Jerzy Dudek: "Oby bez tragicznych wypadków"

  • 2007-03-19 20:26

Nie milkną echa konkursu w Oslo, podczas którego nasz najlepszy skoczek musiał ratować się przed upadkiem. Zaniepokojony wydarzeniami na skoczni Holemnkollen był także Jerzy Dudek.

"To, co zobaczyłem dzisiaj rano we wiadomościach sportowych, przeraziło mnie. Przypomniał mi się lot czeskiego zawodnika, który w identycznych warunkach rozbił się w Zakopanem. Adam Małysz pokazał jednak niesamowite umiejętności i opanowanie, utrzymując równowagę w tak dziwnych okolicznościach" - napisał na swojej oficjalnej stronie internetowej Jerzy Dudek (www.jerzydudek.eu).

"Po tym wydarzeniu zawody powinny zostać wstrzymane. A już na pewno powinno się anulować osiągnięte w takich warunkach wyniki. No bo jak one się mają do sportowej walki? Niestety, stało się inaczej. Zresztą, wyczynowi sportowcy przyzwyczaili się już do tego, że przedstawienie musi trwać - >>show must go on<<. Oby bez tragicznych wypadków" - dodał bramkarz FC Liverpool.

"Jak blisko było do niego wczoraj na skoczni, to wie już tylko Adam Małysz. Adam trzymaj się!" - zakończył polski golkiper.


Anna Szczepankiewicz, źródło: www.jerzydudek.eu
oglądalność: (9547) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Oj tak Duszku, medalem,medalem a najlepiej kula i to kryształową:).
    Widzę, że pozazdrościłeś Raviemu i tez zaczynasz "rymydłować" (jak to dawni bywalcy tego forum nazywali:)

    Pozdrowionka od wiedzminki ;)

  • anonim

    Hannu w meczu Polska-Finlandia stawiał na Polaków, przez Dudka,Głowackiego przegraliśmy

  • pawel92g bywalec
    hhehhe

    jacobsen popisuje sie wynikiem 210.5m. no niezle zobaczymy co bedzie w planicy.


    zobaczymy czy pobijesz swoj rekord jak OBIECALES.....

  • magdalenka stały bywalec

    I dobrze,że te echa nie milkną!!!Coś trzeba zmienić najpierw Honza potem Adaś tak nie może być!Musi stać się pewnie jeszcze większa tragedia aby zaczęto przekładać zdrowie nad widowisko.
    Apel jest słuszny,wyniki powinny być anulowane.Przecież od razu widać,że to było niesprawiedliwe.I co może działacze FIS-u tego nie widzą?to jest po prostu żenujące!!

  • duszek_Arielek początkujący
    Miał Być

    Miał być daleki, piękny skok
    Jednak wszyscy przeżyliśmy szok
    Nasz mistrz miał po zwycięstwo frunąć
    A musiał walczyć by w powietrzu nie runąć
    Coś niedobrego jednak się zdarzyło
    Coś, co nas zatrwożyło i zmartwiło
    Już się z progu wybił
    Już lecieć zaczynał
    Lecz go pochwyciła nieokiełznana siła
    W powietrzu potargała i na bulę rzuciła
    Nasz mistrz nie poddał się wcale
    Przetrwał wszystko, wylądował
    Nagrodźmy go za to medalem
    Bo zdrowie dla nas zachował
    Aby wygrywać dalej.

  • Agatanusia początkujący

    Aż jestem spokojniejsza :)

  • Ducsen początkujący

    szacunek dla Adasia :] tylko kilku skoczków umiałoby się tak kapitalnie uratować ;)

  • anonim

    Ja widzę, że niektorym naprawdę wręcz nie podoba się to, ze Adam uniknłą tragedii.

    Czyz nie @harry?

    Czy gdyby został kaleką, też byc pisał, ze to jego błąd ?

    Ale się uratował i to swiadczy o jego klasie prawdziwego Mistrza.

    Adam jest szczery w swoich wypowiedziach , to prosty chlopka ale bardzo szczery, mowi jak jest.
    Za tą szczerosc między innymi ja osobiście go bardzo szanuję i cenie.
    Po wypadku Janka, zaraz ocenił jego skok, to była ocena prawdziwego profesjonalisty ale wszystkim się to nie podobało, jakże on śmiał tak mówić !że Janej popełnił błąd ! boze to nie do pomyslenia ))) co ten Malysz opowiada !
    Na drugi dzień bodajrze, jego wypowiedż potwierdzili niemażle wszyscy trenerzy.

    Teraz sam mówi, ze być może popełnił błąd, jest znów szczery ale znów sie to nie podoba.

    A co ma powiedzieć? ze Tepes za wcześnie zapalił swiatlo ? przeciez nawet głupi widział, ze tak było, on nawet nie miał czasu jak zwykle poprawić sobie i spradzić butów, czy gogli ! Dla mnie zbyt wcześnie to swiatło zapalił! Jako lider miał prawo do tego aby jeszcze zcekać. Ale po co ???

    I co ma teraz powiedzieć, o tym światełku, kiedy za dwa dni staruje w Planicy i to na mamucie, żeby ta małpa :) zapaliła mu z zemsty światło przy podmuchu w plecy ?
    I ladowałby na buli ?

    Oczywiście ja to tak widzę i tak to odczułam a każdy niech sobie rozumie to jak chce.

  • anonim
    brawo małysz!

    że się uratowałeś!:)

  • Andrzej bywalec

    @harry

    Ja też "przekleję" swoj komentarz z innego postu:

    Słowa Adama: "...Jeśliby mi porwało nartę tak jak Jankowi Mazochowi w Zakopanem, to byłaby kaplica."
    Zauważ, powiedział "JEŚLI". Co to może oznaczać? To, że nie dopuścił do takiej sytuacji, czyli wykazał się UMIEJĘTNOŚCIĄ, jakiej nie posiadał Honza. Czyli nie dopuścił do sytuacji, w której byłaby KAPLICA.

    Ja to tak zrozumiałem.

    Pozdrawiam

  • BJJ doświadczony

    @harry
    I co z tego, że byc może Adam popełnił błąd? Masz w tym jakąś chorobliwą przyjemność, żeby do znudzenia to powtarzać? Żeby bez przerwy powoływac się na to, co powiedział po wypadku Mazocha? Co chcesz udowodnić? Że Adam uważał się dotąd za nieomylnego, a ostatni konkurs pokazał, że jest inaczej?
    Doprawdy, nie rozumiem przyświecającego Ci celu - oprócz jednego, ze w przypadku Zakopanego to Ty miałeś rację.
    W jednym miałeś, i już to gdzie indziej przyznałam. Że tamte zawody powinny być odwołane.
    Ale co do błędu zawodnika jako przyczyny wypadku to nie Ty masz rację, lecz Adam.
    Gdyż jemu nie chodziło wtedy o błąd na progu, lecz o błędne decyzje Mazocha co do sposobu ratunku.
    A raczej o brak takich decyzji. Adam wiedział, co ma robić, zrobił to, uratował się.

    Czy nie to właśnie jest najważniejsze - a nie, kto, co i kiedy powiedział i kto, komu i co udowodnił?

  • Malyszomaniak profesor
    @Hary

    Adam również przyznał że popełnił błąd ale tego hary już nie podałeś. Błąd nie polegął na wyjściu z progu a na próbie korygowania poderwanej narty tak przynajmniej mówił Adam

  • Pergilufer bywalec
    Apel do Izabelli


    Te, Izabella :)))
    Intensywne spanie z mezem dopiero po Planicy prosze, zeby Adam nie chodzil okrakiem, bo tam trzeba skoczyc dobrze ponad 200m.

  • motylek_ja weteran

    @Lena- świetnie określiłaś te sytuację , dzięki!
    Zgadzam sie na 100%

  • Lena doświadczony
    @harry

    Przeciwnie, nigdy nie uważałam Adama za boga. Z boskości to On ma może talent. Ale jest "tylko" człowiekiem, popełnia błędy, jak wczoraj przy wyjściu z progu. Ja po prostu uważam Go za jednego z najlepszych skoczków w historii dyscypliny. I jako takiego bardzo szanuję i podziwiam.

    A jeżeli ktoś z nas jest zaślepiony, to chyba bardziej Ty - szukaniem przysłowiowej "dziury w całym", czyli wpadek Mistrza. I może jeszcze zaślepiony własną nieomylnością.

    Więc może faktycznie zamiast obrażać współforumowiczów (tak, poczułam się urażona tym "zaślepieniem") faktycznie lepiej wklej ten wywiad i pokaż dokładnie, które fragmenty z wypowiedzi Małysza są sprzeczne z tym, co mówił wczoraj.

  • anonim
    harry

    Tobie juz dziekujemy,schowaj sie

  • Divine JazOOn profesor
    pewnie

    zgadzam się co do joty!

  • harry weteran

    @gawerty @lena
    Bo Malysz nie jest Bogiem a wy niestety zaslepieni kibice.

  • Lena doświadczony
    @harry

    Już pod którymś newsem czytam ten sam Twój komentarz i trochę mnie już to irytuje, zwłaszcza, że nie masz racji. Czy właśnie ten fragment wypowiedzi Adama chciałeś wkleić?
    "Jakby nie było, to na pewno był błąd zawodnika. Janek za bardzo wykręcił nartę, która później złapała powietrze, co zakończyło się upadkiem."
    Potem jeszcze powiedział, co Mazoch powinien zrobić, żeby obronić się przed upadkiem.
    W żadnej z wypowiedzi (ani w tych ze stycznia ani w tych wczorajszych) nie widzę sprzeczności. Sytuacja Adama i Janka w powietrzu była podobna, Adam z tego wybrnął, Mazda nie. Adam wtedy powiedział, że mógłby się uratować, za co zresztą wiele osób Go potępiło (sama pamiętam moją bardzo zażartą kłótnię z niejaką Milką) i stwierdziło, że się mądrzy i gdyby sam się znalazł w takiej sytuacji to też skończyłby podobnie. Otóż wczoraj Adam znalazł się właśnie w takiej sytuacji i wyszedł z tego cało. Tym samym udowodnił, że w styczniu miał rację.
    A poza tym udowodnił swoją klasę sportową, mistrzostwo i geniusz.

  • qwerty doświadczony
    @harry

    Nie pamiętasz niestety, o czym konkretnie wtedy mówił Małysz. Adam powiedział, że Mazoch, gdy już musiał upadać, to powinien przybrać taką pozycję, by zrobić sobie jak najmniej krzywdy. I o tym błędzie mówił właśnie Adam.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl