Niska frekwencja w Sapporo

  • 2007-03-01 21:40

Oglądając Mistrzostwa Świata w japońskim Sapporo trudno nie zauważyć małej ilości kibiców, którzy na żywo oglądają zmagania kombinatorów, biegaczy, a także skoczków. Na sobotnie zawody pod skocznię "Okurayama" przyszło zaledwie 7,5 tysiąca widzów.

Zdaniem przedstawiciela komitetu organizacyjnego, Hiroshi Takeuchi skoki narciarskie w Kraju Kwitnącej Wiśni straciły na popularności z powodu słabych rezultatów w ostatnich miesiącach. "Nie mamy już gwiazd ani wyników. W sekcji skoków w klubie w Sapporo pozostało tylko 25 zawodników".

Takich kłopotów jak Japończycy z pewnością nie będą mieli Czesi, u których za dwa lata odbędą się kolejne mistrzostwa globu. Nasi południowi sąsiedzi liczą bardzo na kibiców z Niemiec, Austrii i oczywiście Polski. Z Liberca do granicy z naszym krajem jest niecałe dwadzieścia kilometrów.

Trwające jeszcze MŚ w Japonii już przeszły do historii pod względem niskiej frekwencji. Trudno uwierzyć, ale w ponad dwumilionowym Sapporo narciarstwo przegrywa z baseballem. Miejmy nadzieję, że po brązowym medalu reprezentantów gospodarzy w konkursie drużynowym sobotnie zmagania na skoczni normalnej przyciągną zdecydowanie większą rzeszę widzów niż dotychczas.

Warto przypomnieć, że jeszcze niedawno ta piękna dyscyplina sportu była w tym azjatyckim państwie bardzo popularna. Japończycy odnosili spore sukcesy. Na Mistrzostwach Świata w 2003 roku zdobyli oni aż trzy medale.


Maciej Mikołajczyk, źródło: onet
oglądalność: (8136) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Karolina doświadczony

    Moim zdaniem jak na Japonię to publiczność dopisuje. W tamtym roku na zawodach PŚ było może 200 osób. Więc na prawdę jest nieźle :D

  • anonim
    -

    Zrobili w Sapporo MŚ, naprawdę nie wiem czemu i komu to miało służyć.
    Chyba bardziej reklamodawcom niż sportowcom, bo publiki jak na lekarstwo.
    Dziś w TV podczas kwalifikacji jak zobaczyłam te garstke ludzi pod skocznią, to mało nie zemdlałam:))

    Jutro pewnie bedzie ta samo, tam nie ma kto zagrzewac zawodników do walki!
    U nas to by byla impreza, to by były dopiero MŚ !


    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-03-03 10:52:17 ***

  • Usia profesor

    Jeśli zawalimy przebudowę skoczni w Szczyrku i będzie trzeba przenieść MŚJ, to na długie lata Polska pożegna się z jakąkolwiek międzynarodową imprezą a Zakopane może zapomnieć nie tylko o MŚ ale i o PŚ.
    A jak widzimy FISowi nie zalezy na kibicach, bo sponsorzy medialni widocznie pokrywają wszelkie koszta imprezy. Skoro MŚ mozna było zrobić w Japonii (przy prawie całkowitym braku publiczności), to mozna je zrobic i na Antarktydzie ;), transmisja i tak dotrze na cały świat.

  • anonim
    dziwne

    dziwne, że MŚ zoraganizowali w Sapporo...ludzie mają kasę, ale nie publiczność

  • akont doświadczony

    powodem napewno jest brak sukcesów ale wydaje mi sie ze glownie do niskiej frekfencji przyczynilo sie to ze odbywa sie wiele innych konkurensji mŚ ktore zdecydowanie bardziej ciesza oczy Japońsiej widowni... no coz.. kazdy lubi cos innego :)

  • Julka weteran

    Ja myślę, że jak u nas odbywały się MŚ to skocznia i trasy biegowe byłyby wypchane po brzegi. W sumie w Libercu pewnie będzie masa Polaków. Co tu dużo mówic- Polacy sa wszędzie:)

  • Adrian D. redaktor

    Wszystko jest kwestią układów i znajomości, niestety nie mamy silnego lobby w FIS-ie, więc nasze szanse są znikome. A szkoda...

  • Monikaa początkujący

    no ja mam nadzieje ze w niedługim czasie MŚ bedą w Zakopanym, no ale organizatorzy musieli by porzadnie sie napracowac, nie no skocznia jest ale tras narciarskich praktycznie nie ma( no może po za jedną ) takze ciezka praca przed nimi

  • MarcinBB redaktor
    a Zakopane znów przegrało

    Owszem, Hollmekollen to świątynia skoków, ale na PŚ przychodzi tam 5-10 tys. ludzi. U nas na MŚ przyszłoby 80 tys. - Ci, co nie weszliby na skocznie staliby dookoła...
    Ech, mam nadzieję, że już zgłoszono kandydaturę Zakopca na 2013?

  • Adrian D. redaktor

    Brat mojego kolegi mieszka w Japonii, kiedyś pytałem go jak popularne są tam skoki. Powiedział mi, że Japończycy nie widzą sportu poza sumo. Dla nich sumo to cały sport, a sport to sumo. Skoki zawsze były tam marginalnie traktowane przez kibiców, a teraz wobec braku sukcesów japońskich skoczków są prawie niezauważane.

  • anonim

    liberec nie jest w niczym lepszy od Zakopanego
    ciekawe czemu Zakopane przegrało walkę o MŚ 2009???
    Adam mógłby wtedy swoje ostatnie mistrzostwa spędzić w kraju...

  • kibic_malysza profesor

    U nas w Polsce konkurs MŚ w Sapporo obejrzało prawie 6mln ludzi.

  • motylek_ja weteran

    tak , ale to chodzi o Japonie , a nie o Polske... o to, ze tam bezposrednio malo osob oglada:)

  • Dorothy_halle początkujący
    Ulala....:)

    heh, ja niewiem u mnie cała rodzina ogląda:) skoki a w domu ogląda sie na 3 telewizorach:)
    pozdRawiam Wszystkich:*i zachęcam do oglądania transmisji w sobote!!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl