Werner Schuster: "Nie jestem cudotwórcą"

  • 2007-04-07 19:28

Tegoroczne wyniki austriackich juniorów w Pucharze Świata wywołały burzę wokół Wernera Schustera. Jego wychowankowie: Gregor Schlierenzauer, Mario Innauer i Arthur Pauli zasłużyli sobie na miano "cudownych dzieci" skoków. W efekcie szkoleniowcem pracującym w szkole sportowej Stams zainteresował się Szwajcarski Związek Narciarski.

"Dla Szwajcarów był to na pewno jeden z powodów, by mnie zatrudnić. Przyczyniłem się do sukcesów wielu młodych sportowców. Miniony sezon był wyjątkowy! Wszystko musiało spasować, jeśli udało się wprowadzić juniorów do światowej czołówki skoków"- powiedział Schuster.

W tym tygodniu podano do wiadomości, iż Schuster wraz z rozpoczęciem sezonu zastąpi Berniego Schoedlera na stanowisku trenera reprezentacji szwajcarskich skoczków.

"Przedstawiciele Szwajcarskiego Związku Narciarskiego jakiś czas temu skontaktowali się ze mną pytając o ewentualną chęć współpracy. Ja jednak wolałem przygotować zawodników do Mistrzostw Świata Juniorów. Po dokładniejszej obserwacji w połowie marca zapytali jeszcze raz. Miałem przeczucie, że jestem głównym kandydatem. Wizja pracy w Szwajcarii jest naturalnie bardzo kusząca. Mogę poznać i współpracować z zawodnikami światowej klasy takimi jak Simon Amman czy Andreas Kuettel. Poza tym sposób podejścia do sportu Szwajcarów jest bardzo sympatyczny. Dlatego przyjąłem propozycję" - opowiadał "na gorąco" Werner Schuster, dla którego decyzja o podjęciu pracy za granicą nie była wcale łatwa ze względu na sytuacje rodzinną. Z drugiej strony długi okres pracy z młodzieżą, jak sam przyznaje, skłonił go do porzucenia posady trenera w ÖSV.

"ÖSV zapewnił mnie, że moja praca jest ceniona i że nadal jestem potrzebny, ale zajmuję się młodzieżą w związku od dziewięciu lat i trzeba też zrozumieć moją potrzebę zmian" - wyznał Austriak.

Schuster zamierza również zrezygnować na jakiś czas z pracy w Stams.
"W każdej chwili, nawet po trzech latach mogę powrócić do Stams. To dla mnie bardzo ważne, bo wszystkiego nauczyłem się właśnie tam. Moją przyszłość wiążę również z Stams!"

W obecnej chwili austriacki szkoleniowiec jeszcze nie do końca wie, czego można spodziewać się po szwajcarskich skoczkach. "Mój poprzednik, Berni Schoedler był profesjonalistą, ukształtował wspaniałą drużynę. Tak naprawdę nie mogę jeszcze ocenić możliwości skoczków kadry narodowej. Na pewno dużą szansą dla całej drużyny mogą być nowe metody treningowe. Może uda się >rozpalić w nich ogień<, ale nie jestem cudotwórcą!"- zakończył Schuster.


Aneta Mrugała, źródło: sport1.at
oglądalność: (9282) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Werner Schuster w PŚ

    Werner Schuster ur.1970

    1987/1988 - 26 miejsce - 30 pkt - 5 Austriak
    1988/1989 - 57 miejsce--- 6 pkt - 9
    1989/1990 - bez pkt PŚ
    1990/1991 - 43 miejsce - 10 pkt - 9
    1991/1992 - 49 miejsce--- 4 pkt-10
    1992/1993 - 54 miejsce--- 2 pkt-10
    ---------------------------
    1993/1994 - 52 miejsce - 47 pkt - 7
    1994/1995 - 93 miejsce--- 1 pkt-11

    Do sezonu 1992/1993-stara punktacja(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

  • fanka_austrii bywalec
    @fanka uczciwosci w skokach

    a jakos malysz tez jest polakiem i jest mistrzem wiec przestan gadac ze to zalezy tylko od sprzetu. poprostu nie mozecie tego zniesc ze ktos moze byc lepszy od nas. ja juz to przyjelam do wiadomosci i zycze polskim juniorom zeby skakali tak jak austriaccy.

  • anonim
    @fanka austrii

    Zabrać im ten sprzęt co mają a na bule pospadają. Wszyscy Austriacy, rządkiem!
    Oni maja najnowocześniejszy sprzęt, najlepsze kombinezony, najlepsze smary. Ich po prostu stać na to, a nas nie!
    Austriacy zawsze kombinowali przy sprzęcie, często to było na granicy legalności i dzięki temu wygrywali z innymi.
    Owszem są dobrze wyszkoleni, ale jakby im dać sprzęt naszych to daleko by nie dolecieli. I taka jest prawda o tym sporcie. Dobry sprzęt to kilkanaście procent odległości a dobry kombinezon to dalsze kilkanaście procent. I to nie ja tak twierdzę, tylko Ahonen, a on chyba wie co mówi!

  • fanka_austrii bywalec
    @ania.g

    masz racje. polska jest gorsza w skokach od austrii i moze nareszcie niektorzy na tej stronie to zrozumieja! widze ze mam troche bardziej otwarte od was oczy na to co sie dzieje wokol nas. to ze mamy jednego dobrego malysza nie znaczy ze mamy super cala kadre, a u austriakow jakos wszyscy sa dobrzy. maja lepszych i troche gorszych ale nikt za bardzo nie odstaje. i tak wiem ze zawsze bedziecie bronic naszych ale ja nie bede taka jak wy;-p

  • ania.g bywalec

    żebyśmy my mieli takich trenerów jak austriacy, to kto wie może nasza kadra byłabyo wiele lepsza, a Adam Małysz nie musiał by już tylko sam jeden ratować honoru Polski na skokach. no ale cóż, Polska nie Austria i nam do skompletowania porządnej kadry tak daleko jak wioskom indiańskim do przekwalifikowania się na polaków.

  • fanka_austrii bywalec
    jestescie smieszni

    jakos malysz mogl sobie poradzic bez wzgledu na to czy jest kasa czy jej nie ma wiec przestancie gadac ze jakis polski malolat jest bardziej uzdolniony od austriackiego tylko ze ma tansze narty. to jest smieszne, za wszelka cene bronicie polskich skoczkow, bez wzgledu na to czy sa zdolni czy nie. obejrzyjcie sie i zobaczcie ze tez istnieja lepsi od nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • martusiaaa bywalec

    hmm... ciekawe co z tego wyniknie...

  • Tamlaa początkujący
    @fanka_austrii

    Fanko nie ma dzieci? Trochę patriotyzmu i rozglądnij sie dookoła. Mamy taką wspaniałą utalentowaną młodzież. Nasi skoczkowie są świetni, ale przez nieodpowiednie prowadzenie spalają się. Brak kasy to też przeszkoda. Z tym więrze się brak sprzętu itd. Ale nasi młodsi zawodnicy czyli dzieci leją inne narodowości skoków aż miło.
    Więc nie mów, że w Polsce nie ma talentów... są, ale później "ktos" je marnuje, a w Austrii są ostorżnie prowadzone. Tam jest inna mentalność. Jeśli widzą talent to nie chcą go zmarnować... A my tak go ciśniemy, że się wypala...

  • Paula bywalec

    pisze się ''Ammann', nie 'Amman'

  • patrycja381 weteran

    szkoda ze u nas nie ma nikogo kto by asponsorowal NASZYCH MLODYCH SKOCZKOW( 15 -17 LAt)....


    chcialabym aby ta wspolpraca jednak dobrze sie ulozyla...

  • anonim
    @fanka Austrii

    Ty chyba nic nie wiesz o naszych talentach. W Ga_pa na Mistrzostwach Świata Dzieci to nasi kasują wszystkie złote medale. Nazwiska Paweł Słowiok, Toomasz Byrt, Klimek Murańka, Krzysztof Leja coś Ci mówią?
    Jeśli nie, to zerknij do wyników z ostatnich lat. Leją "utalentowanych" Austraiaków aż miło patrzeć.
    Zwrot następuje w wieku 15 lat, gdy naszycm zaczyna brakować odpowiednich skoczni, sprzętu i dużej ilości zawodów.

  • fanka_austrii bywalec
    @nieznany

    no napewno nie mamy takich"cudownych" dzieci jak austriacy. bo tu nie tylko trener sie liczy.

  • anonim
    Prima

    mysle, ze pewne zmiany pociagaja za soba duzo dobrego. ale nie wszystkie ... Prima za twoje slowa raniace mnie osobiscie policzymy sie w szkole. kiedy mnie nie bedzie w czwartek:) hihihi;)

  • Kikuszenko bywalec
    :)

    Cudotwórcą nie jest ale to wspaniały trener

  • anonim

    A kiedy my zatrudnimy jakiegoś bardzo utalenowanego trenra dla juniorów ?
    Bo tego nam chyba brak najbardziej.

  • anonim
    @fanka Austrii

    My też mamy tak utalentowanych juniorów, ale brak nam tak utalentowanych trenerów no i skoczowie nie maja takich mozliwości jak maja młodzi Austriacy. Brak nowoczesnego sprzętu, brak skoczni, brak kasy na wyjazdy na inne skocznie,...

  • fanka_austrii bywalec
    austrianteam is the best;ppp

    to co on zrobil z schlierenzauerem to bylo niesamowite. m.in. dzieki niemu ogladalam ten sezon zeby popatrzec na swietne skoki juniorow austriackich. szkoda ze my takich nie mamy, ale austrianteam jest jedyna taka na calym swiecie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • martula bywalec
    hmmm....

    wg mnie On powinien ternowac mlodych skoro takie sukcesy Jego podopieczni osiagneli... hmm... ale co zrobisz? nic nie zrobisz...:(

  • olka bywalec

    Nadal nie rozumiem dlaczego Berni nie trenuje juz Szwajcarow...przeciez bylo dobrze...moze chodzi tutaj wlasnie o stworzenie druzyny...Z drugiej strony ciekawe dlaczego nie zostal trenerem Niemcow...

  • anonim

    Schustera to powinni do młodych-słabych zatrudnić. Skoro taki cudotwórca, toby ich do formy doprowadził.
    A może po prostu trafił w Stams na najwybitniejsze talenty i ldlatego jego podopieczni odnieśli sukces a jego wkład jest tylko 5 %.
    Co toza problem z talentów zrobić mistrzów. Będzie miał trudniej gdy zajmie się mniej utalentowanymi młodymi, bo oprócz Simmiegho i Kuettela to tam nikogo nie ma na razie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl