróciliśmy kombinezonami do lat 2013-15, to mogło to mieć wpływ.

@Matrixun

Maciek ostatnimi laty mozolnie bo mozolnie, ale się poprawiał i nie szukał bym tutaj w sprzęcie, po prostu ciężka praca i bardzo chciał, aczkolwiek to tylko lato trzeba pamiętać

fiu, fiu... Ale miła niespodzianka!

@Matrixun

Obsada była strasznie żałosna ;) Mimo wszystko niewykluczone, że lepiej sobie poradził z zmiana przepisów. Pytanie czy to jednorazowy wyskok czy formę utrzyma dłużej.

@dejw

No tak największy hipokryta tego forum czyli Kolos krytykujący przeliczniki ale tylko wtedy jak mu to pasuje. Gdyby dzisiaj nie było przeliczników to wygrałby Austriak..

Pytanie do obeznanych w temacie kombinezonów: czy zmiany w sprzęcie mogą być jednym z kluczy do lepszych skoków Kota? Wiadomo, że śruby za progiem już prawie nie ma i tutaj widać różnicę, ale czy jednak kombinezon też miał tu wpływ?

Kot robi wielki powrót do czołówki w tym sezonie :)
Nie no, wiadomo, że to tylko lato ale bardzo fajnie, że Maciek wygrał, należało mu się za te lata tułania się po Kontynentalu i męczenia się.
A no i nie wiem czy wiecie ale mamy już teraz lepszy start lata niż w zeszłym roku :)
(To taka ciekawostka dla tych co twierdzili tydzień temu, że ten sezon na pewno będzie katastrofą bo Polakom kwale w Courchevel nie poszły).

@StochIO2014

Grunt ze atmosfera jest fajna. A gdzie nasz lider? Nie wszedł do 30 i wygryzło go Kocisko. To tyle o tej magii MM

No proszę, spektakularny występ polskiej geriatrii w letnim festynie w Wiśle. Obsada była jaka była, ale trudno nie pochwalić Stocha za wskoczenie na podium. Na jeszcze większe pochwały zasługuje jednak przedwieczny król letnich wojaży, Maciej Kot, sensacyjny zwycięzca zawodów.

Z perspektywy polskiego kibica trudno jednak przesadnie zachwycać się tymi wynikami. Otóż po fatalnym występie Wąska "najsilniejszy" obecnie skład reprezentacji Polski to 5-osobowa grupa starców, z których najmłodszym jest Aleksander Zniszczoł, a jedyny młody polski zawodnik obecny dzisiaj w zawodach zakończył udział na kwalifikacjach. Pewnie Joniak zdobyłby spokojnie punkty, gdyby się nie spalił (biorąc pod uwagę, jaką przewagę nad takim Koudelką miał na MP i które miejsce zajął dzisiaj Czech), ale brak postępów młodzieży (inni młodzi są wyraźnie słabsi od Klemensa) na tym etapie niepokoi - oby to był element przygotowań do zimy.

Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby w miarę zbliżania się zimy wyraźne postępy robił Wąsek i młodsi zawodnicy, natomiast Kot to kandydat na letniego wypaleńca, aczkolwiek warto docenić wygraną w konkursie LGP u schyłku kariery i pogratulować Maciejowi.

Tego ze Kot wytrzyma sie nie spodziewalem

@dervish

Zobaczymy czy potwierdzi dyspozycję w dalszych startach. Mimo wszystko dosyć zabawnie to wyszło.

Raczej Stoch będzie się kręcił blisko światowej 10 w zime i to tyle może Dawid coś poskacze czy tam Żyła ale to nic dobrego nie będzie Wąska forma uciekła.

@maciek0932

Czyli nie było takiej sytuacji, bo taki skoczek nigdy nie istniał. Tak mówił kolos, a on się w tej kwestii zna.

Teraz czekam z drżeniem, czy nie pojawi się komunikat o dyskwalifikacji.

WRACAMY!!!

Austriacy w strachu, reszta świata już bez jakiejkolwiek nadziei. Sezon olimpijski jest nasz!!! Właśnie rozpoczął się "Last Dance" Polskich weteranów. Kulminacyjny moment nastąpi na włoskiej ziemi a w Planicy nastąpi pożegnanie które przebije koniec kariery Małysza.

Kot jak w 2016 roku za Horna ;)
Ciekawe czy wypadek przy pracy czy może jednak wdrażanie planu wyjazdu na IO Xd

Kadrowicze MM słabiutko, a na dodatek na jutrzejszy konkurs najlepszy z zimy wygryziony przez kadrowicza z B kadry. Dobrze, że to lato, bo gdyby to była grudniowa Wisła zaczęłoby się polskie piekiełko.

Dwóch Polaków na podium i żaden z nich nie jest podopiecznym MM ;)

@Kolos @Lataj

Gregor Schlirenzauer, Hinzenbach 2015. Otwierał konkurs, poleciał na rekord skoczni i wygrał całe zawody, prowadząc już po pierwszej serii.

Przypominacie sobie taką sytuację, że konkurs wygrywa zawodnik z krajówki?

@orangebubble

Minimalny. Naprawdę minimalny. W 2017 też go miał.

Co tu się stało. Cofnąłem się w czasie chyba o 9 lat tylko ten Bachlinger na podium coś nie pasuje w takim układzie :D

@Pavel

Przede wszystkim trzeba docenić to, że na razie Kot awansował na pozycję jednego z 2 liderów kadry.

Maćka nie "skręca" za progiem i są wyniki.

@Kolos

DODATKOWO WYGRAŁ XDDDD

Znowu podnieta, bo nasz wygrał jakiś komiczny letni konkurs ze słabiutką obsadą. Ale jak już czytam o mistrzu olimpijskim, to nie wiem czy śmiać się czy płakać. :)

@Mixolo Stoch już nie ma Doleżala jako osobistego trenera.

Koooooooooooooooooot!
Brawo. Czyli tym samym Maciej wypycha ze składu na jutro Pawła. No kto by pomyślał — zwłaszcza na koniec poprzedniego sezonu.

To chyba się wyjaśniło, czy Kot startuje jutro.

@ZXCVBNM_9999

Skręt to akurat był, ale jakoś go zdołał wyprostować i utrzymać odpowiednio duży kąt nachylenia nart, a nie dołowanie w drugiej fazie jak w ostatnich iluś sezonach.

Wogóle to wygrał Kot który jest z grupy
Krajowej i Stoch na podium co ma swojego trenera XDD

Ktoś przypomina sobie sytuację, żeby zawodnik otwierających konkurs prowadził po 1 serii? Bo ja nie :)

Ale skandalem było w jakich warunkach puścili Bachlingera. Na szczęście nie prowadzi, ale faworyzowanie Austriaków czy PŚ czy LGP jest cały czas...

#klątwadejwa

Miałem już przygotowany komentarz, że Stoch stracił, możliwe że ostatnią szansę na międzynarodową wygraną, i to o 0,1 z Bachlingerem.
Macieju Kocie, nie musisz dziękować.

@Pavel

No trzeba, bo jednak to jest poziom ~10 LGP. Jak na tego zawodnika giga plus.

Kot jak w 2017

Co prawda to lato i obsada z mchu i paproci, ale trzeba docenić. Gratulacje ;)

@ZXCVBNM_9999

Ktoś go podmienił? Jeszcze Kot zostanie mistrzem olimpijskim 😅 oj chciałoby się aby któryś Polak został mistrzem olimpijskim.

Kot i Stoch na podium, czy my na pewno mamy 2025 rok?

NIE WIERZĘ XD

Chociaż ma podium Stoch brawo dla Kota jestem w szoku

To się nie dzieje

Odszczekuję swój pierwszy komentarz pod tym artykułem. To jest chyba największy pozytywny szok z udziałem polskiego skoczka, jaki przeżyłem od zwycięstwa Ziobry w Engelbergu. Maciek skradł show.

Nie wierzę w to, co widzę xD

Co tu się stało xD

- Poprawnie technicznie
- 0 skrętu
- Płynnie w locie
- Dynamicznie

KOT POWTÓRZYŁ GREGORA!

0,1 pkt na wagę 2. miejsca. Spodziewałem się, że Kot wypuści prowadzenie, a jednak. Zwątpiłem w działaczy, którzy w niego wierzyli. Oddaję im honor.

Ha Kot wam zamknął mordy.

Ja chyba śnię.

JA PRLDXD

Kot dziś na podium? On to może wygrać! Ktoś go podmienił?

AHAHAHAHHAHAHAHAHHA

Kot czy Jancar na podium dla obu dzisiaj podium będzie sukcesem.

Bardzo dobry skok Kamila w drugiej serii

Polak dziś na pewno na podium a może dwóch:)

@Lataj

Gdyby Kos nie stracił w obu seriach na notach to mógłby dziś wygrać.

Ale miło zobaczyć tak szczęśliwego Stocha. Chyba od Oberstdorfu '24 tak radosny nie był w czasie zawodów najwyższej rangi. A podium tuż tuż!

Kos ustępuje Stochowi. Traci na notach

@Mucha125

Tak zdecydowanie to może być to. Czasami jeszcze zapominam o tym, że te zmiany jednak trochę namieszały.

Bardzo dobry skok Stocha.

Skok Stocha na podium, mówię wam.

Brawo Kamil!

@King

To chyba wina zmian sprzętowych. W ogóle poziom konkursu zaskakujący przez mocne wyrównanie wyników

Żyła pechowo z wiatrem, ale latem też trochę słabował. Może przez kombinezon? Zniszczoł ex aequo. Trochę za nisko przeleciał za progiem.

@Rawianek

To już ich nie miej

Tym razem Kubacki lepiej od Miziernycha.

@Rawianek
Nie spadł. Wręcz przeciwnie. Awansował.

Mam obawy że Kubacki mocno spadnie.

Kiedy ostatni raz skakali z takiego lasu w Wiśle? To raczej nie świadczy dobrze o ogólnym poziomie zawodów.

@zimowy_komentator

Może i tak ale pocieszyć się można:)
Poza tym może się okazać że Jančar będzie numerem 5 w słoweńskiej kadrze i będziemy go dosyć często widywać w PŚ...(mam nadzieję, bo życzę mu jak najlepiej)

Nie widać Zografa na belce, bo jest NPS. Bułgar bez punktu w pierwszym starcie. Kaliniczenko z kolejnym wykluczeniem. Jelar i Aalto jednak uradowani.

Zografski niedopuszczony do startu w drugiej serii.

Gdyby Vasiiliev w pierwszej serii wylądował dobrze to mógłby dziś skończyć w top 10. Patrząc na oba skoki.

@Kazimierzz

Pies-kot, kot-pies, wciąż sam co dnia między nami gdzieś jest...

Czekaj, FLAFU/Mariusz, to Ty? ;)

Kalinichenko drugi raz DSQ w drugiej serii... Jakby nie przystąpił, przybliżyłby się do Igrzysk.

Swoją drogą:skoro Cecon tu skacze, to DSQ na kolejny weekend nie ma i Kalinichenko będzie mógł skakać?

Bardzo Dobry skok Daniła w drugiej serii

@Kazimierzz

Lisie twoje żarty są świetne

Ależ skok Vasiilieva

@Kazimierzz

Suche jak Atakama

A może Kot zamieni się w Psa w drugiej połowie i będzie skakał Maciej Pies?
Oj oj żeby nie tylko Maciej BULTOŻER oj odpukać

@Bula

Sądzisz, że nasi Cię odwiedzą przejazdem?

@szczurnik

Klamra Kotpozycyjna.

(przepraszam)

@Rawianek

Ale zboczony konferansjer na skoczni, weselne wujkowe żarty. Słyszę na tvpsport pl.

@Kolos

Tak jak napisał @Mucha125 - Schlierenzauer zrobił to na LGP w Hinzenbach w 2015.

I znowu Wąsek bez formy

Może mało zauważalne ale Kazachowie chyba na następny Period będą mieć 3 zawodników. Kazachowie zazwyczaj wystawiają zawodników niezależnie od ich formy.

Jestem na tych zawodach.

@DomenPrevcFan

Te dożywotnie prawo startu w przypadku Jancara nie ma znaczenia. Jest w takiej kadrze, że do PŚ dostaje się zwykle i tak z Pucharu Kontynentalnego.

@King

Mimo wszystko będzie to ciężki orzech do zgryzienia dla MM. Dwóch nie jego zawodników jest najlepszych po 1 serii, bo pewnie w drugiej będzie tylko jeden.

@King

A ja się nie zdziwię jak skoczy ta sama grupa co we Francji. U nas nie takie rzeczy są możliwe.

MACIEJ KOT!!!

@Karpp

I skład na jutro w sumie wybrał się sam bez względu na pozostałe okoliczności. Wąsek zostanie zastąpiony Kotem, więc chyba wystawimy pięciu najstarszych zawodników jakich mamy do dyspozycji aktualnie...

Koty spadają na cztery łapy, a przewagi są malutkie, więc może spaść z wysoka. Co o tym sądzicie? Utrzyma choć TOP6 (premię finansową) a może podium obroni? Czy może jednak spadek do trzeciej dychy? :)

Zaskoczenie po 1 serii.
-Kot
-Jancar (zdobył dożywotnie prawo startu w PŚ+ wysoka pozycja
-Mizernych
-Wassser
-Kisseli (zapewnił sobie dożywotnie prawo startu w PŚ)
-Cecon (może kiedyś doczeka się punktów PŚ parę razy był blisko )
-Kaliniczenko (może kiedyś zdobędzie punkty PŚ, był na MŚ w 30.
Rozczarowania
-Wąsek
-Cała kadra USA
-Hoffmann
-Aalto
-Nouissennen
-Jelar
-Hammann

Widzę Kot zaczyna wdrażać marzenia o wyjeździe na IO w życie Xd

A tak serio biorąc pod uwagę te małe różnice, utrzymanie się w 10tce, będzie w porządku na tym dzisiejszym pikniku.

Ale ciasna tabelka. W dalszym ciągu fajnie w powietrzu wygląda Stoch, widać, że go odciąga od zeskoku w drugiej fazie lotu, niech tak trzyma.

Nie ma co się jednak podniecać, obsada jest więcej niż ogórkowa.

O, jak ja tęskniłam za LGP z przypadkowymi zwycięzcami, pompowaniem balonika i jeszcze bardziej przypadkowymi "dozywociami" w PŚ.
No ale serio bardzo się cieszę że Jančar zdobył dożywotnie prawo startu w PŚ I nawet jest 4 po pierwszej serii, brawo, brawo. Nie potrafię natomiast wyjaśnić co zrobił Frantz, na lubianej przez siebie skoczni zajmując przedostatnie miejsce w kwalifikacjach.
Miłego wieczory wszystkim!

Kot wykonał pierwszy krok jaki zrobił kiedyś Gregor. Startując z pierwszym numerem wygrał 1 serię i konkurs LGP

Wspaniałe są te tegoroczne festyny skokowe. We Francji serię konkursową wygrał Ammann, w Wiśle Kot prowadzi po 1 serii. Idąc tym tropem obstawiam, że w Rasnovie Koudelka wygra jakąś serię.

@Kolos

FIS i faworyzowanie Austriaków odc 2137 directed by Kolos.

Na moje to jakiś błąd przeliczników w przypadku Bachlingera skoro to beat miał przez moment nawet 139, a chwilę wcześniej było 124-125 dla innych. Paradoksalnie lepiej dla Kota, że mu odjęło, bo podejrzewam że z dodatnimi punktami skoczyłby podobnie.

Jak Kot będzie w top 10 to już będzie dobrze raczej nie wygra bo to Kot

Kot będzie miał rekordowo długą przerwę na odpoczynek - skoczy jako pierwszy i ostatni w całym konkursie, licząc obie serie razem.

Jancar czwarty 🧐

Ktoś przypomina sobie sytuację, żeby zawodnik otwierający konkurs prowadził po 1 serii? Bo ja nie :)

Ale skandalem było w jakich warunkach puścili Bachlingera. Na szczęście nie prowadzi, ale faworyzowanie Austriaków czy PŚ czy LGP jest cały czas...

No to Kot ładnie zagrał wszystkim na nosie. Pytanie zasadnicze jednak brzmi: ile pozycji Maciej spadnie w finale, bo przy tych różnicach, to i wyczyny Matei z Zakopanego może powtórzyć. Pozostali Polacy bez kompromitacji, ale Wąsek poza finałem to jednak słabo.

Kot jest liderem po 1 serii to jest zaskoczenie tego dnia największe jednak należy pamiętać , że różnice są niewielkie i w drugiej serii raczej będą spore przetasowania.