Ping Zeng - chińska lilia na polskim śniegu

  • 2025-12-05 13:45

Chiny to nietypowy kraj i to stwierdzenie jest prawdziwe również w przypadku skoków narciarskich. Tamtejsze środowisko jest dość hermetyczne. Udało nam się jednak chwilę porozmawiać z Ping Zeng - najbardziej utalentowaną ze skaczących na nartach Chinek.

Zeng urodziła się w 2005 roku i zaczęła trenować skoki bardzo późno, bo dopiero w wieku 14 lat. Pomimo to, jak na razie odnosi największe sukcesy spośród zawodniczek Chińskiej Republiki Ludowej. Na skocznie w Wiśle uczyniła kolejny spory krok do przodu, notując dwukrotnie najlepszy wynik w karierze. Wczoraj była osiemnasta, dziś trzynasta i pozostawiła w pokonanym polu wiele utytułowanych i doświadczonych koleżanek.

- Cześć, jestem Zeng Ping. Moje angielskie imię to Lilly. Jestem bardzo zadowolona z obu swoich występów w Wiśle. Po raz pierwszy w życiu jestem w najlepszej "20". [Ta sztuka udała jej się już w Lillehammer, gdzie była 20. - przyp. aut.] To jest dla mnie spore osiągnięcie. Ale co do samych skoków, wiem, że mogę skakać jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że uda mi się to udowodnić już w następnych zawodach - w Klingenthal - tak zaczęła rozmowę z nami chińska zawodniczka, która była bardzo otwarta i przyjacielsko uśmiechnięta.

Czy dobre wyniki tej zimy to efekt ciężko przeprowadzonego okresu przygotowawczego? - To dobre pytanie. Nie wiem. Staram się rozwijać powoli, krok po kroku. Latem trenowałyśmy w Chinach, najczęściej w Laiyuan, a pierwsze skoki na śniegu oddałyśmy w Słowenii, w Kranju - odparła Zeng.

- Dlaczego wybrałam skoki narciarskie? Wcześniej trenowałam taekwondo. To było zupełnie inne doświadczenie. Ale uprawiałam je głównie latem. A chciałam też robić coś zimą, na śniegu. Mój trener od taekwondo stwierdził, że z moją budową ciała nadawałabym się do skoków narciarskich i skontaktował mnie z odpowiednimi ludźmi. Zaczęłam treningi w 2019 roku. Dokładnie w sierpniu 2019 roku. Moim największym marzeniem i celem jest wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich. Skoki to sport zimowy, skacze się w zimie i największym wydarzeniem dla skoczka czy skoczkoni są zimowe igrzyska olimpijskie. Stanąć na podium, zdobyć którykolwiek z trzech medali, to by było niesamowite! - zakończyła krótką rozmowę Zeng.

Korespondencja z Wisły, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (1675) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Horenn

    Tytuł świetny. Od razu się domyśliłem czyj to artykuł. :-)

  • ms_ profesor
    @Kazimierzz

    A polskim dziennikarzom po konkursie w Zakopanem chyba w 1999 roku na pytanie co powinni zrobić polscy skoczkowie, żeby lepiej skakać odpowiedział "nie wiem, może powinni się częściej uśmiechać" xd

  • Horenn stały bywalec
    @Kazimierzz

    Ta? To [***]. Druga sprawa że tytuł jak na jakiś pudełku

  • Kazimierzz stały bywalec
    @ms_

    Ahonen tez sie nie usmiechał po swoim skoku dobrze to pamiętam ;]
    Wiadomo ci ktorzy ogladają skoki narciarskie od zawsze to pamiętają o takich szczegółach, ja pamiętam o Ahonenie opinie że to byl czlowiek maska ;] Dobrze pamiętam że Ahonen po skoku się nie uśmiechał. Bardzo dobrze mi to umknęło i dlatego mówię Wam że Janne Ahonen nigdy się nie uśmiechał po skoku

  • Mucha125 profesor

    Jeśli dalej na celowniku nie będzie kontrolerów to jej się pewnie uda zdobyć kolejne miejsce na IO

  • ms_ profesor
    @Sigmusiaxd

    Tomasiak też się zbytnio nie uśmiecha po skoku, więc mają coś wspólnego. Oboje są młodzi, w podobnym wieku, może Kacper sobie weźmie Chinkę za żonę jak mój znajomy;)

  • ms_ profesor
    @Fan_Gruszki

    Bez wątpienia jej się to uda.

  • Fan_Gruszki profesor

    Ping Zeng ma teraz w rankingu olimpijskim 44 punkty, a ostatnie miejsce w TOP48 (gdyż miejsca 49-50 są dla zawodniczek ze Szwajcarii i Rumunii dla dopełnienia mikstu) zajmuje Tamara Mesikova z 56 punktami. Chinka potrzebuje więc jeszcze 13 punktów, żeby zapewnić 4 miejsce startowe dla Chinek i wypchnąć Słowaczkę.

  • Sigmusiaxd doświadczony

    Bardzo fajna zawodniczka. Troszkę jej brakuje uśmiechu po skokach na skoczni, ale naprawdę - jest niesamowita i ma talent dziewczyna!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl