Zgrupowanie kadry C w Harrachovie

  • 2006-08-02 02:25
We wtorek członkowie polskiej kadry młodzieżowej rozpoczęli zgrupowanie w czeskim Harrachovie. Kadra C wraz z trenerem Adamem Celejem oraz Józefem Jarząbkiem pojechała w składzie: Piotr Byrt, Jan Ziobro, Mateusz Kukuczka, Krzysztof Miętus, Wojciech Gąsienica-Kotelnicki, Dawid Kubacki, Mateusz Cieślar oraz Maciej Kot.

"W pierwszym tygodniu zgrupowania w Harrachovie zaplanowaliśmy, że nie będziemy skakać. Być może nasze fundusze nie wystarczą na trening na skoczni, w takiej ilości, jak tego byśmy chcieli, gdyż za jeden taki trening trzeba zapłacić 270 koron od osoby, co wydaje się być naprawdę sporo. Pomimo to myślę, że jednak uda się zrobić kilka treningów na obiekcie Certak", mówi szkoleniowiec kadry C - Adam Celej.

"Mamy jednak do użytku bardzo dobry stadion z tartanem, siłownię, a także odnowę biologiczną. Do soboty skupimy się na treningu rozwojowym, ponadto będziemy udoskonalać szybkość. W niedzielę zamierzamy odpocząć, natomiast w poniedziałek zawodnicy prawdopodobnie oddadzą pierwsze skoki na obiekcie w Harrachovie", dodaje trener Celej.

Katarzyna Socha, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5780) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Malyszomaniak profesor
    @Ushuaia

    300 zł dajmy na to 10 osób to dziennie 3000 zł to nie jest tak malutko.

  • anonim
    czemu tak?

    Każda kolejna wypowiedź i decyzja trenerów coraz bardziej przekonuje mnie , że pisząc w maju, że kadry B i C muszą byc również trenowane przez Skandynawów (jesli oczywiście myślimy o sukcesach) miałem absolutną rację. Żadnych działań logistycznych (stroje), dobór zawodników do kadr wg klucza znanego tylko w PZN-ie, bardzo słabe wyniki, które swiadczą nie tylko o przygotowaniu zawodników ale też o teoretycznym przygotowaniu trenerów.
    A te uznanie 270-ciu koron za duzą kwotę to chyba dla rozweselenia tłumu.
    Chłopcy, którzy powinni, z racji talentu, cały czas brac udział we wszelkich zgrupowaniach kadr róznego szczebla - w domu, a słabeusze na zgrupowaniach.
    Tez rozwiązanie. Taktyka PZN: otoczyć się słabymi zawodnikami, słabymi trenerami i miec na kogo zwalić. Tak jak w zeszłym roku i dwa lata temu. Wtedy zawsze mozna powiedzieć, że przecież inni, nieskokrewnieni, tez wyników nie mają.
    A jak , kurna, mają mieć skoro nie każdy rodzi się Małyszem i skoro tacy trenerzy?
    A Małysz niech ciągnie ten wózek. Jak się uda, to dobrze, jak nie to zwalimy na trenerów. Tylko jak długo?

  • anonim
    @Łukasz

    Dzięki Łukasz, czyli i ta kwota by chyba PZNu nie zrujnowała. Tak sądzę , a może sie mylę ? Tym bardziej,że na tej skoczni kiedys też będa zawody, wieć zainwestowana kasa zwróciłaby sie z powrotem w postaci wpłat sponsorów, po udanym występie.

  • Łukasz stały bywalec
    Poprawka

    Ushuaia, lekka korekta, 270 koron czeskich to niecałe 38 zł, po dzisiejszym kursie sprzedaży NBP, za dziesięciu zawodników to będzie dokłądnie 376,65 ;-)
    Pozdrawiam :)

  • andbal profesor
    Pieniądze

    Co do pieniędzy to nowy duet szkolący kadrę C podpadł u mnie na całego. Przed wyjazdem na zawody FC trenerzy powinni sprawdzić i zalecić ewentualne przeróbki "młodzieżowcom" kombinezonów tak aby podczas zawodów nie było pogromów dyskwalifikacyjnych, bo wówczas wyjazd po to żeby zostać zdyskwalifikowany to marnotrastwo pieniędzy. Zawodów FC już było 3 konkursy i puki co więcej jest wyoutowanych niż biorących udział w konkursach.

  • anonim
    @Thierry i reszta podobnie myslacych

    :))))))))))))
    Tak, koszmarne pieniadze, około 250-300 zł ;)))
    A ktos musi za to obiektu wtedy przypilnować i woda igelit polac ;))))
    Nie bądźmy śmieszni. Rozumiem,że u nas skocznie sa za darmo dla zagranicznych skoczków udostepniane ?
    No i ciekawe ile nasi płacą za trening na naszych skoczniach. Byc może gratis skaczą, tego to juz nie wiem, ale na obcych zawsze sie zarabia. Dobrze by te koszta było porównać z kosztami pobytu w Ramsau ,czy Finlandii.
    I to na młodzież powinna iść kasa z PZN a nie na kadrę B !(No chyba,że na tych młodych z niej, bo tym starszym jest obojętne gdzie są na treningu, i takk się do niego nie przykładają - ci co ich widzieli na treningach to potwierdzają).

  • anonim

    270 koron za osobe właśnie sporo czy w tym Harahovie zwariowali to wydają w sumie 2160 koron czyli bardzo durzo!

  • anonim

    Po prostu u nas powinno sie zrobic to, co zrobili Niemcy. Zorganizowac kadrę dzieci i zatrudnić fachowca na światowym poziomie ( i nie zalowac na to pieniedzy). Jeśli znów to zlekceważymy to za 4-5 lat doczekamy sie następnej "kadry B", która będzie reprezentować nasz kraj przez 10 lat a my bedziemy sie cieszyc jak Który się do konkursu na PŚ zakwalifikuje, lub do II serii w konkursie PK wejdzie.
    Trener musi być fachowcem,i żadnych wygłupów z puszczaniem 10-latków z Wielkiej Krokwi ! Bo Ci, co w wieku 10 lat skaczą z dużych skoczni, to już w wieku 15 lat do punktu K na Średniej doskoczyc nie mogą, (i taka jest u nas bzdurna kolej rzeczy).Juz niejeden dziecięcy talent tak zmarnowano, przez głupie ambicje trenerów, (no bo chyba żaden rodzic aż takim idiotą nie jest, by dziecku swiadomie układ kostny i stawy chcieć zniszczyć).Trener fachowiec to jedyne rozsadne rozwiazanie dla naszych złotych "gapowiczów", bo inaczej za 3 lata reszta świata im "wleje" aż niemiło będzie patrzeć. A my znów bedziemy głupio pytać "co sie stało" ?

  • anonim
    Słowiok i Murańka są lepsi od kadry C i oni powinni też być na tym zgrupowaniu!

    MŚ dzieci z Ga-Pa należy w pierwszej kolejności organizować za granicą zgrupowania szkoleniowe.
    Zamiast kasę wydawać na kadrę B z Tajnerami na czele i kadrę C słuszniej byłoby więcej inwestować w Klimka,Pawła i T.Byrta - zwyciężców z Ga-Pa.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl