Gang Kojonkoskiego w oczach ich menadżera

  • 2006-02-22 19:31

Po udanych igrzyskach olimpijskich w Turynie, Norwegowie powrócili do domu. Menadżer norweskich skoczków narciarskich, Tom Dahl Froeshaug wyjawił tajemnice charakteru poszczególnych zawodników i trenera - Fina Miki Kojonkoskiego.

"Bjoern Einar Romoeren zawsze się spóźnia na umówione spotkania. Może sprawiać wrażenie twardego faceta, ale tak naprawdę to łagodny chłopak, mógłby sprzedawać gazetki Armii Zbawienia. Zwraca bardzo uwagę na swój wygląd, ma 60 par obuwia i chyba jest posiadaczem największej ilości par okularów przeciwsłonecznych w Norwegii. Każdy szczegół jego konfekcji jest dokładnie zaplanowany, nic nie jest przypadkowe w jego garderobie. Jest bardzo troskliwy i bierze pod uwagę potrzeby innych. Na Boże Narodzenie przyszedł z kwiatami do mojej żony jako wynagrodzenie za to, że poświęciłem mu dużo swojego czasu."

"Lars Bystoel to urodzony talent do skoków. Jest przyjazny dla wszystkich i bardzo lubiany wśród kolegów, rodziny, sąsiadów. Nawet mój pies Bergmann, który waży 20 kg więcej niż Lars darzy go niezwykłą sympatia. Niestety nie jest zbyt odporny na stres i staje się szybko niespokojny w takich sytuacjach."

"Tommy Ingebrigtsen jest o wiele bardziej poważny niż się powszechnie uważa. Ja też myślałem, że to taki człowiek rocka. Wygląda może rzeczywiście, jakby miał zamiar podpalać kościoły, ale tak naprawdę, to pełen refleksji chłopak, ma ogromne poczucie humoru i potrafi wyjechać z bardzo ostra replika."

"Roar Ljoekelsoey to facet, na którym można polegać. Jest doskonale zorientowany w tym, co się dzieje na świecie, można z nim dyskutować na wiele tematów. Ma lekki lęk wysokości."

"Sigurd Pettersen jest spokojny i ma analityczny umysł. Chyba najmilszy ze wszystkich skoczków. Bardzo lubi czytać tak jak ja i kiedyś poleciłem mu książkę mojego ulubionego pisarza Johna Irvinga , cale bite 600 stron i on to wszystko bardzo szybko pochłonął. Ma lęk wysokości i gdy skacze, nie patrzy w dół na tłumy kibiców, koncentruje wzrok tylko na rozbiegu. Nie lubi latać samolotami."

"Mika Kojonkoski to elegancki facet, zawsze pachnie dobra woda kolońska, nawet jak spoci się w grze w piłkę. Kiedy dzielimy razem pokój hotelowy, musze długo czekać na zwolnienie się łazienki , bowiem Mika spędza tam sporo czasu. Jest to bardzo skromny i solidny człowiek. Nie boi się przyznać do błędu i potrafi zmienić zdanie, jeżeli ktoś go przekona o swojej racji. Emanuje z niego jakiś wewnętrzny spokój i siła."


Barbara Gulbrandsen, źródło: Aftenposten
oglądalność: (7388) komentarze: (55)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Mika Kojonkoski w PŚ

    Mika Kojonkoski ur.19.04.1963:

    1984/1985 - 70 miejsce - 2 pkt--- 7 Fin
    1985/1986 - 50 miejsce - 8 pkt--- 9
    1986/1987 - 63 miejsce - 5 pkt - 10

    Punktowano(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

    Miejsca w konkursach:

    9 miejsce--- 22-12-1985 Chamonix
    12 miejsce - 04-03-1987 Oernskoeldsvik
    14 miejsce - 10-03-1985 Oslo
    15 miejsce - 22-03-1986 Planica
    15 miejsce - 14-03-1987 Planica
    23 miejsce - 04-01-1986 Innsbruck
    32 miejsce - 30-12-1985 Oberstdorf
    32 miejsce - 01-01-1986 Garmisch-Partenkirchen
    58 miejsce - 06-01-1986 Bischofshofen
    -----------------------------
    15 zdobytych pkt PŚ

  • jozek_sibek profesor
    @Ushuaia.

    Witam. Dopiero wruciłem z pracy i jeszcze o tym nie pomyślałem! Dzieki za podpowiedz.
    Ale szkoda,że nikt z ,,naszych" nie startuje!!!!
    Pozdrawiam.

  • anonim
    @jozek

    A nie wystarczy Ci lista startowa do treningu, która jest na LIVE ?

  • anonim
    Redakcja!!!

    Czy bedzie dzisiaj lista startowa PK w Braunlage???

  • Malyszomaniak profesor
    JUSTYNA KOWALCZYK

    JUSTYNA KOWALCZYK MA BRĄZOWY MEDAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    pies Bergman

    Ciekawe czemu sobie tenze piesieunio Larsa tak bardzo upodobał, pewnie Lars nie może znaleść dziewczyny(zapewne po Turynie znajdzie ich wiele) i szuka pociesenie w ramionach psa :) słodkie !!
    Larsik Zoofil :)

  • anonim

    "Lars Bystoel to urodzony talent do skoków..." no jasne że tak!!!!!

  • Nila stały bywalec

    Fajnie się robi na tym forum !!! Ja rozumiem, że mówicie o Kuttinie, co Wam się podoba, ale upraszczać problemy w skokach do tego jacy źli i niesympatyczni są Austriacy, to nie fair !!!

    Ja miałam okazję doswiadczyć tego, że Austriacy to bardzo życzliwi, otwarci ludzie !!! Możecie wymieniać tutaj stereotypy jakie poznaliście o nich, ale to nie jest prawda.

    Może to, co napisałam potwierdzi przykład Niemców, którzy choć nie cierpią Austriaków (z wzajemnoscią), to są narodem o zbliżonych 'cechch' do Austriackiego...

    W Polsce panuje tak dużo stereotypów o Niemcach, że aż strach... Nie mniej ich jest po niemieckiej stronie.
    Jak pisze Radek Knapp, teraz Wiedeńczyk:
    "Nie ma chyba w Niemczech osoby, która nie znałaby powiedzenia "Jedźcie do Poleski, wasz samochód juz tam jest!" lub która nie miałaby pewnego (choćby mglistego) pojęcia o tym, czego Polak potrafi dokonać z pomocą butelki wódki -gdy ta jest otwarta."
    To bardzo uproszczony obraz, jak postrzegają nas Niemcy. Ja miałam się okazję dowiedzieć od mojej kochanej koleżanki Jannine, która jest Niemką, że upraszczanie relacji pomiedzy dwoma narodami do słowa "wszyscy", nie tylko nas, Polaków denerwuje, ale także Niemców. Ja już nie wierzę w żadne stereotypy !!! I mam nadzieję, ze Wy tez nie bierzecie ich na poważnie...

    I może..."Nikogo nie boimy się tak bardzo jak siebie samych." !!!

  • Malyszomaniak profesor
    @mmm_Krakow

    1) Tak mówie o Wiedeńczykach ale tylko ze swoich odczyć natomiast fama o Austryjakach jest z kręgów organizacyjno turystycznych
    2) Pewne stereotypy o których pisałem mają się tak że są one wyrobione przez Polaków o Austryjakach a nie o Wiedeńczykach ja miałem jedynie okazjie przekonania się o Wiedeńczykach.

    Poniekąd jest to dalej pewien stereotyp o wygurowanym EGO i zapatrzeniu w siebie oraz o SKOMPSTWIE I ZDZIERANIU KASY.

    Lecz nie każdy Austryjak jest taki a nawet powiem wiecej moim zdaniem żaden lub nieliczni sa tacy ale uogulnienie takie jest co daje troche ogólny pogląd na nich .

    Wyrabiany taki pogląd jest przez stosunek Austryjaków do obcych a wiemy że nie jest on zbytnio otwarty oraz przez zachowania się ludzi którzy mają kontakt z nami czyli Polakami. Dodatkowym elementem jest to że Austria Wiedeń sa jednymi z najdroższych miejsc na mapie turystycznej europy a nawet świata

  • anonim
    @mmm_kraków

    Powód był inny niz Ci sie wydaje!
    Tak przyznaje się, to ja odważyłam sie to napisać. Teraz możecie mnie oskalpować.

  • anonim

    @nieznany - nonono ;) Rozumiem dlaczego nie chcesz sie podpisać ;)

    @Małyszomaniak - Villach to Karyntia [Kuttin pochodzi z rejonu Villach], a po tym jak głosowali na oszołoma Haidera, to i w samej Austrii na Karyntczyków patrzą podejrzliwie ;)

  • Malyszomaniak profesor
    Kuttin

    Podkreślam jednakoworz iż nie mam tu na celu oczernianie czy wybielania imć Kuttina. Chodziło mi o to że mogę poniekąd odrobinę zrozumieć jego trudna sytuację w jakiej się znalazł. Lecz nie zmienia to faktu iż przedewszystkim to on powinien upewniać się w jaki sposób i jak pracować aby pracodawca nie miał do niego pretensji. Co ciekawe O ile można zrozumieć brak zrozumienia u Dziennikarzy to trudniej tu wyjaśnić nieporozumienia na lini Trener pracodawca czy też zawodnik. Krótko mówiąc zbyt durzo mówienia mało pracy u podstaw brak komunikatywności i otwartego umysłu powoduja iż tego typu ludzie są dość ciężko przystosowywalni do zmiennego środowiska w jakim się znajduja a niepowodzenia zrzucają na wszystkich tylko nie na siebie. To wynika własnie ze zbyt wygurowanej samooceny i wybujałego EGO.

  • anonim

    Znam jeszcze jedno miasto z 'zadartym nosem". Zgadnijcie jakie ;)

  • anonim
    @Małyszomaniak

    Piszesz o Wiedeńczykach...
    A nie ma podobnej sytuacji u nas z "Wasiawiakami"??? Którzy urabiają potem opinię, że "stolyca" nosa zadziera?

  • anonim

    O rany, wywołałam wilka z lasu, czy 'śmietanopochodny "siem" odezwał ?

  • anonim
    @nieznany

    Na onecie co chwila grasuja klony jasia :)) Trzeba było sie jakoś nauczyć, co jest oryginałem, a co debilną podróbką :)))

  • Malyszomaniak profesor
    @kojo & Kasztany

    Austryjacy jak to kiedys usłyszałem w dobrze poinformowanym źródle jak i równiez sam doświadczyłem w wiedniu to KASZTANY zadufane napompowane widzimisie dla których Polacy to odległy kraj na północy globu leżącego poza drogą mleczną. Jak zauważyłem więcej życzliwości mozna u nich zobaczyć w staruszkach i w obcokrajowcach pracujących i mieszkajacych w Austrii co ciekawe Kasztany w interesach sa ciężko negociowalne i tak jak wczesniej pisałem napompowane swoim EGO. To ogólna łatka do Astryjaków sa oczywiście wyjątki i można to zrzucić na karb pewnych stereotypów niemniej jednak są to odczucia ludzi mających na codzień kontakt z nimi i pracujących w turystyce a więc nie sa te odczucia tak odległe od rzeczywistości.

    I tu można zacząć powoli rozumieć jak wygląda w takim świetle Kuttin . Jeśli Polacy tak postrzegają Ausryjaków to wynika z tego że Kuttin faktycznie ma problem natury komunikacyjnej bo te stereotypy wynikają z małej możliwości poznania i zrozumienia ludzi którzy pochodza z Austrii i zachowują się jak Austryjacy.

  • anonim

    Upszejmie proszę o nie wiązanie mnie z lolikopodobnym bzdurnictfem, bowiem nie mam s tym nic fspólnego.
    To apsurt isz szatanista Ingebritsen boji sie wziąć sprawę w swoje lewe ręce i bawi się w replikownictwo ozdobnicze, a co na to jego mama? A pies Bergmana? Mogł sobie nie poradzić podczas pszedstawiania w Dramaten.
    Skandalem jest tesz, ze Mika leje wodę na spocone ciało Pettersena, powinni się najpierw umyć. A Pettersen powinien się wstydzić, że próbował pszybrać na wadze pochłaniając bitki z ksiąszki Irłinga, tosz to obraza dla sztuki!

  • anonim
    @mmm_krakow

    Czyżby prawdziwy "Jasiu " sie odezwał ?

  • Matylda weteran
    @Ushuaia - wróciłam, lalalala...

    @mmm_krakow
    Parodia jest zawsze trochę ułomna. Jest tylko jeden oryginał.
    A pamiętasz jego wolne tłumaczenie Garmisch-Partenkirchen?
    Garniesz Parchy Kijkiem!!!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl