Tomisław Tajner powoli wraca do zdrowia

  • 2005-08-22 17:12

Tomisław Tajner, ranny przed kilkoma dniami w wypadku samochodowym, czuje się już lepiej- poinformował PZN.

-Tonio zostanie w szpitalu jeszcze przez kilka dni- powiedział Apoloniusz Tajner, ojciec poszkodowanego skoczka, a jednocześnie sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego- Ma pęknięty czwarty kręg piersiowy, ale na szczęście nie doszło do przemieszczenia. Najprawdopodobniej Tonio do normalnego trybu życia powróci dość szybko. Jednak czeka go długa rehabilitacja, dopiero po której będzie mógł na nowo zająć się sportem wyczynowym. Oznacza to przerwę w treningach od trzech do sześciu miesięcy.


Przypomnijmy, dwudziestotrzylatek miał być w sobotę świadkiem na ślubie swojej siostry, Dominiki. Właśnie w piątek rano (20.08) jechał załatwić ostatnie formalności, związane z uroczystością. Niestety, na zakręcie stracił panowanie nad samochodem, uderzył w drzewo, następnie w dwa auta jadące z naprzeciwka. Wraz z bratem pana młodego trafił do Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Ślub odbył się w wyznaczonym terminie, aczkolwiek bez początkowo planowanych świadków.


Emilia Pyra, źródło: PZN
oglądalność: (9924) komentarze: (30)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ktos bywalec
    macie wszyscy downa

    poprostu stało sie i co zrobic morze teraz zrozumie co robi ale skoczkiem dobrym jest i kierowcą też tylko ze za szybko jezdzi

  • anonim
    "Boy"

    Proponuje nie zwracac sie juz do nikogo , cytując jego komentarze ,
    bo po jakims czasie staje sie to bardzo nie smaczne ,
    niech każdy pisze sam za siebie , tak będzie najrozsądniej ,
    pisząc to zdanie , które byles laskaw zacytować , wyrazilam swój pogląd ogólny na piratów drogowych ,
    i jesli faktycznie tak jest , że jest to nie pierwszy Tonia taki wyskok , to nie powinien prowadzić samochodu ,
    ale tak naprawde , to nie wiem przynajmniej narazie , nie podają żadne żródla , co bylo przyczyną ,że stracil to panowanie ,
    więc nie bedę go osadzać , bo nie ja jestem od tego ,
    napisalam tylko co ja bym zrobila ,
    I życzę Toniowi , żeby wrócil do zdrowia i znów skakal , nikomu żle nie życze a juz napewno nie naszemu sportowcowi .

  • Boy profesor

    @Fanka

    Twoje teksty:
    "póki co , ja jestem daleka od wydawania wyroków".
    A na samym początku:
    "faktycznie pierwsze co ja bymzrobila , to poprostu zabralabym mu prawo jazdy , i to na zawsze".

    Zastanów się co ty piszesz bo czytając twoje komentarze nieźle się uśmieję :)))))

  • anonim
    "Do nie fana"

    Myślisz , że ja tego nie rozumiem , co piszesz ? doskonale to rozumiem , i też jestem za tym , aby takich piratów drogowych bardzo surowo karać ,
    ale wydaje mi się , że ty już wydaleś wyrok i skazaleś Tonia , a przecież od tego są odpowiednie organy ,
    i faktycznie pierwsze co ja bymzrobila , to poprostu zabralabym mu prawo jazdy , i to na zawsze ,
    ale nie my jesteśmy od tego aby kogos osądzać i skazywać ,
    wiele rzeczy które piszą w szmatlawcach i gazetach , są nie prawdziwe ,
    więc zanim kogos osądzisz , poczekaj może na jakieś konkrety ze strony wladz ,
    nie wiemy jak to bylo , dlaczego doszlo do tak grożnego wypadku ,
    może kiedy wszystko się wyjaśni , wtedy dowiemy się czegoś konkretnego ,
    póki co , ja jestem daleka od wydawania wyroków .

  • anonim
    do fanki

    pytasz po co tu wchodze skoro nie jestem fanem skokow - zle mnie zrozumialas, jestem fanem skokow, ale nie jestem fanem rozpuszczonych bachorow, ktorzy stwarzaja zagrozenie na drodze. Zycie ludzi jest najwazniejsze, jesli Tonio o swoje nie dba to ok, ale niech pomysli troche o innych. Jechal na terenie zabudowanym o wiele za szybko i tylko fuksem nikogo jeszcze nie zabil. I nie bron go, bo jak tu ktos napisal, to juz nie pierwszy jego wyczyn, o ile sie nie myle to juz trzecie skasowane przez niego auto. Czyli nie dosc ze sie nie uczy na bledach, to jest coraz gorzej bo poprzednio uszkodzil tylko wozy, a tym razem ucierpialy inne, niewinne osoby! Na bledach nie uczy sie tez jak widac jego ojciec, ciekawe na co liczy kupujac mu kolejne drogie samochody? Czeka az synek wreszcie kogos zabije albo siebie powaznie uszkodzi?
    Jestem fanem skokow i sportu i wlasnie dlatego bede sie wyrazac negatywnie o takich piratach drogowych, takich rozpuszczonych bachorach groznych dla otoczenia jak Tonio. Prawdziwy sportowiec ma jakies idealy i poukladane w glowie. Jego sportowcem nazwac nie mozna i tyle.

  • Boy profesor

    Tomisławowi życzę szybkiego jak najszybszego powrotu do zdrowia. Może po tym wypadku dostanie powera i będzie skakać na najwyższym poziomie? :D

  • Boy profesor

    Jak widać komentarze piszą tutaj czasami osoby niepełnosprawne umysłowo. I najbardziej wkurzające jest to, że tacy jak: "Merka" , "klawisz" napiszą jeden komentarz, narobią szumu i znikną. Jeśli są tacy mądrzy to niech tutaj podyskutują. A oni napiszą tylko jeden komentarz i koniec! Palanty!

  • anonim
    Handsclean

    @Stryina: Dla Twojej informacji Tonio miał juz w przeszłości coś takiego na sumieniu (jazda po spożyciu) i może dlatego wszyscy doszukują sie to "powtórki". Ci którzy maja jakikolwiek kontakt z jego środowiskiem wiedza dobrze jak sie "prowadzi" itd. W końcu to nie jego pierwszy wypadek i nie pierwszy skasowany samochód. I to czy był czy nie był "pod wpływem" czy też nie niema tu znaczenia bo nawet jeśli nie to nic nie daje mu prawa do stwarzania zagrożenia na drodze a jak na swój wiek ma już dość sporo takich "nieszczęśliwych" przypadków"....

  • anonim

    Wygląda na to , że siedzialeś obok niego w tym samochodzie ,
    bo nawet wiesz geniuszu ile jechal na godzinę ??
    to ciekawe , że jakoś wyszedleś calo !!!!

  • anonim
    "Do nie fana"

    Gdyby babcia miala kolka , to bylby niezly wózek , :))))
    tak mozna porównac twoje porównanie ,
    takie gdybanie to dobre jest na bazarze ,
    mówimy tu o tej konkretnej sprawie , czyli o Toniu ,który mial wypadek ,
    a jeśli ty nie jesteś fanem skoków czy Tonia , to po jaki diabel tu wchodzisz ,
    wlasnie czytalam , że policja , która ptzybyla na miejsce wypadku nie stwierdzila , żeby byl pod wplywem , tak więc byla to utrata panowania nad kierownica ,
    a najlepiej jak sam się wybierzesz do szpitala i zapytasz go osobiście o cale zdarzenie , może wtedy cos dotrze do ciebie ,
    a dla twojej wiadomości jestem fanką Adama Malysza i glównie jemu kibicuję ,
    ale trzymam również kciuki za każdego polaka , który staje na rozbiegu , to chyba normalne , nie ?

    Czy jeszcze coś ???

  • anonim
    Dla Fanki

    Jak Tonio wyjdzie ze szpitala i jadac 180/h przez miasto rozjedzie Twoja matke to czy nadal bedziesz taka fanka?

  • anonim

    Boże , jakich my tu mamy oszolomów ,
    gdyby Tonio byl pod wplywem , to żadna gazeta nie przepuścila by takiej gratki aby o tym zatrąbić ,
    więc wszystko wskazuje na to , że tak jak pisze jak byk ,
    na zakręcie stracil panowanie nad kierownicą , czy to tak trudno pojąć ?
    zamiast doszukiwać się , ukrytych podtekstów i dopowiadać resztę ?
    O rany !!!!

  • anonim
    Sprawca po spożyciu czy nie?

    Gdyby prokurator ,a sprawę wypadku z rannymi na pewno przejmie prokurator, stwierdził że T.T. był czysty to byłoby inaczej.
    Na dziś nikt nie podał oficjalnie wyniku badania krwi ?

  • anonim
    bardzo trafne spostrzezenie

    @mmm krakow : naprawde bardzo trafne sopstrzezenie - ja bym dodal do tego jeszcze ze jakby juz kiedys w przeszlosci cos mial na sumieniu to wiedzieli by wszyscy szybciej niz jego rodzina :-( .
    Zycze Tomislawowi jak najszybszego powrotu na skocznie :-))))

  • anonim

    Gdyby Tonio był "pod wpływem" to wszystkie gazety by o tym już bębniły, zwłaszcza że dla części pismaków byłaby to okazja dy dokopac staremu Tajnerowi :)

  • elf stały bywalec
    ...

    powiedzmy sobie szczerze: gdyby byl w stanie wskazujacym zrobilaby sie z tego afera . A to byl najzwyklejszy wypadek, dlatego prawie nigdzie o tym nie mowia i nie pisza

  • anonim

    Przecież tu niektórzy liczyć nie umieją , nie wiedzą co to procent a co to promil ,
    ale mamy wykrztalconych ludzi w kraju , matko ,
    a pozatym jeszcze raz pytam skąd wiesz "Klawisz " - że byl pod wplywem jakiegokolwiek alkoholu ,
    i przestań czlowieku siac zamęt , pewnie sam sobie lykasz , dlatego takie bzdury klepiesz ,
    taki wypadek może zdarzyć się każdemu ,
    i napewno wszystko zostanie wyjasnione przez odpowiednie organy wladzy , kto zawinil ,
    póki co , lepiej nic nie mówić , niz powiedziec za dużo i popsuć komuś opinię.
    Rany co tu za de...le , wlażą.!!!

  • anonim

    Dlaczego dla merki i henia wypadki można spowodować po pijaku.To był zwyczajny wypadek,wjechałw drzewo i tyle.Każdemu sie zdarza(mi też i też byłem trzeźwy).
    Tonio wracaj do zdrowia :D

  • anonim

    Jeeeeeezuuuuuu - debilizmy do kwadratu sie wręcz mnożą!!!!!!
    1,2% alkoholu - to by sie nadawał ale na cmentarz :D Miałby chyba alkohol zamiast krwi :)
    Stężenie alkoholu podaje sie w promilach, a nie procentach. 4 promile to dawka śmiertelna, a wy piszecie o 1,2% - czyli 3x więcej :)))))))
    Jeden debil wymyśli, a reszta powtarza :D

  • anonim
    Pił czy nie pił?

    @mmm-k
    Trzy samochody skasowane ,trzy osoby ranne, jeśli był w stanie wskazującym, to nie ma co się rozczulać nad Tomisławem Tajnerem lecz należy surowo karać!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl