Młode polskie talenty rywalizowały w Gilowicach

  • 2007-06-10 22:15

W minioną sobotę na skoczniach K-20 i K-14 w Gilowicach ponownie rywalizowali najlepsi młodzi polscy skoczkowie w konkursach z cyklu "Młode Talenty".

W kategorii Junior D zawodów Młodych Talentów najlepszy okazał się Damian Żyła, który skokami na 22,5 i 23m minimalnie wyprzedził drugiego - Stanisława Bielę (22,5 i 22,5m) oraz trzeciego - Konrada Janotę (22,5 i 22m). W tej kategorii zaprezentowały się również dwie dziewczynki - Joasia Gawron oraz Gabrysia Buńda. Joasia zmagania zakończyła na 23. pozycji (19,5 i 20,5m), a Gabrysia była 28. (19,5 i 19m).

Wśród Juniorów E nie miał sobie równych Krzysztof Leja. Zawodnik Startu Krokiew Zakopane skokami na 21,5 i 22m znokautował Łukasza Podżorskiego oraz Mateusza Hulbója.

W Juniorach F najlepszy okazał się Dominik Kastelik (Olimpijczyk Gilowice), który lądował na 14,5 i 14 metrze. Na kolejnych miejscach uplasowali się Jakub Jurosz (14 i 14m) oraz Andrzej Pałasz (14 i 14m).

W osobnej kategorii rywalizowały dziewczęta. Na pięć dziewczynek najlepsza okazała się 10-letnia Joasia Szwab, która na skoczni K-14 uzyskała dwukrotnie po 11 metrów, podobnie jak druga - Marzena Stasik oraz trzecia - Monika Hulbój. Warto odnotować równiez start zaledwie 7 letniej Kamili Bafi, która osiągnęła 7 i 8,5m.

W klasyfikacji Mistrzostwach Parafialnych Klubów Sportowych, w kategorii rocznik 1994, najlepszy okazał sie Stanisław Biela, w kategorii rocznik 1995 - Damian Żyła (22,5 i 23m), 1996 - Krzysztof Leja (21,5 i 22m), 1997 - Krzysztof Kabot (20 i 20m), a wśród najmłodszych zawodników górą był Dominik Kastelik (14,5 i 14m).

Zobacz pełne wyniki Zawodów Młodych Talentów »
Zobacz pełne wyniki Mistrzostw Parafialnych Klubów Sportowych »

Krzysio LejaKrzysio Leja
fot. Barbara Niewiadomska

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7020) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Usia profesor
    "Sprawiedliwość"

    Dal mnie cały system rozgrywania skoków narciarskich dzieci jest NIESPRAWIEDLIWY.
    Dzieci nie powinno sie przydzielać do katwegorii uwzględniających wiek, ale do kategorii uwzględniających stopien "amatorstwa" i "zawodostwa". Według mnie do 13 -14 roku zycia powinien być podział na kategorie:
    A- trenujacy mniej niz rok
    B- trenujący 1-2 lata
    C-trenujący ponad 2 lata
    i równocześnie z tym przyznawac klasy wyczynowe, jak to ma miejsce w innych krajach (z tym związane są stypendia).
    Rywalizacja początkujących z trenjacymi 5-6 lat dziećmi nie ma żadnego praktycznego sensu. No chyba, że chcemy zniechęcic do treningu tych co nie mieli tyle szczęścia, że ich rodzice przyprowadzili na skocznie w wieku 6-7 lat. Jak pokazuje przykład innych państw dzieci po 3-4 latach treningu doganiaja często te trenujące 5-7 lat (jesli mają talent) i powinno im się dać szansę sprawiedliwej rywalizacji na początku i osiągania swoich pierwszych sukcesów a nie bycia ciągle ostatnimi na zawodach. Że nasz system nie jest dobry to widać po tym ilu mamy dziecięcych mistrzów świata a ilu później skoczków w pierwszej 20 PŚ :((( Prawdopodobnie zniechęcamy i eliminujemy najbardziej utalentowanych a promujemy dobrych wyrobników trenujacych po wiele lat.

  • Emu doświadczony

    Dajcie spokój biednej Monice. ;) Ona owszem jest starsza (rocznik Gabi), ale skacze dopiero od początku sezonu letniego. Więc przewaga, jaką jej daje wiek, moim zdaniem się wyrównuje, bo wszystkie pozostałe skaczą dłużej od niej.
    Zresztą zdolna jest, w tym momencie już ponad miesiąc skacze, więc w sumie nie widzę powodu, dla którego nie miałaby zacząć skakać na K-20. Wiem, kiedy się ma tylko dwie, K-20 to jest "DUŻA SKOCZNIA, brrrr", ale jednak de facto taki obiekt to mikrusek... :)

  • anonim
    rozbieg

    rozbieg został wydłużony juz przed pierwszymi zawodami (2 maja) o ok. 2 m, co pozwoliło na pobicie rekordu skoczni k-20 z 21 na 24,5 metra, i juz duzo więcej nie da się skoczyć, bo było by to po prostu niebezpieczne, a profil tej skoczni jest właśnie zrobiony tak aby był jak najbardziej bezpieczny dla tych młodych skoczków, skacząc na k-20 aż 24 metry to tak jakby na k-120 skakać 144 metry, myslę, że to wystarczy za komentarz i wyjaśnienie, zapraszamy na następne zawody 14 lipca i na konkurs wieczorny w ostatni weekend wrzesnia.

  • vero92 profesor

    No ok ok.. cały czas jakies konkursy i konkursy.. to bardzo dobrze nie ma co. hehe.

  • anonim

    Brawa dla Damiana Ale inni tez dobrze skakali:)

  • anonim
    Brawa dla tych młodych

    zawodników i zawodniczek. Tylko gdzie oni póżniej mają trenować? Pewnie skończą jak wiele talentów w Beskidach trenując do końca kariery na K-40 w Wiśle , bo większych skoczni nie ma poprostu.

  • Włoszka :-) stały bywalec

    Jak to miło czytać , ze tak młodzi polscy skoczkowie osiągają dobre wyniki :-) i ze jest dla kogo rozgrywać konkursy tego typu i w których jest prawdziwa rywalizacja...Oby tak dalej , a Polska w skokach narciarskich będzie liczyła się coraz bardziej i bardziej...;-)

  • anonim
    @niejasności

    Faktycznie, na skutek błędnych dat w plikach z wynikami rozbiliśmy te zawody na dwa dni, mimo że zarówno Mistrzostwa Parafialnych Klubów Sportowych jak i "Młode Talenty" to te same konkursy, tylko oddzielne klasyfikacje.

    Za wprowadzenie w błąd przepraszamy.

  • Usia profesor
    @Boy

    Tak, bo to malutka skocznia, a te dzieciaki juz na większych skaczą. To już nie nowicjusze.
    Gdzies słyszałam, że tam za krótki rozbieg zrobili i dlatego nie mozna dalej skakać, więc wszyscy ląduja w tym samym miejscu prawie. Jak widać o wynikach decyduja właściwie noty za styl.

  • anonim

    widać, że Gilowice dołączają do skoków narciarskich w polsce, tzn są w gronie tych miast, co zakopane , wisła, szczyrk. Gratki dla chłopców, no i dziewczynki też trzeba pochwalić:)

  • Boy profesor

    Stosunkowo wysoki poziom tych zawodów. Popatrzcie tylko ilu zawodnikom udało się przekroczyć punkt K na skoczni K20.

  • Usia profesor
    @2006

    Taaaaa, nie pisz tak, bo sie współautorzy obrażą ...
    I będą mieli rację, bo sporo pracy w ten blog wkładają.

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Ano, przed chwilą zauważyłem. Właśnie wróciłem od "Ciebie" :)

  • Usia profesor
    @2006

    Eh Radku, nie wymagajmy wszystkiego naraz. Ja się cieszę, że wogóle dziewczyny mają osobna kategorię. A te "starsze " tez były nagrodzone. Przecież jest zdjęcie na blogu,

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Dlaczego Gabriela Buńda i Joanna Gawron nie rywalizowały w swojej grupie? Można było także utworzyć dwie kategorie wiekowe dla dziewczynek.

  • anonim

    W niedziele to wGilowicach była najwyżej msza święta a nie mistrzostwa parafialnych klubów sportowych redaktorze prosze nie pisac takich bredni wszystkie zawody odbyły się w sobote wyniki do mistrzostw parafialnych zostały wyciągniete z zawodów w ten sposób że w każdym roczniku osobno a nie w kategoriach wiekowych,mnie tylko nie spodobalo się potraktowanie grupy dziewczynek gdzie rozdano medale nie w roczniku tylko jak leci i tak Monika rocznik 94 zabrała medal rówiesniczce Asi Szwab i Marzeny Stasik Paulinie Dynie.Moim zdaniem Monika powinna startować albo na K20 albo z młodszymi jako PK.

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    To samo tyczy się pozostałych zawodników, czy oni wogóle skakali w ten weekend?

  • Dwa tysiące sześć doświadczony
    @Redakcja

    Coś chyba nie tak z tymi wynikami. Krzysztof Leja uzyskał dokładnie te same odległości i noty w obu seriach w sobotę oraz w niedzielę, następny zawodnik po nim również. Czy to naprawdę wyniki zawodów z tego weekendu?

  • Usia profesor

    Podobają mi się te listy startowe ;)
    Tylko czemu na nich luty figuruje ?
    Ale inaczej organizatorzy spisali sie podobno na medal.
    WIELKIE BRAWA dla NICH!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl