Adam Małysz: "Cały dzień trzeba czekać"

  • 2007-03-14 14:31

Adam Małysz po dwóch konkursach Turnieju Nordyckiego prowadzi i z optymizmem myśli o kolejnych zawodach, które odbędą się w norweskim Lillehammer.

"Przed Lahti nie przypuszczałem nawet, że w dwóch konkursach może mi się udać odrobić aż 172 punkty do Jacobsena. Jestem niezmiernie zadowolony, z tego wyczynu" - mówił najlepszy polski skoczek.

"Skocznia w Lillehammer jest na pewno bardzo dla mnie trudna, ponieważ zawsze miałem tam pecha. Jak nie przeszkadzał mi wiatr, to np. rok temu skakałem świetnie na treningach, a na konkurs dostałem takiej migreny, że nie widziałem gdzie ląduję. Mam nadzieję, że tą złą passę w końcu przełamię w tym roku i wszystko pójdzie tam dobrze" - dodał Małysz.

"To, że teraz mamy dwa dni przerwy przed kolejnym konkursem nie ma dla mnie specjalnego znaczenia. My wręcz się nudzimy, czekając na zawody, ponieważ są one rozgrywane wieczorami i cały dzień trzeba czekać" - opowiada nasz zawodnik.

"Czy jestem zmęczony już sezonem? Po konkursach zawsze jakieś tam zmęczenie dochodzi, ponieważ jest to ogromna koncentracja i duży wysiłek. Ale gdy zawodnik jest w formie to jednak o tym nie myśli. Staram się jak najwięcej odpoczywać między konkursami, ponieważ terminarz mamy teraz bardzo napięty, no i jest to już prawie sam koniec sezonu, więc każdy może być zmęczony" - zdradza "Orzeł z Wisły".

"Nie stosuję żadnych szczególnych metod relaksu. Generalnie staram się przed samym konkursem jak najmniej tracić sił na jakiś zbędny wysiłek. Czy stosuję jakąś dietę? Tradycyjną, francuską - 'Mniej żreć'" - śmiał się złoty medalista MŚ w Sapporo.

"Co sądzę, o teorii, że Lahti było pewnym rewanżem za wypaczony konkurs w Kuusamo? Nie analizowałem tego, to trener Lepistoe jest znany z takich analiz. Ja byłem po prostu zadowolony, że wygrałem ten konkurs, że w trudnych warunkach oddałem dwa dobre skoki. To było najwazniejsze" - dodaje Polak.

"Trener Lepistoe, powiedział, że każdy sam powinien analizować swoje skoki, popatrzeć na zapis wideo kiedy chce i tyle razy, ile chce. Chociaż ja akurat zawsze tak trafiam, że gdy przychodzę na anlizę to trener tam jest. Przed zawodami w Kuopio przyszedłem do Łukasza i oglądalismy moje skoki razem. Hannu się raczej nie odzywał i czekał aż ja się odezwę. Gdy powiedziałem, że muszę jeszcze trochę poprawić kierunek odbicia, to on powiedział 'na to właśnie czekałem'" - kontynuuje ze śmiechem Małysz.

"Po Lahti raczej nie zmieniałem nic w pozycji dojazdowej, ale w Kuopio były bardzo trudne warunki, był mokry rozbieg, a nie czuję się na takim najlepiej i zawsze próbuję mocniej się wybić, dlatego też czasem troszkę kierunek wybicia nie jest idealny. Jednak moje skoki były całkiem dobre i z tego się cieszę" - zakończył lider Turnieju Nordyckiego.

Korespodencja z Kuopio, Tadeusz Mieczyński.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13535) komentarze: (97)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    adam malysz

    ja uwazam ze adam malysz i tak jest wielki chodzby przegral puchar swiata z Jacobsenem wyprzedzil J. Weissfloga i brakuje mu 11 zwyciestw do M. Nyknnena , zdobyl w zyciu wszystko marzenia pieniadze i niejeden polak chcialby sie zamienic , chodzby za szacunek slawe ,i nic mu niepotrzeba ma wszystko

  • anonim

    Wszystko pięknie...tylko chciałbym zazbaczyć,że Anders Jacobsen to NORWESKI skoczek :)

  • anonim
    Planica

    Podsumowanie koncowki sezonu :

    Planica z powodow atmosferycznych zostala odwolana.
    W klasyfikacji generalnej Pucharu Nordyckiego i Pucharu Swiata zwyciezyl po raz kolejny znakomity skoczek polski Adam Malysz, przed finskim Jacobsenem i austriackim Schlierenzauerem.
    Furgonetka marki Sprinter z trofeami polskiego skoczka wyruszyla wlasnie z Oslo w kierunku magazynu pucharow w Wisle, w slad za nia podazy wkrotce Adam.
    Jego wierni kibice ps. Pergilufer i Fanka ze skoczni0 znajduja sie z powodu zatrucia alkoholem pod opieka lekarzy. Ich zyciu nie zagraza niebezpieczenstwo.

    Redakcja.

  • Qba doświadczony

    A ja mam pytanie czy jest gdzies umieszczony reportaz o Adamie który zrobiła telewizja eurosport?? ten co byl pokazywany przed malą skocznią na MŚ....

  • anonim
    Błąd

    Adam Małysz w dwóch fińskich konkursach odrobił 174 a nie 172 punkty. Pozdrawiam wszystkich fanów skoków:)

  • indor_ weteran
    Wrzuccie na youtube..

    jakiś wywiad z Adaśkiem po niemiecku. Chcę posłuchać, jak mówi - bo słyszałem kiedyś, ale to było dawno. Teraz pewnie już mówi lepiej...

  • Pergilufer bywalec
    Adam talenciarz


    Nie omieszkam stwierdzic, ze Malysz ma talent, a ktos kto ma talent, to ma z reguly do wszystkiego, dlatego Adam radzi sobie z niemieckim lepiej od Podolskiego i Michalczewskiego. Michalczewski ostatnio tak kwasi po niemiecku, ze az zenujace. Pewnie zapomnial siedzac w polsce.
    Nach dem Motto: "das Sprechen ist Silber und das Schweigen Gold", wybralbym to drugie i nie udzielal wywiadow do TV po niemiecku, a jezeli juz, to bym jakis standart przygotowal i wrzucil, jak to robia pilkarze :

    "optimistycznie.. jutro...lepiej...team...coach...wiatr... tralalala ...Tschüüsss"

  • motylek_ja weteran
    @Fanka

    zima znow ma na jakis czas przyjsc ( troche jak w 2001: ) )

  • motylek_ja weteran
    @Lena

    zgadza się SUPER mowi ale slyszlam , ze nauczyl sie dzięki systemowi SITA:) ( przeczytalam gdzies jego wypowiedz)

  • Lena doświadczony
    @ bB86

    Adam po niemiecku mówi perfekcyjnie!!! Uczył się od Federera, Goldiego, Kuttina, teraz z Lepistoe też porozumiewają się po niemiecku. A Adam z każdym rokiem mówi coraz lepiej. Jeszcze parę sezonów temu trochę się męczył podczas wywiadów udzielanych w RTL na TCS, ale teraz zasuwa po deuschlandzku jak mały motorek.
    Jedyne, co tak na szybko udało mi się znaleźć, to filmik z Ga-Pa, jak RTL zorganizował spotkanie Adasia z Podolskim:
    http://sport.rtl.de/ skispringen/skispringen_72346.php
    Adam mówi po niemiecku lepiej niż Podolski po polsku!!!
    Bo Podolski miał dla zabawy udawać tłumacza Adasia i Adam trochę musiał mu pomóc!!! Jest tam te4ż taki zdanie dzienikarza (jakby ktoś przegapił): "Adam naturlich sprecht perfect Deutsch".
    Innych filmików poszukaj właśnie gdzieś na tej stronie - dziennikarze RTLu często rozmawiają z Adamem i większość tych wywiadów jest tam zamieszczana.

  • anonim

    Jeśli Adam wyprzedzi Andersa do Oslo to mnie już nie obchodzi czy będzie Planica, czy nie.
    W takich warunkach jakie są nie sądzę, zeby przygotowali mamuta, może jakąś mniejszą skocznię, ale nie wiadomo. Może będą jakieś komunikaty?

    Taka porażka z pogodą w tym sezonie. Nie pamiętam takiego sezonu w skokach.

  • anonim

    Wobec wiosny jaka wszędzie już zawitała, mnie juz wszystko jedno gdzie odbędzie sie finał, byle sie tylko odbył,
    gorzej bedzie jak odwołają całkowicie, a właśnie w tym finale mogłaby się rozstrzygnąć klasyfikacja i gdzie trafi Kryształ.
    Mam nadzieję, że FIS coś wymysli.

  • kolesio weteran
    kolesio

    wiem że sie powtarzam;) ale mozliwe że finał PS w Planicy bedzie w skropmniejszej formie - zamiast 3 konkursów na K185 np. 2 na K130 czy K90...
    K185 w takiej pogodzie raczej nie dadza rady przygotować... A Słoweńcy to naród ambitny i przedsiębiorczy zarazem i konkursów raczej nie odpuszczą (wiadomo - przepadaja pieniędze sponsorów w całości lub w jakiejś częsci... kasa z biletów też...)

  • anonim

    Nie chę być złym prorokiem, ale skoro na MŚJ są kiepskie warunki i plusowa temperatura to coś mi się wydaje, że skoki w Planicy za tydzień odwołają.
    Mam nadziję, że Adam wyjdzie na prowadzeni w klasyfikacji generalnej PŚ już jutro.

  • anonim

    http://www.sport.pl/skoki/1,65075,3987660.html


    Wywiad z Hannu Lepistoe.

  • anonim
    Oslo !

    18 marca publiczność też na pewno nie zawiedzie. W loży zasiądzie obecny król Norwegii Harald. Można się spodziewać, że widzowie zgotują owacje Andersowi Jacobsenowi za zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni, bo wcześniej nie mieli po temu okazji.

    Prawdziwym królem obiektu - jak podkreślają sami Norwegowie - jest jednak Adam Małysz. Polak wygrał tu nieoczekiwanie 17 marca 1996 roku i później jeszcze w 2001, 2003 i 2006 roku. Nikt nie odniósł tu jeszcze czterech zwycięstw i nikt tego rekordu już nie pobije, skoro skocznia ma być zburzona. Norwegowie mówią pól żartem pół seriom, że za piąte zwycięstwo będą chyba musieli postawić Małyszowi pomnik.


    Calość art. http://www.dziennik.pl/Default.aspx? TabId=278&ShowArticleId=35490
    bez spacji

  • anonim
    @2006

    Ale mnie rozbawiłes tą żyrafą :))))

    Nie moge dojśc do siebie:))) jak to przeczytałam.
    Hahaha !

  • anonim

    Tak, Adam mówi bardzo dobrze po niemiecku. Nie wiem czy pamiętacie, ale jak do kadry przyłączył się Kuttin i Horngacher to skoczkowie dostali nakaz nauki niemieckiego, zeby się z nimi porozumieć. Poza tym Adam musiał jakoś dogadać się ze swoim menadżerem.
    Zna niemiecki dobrze, wypowiada sie z łatwością, nie robi żadnych przerw. Czasem na RTL są wywiady z Adamem. Raz na taki trafiłam i byłam bardzo mile zaskoczona (wtedy tłumaczyła mi ten wywiad mama, bo ja znam tylko angielski).

  • anonim
    @ bB86

    Nagrania nie mam z RTL. Bo aksety by mi zabrakło na cały sezon :))

    Ale Często dośc przy okazji TCS słyszałam jak Adam udzielał wywiadu dla niemieckiej stacji, uwierz mi, zasówa po Niemiecku jak szalony :))

    Pozatym w ub podajrze roku, byl zaproszony do Niemiec na spotkanie ze swoim idolem , to bylo gdzies w jakiejś olbrzymiej hali, gdzie bylo mnóstwo ludzi, był dziennikarz, który rozmawiał zarówno z Adamem jak i Weisflogiem, co bylo najśmieszniejsze ?
    że cały zcas w pogotowiu siedział obok tłumacz, ale Adam go nie potrzebował.

    Następny przykład , konferencja prasowa po LGP w Zakopanem 2006, byli tam dziennikarze Niemieccy , byl tez tłumacz , jakby zapomniał, ze Adam wszystko rozumie :))
    jeden z dziennikarzy niemieckich zadaje pytanie do Adama, hmmm, ten zastanawia się nad odpowiedzia, a tłumacz mu przetłumaczył, a Adam nadal mysli, co by tu powiedzieć :))

    W pewnym momencie Adam kieruje się do tłumacza i mowi, "Ale to putanie tak nie brzmiało ! w zwiazku z tym muszę udzielić innej odpowiedzi " sam sprostował pytanie, a i odpowiedż była inna.
    Tlumaczowi zrobilo się conajwyżej głupio :))))
    Adam zna Niemiecki bardzo dobrze, jest samoukiem, uczył się go kiedy jego menadzerem został Austriak, byl po prostu zmuszony do tego, potem przyszedł Astriacki trener i to się przydało.
    Chodził z takim urządzenie na uszach , relaksującym, które słuzylo nie tylko do relaksu i koncentracji przed zawodami ale i do nauki Niemieckiego, polecił mu to kiedys Pan Blecharz, ma to do dziś i do dziś z niego korzysta.


    @Prezes

    Ja do Planicy ?
    Gdzie tam, ja ledwo co dojechałam do Zakopanego, a gdzie do Planicy :))))

  • bB86 bywalec

    bosh fanka [internet.dsl] z choinki sie urwalas ze Adasia chcesz pouczac?

    a kim ty jestes i co osiagnelas ze mowisz mu jak ma sie zachowywac?

    on ma skakac dla innych? od kiedy??? on skacze tylko dla siebie. koniec kropka. a to ze ludzie pracuja do 16tej. niech se pracuja. do 16 to i tak krotko.

    w pelni popieram Fanke, ta prawdziwa ;)

    p.s. mi sie wydawalo ze Adasiowa znajomosc niemieckiego jest raczej srednia, szczegolnie patrzac na to jak jego komunikacja z Austriakami czy Szwajcarami wyglada.. ma ktos jakies wywiady Adasia po niemiecku na rtlu albo cos? ciekaw jestem ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl