Turniej Skandynawski - konkurencja dla TCS?

  • 2006-03-03 21:09

Skandynawski "turniej czterech skoczni" z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Zawodnicy walczą w nim nie tylko o prestiż i uznanie fanów, ale także o sporą sumę pieniędzy.

Turniej Nordycki (bądź "skandynawski" lub też "skandynawski turniej czterech skoczni") oficjalnie rozgrywany jest, w ramach Pucharu Świata, od 1997 roku. Początkowo miał być konkurencją dla rozgrywających się w Niemczech i Austrii konkursów z cyklu Turnieju 4-ech Skoczni. Jednak dopiero w ostatnich latach zyskał większą popularność i prestiż. Podczas tych czterech konkursów (Lahti, Kuopio, Trondheim, Oslo) często dochodzi do ostatecznych rozgrywek o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ.

Plastron lidera konkursu jest koloru niebieskiego, a zwycięzcę całego Turnieju wyłania się po podliczeniu punktów, podobnie jak w TCS, które stanowią łączną notę czterech, turniejowych zawodów.

Konkursom Nordyckim towarzyszą także duże pieniądze. W tym roku, oprócz kwot przewidzianych przez FIS, zwycięzcy otrzymają nagrody pieniężne o łącznej kwocie 25.000 €.

Największą liczbą wygranych w Turnieju mogą pochwalić się Adam Małysz i Matti Hautamaeki, którzy w łącznej klasyfikacji triumfowali dwukrotnie. Dodatkowo Fin w 2005 roku, jako pierwszy w historii, wygrał wszystkie cztery turniejowe konkursy. W roku 2001 i 2003 polski skoczek również zwyciężał w każdych zawodach cyklu, jednak składał się on wówczas tylko z trzech konkursów.

Zwycięzcy Turnieju Nordyckiego:

1997
1. Kazuyoshi Funaki (Japonia)
2. Kristian Brenden (Norwegia)
3. Andreas Widhoelzl (Austria)

1998
1. Andreas Widhoelzl (Austria)
2. Sven Hannawald (Niemcy)
3. Hiroya Saitoh (Japonia)

1999
1. Noriaki Kasai (Japonia)
2. Kazuyoshi Funaki (Japonia)
3. Sven Hannawald (Niemcy)

2000
1. Sven Hannawald (Niemcy)
2. Janne Ahonen (Finlandia)
3. Ville Kantee (Finlandia)

2001
1. Adam Małysz (Polska)
2. Andreas Goldberger (Austria)
3. Martin Schmitt (Niemcy)

2002
1. Matti Hautamaeki (Finlandia)
2. Adam Małysz (Polska)
3. Martin Schmitt (Niemcy)

2003
1. Adam Małysz (Polska)
2. Matti Hautamaeki (Finlandia)
3. Tami Kiuru (Finlandia)

2004
1. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
2. Bjoern Einar Romoeren (Norwegia)
3. Simon Ammann (Szwajcaria)

2005
1. Matti Hautamaeki (Finlandia)
2. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
3. Michael Uhrmann (Niemcy)


Karolina Kwiecień, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13834) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    A i trzeba pamiętać jeszcze o jednym, sa dwa turnieje , trzy to chyba za duzo w ciagu sezonu, ale mozna podczas letniego sezonu go zrobic:P, tylko, że nie wszystkie te skocznie posiadaja igielit

  • anonim
    @mikiw

    Strbske Pleso (Strbskie Jezioro) też za granicą :)))))

  • anonim

    Toć Harrachov za granica Polski jest, niezły pomysł, ale pewnie w najblizszym okresie (8 lat) nie bedziemy mieli tego turnieju, ale historie juz mamy, turniej skandynawski powstal z zazdrosci o TCS, a turniej slowianski powstal z zazdrosci o turniej skandynawski:D A Polon by organizowal go i by mi za darmo wejsciowki i wyjazd fundował. Tylko jest problem PZN i FiS oraz Pleso, wątpie, zeby w ciagu 8 lat takie cos powstało. Chociaż Harrachov i Zakopane sa to bardzo dovre obiekty

  • anonim
    @Polon

    Turniej Słowiański popieram !
    3 skocznie dookoła domu ! MNIAM !!!
    A Harrachov nie tak daleko !

  • anonim
    konkurencja

    T4S w zestawieniu z Turniejem Skandynawskim broni się juz tylko głównie tradycją. Z perspektywy obecnej atrakcyjności turnieju patrząc, wydaje się że skandynawskie zawody zaczynają zyskiwać przewagę. Z dwóch powodów. O pierwszym jest mowa w artykule. To teraz, a nie na początku stycznia, rozstrzygają się kwestie zwycięstwa końcowego w PŚ. I to jest przewaga bezsporna. I druga sprawa. Jest rozgrywany na normalnych, korzystnych dla wszystkich, a nie tylko Austriaków i Niemców, zasadach. Tu nie ma chorego systemu KO, wypaczającego, szczególnie jak chodzi o trzecią i czwartą dziesiatkę, wyniki zawodów. Niebagatelne znaczenie ma też, równiez wspomniana w artykule, kasa. Dawniej T4S bił wszystkich na głowę. Teraz juz znacznie mniej.
    My tez, z sentymentu, powinnismy kierować się w strone Turnieju Skandynawskiego. Ma znacznie krótszą historię, a sukcesów w nim mamy ( my - Adam Małysz, oczywiście) więcej. Włosi z tego samego powodu wolą Giro od Tour de France ( choć nie tylko może z tego), a Anglicy piłkę nozną od saneczkarstwa.
    A najlepiej wybudujmy w końcu tę Malinkę, namówmy Słowaków do remontu Strbskiego Plesa i wspólnie z nimi i Czechami stwórzmy Turniej Słowiański. Harrachow, Strbske Pleso, Zakopane i finał w Malince. Jak PZN stwierdzi, że finał moze byc tylko i wyłącznie w "stolicy" - Zakopanem to tez dobrze. Niech jest. Ale niech faktycznie jest! Oczywiście wszystko koniecznie w ramach PŚ. Lobby w tej sprawie trzeba tworzyć teraz! Panie Ministrze! Panie Prezesie! Do roboty!

  • anonim
    błąd

    Spojrzałem szybciutko do tekstu na temat TN, zamieszczonego na stronie konkurencji, bo chciałem coś sprawdzić i...
    O zamieszczone tam(na stronie konkurencji) zdanie:

    "Podobny bilans ma Matti Hautamaeki. Fin jednak w 2005 roku, jako pierwszy w historii, wygrał wszystkie cztery konkursy edycji."

    jest prawdziwe, bowiem nie zawsze na cykl składały się cztery konkursy, o tyle zdanie z tego tekstu:

    "Dodatkowo Fin w 2005 roku, jako pierwszy w historii, wygrał wszystkie turniejowe konkursy."

    jest nieprawdziwe.

    Adam Małysz w obydwu wygranych Turniejach zwyciężał we wszystkich konkursach cyklu.
    Tyle tylko, że tak w 2001 roku, jak i w 2003 na TN składały się TRZY a nie cztery konkursy.

  • anonim

    malysz wygral wszystkie w 2001 oraz w 2003

  • indor doświadczony

    A czy Małysz w 2003 nie wygrał wszystkich konkursów?? Wtedy po prostu były 3, a nie 4..

  • zuza doświadczony

    a moze tak cos o treningacj PK ???

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl