Po LGP 2005: Kamil Stoch bardzo dobrze, a reszta?

  • 2005-09-12 07:21

Zawody w Hakubie, które odbyły się w miniony weekend były ostatnimi konkursami tegorocznej LGP. Pora na podsumowanie pod kątem występów polskiej reprezentacji. Czy wszyscy nasi kadrowicze, którym dano szanse startu w tych prestiżowych konkursach, spełnili nasze nadzieje?

Adam Małysz, z założenia, potraktował zawody, w których brał udział, jako sprawdziany formy w atmosferze konkursu. Formy, póki co, nie było, ale przeciez tak miało właśnie być. 18. w Hinterzarten, 26. w Zakopanem i 20. w Bischofshofen - to dało w sumie 29 punktów w klasyfikacji generalnej i 42. pozycję. Oby do zimy.

Kamil Stoch, członek srebrnych drużyn z Rovaniemi i Strynu, tego lata nie narzekał na brak zajęć. Cykl LGP służył młodemu skoczkowi jako możliwość oskakania się na różnych skoczniach w towarzystwie światowej czołówki. Ćwiczenie wykonał na "5". Już w Einsiedeln, gdzie startował po raz pierwszy w ramach zawodów LGP, zajął doskonałe 11. miejsce. W Courchevel też było dobrze: poprawił się aż o trzy pozycje. Potem przyszedł czas na Zakopane. Niby "u siebie", niby skocznia znana, lubiana, ale wynik jaki osiagnął, nie tylko zresztą on, z pewnościa go nie zadawalał. Trema i w efekcie dopiero 24. pozycja. We włoskim Val di Fiemme było już dużo lepiej: 12. miejsce, nieżle w Bischofschofen (15.). W Hakubie był dwukrotnie najlepszy z Polaków: zajął odpowiednio 5. i 13 pozycję. W generalnej klasyfikacji LGP Kamil Stoch uplasował się na bardzo dobrym, 11. miejscu z dorobkiem aż 166 punktów.

Mieszane uczucia można mieć po występach Krystiana Długopolskiego. Zaczął świetnie w Hinterzarten: był mocnym punktem naszej drużyny, a w konkursie indywidualnym, dodajmy: mocno obsadzonym, zajął znakomite szóste miejsce, ex aequo z późniejszym triumfatorem LGP 2005 Jakubem Jandą. Wydawało się, że wreszcie ten 25 - letni zawodnik pokaże, że stać go na bardzo wiele. Jednak znakomitego wyniku z Hinterzarten nie udało mu się powtórzyć, choć w kolejnych dwóch startach było nieźle: w Einsiedeln 19., w Courchevel 17. W Zakopanem wypadł już gorzej, Krystian zajął przedostatnie miejsce w konkursie finałowym. W Val die Fiemme nie zakwalifikował się do finału (32. lokata), a w Bischofshofen zajął mało zaszczytne 50. miejsce. Ze zmiennym szczęściem występował w Hakubie. W słabo obsadzonych konkursach zajął odpowiednio 26. i 34. lokatę na 42 startujących w ostatnich zawodach. Odnosiło się wrażenie, że im było dalej, tym gorzej się działo, tak jakby Krystian nie wytrzymywał do końca kondycyjnie. Chyba będzie miał o czym myśleć trener Kuttin, wszak "Długi" miał być mocnym punktem naszej olimpijskiej drużyny. Czy do zimy coś się zmieni?

O pozostałych naszych kadrowiczach z kadry A trudno się wypowiadać. Rafał Śliż (22 lata) za swój największy sukces w LGP 2005 może uważać 26. miejsce w Einsiedeln i 23. w drugim konkursie w Hakubie. Pozostałe jego występy były słabe.

Dla Piotra Żyły, lato 2005 to czas intensywnego treningu i oskakania na różnych skoczniach. Wyników nie było, ale od młodego zawodnika nikt ich nie wymagał.

Trudno cokolwiek dobrego powiedzieć o formie Roberta Matei. 28. w Hinterzarten - to jedyny sukces tego lata. Występy w Zakopanem i Val di Fiemme były porażką tego zawodnika. Być może forma przyjdzie zimą. Oby.

W Zakopanem, gościnnie wystąpili nasi skoczkowie trenujący w ramach kadry B: Marcin Bachleda i Stefan Hula. W jedynym konkursie LGP w jakim wzięli udział "zarobili" kilka punktów: Stefan - 10 (był najlepszy z Polaków, zajął 21. lokatę) a Marcin Bachleda - 9. Zobaczymy ich jeszcze w październiku na konkursach CoC w Stanach Zjednoczonych.

Czas letnich eksperymentów się skończył. Teraz znów nastąpi kolejny etap treningowy. Jak podsumuje dotychczasowe dokonania trener Kuttin, pewnie dowiemy się juz wkrótce. Moim zdaniem, w chwili obecnej największe nadzieje możemy wiązać z Kamilem Stochem, który powoli wyrasta na Nr 2 naszej drużyny. Pozostali zawodnicy, muszą jeszcze wiele pracować, aby być w dobrej formie. O naszego mistrza Adama Małysza jesteśmy spokojni - to profesjonalista, da sobie radę. Ale czy reszta kadry wreszcie osiągnie poziom pozwalający na skuteczną walkę na światowych skoczniach?

Podsumowanie występów polskich reprezentantów na zawodach LGP 2005
MiejsceZawodnikKadraRocznikSuma PunktówAwans do serii finałowejśrednia pkt. na konkurs
11Kamil StochA1987166723,71
27Krystian DługopolskiA198073514,6
42Adam MałyszA19772939,67
51Rafał ŚliżA19831125,5
57Stefan HulaB198610110
60Marcin BachledaB1982919
70Robert MatejaA1974313


Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7281) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Paula bywalec
    Stoch

    Jest jednym z najlepszych skoczków wśród juniorów i z pewnością dużo nam jeszcze pokaże!!!!

  • anonim
    Kamil Stoch

    Uważam ,że na ogromną pochwałę zasługuje właśnie Kamil Stoch!!!!Osiąga on wysokie wyniki i jest najlepszym skoczkiem wśród juniorów!!! Ten sezon będzie na peno kapitalny !!! On dużo nam jeszcze pokaże!!! Fanka

  • anonim

    Kamil nie idź w ślady Mateusza R.a będziesz "Wielkisz"

  • jozek_sibek profesor
    Stoch-LGP 2005

    Zawody :11 8 24 12 15 5 13 Seria próbn : 4 22 19 6 2 1 - Kwalifikacje : 3 nie 19 5 4 nie nie Na 7 startów Kamil zdobył 166 punky. Na 6 serii próbnych zdobył 291 punkty. W 4 Kwalifikacjach do finału 167 punkty. Znakomite wyniki osiągał w seriach próbnych przed konkursami:1,2,4,6 oraz 19 i 22.Kwalifikacje:3,4,5 oraz 19. Zawody:5,8,11,12,13,15,24 -najgorzej,ale itak sa to znakomite wyniki. Oby tak żimą.

  • anonim
    Jeździmy po naukę???

    Po naukę to na konkursy mogą jeździć srebrni ze Strynu czy Rovaniemi, a nie 22-23 latkowie!! Bez kawałów!!!
    Aż żal, że do Hakuby nie pojechał żaden z nich! Zmarnowalismy jedno miejsce!
    Idiotyczna polityka startowa, ani Skupnia, który jest w dobrej formie, ani żadnego z młodych [mielśmy jechac po naukę?], ani Bachledy czy Huli [szczególnie ten drugi mógł nie startowac już w COC, tylko od Zakopca jeździć na LGP, a miałby szanse - przy tak kiepskiej obsadzie niektórych konkursów - zebrać wystarczająco punktów na 55 WRL].
    Oczywiście Hula dostanie pewnie szanse zimą w pierwszym periodzie, gdy forma mu już opadnie, a konkursy będą silnie obsadzone! I zajmie 50 miejsce, albo nie przejdzie kwalifikacji! Moje gratulacje panie Kuttin!!!

  • Styrian weteran

    @Ushuaia : W Solefftea Rutkowski mial 80 pkt straty do Morgensterna ( i zajal przecietne 17 miejsce ) . Rok pozniej mial juz 10 pkt przewagi :-))) ( I byl juz pierwszy ).Oczywiscie to tylko gdybynina ale gdby byl wczesniej w Polsce moze byloby tyeraz lepiej ;-).

  • anonim

    Jeśli chodzi o Ciapałę i Kowala , to chyba obaj mieli jakieś poważne problemy zdrowotne (kontuzje).Niestety nieszczęścia też chodzą po ludziach ... Byc może, znów wrócą do formy. Oby.

  • anonim

    Ostatnio to Horngacher przywiózł medale.A kto prowadził drużynę w Solleftea( chyba nie Kuttin, ale może się mylę) ? W 2002 i Rutkowski i Hula byli dziećmi a startowali z juniorami. W 2003 drużynowo zajęli już 6 miejsce (na 15 drużyn).
    No i ani Rutkowski ani Hula nie mają dziś 21 lat ! Są młodsi !

  • Styrian weteran

    natomiast tych "osiagniec" 10-cio czy 13-sto latkow tak bym nie przecenial ..... Konkurencja nie jest tam az taka duza - nie ma tez i zadnej wiekszej presji ....... Majac 12 lat potrafilem wygrac ze Stefanem Niederserem - ale majac lat 15 przgrywalem z nim o minute :-))) majac lat 16 nawet bym sie nie odwazyl jechac trasami na ktorych on jezdzil co dzien :-))). Popatrz ile bylo krzyku na temat Ciapaly czy Kowala ..... O Ciapale juz prawie wszyscy zapomnieli - a Kowal , poza MSJ i MP to juz chyba nigdzie w tym roku nie wystapi ......Niechce byc brany za pesymiste - ale cos jednak chyba nie tak ......... Czemu moze Kuttin przywiezc medale z MSJ a czemu nie moga inni , majac nawet podobnych zawodnikow :-((((

  • Styrian weteran

    @Ushuaia : to zalezy ...... czy Mateusza Rutkowskiego albo Stefana Hule uwazasz za "cienkich" ;-)))) ..... Obaj startowali wtedy np. w druzynowce , ktora zajela OSTATNIE miejsce ze strata 100 (sto) punktow do ..... PRZEDOSTATNIEJ (!!!) druzyny ....... Wygranie natomiast z Rumunen czy Wegrem wcale nie bylo takie oczywiste . Marcin M. przegral ze wszystkimi zawodnikami bez wyjatku ...... Mowie o tym tylko dlatego ze nie wiedze nigdzie prawdziwych osiagniec polskich trenerow :-(((( .

  • anonim
    Małysz- cudotwórca !

    @Styrian. A może to były "cienkie" roczniki. Zauważ,że i u Kuttina też nie ma teraz bardzo utalentowanych 21-latków !!! Te młodziaki "Kuttina" to pokłosie sukcesów Adama. Więcej dzieciaków garnęło się do skoków i talenty szybko nie rezygnowały, bo była moda na skoki. Kuttin miał z kogo wybierać. Nie powiesz mi chyba ,że sukcesy Kotów , Byrtów , Słowioka czy przereklamowanego Murańki to też wynik pracy Kuttina (a łoją świat aż miło popatrzeć)?

  • Styrian weteran

    @Ushuaia : polecam wyniki z MSJ 2002 (!!!) w Schonach - poniewaz bylo to czyste osiagniecie polskie szkoly terenerskiej ( wlasnie tej klubowej ) .

  • anonim
    Sukcesy młodych

    Nie zapominajmy,ze młodzi przyszli z KLUBÓW. To szczególnie ich klubowym trenerom chyba zawdzięczamy ich sukcesy. Szturc prowadzi niezłą kuźnię, no i o trenerze Stocha nie zapominajmy (sorry nie znam jego nazwiska). Ktoś te dzieciaki prowadził i uczył rzemiosłą.

  • anonim
    Kuttin

    Jak do tej pory jedynym sukcesem Kuttina była praca z juniorami.Natomiast tak miniony jak i obecny sezon nie rokuje najlepiej. Postawa Stocha to jeszcze wynik pracy Hongahera z Klimowskim. Natomiast Kuttin z Kruczkiem nie mają żadnych osiągnięć z kadrą A. Przykładem dla obu panów powinni być czechosłowacy na czele z Jandą trenowani przez Bajca.

  • anonim
    Podsumowanie podsumowania

    Stoch jest świetny .Ale dlaczego mamy pretensje do reszty ? Przecież widać,że Krystianowi forma uciekła (czy zmuszał kogoś by go wozili) ? Mateja nie jest już w stanie utrzymać formy dłużej, a Rafał dopiero "obskakuje" duże skocznie (może będzie z niego wielki skoczek a może nie, czas pokaże).Nikt nie chciał zabrać Skupnnia(lub on nie chciał), Huli czy Bachledy , którzy są aktualnie w formie! No to jakie mamy mieć wyniki ? Albo zakładamy,że bierzemy tych co są w formie, albo pozwalamy niedoświadczonym oswoić się ze skoczniami i traktujemy sezon ulgowo,albo robimy pół na pół i nie czepiamy się tych, co im nie idzie najlepiej. Bo i po co ?Większość drużyn traktuje LGP ulgowo, tylko my "szaty rozdzieramy"...

  • anonim
    Brawo Kamil Stoch

    Brawa dla Kamila Stocha! Oby tak dalej,a nasz kochany Adam nie będzie samotny jak ten palec w PŚ. Może już tej zimy Kamil będzie skakał cyklicznie i wchodził często do "30". najlepszych,c zego mu życzę. A jeśli nie, to i tak rozwija się prawidłowo i na pewno "zaskoczy". To świetny chłopak, poukładany, ambitny no i najważniejsze - ma talent.

    Pozdrawiam Fankę, Styriana i pozostałych forumowiczów.Wojtek

  • anonim

    @ Styrian witaj , !!! dawno cię nie bylo !!!

    wystarczy wejść na stronę PZN , sa tam ciekawe postanowienia .
    Dotyczą też Wojciecha Skupnia .
    a co z tego wyniknie ? pozyjemy zobaczymy .
    Pozdrawiam.

  • Glon doświadczony
    Jak Włodarczyk

    mógł wrócić??? Wieczny prezes???...A chyba chce zmienić samochód i końcówki mu brakuje...

  • anonim
    literówka czyli cyfrówka :)

    Fajna cyfrówka krystian rocznik 1880 no to w tym wieku na rewelacyjne osiągniecia jest tak stary jak skoki ;)

  • Styrian weteran

    no coz ........"Prezes" wrocil ;-)))))) .......
    Pewnie zalatwia nowego trenera ( Finczyka albo Chinczyka - dokladnie nie wie ;-))) ) .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl