Adam Małysz: "Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać formę"

  • 2007-02-04 20:28
Adam Małysz znowu jest na szczycie. Najlepszy polski skoczek dwoma wspaniałym zwycięstwami w Titisee-Neustadt pokazał, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

"Jestem dziś bardzo zadowolony ze swoich skoków. Oba były naprawdę dobre. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać tę formę aż do końca sezonu" - cieszył się dziś najlepszy polski skoczek.

"Teraz moim celem numer jeden są oczywiście Mistrzostwa Świata w Sapporo. Marze o przywiezieniu stamtąd medalu" - dodaje Małysz.

"Szczerze mówiąc, to jeszcze przed kilkoma konkursami nie przypuszczałem, że jestem w stanie odrobić punkty do czołówki Pucharu Świata. Te straty były ogromne, a Jacobsen i Schlierenzauer skakali niesamowicie od początku sezonu. Teraz moje skoki są naprawdę bardzo dobre i mam nadzieję, że takie będą już do końca tej zimy" - kontynuuje Adam Małysz.

"Jeśli nadal będę tak dobrze skakał i wszystko pójdzie po naszej myśli, to Edi Federer może zapewnić mi samolot, którym poleciałbym do Willingen i wystąpił tylko w konkursie indywidualnym. Z Polski odleciałbym w sobotę, a w niedzielę był już w domu. Nasza Pierwsza reprezentacja raczej nie wystąpi w Willingen" - zakończył "Orzeł z Wisły".

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Karolina Osenka.

Karolina Osenka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10589) komentarze: (152)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ...

    kolejny skok do histrorii ,poprostu już teraz żywa legenda !!!!!
    Mysle ze gdyby Blecharz nie odszedł 4 lata temu Małysz już teraz niemiałby gdzie chować medali, no i te nieszczesne 2 lata z Kutinem

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz

    Podlium PŚ 2006/2007

    1.Schlierenzauer - 4 - 1 - 1
    2.A.Jacobsen ----- 3 - 4 - 2
    3.A.Małysz -------- 3 - 0 - 3

    Najlepsi skoczkowie XXI wieku
    Sezony 2000/2001 do 2006/2007r - siedem ostatnich:

    1.A.Małysz ----- 29 - 16 - 14
    2.J.Ahonen ----- 19 - 18 - 10
    3.M.Hautamaeki-16 -- 7 -- 8

    Podium z całej historii PŚ
    Najwięcej razy na podium PŚ.

    1. Ahonen - --- 96 (32+39+25)
    2. Nykaenen -- 76 (46+22+ 8)
    3. Weissflog --- 73 (33+20+20)
    4. Małysz ------ 67 (32+19+16)

  • anonim

    @ mnieznaj

    Po to się ma internet aby czytac w nim wiadomości, prawda ?

    Nie tylko na tej stronie.

  • anonim

    Na stronie skispringen.com jest zacytowana wypowiedź Andersa z konferencji prasowej, z tymże, zaznaczam, użyto tam słowa "prawdopodobnie", czyli w dalszym ciągu niczego nie można być pewnym ;-)

  • mnieznaj początkujący
    Adam leć

    A co za źródło podaje że Jakobsena nie będzie we środę
    na skoczni w Klingenthal?

  • anonim

    @ Sienek (*cia.net.),

    Przestań człowieku siac zamęt !!!!

    Adam i trenerzy sa już w Klingenthal, więc jak chcesz cos napisać, to podaj żródło tych rewelacji.

    Adam nie opóści ani tych zawodów w środę ani indywidualnych w Willingen.

    Nie bedzie tylko startował w druzynówce.
    Bo i po co ?

    Natomiast zabraknie innych zawodników teraz w środę, jak Morgiego, Koffiego, Ahonnena , Hautamekiego, Jacobsena i Kuttela.

  • anonim
    Wystep Malysza

    Mozesz podac linka z wypowiedzia Lepistoe o tym ze adama nie bedzie w srode?-bo jakos nie wierze w to

  • doris stały bywalec

    no to chyba będzzie mały konflikt na lini tajner- lepisto bo tajner powiedział wczoraj że głupotą byłoby wycofywać adama no ale trener chyba wie lepiej!!!

  • anonim
    Najblizszy konkurs

    "Adam Małysz opuści najbliższy konkurs Pucharu Świata

    Mistrzostwa świata tuż-tuż. Adam Małysz jest w kapitalnej formie, co potwierdził, wygrywając oba konkursy w Titisee-Neustadt. Na taką dyspozycję trzeba chuchać i dmuchać, więc nasz zawodnik nie będzie ryzykował jej utraty podczas najbliższych zawodów.


    Już w środę skoczkowie będą rywalizowali w niemieckim Klingenthal. Konkurs został dołączony do terminarza już w trakcie sezonu. Zastąpi odwołane zawody z czeskiego Harrachova. W Niemczech zabraknie Adama Małysza. Polak będzie szlifował formę. "Celem numer jeden są dla mnie mistrzostwa świata. Marzę o przywiezieniu medalu z Japonii" - mówi Polak.

    W Klingenthal zabraknie także reprezentacji Włoch, Szwecji i USA. Na nowoczesnej skoczni Vogtland-Arena nie pojawią się również takie gwiazdy, jak Matti Hautamaeki, Janne Ahonen czy Martin Schmitt. Finowie chcą w spokoju przygotować się do mistrzostw, zaś Niemiec ciągle ma zawroty głowy po upadku na skoczni w Titisee-Neustadt."

    Co ty gadasz? Jesli Malysz ma rozwazyc odpuszczenie jakis zawodow to tych w Willingen-na pewno nie wystartuje w konkursie druzynowym, a wystep w indywidualnym byl rozwazany tylko w przypadku ilosci zdobywanych punktow i szanse na zdobycie PS- tak mowil Lepistoe. Na pewno Malysz w Klingenthal wystapi

  • anonim
    Gregor

    Zaraz zaraz, MS Seniorow i Juniorow?-to on moze startowac w obydwu MS? Chyba nie, albo startuje w Sapporo albo we wloszech

  • motylek_ja weteran
    @Z i @Fanka

    to jest jak powtorka z roku 2001 nie 2003 tam Adam mial TOPforme na samiutkim koncu ( nawet na Planice mu nie zostalo - och ta PLANICA, w koncu bedzie musiala sie poklonic Królowi:) )... to jest jak 2001 tylko troche spozniony....

  • doris stały bywalec

    Małysz był moim idolem, bo deklasował rywali. I teraz zrobił to samo ze mną! Nie wiem, czy się cieszyć, czy smucić - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" reprezentant Austrii Gregor Schlierenzauer.

    - Ale to wielki skoczek o ogromnym doświadczeniu - dodał Austriak, który w niedzielnym konkursie w Titisee-Neustadt uplasował się tuż za Małyszem.

    - Wkrótce Małysz wyprzedzi mnie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, także dlatego, że nie jest ona moim głównym celem. Ważniejsze są mistrzostwa świata seniorów i juniorów - stwierdził Schlierenzauer.

    widać że gregor daży adasia wielkim szacunkiem i chwał mu za to!!!

  • manu_fan weteran

    po willigen będziesz już 2 ! a w pucharze nordyckim już wszystkich załatwisz !!! czemu nie bedziemy skakć w drużynówce ???!!!

  • doris stały bywalec

    Adam Małysz opuści najbliższy konkurs Pucharu Świata

    Mistrzostwa świata tuż-tuż. Adam Małysz jest w kapitalnej formie, co potwierdził, wygrywając oba konkursy w Titisee-Neustadt. Na taką dyspozycję trzeba chuchać i dmuchać, więc nasz zawodnik nie będzie ryzykował jej utraty podczas najbliższych zawodów.


    Już w środę skoczkowie będą rywalizowali w niemieckim Klingenthal. Konkurs został dołączony do terminarza już w trakcie sezonu. Zastąpi odwołane zawody z czeskiego Harrachova. W Niemczech zabraknie Adama Małysza. Polak będzie szlifował formę. "Celem numer jeden są dla mnie mistrzostwa świata. Marzę o przywiezieniu medalu z Japonii" - mówi Polak.

    W Klingenthal zabraknie także reprezentacji Włoch, Szwecji i USA. Na nowoczesnej skoczni Vogtland-Arena nie pojawią się również takie gwiazdy, jak Matti Hautamaeki, Janne Ahonen czy Martin Schmitt. Finowie chcą w spokoju przygotować się do mistrzostw, zaś Niemiec ciągle ma zawroty głowy po upadku na skoczni w Titisee-Neustadt.

  • motylek_ja weteran
    @Fan

    ja ma tak samo... Adam wywoluje CALA GAME EMOCJI:)

    tez pozdrawiam:) jako prawdziwa fanka na dobre ina zle....

  • Barnaba doświadczony
    Odgrzewanie żalów




    @FANKA
    Prześlicznych snów Faneczko,
    Nie ukrywam, Twoje wypowiedzi uskrzydlają mnie. Fragment pewnej chcę się jednak oprotestować.
    A mianowicie, z tą dziennikarska przyczyną sprawczą złego samopoczucia Adama po ZIO, przytaczaną na tym forum nie tylko przez Ciebie zgodzić się nie potrafię. Wypowiedź, Adama w której wypomina rzekome postawienie krzyżyka na NIM przez brać żurnalistów, uznaję tylko za odreagowanie na sytuację w jakiej znalazł się wówczas, po części na własne życzenie. W tym okresie aktywnie śledziłem tematykę skoków w różnych mediach i zaręczam nie było frontalnego ataku na Adama. To, że jakiś dziennikarz napisał krytycznie, bez piania , o rezultatach osiągniętych przez Adama w Pragelato nie oznacza jeszcze położenia krzyżyka. Rzeczywiście nie takt miało być, (używam słów naszego Pawła).
    Trener Kuttin, źle prowadził Adama, ale za to dzielnie walczył z dziennikarzami. Nie tylko zawodowi spece w mediach ,ale wielu z nas, w tym przywołujący dzisiaj tę oczywistość pod inny materiałem @ZKuba, nie wierzyło w tym stanie rzeczy w olimpijską pomyślność Adama. Osobom tym, nie można zarzucić złych, nieżyczliwych Adamowi ocen i życzeń. Skoro stało się na ZIO, tak jak między innymi przewidywali dziennikarze, trudno aby nie dać temu sprawiedliwej oceny. Nawet gorzkiej.
    Jeśli nawet znalazł się jakiś niepoczytalny dziennikarz i coś tam bełkotał, nie był to zapewne argument ważący o skreśleniu Adama.
    Ataku dziennikarskiego na Adama po Turynie nie było. Jeśli ktoś jednak upiera się przy przeciwnym stwierdzeniu, niechaj przy nim nieszkodliwie trwa..
    Zupełnie natomiast inną sprawą jest kampania medialna po ZIO, dotycząca efektów pracy trenerskiej H. Kuttina. Zaciekła walka o pieniądze Adamowego menadżera przebiegająca w ujawnianej jako aferalnej umowy sponsorskiej sporządzonej na kolanie. Skoro powiedziałem A to powiem też B. Edi też walczył o pieniądze dla siebie na konferencjach prasowych , w tym w wiślanym „Gołebiewskim” z udziałem Adama, na której okazało się, że góra urodziła mysz.
    Jeśli jeszcze do tego dodam beznadziejny styl zakończenia roku olimpijskiego kuriozalnym dowodzeniem przez trenera Kuttina zawodnikami, którzy odmówili szkoleniowcowi uczestnictwa w zawodach w Planicy mamy przybliżony klimat tamtego okresu. W tym kontekście postrzegam rozżalenie Adama i jego urojony jednak żal do dziennikarzy, którzy Adamowi byli zawsze życzliwi.
    Pozdrawiam

  • Nothingness stały bywalec

    @Fanka

    Po co te nerwy?
    Co Ci to da, że pogratuluję Małyszowi? Satysfakcję? On i tak najprawdopodobniej się o tym nie dowie.
    Jakie znaczenie ma powód, dlaczego nie przepadam za Małyszem?
    I ja wcale nie powiedziałam, że go nie cierpię, nie wmawiaj mi tego. Czy tu dażysz wszystkich skoczków taką samą sympatią? Jestem pewna, że nie. Może być nawet kilku, za którymi nie przepadasz. Trudno mi będzie uwierzyć, że jest inaczej. Tylko Ty po prostu o tym nie mówisz. I to nas różni.
    A to, że jestem "z" (jak to ujęłaś) różnymi skoczkami, to chyba moja sprawa, czyż nie? Czy ja mówię Ci, że masz cieszyć się ze zwycięstwa Uhrmanna/Jacobsena/kogokolwiek innego i pisać o tym koment? Mało interesuje mnie, czy to robisz.
    A co do mojego ulubieńca: mam, ale nie powiem. Bo w zasadzie nikogo to na razie nie zainteresowało (oprócz Ciebie).
    Odnosze wrażenie, że czytasz każdy mój komentarz tylko po to, żeby się z nim nie zgodzić i rzucić się na mnie z pazurami.

    Temat uważam za zamknięty raz na zawsze.

    Jestem oryginałem? To cudownie! :D:D

  • anonim

    Panie Adamie jak pan nie pojedzie do Willingen to a się bardzo zmartwie trzeba gonić przeciwników.

  • anonim

    @: Divine JazOOn

    Dziękuję za namiary na ten film, to prawdziwa poezja dla moich oczu :))

    Do Redakcji !!

    Prosze sobie zobaczyc jak powinien wyglądac film, ze skokiem zawodnika za nim go umieścicie tutaj u siebie.

    Jest cały od początku do końca , tak jak to bylo w telewizji, z notami i odleglością .
    Czy to az takie trudne dac filmy o kilka sekund dłuższe ?

    Szkoda, ze tamtego filmu nie mozna zapisac na kompie.

  • anonim

    @Nothingness

    Za ty TY jestes prawdziwym oryginałem na tym forum już od dawna.

    Nawet nie możesz się wysilic aby raz pogratulowac zwycięstwa naszemu rodakowi,

    albo jestes z Gregorem albo z Uhrmannem,
    a jak nie z nim to ze Schmitem , innym razem znów wychwalasz Jacobsena, no zdecyduj się ,w końcu kto jest twoim ulubiencem!
    A ja ci powiem kto, wszyscy , tylko nie Adam Malysz !

    Tylko zdradż mi tę tajemnicę, za co , na boga go tak nie cierpisz ?
    Bardzo jestem ciekawa !

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl