Amerykanie coraz lepsi

  • 2005-08-23 09:34
Wyniki osiągane przez reprezentację amerykańską dowodzą, że drużyna staje się coraz mocniejsza. Potwierdza to Clint Jones, który dwukrotnie stanął na drugim miejscu podium w konkursie Pucharu Kontynentalnego. Trener zespołu, Corby Fisher, jest zadowolony z postępów swoich podopiecznych.

Clint Jones w Lillehammer sprawił swoim fanom i trenerowi miłą niespodziankę. Zarówno w konkursie sobotnim jak i niedzielnym uległ tylko Norwegom i ostatecznie dwukrotnie był drugi. W pierwszych zawodach pokonał Jure Sinkoveca. Mimo, że obaj skoczkowie osiągali identyczne odległości (98,5 oraz 97), Amerykanin prezentował się lepiej stylowo. W niedzielę odległości osiągane przez Jonesa były krótsze (97 oraz 93,5). Jego poprawna sylwetka w locie pozwoliła mu zająć znów drugie miejsce, tym razem wspólnie z pokonanym dzień wcześniej Słoweńcem. Clint oddał bardzo dużo skoków podczas treningu w Park City. Miło jest widzieć efekty w konkursach- mówi Corby Fisher, szkoleniowiec amerykańskiej ekipy.

Koledzy z drużyny Jones również zaprezentowali się dobrze. W pierwszym konkursie Thomas Schwall zajął 12 pozycję. Jim Denney i Kyle Kesssler nie wystąpili już w finale. Thomas Schwall, Jim Denney oraz Kyle Kessler nie awansowali jednak do serii finałowej drugiego dnia. Odległości poniżej 80 metrów były zbyt krótkie, aby myśleć o zakwalifikowaniu się do 30-stki. Nawet 84,5 metra Schwalla nie dało tej gwarancji.

Zdaniem trenera Schwall zrobił ogromne postępy i tak wysokie miejsce jest niewątpliwie dużym osiągnięciem dla tego zawodnika. Pozostali kadrowicze jeszcze się uczą, ale już pokazują nowe możliwości.

Amerykanie zostają jeszcze w Norwegii. Corby Fisher zaplanował dla swoich podopiecznych trening w Trondheim. Następnym przystankiem będzie konkurs LGP w Hakubie oraz zawody Pucharu Kontynentalnego w Park City i Lake Placid na początku października.


Joanna Będzieszak, źródło: SN
oglądalność: (5252) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Wszystkie komentarze nie na temat , powinny być usówane i tyle ,
    to jest artykul na temat amerykanów , czy tego nie widać??
    a tak dla sprostowania , jest tu jeszcze jedna "Fanka" ,
    ten pierwszy to nie mój ,
    mówilam ,że będzie się mylić !!!

  • anonim
    Bezczelnosc!

    Wszyscy oprócz mnie i fanki ,ktorzy napisali nie na temat np. oczechach,zakopanem i roumorenie sa bezczelni. Nie widzicie ,ze tu powyzej jest temat poswieconym ameryaknom,clintowi,bezczelne osoby!

    Grati Corby!

  • Boy profesor

    Zamiast Hlavy mógłby wystartować Michal Dolezal...

  • anonim

    L. Hlava zamiast Mazocha (ten jednak jest chory).

  • anonim
    Cieniasy

    Amerykanie są za słabi i mogłoby startować tylko dwóch a pozostali mogą tylko popatrzeć więc wolą i słusznie trenować

  • Boy profesor

    Czesi mają obecnie bardzo silny skład. Janda, Matura oraz Mazoch skaczą bardzo dobrze. Hajek też potrafi zaskoczyć.

    Dlaczego Amerykanie nie przyjadą na konkurs LGP do Zakopanego? Przecież teraz jest przerwa w konkursach CoC więc spokojnie mogliby wystartować na Wielkiej Krokwi...

  • anonim
    Zakopane

    Czesi przyjeżdżają w składzie: Janda, Matura, Hajek i Mazoch (który już podobno czuje się dobrze po upadku w zawodach ,w których wygrał Maciek KOT).

  • anonim
    BJOERN EINAR

    UWAGA !
    BJOERN EINAR ROMOEREN ulegl kontuzji podczas dzisiejszego treningu gimnastycznego, skrecil sobie noge ( prawa kostka ), i nie wiadomo czy pojedzie do Zakopanego. Jak bedzie cos wiecej wiadomo, dam znac.

  • anonim
    @Fanka

    Fanka twój post mnie bardzo rozbawił, Alan Alborn nie startował w konkursach bo wciaz walczy z kontuzja.

  • anonim
    Dobra mina do złej gry

    Mateja w zeszłym roku wygrał kilka konkursów w PK ale w PŚ się nie liczył.
    Urbański też wygrał jeden konkurs PK i w tym roku nawet nie został dopuszczony do startu.
    Jones odnosił już sukcesy w PŚ zatem czołówka IIIligi(PK) to dla amerykanina żadna rewelacja .
    Pozostali amerykanie raczej nie błóyszczeli.

  • anonim

    brawo Clint i Alan

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl