Jonas Schuster: "Cieszę się, że jestem częścią tego wszystkiego"

  • 2025-12-29 23:23

Jonas Schuster zadomowił się na dobre w austriackiej kadrze narodowej. W Oberstdorfie ponownie udowodnił, że to należne mu miejsce. Nie zdeprymował go ani prestiż Turnieju Czterech Skoczni, ani trybuny Schattenbergschanze wypełnione szczelnie tłumem niemieckich kibiców.

Urodzony w 2002 roku w Mieming Jonas to syn Wernera - przeciętnego skoczka i świetnego trenera. Przez 11 lat prowadzenia kadry niemieckiej doprowadził swych podopiecznych do wielu sukcesów. Syn ma szansę przebić ojca w dokonaniach na skoczni. Po raz pierwszy zrobiło się o nim głośno w 2023 roku, gdy wywalczył wicemistrzostwo świata juniorów w Whistler. Jesienią zeszłego roku dość niespodziewanie został letnim mistrzem Austrii na normalnej skoczni. Nie dało mu to jednak przepustki do kadry narodowej. Dostał jedynie szansę w grupie krajowej - w austriackiej części Turnieju Czterech Skoczni. I jej nie wykorzystał.

Zupełnie inaczej jest tej zimy. Schuster zastąpił w Ruce i Wiśle Stefana Krafta, który udał się do rodzącej żony. I został już w kadrze, pomimo powrotu starszego kolegi. W Engelbergu był piąty i szósty, na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni zajął ósme miejsce.

- Nie tylko ja dziś dobrze skakałem, cały nasz zespół zaprezentował się świetnie. Wszyscy widzą, że jesteśmy teraz na wysokim poziomie. Przez ostatnie kilka konkursów niektórzy z nas mieli trochę problemów, ale wróciliśmy na dobre tory. Atmosfera jest świetna. A na skoczni pokazaliśmy dziś, że jesteśmy najsilniejsi. Dlatego wszyscy mamy powody do radości - mówił po zawodach rozemocjonowany zawodnik.

- Publiczność dopisała i była wspaniała. Mój pierwszy skok był świetny [Schuster na półmetku zajmował trzecie miejsce - przyp. aut.]. Naprawdę doskonały, wszystko w nim zagrało. Byłem mega zadowolony. W drugim popełniłem drobny błąd i straciłem kilka pozycji. Myślę, że fakt, że czekałem na górze tak długo, bo miałem skakać trzeci od końca, trochę na mnie wpłynął. Może to część procesu uczenia się skoków na tym poziomie. Ale i tak uważam, że był to dla mnie świetny dzień - mówił skoczek z Mieming.

- Puchar Świata to elita. Tu nie możesz sobie pozwolić na żadne błędy. Wysoki poziom, niewielkie różnice. Ale właśnie dlatego to są takie świetne zawody. Cieszę się, że mogę tu być. Że jestem częścią tego wszystkiego - kontynuował Austriak.

No ale jest jeden skoczek, który się zdecydowanie wyróżnia. Domen Prevc nam wszystkim naprawdę dziś uciekł. Niesamowity poziom. Myślę, że to zasługa przede wszystkim jego wyjątkowych umiejętności w powietrzu. Tego się nie da nauczyć. To wprost niesamowite, jak on to robi. Kąt, pod jakim się odbija, cały system lotu jest u niego absolutnie wyjątkowy. I wciąż wygrywa, wciąż nas pokonuje. To zasługuje na naprawdę wielki szacunek. Ukłon i gratulacje Domen! - zakończył Schuster.
 

 

 


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (1168) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ms_ profesor
    @pawelas2301

    Ammann znając życie podąży drogą Kasaiego i będzie kontynuował karierę.

  • pawelas2301 doświadczony
    @ms_

    A też w podobnym temacie
    Teraz u mężczyzn mamy 10 aktywnych tytułów indywidualnych mistrza olimpijskiego
    Po IO będzie 12 aktywnych tytułów tylko do końca sezonu, potem bez Stocha i najprawdopodobniej bez Ammanna zostaje maksymalnie 5 aktywnych indywidualnych tytułów i 3, 4 lub 5 skoczków

  • ms_ profesor

    Tak wgl to może się okazać, że większości medalistów z ostatnich igrzysk zabraknie na przyszłorocznych igrzyskach.

    Mistrz olimpijski z normalnej skoczni, czyli Kobayashi na igrzyskach oczywiście będzie, ale Fettner i Kubacki niemal na pewno nie. Z konkursu kobiet nie będzie obrończyni tytułu, czyli Ursy Bogataj.

    Z konkursu na dużej skoczni mężczyzn Lindvik i wspomniany Kobayashi zapewne się pojawią, chociaż Lindvik coś ostatnio się niezbyt dobrze prezentuje to kto wie, no ale w to, że Geiger będzie na igrzyskach nie wierzę, to już prędzej Wellinger.

    No i z konkursu drużyn mieszanych nie będzie Bogataj i Petera Prevca, z Rosji może nie być nikogo, ewentualnie będzie Sadriejew i chyba Machina też może dostać status neutralnego sportowca. Teoretycznie również Klimow, no a Awwakumowa zakończyła karierę, więc jej na pewno nie będzie no i z Kanady będzie Boyd-Clowes i Strate, ale Loutitt i Soukupa zabraknie, także bardzo wielu medalistów z poprzednich igrzysk zabraknie na przyszłorocznych igrzyskach.

  • Skoczek2025 bywalec
    @Bergisel7

    A i styl ma niezły ;

  • Bergisel7 doświadczony
    @Skoczek2025

    Też go lubię, jest bardzo fajny i miło na nim oko zawiesić. I wysoki :)

  • Stinger profesor

    Szkoda, że Jonas Schuster nie wytrzymał wczoraj w drugiej serii ale mimo takiego błędu ukończył konkurs w TOP 10, a więc to już pokazuje, że jest w naprawdę dobrej formie.

    On i Stephan Embacher mam nadzieję że będą się dobrze rozwijać plus do nich Kacper Tomasiak i mamy fajną trójkę w przyszłości na walkę o najwyżniejsze trofea.

    Szkoda, że w Austrii mają pewną trójkę bo tak raczej jeden z dwójki Schuster - Embacher będzie musiał się obejść olimpijskim smakiem.

  • Skoczek2025 bywalec

    Ja lubię Schustera. Bardzo uśmiechnięty zawodnik i zycze mu IO i MŚWL.

  • wojpud początkujący
    @Sigmusiaxd

    Ja też. Paradoksalnie gdyby był reprezentantem jakiegokolwiek innego kraju mógłby być pewny udzialu w IO, a że jest Austriakiem, to można mu tylko dobrze życzyć. Wszystko w rękach trenera.

  • Sigmusiaxd doświadczony

    Życzę mu Igrzysk, bo jest bardzo pogodnym zawodnikiem.

  • Arturion profesor

    "Atmosfera jest świetna" - to najważniejsze.
    Widzicie hejterzy panów K. i Z.? Nie tylko oni uważają, że to ważne! :-)

    @szczurnik - Widzisz, że nie tylko Gaiger i Wellinger przyciągają uwagę redakcji? Postulowany przez ciebie Schuster też jest! ;-)

  • neonek2000 stały bywalec

    A ja mu dobrze życzę. On mi w locie i ogólnie w stylu swoich wypowiedzi przypomina młodego "Goldiego"

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl