Kojonkoski ogłosił skład Norwegów na Kuusamo

  • 2006-11-21 11:08

Dziś popołudniu Mika Kojonkoski ogłosił, którzy zawodnicy wystartują w inauguracyjnych zawodach w fińskim Kuusamo. W Finlandii wystartują zatem: Anders Bardal, Lars Bystoel, Anders Jacobsen, Sigurd Pettersen, Roar Ljokelsoey oraz Bjoern Einar Romoeren.

"Bardzo trudno było wybrać mi sześciu chłopców. Bardzo bliski zakwalifikowania się do drużyny był Tom Hilde. Jednak, ci zawodnicy, których wybrałem najlepiej prezentowali się na treningach. Posłuchałem swojego instynktu" - powiedział trener Mika Kojonkoski.

"Roar Ljokelsoey spisywał się na treningach poniżej swoich możliwości. Mamy nadzieję, że jak otrzyma numerek startowy, to coś się w nim przełąmie i zobaczymy Roara, którego dobrze znamy. Wszyscy wiem do czego zdolni są Roar, Lars czy Bjoern" - dodał dyrektor sportowy Clas Brede Braethen.


Victoria Murawska, źródło: Aftenposten
oglądalność: (5833) komentarze: (47)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • NoRwEsZkA początkujący
    Pettersen

    Ja sądze, ze Kojonkoski wiedzial co robi biorąc Sigurda:) Idzie mu teraz lepiej od Ljokelsoeya , Romoerena a nawet Bystoela. Od dotychczasowej elity norweskich skoków

  • anonim
    @ jozek_sibek

    Pamiętam te wyniki, z sezonu 2004/2005 też ;-).

  • anonim
    @ Malyszomaniak

    Nie wie, co ma zrobić z Pettersenem? To dlaczego wiedział, jak ma skrzywdzić Henninga i kilku innych zawodników, a jednego doprowadzić do zakończenia kariery? :-(.

  • kibic_malysza profesor

    Zaskakująco słabo dzisiaj skakali Ljokelsoey i Bardal. Lars Bystoel też dość słabo ciekawe jak będzie dalej.

  • jozek_sibek profesor
    S.Pettersen

    @AntyMK
    W poprzednim sezonie 64 i 55 miejsce w kwalifikacjach.

  • Malyszomaniak profesor

    Kojo niezabardzo widze wie co ma robic z petersenem

  • anonim
    @ norweszka

    Przecież nie mógł nie wziąć swojego "najmilszego", który na tej skoczni przez ostatnie dwa sezony po prostu rozwalał konkurencję .

  • NoRwEsZkA początkujący

    Sigurd skacze!!!:** dzięki Kojo!!! To był dobry wybór!!
    A Roar też sobie poradzi tylko sie pozbiera po (nie wiem czy nadal aktualnym) rozstaniu z narzeczoną i synkiem

  • jozek_sibek profesor
    Norwegowie rok temu w Kuusamo

    Kuusamo - sezon 2005/2006 - 1 konkurs - miejsca w 30.

    5.D.Forfang
    9.L.Bystoel
    12.R.Ljoekelsoey
    13.A.Bardal

    Rok temu zaczęli niezbyt rewelacyjnie.

  • Basia 4944 doświadczony

    Mam nadzieję, że z Norwegów najlepszy będzie Romoeren albo Pettersen. Wszystko okaże się za jeden dzień.

  • anonim
    @ andbal

    Wstawione, po prostu miodzio i poezja. Bardzo dzięki za kapitalny pomysł. Pozdrowionka.

  • manu_fan weteran

    hmmm no niewiem czy ljoekelsoey powinien startować wolałbym hilde

  • andbal profesor
    wstaw sobie

    Niezłe jest to wstaw sobie. Pomiedzy słowa "których" i "wybrałem" wstawiłem sobie słowo "nie". Ale teraz brzmi. -:)

  • MarcinBB redaktor
    już pojutrze

    Już pojutrze sie przekonamy, czy Kojonkoski miał rację.

  • anonim
    Bystoelka na pewno jest zadowolona

    Jej idol skacze i to jest najważniejsze

  • Marco Polo weteran
    decyzje trenerów

    Kojo jest debeściak i ma prawo do autorskich decyzji. Nie jestem po jego stronie w sporze ze Stensrudem, ale to on jest trenerem i trzeba jego decyzje szanować. Tym bardziej, że stoją za nim wyniki. Jak przestaną to federacja może się rzucać. Na razie oponenci muszą się zadowolic podkuleniem ogonów.
    Pamietam jak w 1974 w reprezentacji RFN nie występował niebywale wielki piłkarz Guenther Netzer. Nie występował dlatego, ze nie lubił go inny wielki piłkarz, niejaki Beckenbauer. Frantz zresztą. A trener liczył się z opinia stopera bardziej niż ze swoją. I dlatego na srodku pomooocy grał dużo mniej kreatywny Overath.
    To ja już wolę, żeby było tak jak w reprezentacji Norwegii. Bo tam to jest decyzja Koja a nie Ljoekelsoeya czy innego Pettersena.
    Nie jestem przekonany czy podobnie jest w Austrii. Czy o absencji Schlierenzauera nie zdecydowała czasem, zamiast Pointnera, "rada starszych". Jest to wielce prawdopodobne. Świeżo upieczeni mistrzowie mogą być zazdrośni o swoje sukcesy i nie chcą nikogoo do nich dopuszczać.
    Ale nie upieram się przy tej wersji tak do końca. Dopuszczam inne rozwiązania. Na przykład chęć oszczędzania młodego. Dziwi tylko, że robi się to w chwili kiedy (jak wykazują niedawne Mistrzostwa Austrii) jest w wielkiej formie.

  • Malyszomaniak profesor
    _An_

    Niemniej jednak czasami ciągnie się zawodnika nie tylko z powodów jego wyników a własnie z powodu iż trzyma drużyne w jakims stopniu na wysokim poziomie. To kwestia grupy która tworzy kojo a nie konkretnego zawodnika

  • anonim
    @ _An_, Boy, jozek_sibek

    Ogromne dzięki za zrozumienie. Szkoda tylko, że nic nie możemy pomóc skrzywdzonym zawodnikom!

  • jozek_sibek profesor
    @_An_

    Sam b.dużo pisałem o tym,że Kojonkoski na ZIO nie powinien powoływać S.Pettersena(byli lepsi).
    Miał słaby sezon,zresztą zawalił drużynówkę rok temu na MŚ,a trener mu ciagle ufa - pewnie słabość.
    S.Pettersen 10x stawał na podium PŚ(6-3-1) - 9x w dwóch pierwszych sezonach 2002/2003 i 2003/2004.
    Kiedyś napisałem że po wprowadzeniu BMI nigdy nie powróci do poprzedniej formy - przecież to właśnie jego najbardziej dotyczy ta zmiana,ale czemu tego nie widzi trener?
    W poprzednim sezonie - 2x5 miejsce - jedyne w pierwszej dziesiątce.

  • _An_ stały bywalec

    @Jozek
    Bo Loitzl to ogólnie jest wielkim ciułaczem :P (jak zresztą większość Austriaków).

    Brak nominacji zarówno dla jednego, jak i dla drugiego z pewnością jest dużą niesprawiedliwością. Różnica jest jedna: u Austriaków nie wiemy, dlaczego Gregor nie dostał szansy na występ w Kuusamo. Tutaj mogły różne scenariusze wchodzić w grę i niekoniecznie musi to być niesprawiedliwość ze strony sztabu trenerskiego. Natomiast u Norwegów po raz kolejny powtarza się jeden i ten sam schemat - Kojonkoski lubi Pettersena i ciągnie go na każdy konkurs niezależenie od formy. Nie mam nic do Sigurda, ale to staje się już denerwujące i na pewno nie tworzy miłej atmosfery w kadrze.

    Poza tym Pettersen ma w tej chwili lat 26. Hilde - 19. Niechęć Kojonkoskiego do stanwiania na młodych jest nam bardzo dobrze znana, ale kadra norweska staje się najstarszą grupą. Bo już nawet Japończycy odważnie stawiają na młodych (Dwaj Ito, Takeuchi), a jeżeli nawet wystawiają zawodnika po 30, to musi on być w odpowiedniej do tego formie. Tymczasem, gdyby odrzucić Hilde i Jacobsena, to u Norwegów najmłodszy zawodnik ma 25 lat! A jeżeli do tego tym młodym (którzy przentują się podobnie, jeżeli nawet nie lepiej) nie daje się szans startu to jacy z nich w przyszłości będą skoczkowie? Umiejętności trzeba szlifować na PŚ, bo jest to coś innego niż PK - większa presja, obecność mediów i telewizji, konieczność konkurowania o miejsce w kadrze, uczestnictwo w konkursach drużynowych, duża ilość kibiców na trybunach - to są rzeczy, których nie ma w ogóle (a przynajmniej nie w tak zdecydowanym stopniu) na zawodach PK. I radzić sobie z presją trzeba się uczyć mając kilkanaście lat, bo z biegiem czasu jest coraz trudniej. Do tego nastolatkom łatwiej wybacza się błędy i potknięcia, niż zawodnikom dojrzałym.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl