Ahonen mierzy coraz wyżej

  • 2005-12-01 08:10

Jeśli ktokolwiek przypuszczał, że Janne Ahonen wypali się i zapomniał jak się skacze, został wyprowadzony z błędu już na samym początku sezonu. W pierwszych zawodach Pucharu Świata znów, ku radości fińskich kibiców, zaskakiwał rewelacyjnymi skokami. Zajął podczas inauguracyjnych konkursów w Kuusamo dwukrotnie miejsca drugie.

Pozytywnie ocenił swój występ, lecz jest też dość samokrytyczny.
- Rozpoczęcie sezonu było dla mnie bardzo udane. Ale wszystkie moje skoki nie są jeszcze na najlepszym poziomie. Prawdopodobnie czasami trochę za późno się wybijałem - powiedział po weekendzie w Kuusamo.

Jak mówi, jest usatysfakcjonowany swoimi wynikami i pozycja ex-aequo lidera klasyfikacji PŚ, razem z Robertem Kranjcem (mają po 160 pkt). To właśnie Kranjec będzie miał na sobie żółty plastron lidera w Trondheim, ponieważ ma na koncie zwycięstwo.

- To bardzo interesujące, że właśnie Kranjec był nowym zawodnikiem, z którym walczyłem o zwycięstwo. Rywalizacja w Trondheim zapowiada się ekscytująco.

Wśród Finów drugim skoczkiem po Ahonenie okazał się Tami Kiuru, który zajął 17. miejsce w drugim z konkursów. Natomiast Matti Hautamaeki, w którym trener pokładał wielkie nadzieje, był dwukrotnie siódmy w kwalifikacjach:
- 27. miejsce w konkursie to była moja totalna porażka.


Trener Tommi Nikunen jest bardzo zadowolony z występu Ahonena:
- Taki start jest bardzo dobry. Pewnie teraz każdy będzie oczekiwał od niego zwycięstw. Ale my patrzymy na to w sposób realistyczny. Jego skoki były dobre, ale wiem, że stać go na więcej i jeszcze nie pokazał wszystkiego.

Matti Haumaeki dodaje:
On miał przez cały tydzień problemy z techniką. Tak samo było latem.

Ambicje i oczekiwania trenera fińskich skoczków są coraz wyższe. Wymaga od swoich podopiecznych coraz więcej. Osiągnięcia zawodników świadczą także o jakości pracy trenera. Pod jego opieką rozbłysła gwiazda Ahonena.

O zdobywcy Kryształowej Kuli w sezonie 2004/2005 mówi się, że jest poważny, a jego twarz przypomina z tego powodu maskę. Lecz jest bardzo silny psychicznie i nie ma zamiaru spocząć na laurach, i oddać komukolwiek przywództwa w skokach narciarskich. Nie przestał prowadzić w bukmacherskich typowaniach zwycięzców następnych konkursów PŚ.


Alicja Bochenek, źródło: Finnjumping
oglądalność: (6604) komentarze: (56)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    J.Ahonen

    W tym sezonie mimo wszystko Ahonenowi tak łatwo nie pujdzie.

  • Matylda weteran
    Skoczeń skoczniowi nie jest wcale równy, skoczka skoczce też

    Gatun
    "A ja myslalem ze ten, kto wygral 2 ostatnie puchary swiata i mistrzostwo swiata..."

    A ja myślałam, że skoki narciarskie są trochę starsze od ostatnich dwóch pucharów świata i mistrzostw... pewnie to UBOCZNY EFEKT błogiego wpatrywania się w parabolę Adasiowego lotu... Ciekawe kto zostanie w Lillehammer najlepszym SKOCZNIEM świata, może znowu Aho? Ale takich skoczniów jak on jest obecnie wielu. ODDAJMY się więc urokowi dzisiejszych treningów oraz kwalifikacji, jutro wieczorem będziemy bogatsi o nowe wiadomości na ten tak ekscytująco-erotyczny temat.
    Pzdr.

  • anonim

    w tłumaczeniu jest błąd,gdyż wynika z niego, że to Aho miał problemy, natomiast w oryginale jest:"
    Also the Finnish head coach Tommi Nikunen was happy with the result of Janne Ahonen: /.../ And Matti Hautamäki: "He had the whole week some technical problems. They same he had already during the summer time."
    czasami angielskie sprawozdania na finnjumping.info sa dalekie od doskonalośco ;)

  • anonim

    RONIA!!! Jeśli wyglądasz, tak jak piszesz, to oddaj mi się!

  • anonim
    Achoooooonen.

    walić achonena naj naj lepszy jest adam i nic tego nie zmieniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii a ja jestem ronia ze starachowic pozdro dla wszystkich

  • anonim

    Właśnie, mamy kolejny przykład ubocznego efektu małyszomanii...

  • anonim

    A ja myslalem ze ten, kto wygral 2 ostatnie puchary swiata i mistrzostwo swiata...

  • anonim

    Wypowiedziała się na ten temat m.in. Matylda

  • anonim
    moze nie jest najlepszy, ale..

    Ahonen jest najprzystojniejszym skoczkiem;)

  • anonim

    A kto nim jest?

  • anonim

    Wszytko pięknie i ślicznie, tylko że Ahonen nie jest obecnie najlepszym skoczniem świata...

  • Matylda weteran
    Kciuki za Adama trzymam zawsze szczególnie kurczowo

    Za każdym razem jak czytam tytuł tego artykułu "Ahonen mierzy coraz wyżej" mówię sobie w duchu "A Adaś go i tak przerośnie chociaż pozostanie mniejszy wzrostem". Uprasza się o nie krytykowanie, Janne A. bardzo cenię, co nie przeszkadza w trzymaniu kciuków za Wielką Formę Naszego Orzełka!

  • anonim
    Aho the best

    @BOY: nie czepiaj się, bo te dane pochodzą z fińskiego serwisu jakbyś tego nie zauważył. Tam było napisane właśnie tak, jak w powyższym artykule. A Matti był załamany swoim 27.miejscem w jednym z konkursów, a 8 miejsce jak widać nie poprawiło mu humoru, skoro o nim nie wspomniał. Takie wymądrzanie się jest z twojej strony bardzo nietaktowne.

  • anonim

    @Fanka. :)))
    Wiem,że nie o mnie chodziło. W żadnym wypadku nie ośmieliłabym się nazwać Adama "panienką". Tyle dla nas kibiców zrobił,że wszystko mu mogę wybaczyć (nawet to,że nie chciał mi autografu na kąpielisku w Beseniovej dać, :)))

  • anonim

    Kurcze REDAKCJO !!
    zróbcie cos z tymi reklamami !!!
    przez te reklamy które się pojawiają , nie chce mi się strona otwierać , nieraz czekam dobre 5 minut
    Zaraz dostane szalu !!!!!!!!!!!!!!

  • anonim

    @Ushuaia

    przeciecież to tylko żarty :)))
    nie biez tego tak do siebie ,
    ale widzisz gdyby w ten sam sposob przekomarzal się , z dziennikarzami Adam ,
    to zaraz poszla by na niego lawina krytyki , że to niby za pewny siebie .

    Zastanawia mnie nieraz jedno , dlaczego nie widzi sięwad i blędów w wypowiedziach zawodników z innych krajów ,
    a natomiast niemalże z reakcja torpedy , reaguje sie na wypowidzi naszych zzawodników i trenerów.
    Bynajmniej w mojej wypowidzi nie chodzilo mi o ciebie :)))
    także spokojnie , nie gniewaj się :))

  • anonim

    Co Wy wszyscy macie do Janne. To wspaniały skoczek.Lubię go, a imię RoboCop całkiem mi się podoba.Oddaje cały jego talent i postawę.A co do jego 'pewności siebie", to według mnie się przekomarzał z dziennikarzami. W końcu po tylu zwycięstwach ma do tego prawo.
    Jęśli chodzi o kibicowanie, to mam tylko drobny problem rozwielokrotnienia jaźni. Trudno naraz życzyć wygranej Adamowi, Janne, Jakubowi,.. No i kryształowych kul dla nich za mało ...

  • Boy profesor
    błąd w tekście czy mój błąd?

    Być może w tekście jest napisane tylko o pierwszym konkursie w Kuusamo. Wtedy Tami Kiuru zajął 17 miejsce i był zaraz po Ahonenie najlepszym skoczkiem z ekipy fińskiej. I Matti Hautamaeki zajął wtedy słabe 27 miejsce.
    Jednak ja w tekście nie widzę, aby było napisane, iż chodzi tylko o pierwszy konkurs...

  • Boy profesor

    Nie rozumiem dlaczego w tekście jest napisane: "Wśród Finów drugim skoczkiem po Ahonenie okazał się Tami Kiuru, który zajął 17". Przecież w drugim dwuseryjnym konkursie w Kuusamo Matti Hautamaeki zajął wysokie 8 miejsce! Dlatego się dziwię, że takie coś jest napisane w artykule. Chyba, że źle to zrozumiałem, ale nie sądzę...
    O i jeszcze jedno. Tami Kiuru nie zajął 17 miejsca tylko 18 miejsce w drugim konkursie PŚ w Kuusamo. I był on trzecim najlepszym skoczkiem w ekipie fińskiej...

  • anonim

    Matyldo

    mnie tam sie nawet podobaja te ksywki na Jaśka :))
    ale ciekawe co na to pewna pannica , ktora jakims cudem jeszcze się tu nie pojawila ,
    bo jesli mowa o Robocopie :) to jakims cudem zaraz śmiga pod artykul , nazywając przy okazji naszego orla "panienką"
    oj , nie spodobalo by sie jej to , :)))
    ale co , tam , mnie bardzo sie podobają , te "Mruki i Maski " :))
    chodzi o nazwy , oczywiście , ja bym jeszcze dodala " Książe Dracula" :)))
    najnowsza część , oj sprawdzilby się w tej roli , nawet nie musialby nic mówic :))))

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl