Kuttin wściekły, Tajner optymistą - echa powrotu Żołądzia

  • 2006-01-10 13:17

Jerzy Żołądź - współautor największych sukcesów Adama Małysza powrócił do współpracy z kadrą polskich skoczków. Tymczasem taka decyzja PZN-u nie spodobała się trenerowi - Heinzowi Kuttinowi.

Jednak prof. Żołądź nie będzie jeździł na zawody wraz ze skoczkami. Trenerzy mają kontaktować się z nim sami w celu konsultacji.

"Nie ma mowy o żadnych zmianach w programie treningowym. Jasne, zadzwonimy do profesora Żołądzia, porozmawiamy, spytamy o opinię, ale myślę, że i tak nic się nie zmieni" - mówi wściekły Kuttin, który o zatrudnieniu Jerzego Żołądzia dowiedział się, jako ostatni.

"Mam tego wszystkiego serdecznie dość. To całe zamieszanie odbiera mi, a przede wszystkim zawodnikom, radość ze skoków" - dodaje zdenerwowany trener polskiej kadry.

Tymczasem odpuścić nie zamierza Apoloniusz Tajner.
"Starałem się przekonać Heinza do wpółpracy z profesorem Żołądziem. Mam nadzieję, że zrozumiał. Jeśli nie, to trudno. Nie odpuszczę jednak. W końcu to związek płaci Kuttinowi. Powinien słuchać przełożonych." - mówi sekretarz generalny PZN.

"Prof. Żołądź potraktował skoki Adama jako sprawę narodową. Gdyby nie wierzył w powodzenie misji, nie podjąłby się zadania. Interesują nas tylko igrzyska. Po raz pierwszy spotkał się on z fizjologiem po nieudanych dla Małysza zawodach PŚ w Engelbergu. Potem była następna rozmowa. Olimpiada tuż-tuż. Nie jest za późno, by pomóc trenerom, którzy chyba trochę się pogubili" - z optymizmem mówi Tajner.

"Chciałem za wszelką cenę, by ambitny jak cholera Heinz potraktował powrót prof. Żołądzia jako wyciągnięcie pomocnej dłoni, a nie ingerencję w jego kompetencje. Kilka dni temu z doktorem spotkał się również Małysz i drugi trener kadry Łukasz Kruczek." - opowiada były trener polskich skoczków.

Profesor Żołądź do kadry miał wrócić już przed sezonem, jednak na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Gazeta Wyborcza, Życie Warszawy
oglądalność: (8195) komentarze: (127)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ZKuba36 profesor
    -

    @P -masz100% racji.

  • anonim

    @Tarator
    Jeśli już porównania polityczne, to mnie się Kuttin w tej sytuacji kojarzy raczej z bezradnym i tupiącym nuzką Tuskiem.
    Też taki przegrany, który nie potrafi się pogodzić z tym, ze mu nie wyszło :P

  • anonim
    bilety


    Posiadam do sprzedania bilety na Puchar Świata na sobotę sektor A i B. Cena biletu 90zł. Posiadam także 10 zestawów (1 bilet na sobotę sektor D + 1 bilet na niedzielę sektor D) w cenie 120zł za zestaw. Kontakt ze mną e-mail: pajder@poczta.onet.pl, gg: 3156866.

  • anonim
    kuttin-putin, dlaczego się rymuje?

    ośmielam się zauważyć, że pana Kuttin totalnie pogięło! Ten koleś za dużo sobie wyobraża. Czy zeszły sezon dowiódł jego kompetencji? Dwie ważne imprezy TCS iMŚ poszły z dymem, ale ja się nie dziwię, skoro Heinz chwali się dobrymi wynikami w imprezie jaką niby były PŚ w zakopcu. HALO panie baranie! Gdzie MŚ(rzym), gdzie zawody w zakopanem(krym). Rutkowski i drużyna w strynie to absolutny fart i zbieg okoliczności, zapewne pan kuttin nie ma z medalami nic wspólnego. A co więcej dowalił młodzieniaszkom ostry trening siłowy, przez co teraz wcale tak nie błyszczą, a wtedy tłukli sowich rówieśników ( właśnie przez te ciężary ). Dalej; Adamowi jest psychologiem, trenerem, wójkiem, sterem, żeglarzem i native speakerem. Spodziewam się że w domu gra na fortepianie a wolnych chwilach lata F-16. Zmienił mistrzowi, narty, skorygował sylwetkę w locie, ponoć Adaś inaczej się wybija... czyli rozpieprzył dobrze działający czołg, co jak wiemy łatwe nie jest. Pan Kuttin oczywiście jest też protegowanym Pana Federrera, który nie chciał płacić Żołądziowi 75 % jego niezbyt wygórowanej (jak na efekty pracy) teoretycznej stawki. Pan Federrerrrrer rządzi polskimi skokami. Jest jak Jarek Kaczyński-nie chce niczego osiągnąć tylko wydawać dyspozycje, a na dodatek postawił swojego marionetkowego premiera Kuttina na czele rzadu kadry. Pan premier nie bardzo potrafi utrzymać dobrą dyspozycję naszego asa, czego dowodem jest totalny rozstrzał zajmowanych przez małysza miejsc w zeszłym sezonie. Wywalić go czym predzej. W PZN szybko nowe wybory prezesa i zarządu. Pan Tajner sam czym prędzej niech odejdzie z kuratorstwa i z powrotem do kadry + żołądź+ dobry psychol, bo pan janek się obraził. A jak pan tajner nie chce to jakiegośfachowca proszę zatrudnić. Bajc? Lepistoe? - oni mają wyniki zawsze, a pan kuttin świetnie sięsprawdza tylko przy kombinezonach, więc niech je dla nas poprawia i załatwia.

    PS
    ostatnio zauważyłem że pan kuttiinn lubi sięchwalićtym że był mistrzem świata. No i co z tego. Ja np. MŚ w val di fiemme'91 zapamiętam na zawsze tylko i wyłącznie jako ostatni czempionat Nykaennena i koniec jego kapitalnej kariery

  • ZKuba36 profesor
    NOWA TRÓJKA !!!

    Kuttin nie potrzebuje fizjologa!
    Kuttin pilnie potrzebuje PSYCHIATRY !!!
    W sytuacji gdy Kuttin jest wściekły, a prof.Żołądż
    będzie tylko "pod telefonem" to zatrudnienie prof.
    Żołądzia nie ma najmniejszego sensu, gdyż daję głowę, że Kuttin do niego w życiu nie zadzwoni!!!
    Jedyną pociechą jest to, że póżniej odbyła się
    rozmowa prof. Żołądzia z Małyszem i Kruczkiem.
    Rozumiem to tak, że to Kruczek będzie telefonował
    do profesora, opowiadał Mu co knuje Kuttin, wysłuchiwał rad profesora i następnie ....kłócił
    się z Kuttinem ??? To jakaś paranoja!!!
    Ktoś, na innej stronie, napisał, że jeżeli w wyścigu kolarskim pęka dętka, to wymienia się ją
    natychmiast a nie po etapie, a tym bardziej nie po
    zakończeniu wyścigu. Bardzo trafne porównanie!!!
    KUTTINA NALEŻY ZWOLNIĆ NATYCHMIAST !!!
    Zespół szkoleniowy mogłoby tworzyć TRÓJKA
    KRUCZEK- trener kadry /spr. organizacyjne/
    SZTURC - konsultant d/s techniki skoku
    ŻOŁĄDŻ - fizjolog
    Tylko taki zespół może bez napięć i wewnętrznych
    rozgrywek,przygotować skoczków do NAJBLIŻSZYCH IO.

  • Ola stały bywalec
    Kuttin do domu!!!

    Ja nie mogę normalnie ten Kuttin to taki ...(nie będę kończyć bo brak słów!!!). Mam nadzieję, że to jego ostatni sezon! Co on sobie myśli, że sam sobie ze wszystkim poradzi?? Jakoś nie zauważyłam jego talentów np. psychologicznych. Więc niech się nie wtrąca, bo to w końcu nasz kraj reprezenuje np. Małysz a nie Austrię(zresztą mam nadzieję, że Kuttin jak najszybciej wróci do siebie). I niech sobie nie myśli, że my będziemy się go słuchać i czekać aż marnują się kolejne szanse naszych reprezentantów!!! Ciekawe jakby Austriacy zaczęli skakać, gdyby on ich zaczął trenować...I mógłby się tak nie oburzać, że wreszcie będzie jakaś współpraca z fizjologiem, bo jak my zaczniemy się tak na serio oburzać za jego niektóre błędy(delikatnie mówiąc)to będzie z nim źle! A my Polacy i tak sobie damy radę!!!!

  • harry weteran
    bua hahaha

    "Malysz i sprawa narodowa"--FGanka to terazu moj laptop zaparskany kropelkami kawy.

    PIS to sprawa narodowa---co oni wyprawiaja---JUREK -absolut....

  • anonim
    CZYTAĆ TO!

    A WIĘC, JAK MOŻNA TRAKTOWAĆ MAŁYSZA "JAK SPRAWĘ NARODOWĄ", MAŁYSZ TO CZŁOWIEK, A NIE POLSKA, I TAKIE SŁOWA ŚWIADCZĄ O TOTALNYM BRAKU SZACUNKU DLA NIEGO JAKO JEDNOSTKI, A JEDYNIE TRAKTOWANIE GO JAKO PRZEDMIOTU DO POZYTYWNEJ OPINI O POLSCE.
    MAŁYSZ NIE POWIEDZIĄŁ NIC ZŁEGO NA KUTTINA, I WOGÓLE TA SPRAWA TO JAKIŚ SPISEK PRZECIWKO KUTTINBOWI, ŻOŁĄDŹ I TA CAŁA RESZTA TO SĄ POPROSTU NACJONALIŚCI, KTÓRZY NIE CHCĄ ŻEBY POLAKÓW TRENOWAŁ JAKIŚ TAM AUSTRYJAK I TYLKO O TO CHODZI

  • andula bywalec
    Kuttin

    Mam cicha nadzieje, ze Kuttin po tym sezonie zostanie zwolniony. Panu juz dziekujemy!

  • Barnaba doświadczony
    To nie jest zamieszanie


    @Indor,
    Tak przy okazji.Wcale nie pouczam,czy też napiętnuję. Dajmy spokój Fance. Jej nie bronię . SAMA już się świetnie obroniła, tym „porozdokazywaniem” ("nowo-słowo" przeciwstawne reklamowemu „ponawydurnianiu”) na naszym forum. Wyjaśniła kwestię zmiany, co zasługuje nie tylko na podkreślenie, ale nade wszystko na nasze uznanie. Mogę Jej tylko osobiście zazdrościć, entuzjazmu i uporu oraz mistrzowskiego wykorzystania do snu klawiatury zamiast poduszki.
    @PT Forumowicze,
    Przy tej sposobności chciałbym ogólnie, tzn. bez adresu do konkretnych nicków, odnieść się do sprawy zarzutów kierowanych do WOJTKA SZATKOWSKIEGO, teraz ..” z HÓL”., z powodu Jego wcześniejszej wypowiedzi dotyczącej pracy Kuttina. Oprotestowanej przez wielu forumowiczów. Powracam do tematu nie bez powodu.
    Wojtek, występuje też aktualnie na tym forum. Ma prawo. Wojtek, historyk, znakomity kiedyś ( i dzisiaj nawet) sportowiec, autor wielu książek i redaktor w różnych mediach, znający doskonale specyfikę i uwarunkowania sportów zimowych jest samoistną instytucją i jednocześnie osobą publiczna funkcjonującą w wysokich sferach społecznych czy też różnych koteriach środowiskowo-zawodowych oraz towarzyskich. Nie oczekujmy więc, aby w związku z dezintegracją zamkniętego na swój sposób środowiska, zechciał nas zafrapować jakąś kamerdynerską dykteryjka, językiem i stylistyką właściwą felietoniście czy zadziornemu polemiście.Wojtek ma swój styli idystans do wielu wydarzeń. Wojtek to klasa. Uważam, iż niepotrzebnie w innym miejscu tłumaczył się z motywów swoich poglądów dotyczących oceny trenera. Przepraszam, to jednak KLASA. Nie tylko naszego forum.

    Pewną klasę natomiast odnoszącą się do zmiany poglądów szkoleniowych zaprezentował trener kadry. Otóż dotychczas nieprofesjonalni zawodnicy, nie słuchający rad trenera aby dobrze skakać, dryfujący jakby na skleconej tratwie w obranym kierunku na Turyn i już skazani przez niego na wypadnięcie w głębinę nawet bez kapoka, właśnie decyzją Pola w sprawie specjalistycznej pomocy profesora Żołądzia zostali pozbawieni radości ze skoków.
    Zagrywam spokój. Nie mogę własnych frustracji, przedstawionych na forum znacznie wcześniej niż eksplodowała ta dyskusja, potęgować w następnych postach.Bieg sprawy nie jest zależny od mojego poglądu.Bez ekscytacji. Wybrałem przedolimpijski urlop.

  • anonim

    Jeszcze większym cieniasem jest ten , kto pisze takie bzdury.

    To do tego dwa piętra niżej.

  • anonim

    @ nieznany

    nie opowiadaj bzdur tutaj i sluchaj uważniej wszystkich informacji ,
    wczoraj wieczorem slyszalam na wlasne uszy , jak Szturc mówil , ze owszem jeszcze parę dni temu byl przeciwny lecz , teraz zmienil zdanie ,
    po fantastycznych skokach Adama w Zakopanem , Adam byl caly czas podczas treningu w kontakcie ze Szturcem ,
    i ten wczoraj oświadczyl , że Adam z powodzeniem może jechać na loty i walczyć nawet o medal.
    Czytaj uwazniej wszystkie komentarze bo chyba juz to pisalam.
    Tak samo z tymi kilogramami
    czlowieku , te 5 kg nie wzielo się w jednym miesiącu , tylko przez ostatnie 3 lata ,
    a to różnica ,
    jesli poprawil odbicie ,to nie będzie mialo znaczenia i tyle.

  • mateusz bywalec
    małysz

    małysz jest cienias w 20052006

  • jozek_sibek profesor
    @szymek

    Wyniki naszych skoczków w Japoni,zależeć będą nie tylko od ich formy,ale i.........rywali.
    Na razoe trudno powiedziec,jaka będzie obsada,
    Norwegowie zapowiedzieli skład:Ljoekelsoey, Forfang,Bardal i Solem-czyli 2 co głównie startuje w PŚ i 2 w PK.
    Ciekawe kogo wyslą inni,musimy poczekać i wtedy bedziemy madrzejsi- jakie Polacy mogą wywalczyć lokaty w PŚ w Sapporo.

  • anonim

    do sapooro jedzie kadra b mysle ze to chyba swietna a zarazem osatnia szansa polskich skoczków na dobry wynik i punkty pucharu swiata jedzie tam duzo rezerwowych grozni moga byc norwedzy i japonczycy a inni to chyba składy rezerwowe pozatym sie oskaczą na cocu .Mysle ze jest szansa na dobre wyniki wpucharze swiata.moim zdeniem sliz moze byc ok miejsca 15 zyła 20-30 no a reszta bachleda i pochwała no to nie ma na co liczyc ale z tym ze bachleda lubiał w przeszłosci skakakc na obiekcie w sapporo.a wasze typy?

  • Aga stały bywalec
    @jozek_sibek

    Tak, pan Kuttin został sam, ale na swoje życzenie. Chociaż długo byłam po jego stronie, to niestety nadal nie widać poprawy, na dodatek Heinz Kuttin pozostał sam na własne życzenie. Widocznie dobrze czuje się w takiej roli, skoro nie stara się zmienić sytuacji. Mimo tego, że nie kryje się z krytyką co do jego działań to ślepo wierzę (a raczej chcę wierzyć), że wreszcie zrozumie swoje błędy i zacznie podejmować racjonalne decyzje, które będą miały na względzie pomoc polskim skoczkom narciarskim.

  • anonim

    mówie wam to co pedział mi wuj co przy łabajowej skoczni robi. Adam waży za dużo. ot co. a waży za dużo bo kuttin popełnił błąd i ta cała operacja z wydłużeniem małysza to jeden wielki błąd. Ponoć Małysz ma dawne parametry - to prawda, ale te parametry muszą udźwignąć kilka kilo ciała więcej. poza tym szturc dalej jest przeciwny Lotom Adama w Kulm tylko w Tv powiedział to co wypadało. ten austriak nie wie co robi. Wuj opowiadał że Małysz przy pierwszych próbach ze szturcem miał w ogóle kłopoty z trafieniem w próg .Wg Heinza to właściwa forma na TCS ;-) a wedługwszystkich znaków na ziemi i niebie na lotach nie odegra większej roli.
    Wuj powiedział mi także że Żołądź zgodził sie na współpracę, ale bardziej z myślą o następnych imprezach bo Turyn jest raczej stracony mimo optymistycznych doniesień spod skoczni o niby lepszych skokach Małysza. Lepsze to one ponoć są, ale błysku jak nie było tak ni ma ponoć

  • kolesio weteran
    !!!

    Żołąź wrócił na wyraźną prośbę Małysza. Adam Trenował ze Szturcem na włąsną prośbę. To są fakty, więc widać, że Kuttin żyje w świecie iluzji.
    A przede wszytskim, jak treningami rządził Kuttin to było nie do pomyślenia by Adam na takich technicznych treningach skakał 9 skoków, nie mówiąc już o 3 (jak w poniedziałek). U Kuttina to się skakało 30 razy dziennie (jak przed TSC). Gołym okiem widać że mała ilość skoków to wskazówka Żołądzia. Tak więc niech Hajnc dzwoni do profesora, albo i nie dzwoni, albo puszcza sygly dymne, albo nie - to co miał wprowadzić Żołądź zostało już wprowadzone od 3 stycznia 2006.
    Houk.

  • anonim

    Ja bylam i tak cierpliwa i dlugo czekalam na jakies rezultay , zresztą ci , którzy tu wchodzą często , doskonale wiedzą jakie mialam zdanie ,
    o trenerze , dalam mu kredyt zaufania ,
    i sądzilam , ze w końcu nasza druzyna sie przebudzi , ze to wszystko co wykonali latem , w pewnym momencie zaowocuje we wspaniale wyniki.
    Ale czekam tak juz dwa lata ,
    i nie dośc ,że nie mamy druzyny to i najlepszy nasz skoczek stracil formę calkowicie w nieodpowiednim momencie,
    inni zawodnicy z czolówki skaczą jak natchnieni a nasz poprostu oklapnąl .niby czul że wszystko jest dobrze , ale odlecieć z progu się nie dalo.
    TCS , totalna klęska zarówno dla nas kibiców jak i samego Malysza.
    Musila podjąc bardzo powazną decyzję napewno dla niego trudną , ale może się oplaci ? zobaczymy.
    Dwa lata treningów z trenerem Kuttinem nie przyniosly pożądanych rezultatów i co tu duzo mówić .
    Blędy w okresie przygotowawczym teraz się mszczą,
    gdyby ta wspólpraca z Żolądziem nastąpila w maju ub.roku , to wygladaloby to zupelnie inaczej.Ale trener mial się za znawcę , trenera , fizjologa i psychologa i nie chcial aby ktos mu sie w prace wtrącal.
    Wczoraj uslyszalam , w TV , jak p.Szturc mówil ,
    że jeszcze parę dni temu byl przeciwny wyjazdowi Adama na MS , lecz zdanie zmienil po bardzo dobrych skokach w Zakopanem,które to Adam z nim konsultowal mówil,że nie powinno mu to zaszkodzić a wręcz może powalczyć o medal.
    Adam podczas zawodów MS , bedzie caly czas w kontakcie z p.Szturcem ,
    to jest dopiero sytuacja , oj, chyba p.Kuttin zostanie pożegnany wraz z kończącym sie sezonem.
    Stracilam zaufanie do tego czlowieka i to tyle.

  • Glon doświadczony
    Najlepsze sezony Małysza

    2000/2001, 2001/2002, 2002/2003 - bliska współpraca z dr Blecharzem.
    2004/2005 - konsultacje z dr Wódką, zakończone przed MŚ.

    Refleksje nasuwają się same.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl