"Po takim sezonie aż chce się skakać" - wywiad z Adamem Małyszem - cz.3

  • 2007-07-02 19:41

Prezentujemy dziś ostatnią część wywiadu z Adamem Małyszem, który przeprowadziliśmy przed Pucharem Doskonałego Mleka. Zapraszamy do lektury.

Skijumping.pl: Pracowicie spędzał pan czas po zakończeniu sezonu. Udało się mimo to trochę odpocząć?

Adam Małysz i Tadeusz MieczyńskiAdam Małysz i Tadeusz Mieczyński
fot. Karolina Osenka

Adam Małysz: Tak, trochę odpocząłem. Ja preferują aktywny wypoczynek i mimo to, że przez cały czas pracowałem przy domu, to i tak odpocząłem, przede wszystkim psychicznie, od skoków, bo nie musiałem cały czas myśleć tylko o nich. Inne rzeczy w życiu też są przecież ważne.

Skijumping.pl: Czy po takiej przerwie odczuwa pan już głód rywalizacji w zawodach?

Adam Małysz: Tzn, chęć rywalizacj jest cały czas, nie tylko na zawodach, ale również i na treningach. Skoczek chce czasem nawet rywalizować sam ze sobą, poprawiać się i doskonalić swoje skoki. Aktualnie jesteśmy na etapie intensywnych przygotowań do sezonu, i jak sami widzieliście, potrafię po bardzo dalekich skokach rano, po południu skoczyć nawet na bulę. Każdemu więc to się zdarza, trzeba spokojnie pracować i być cierpliwym.

Skijumping.pl: A jak ocenia pan dotychczasowe przygotowania do sezonu, swoją aktualną dyspozycję?

Adam Małysz: Wszystko jak na razie układa się bardzo dobrze. Żadnych zmian jeśli chodzi o sprzęt nie dokonałem.

Skijumping.pl: Wielu zawodników decyduje się na kontynuowanie karier sportowych, nawet do trzydziestu kilku lat i więcej. Czy może i pan planuje skakać tak długo?

Adam Małysz: Tego to jeszcze nie wiem. Jak na razie, po takim sezonie jak ten ostatni, to człowiekowi aż się chce dalej skakać. Na razie jestem więc "na tak". Jednak jeśli zawodnik jest bardzo długo aktywny, to z wiekiem przychodzi takie zmęczenie i myśli nad zakończeniem kariery. Sądzę, że i w moim przypadku też coś takiego przyjdzie.


Skijumping.pl: Inne ekipy urozmaicają treningi różnymi nietypowymi pomysłami. Co pan o tym sądzi?

Adam Małysz: Każdy trener ma swoją koncepcję i metodę. Ja po roku doświadczeń z Hannu Lepistoe zaufałem mu całkowicie i wiem, że robi bardzo dobrą pracę. On sam nawet mówił o tych eksperymentach, które przeprowadzają inni trenerzy. Ale kto inny, jak nie on jest aktualnie najbardziej doświadczonym trenerem w skokach narciarskich? Hannu wie co jest korzystne dla zawodników, a co nie.

My również urozmaicamy swoje treningi, może nie są to jakieś ćwiczenia eksperymentalne, ale też ciekawe. Jeździliśmy już np. na quadach w Finlandii, na torach saneczkowych, uprawiamy praktycznie wszystkie sporty uzupełniające, jakie tylko można. Sądzę, że każdemu zawodnikowi potrzebna jest czasem odmiana, ale trening specjalistyczny dla skoczka narciarskiego też trzeba wykonać.

Skijumping.pl: Co sądzi pan o pojawieniu się w kadrze młodych zawodników?

Adam Małysz: Stawianie na bardzo młodych zawodników to nie jest wymysł jedynie Hannu, ale tak robią trenerzy w wielu innych krajach, i ci młodzi naprawdę fajnie skaczą. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie ci nasi młodzi skoczkowie wystartują w Pucharze Świata.

Skijumping.pl: Czy któryś z tych trzech nowych skoczków w polskiej kadrze szczególnie przypadł panu do gustu, jeśli chodzi o technikę skoków?

Adam Małysz: Wydaje mi się, że oni bardzo podobnie skaczą. Cały czas się rozwijają, idą do przodu i jestem przekonany, że coś z tego wyjdzie.

Skijumping.pl: W mediach pojawiły się ostatnio informacje, że wyprowadzi się pan ze swojego domu w Wiśle...

Adam Małysz: No niestety, raczej jest już to postanowione. Zmuszono nas do takiej decyzji, ponieważ koło naszego domu budowane są trzy duże apartamentowce. Jak do tej pory mieliśmy jeszcze chociaż jakąś prywatność w ogrodzie, czy przy basenie, a teraz już i tam jej nie będzie.

Cenimy sobie prywatność ponad wszystko i chcemy mieć spokój, więc szukamy czegoś nowego. Chcielibyśmy dalej mieszkać w Wiśle, ale wiadomą sprawą jest, że jeśli tu nie znajdziemy nic, co by nam odpowiadało, wówczas będziemy szukać gdzie indziej.

Skijumping.pl: Ale mieszkańcy Wisły chyba nie wyobrażają sobie ich miasteczka bez Małysza?

Adam Małysz: Faktycznie, raczej nie i dlatego możemy liczyć na dużą pomoc ze strony miasta. Mam też nadzieję, że również w Zakopanem coś się ruszy, ponieważ mamy tu działkę pod skocznią i już prawie pięć lat czekamy na jakąkolwiek decyzje. Mam duży sentyment do Zakopanego i jakąś małą chatkę chcielibyśmy tu sobie postawić, aby móc przyjeżdzać nawet po zakończeniu mojej kariery. Zakopane zawsze jest i będzie mi bardzo bliskie i mam nadzieję, że władze Zakopanego docenią, że nawet po zakończeniu kariery chciałbym wspierać to miasto i uczestniczyć w jego życiu.

Skijumping.pl: Czy jakieś cele na przyszły sezon pan sobie stawia?

Adam Małysz: Nie, myślę przede wszystkim, że trzeba spokojnie poczekać. Najważniejsze, aby ta moja forma z ubiegłego sezonu się utrzymała i abym nadal mógł rywalizować z najlepszymi. Wiemy, że od tego roku będzie tylko 10, a nie 15, zawodników, którzy nie muszą się kwalifikować do konkursów PŚ, będzie więc jeszcze dużo ciężej i walka będzie bardziej zacięta. Mam jednak nadzieję, że znajdę się w tej "10"...

Skijumping.pl: Dziękuję bardzo za wywiad i życzę dalszych sukcesów.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6495) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • gegra początkujący
    ...wracając do tematu...

    He he... Troszkę odbiegłam od tematu... Co do wywiadu, to mi się podoba. Niegorszy od poprzednich:))

  • gegra początkujący
    @Ravi

    Jak dla mnie, to możesz pisac o śniegu ile tylko Twoja natchniona dusza zapragnie. Bowiem jest wielu ludzi, którzy tak jak Ty z utęsknieiem czekają na tę nieskazitelną biel, na szron otulający świerkowe igliwie, na długie wieczory przy kominku z kubkiem gorącej herbaty i na gwiazdę tego wspaniałego zimowego czasu - na Adama, który pojawiając się na skoczni wnosi w nasze serca radośc, ale i ten niezwykle przyjemny dreszcz emocji, na który tak cierpliwie (a może i niecierpliwie) wszyscy czekamy:)

    Wiem, że nie mam takiego talentu do pisania jak Ty, ale bardzo doceniam piękno Twoich wypowiedzi, coś takiego bardzo przyjemnie się czyta:)

  • motylek_ja weteran

    @Ravi

    ależ ja KOCHAM śnieg i uwielbiam Twoją twórczość
    :)

  • anonim
    @Ravi

    Mnie to absolutnie nie przeszkadza, ze czasem latem spadnie ten śnieg:)
    Pisz Ravi, bo to co tutaj piszesz, zawsze czytam z wielka ochotą, bo czy to lato czy zima, zawsze o Adamie mozna pisać , to temat, ktory nie ma zakończenia.

    Pieknie piszesz i nigdy stąd nie znikaj, Pozdrawiam !

  • krasnal stały bywalec
    Wywiad wspaniały

    ADAŚ ! Czkamy na kontynuację tak wspaniałej formy! ŻYCZYMY TOBIE WSZYSCY dalszych sukcesów, a fanom niezapomnianych wrażeń z TWOICH "występów"!
    Dziękujemy za super wywiad.

  • Ravi stały bywalec
    Przepraszam...

    Na początku chciałbym podziękować już po raz nie wiem który za Wasze ciepłe słowa i komentarze...
    Ponadto wszystkim przyznaję oczywiście rację w pewnej kwestii - wywiad z Adamem jest niebywały...

    ...niebywały tzn. skrojony w profesjonalnym stylu i na wyborną miarę...

    Gratuluję kunsztu współtwórcy...

    ***

    Od siebie chcę dodać również co nieco...

    Wiem, że to nie pora mówić o skokach...
    Wiem, że trudno wspomina się zimowe mrozy w letnie dni. Nawet wtedy, gdy wychodząc z domu, straszy chłód...
    Wiem, że mówiłem... że obiecywałem powrócić dopiero zimą...

    ...ale wiem także, że kiedyś postanowiłem, czy też poprzyrzekłem sobie, by w pewnym miejscu przy pomocy czegokolwiek zabrać, skraść zwykłej, codziennej szarości szczyptę magii, jaka wypływa z tego, czego dostarcza nam Małysz...

    ...wspomniane miejsce to ów forum, zaś "cokolwiek", co stanowi moje narzędzie, to pewnego rodzaju legenda...

    ...opisałem kiedyś już tam 3 sezony - tamte mityczne,
    te, które wspominając, mówimy: "Ach, to były czasy..."

    ...ale dzięki temu, co dokonało się jeszcze nie tak całkiem dawno temu, te czasy powróciły - jestem im coś winien...

    ***

    Zatem jeszcze raz powiem - zdaję sobie sprawę, że być może wielu z was nie chce póki co nawet słyszeć, jak ktoś wymawia słowo "zima"... To zrozumiałe - na zimowe seanse z Adamem w roli głównej czeka się nie mniej pięknie, jak je podziwia...

    ...ale wybaczcie mi tą moją głupią powinność, która mam nadzieję mimo wszystko znajdzie u kilkoro osób pewnego rodzaju akceptację... wybaczcie, że od czasu do czasu tego lata spadnie śnieg...

  • anonim

    Adam Wielki MIstrz

    I ilu karzełków musi wlec na swoich nartach

  • anonim

    Ta cierpliwośc Adama jaka on ma w sobie doprowadziła go na szczyty !

    Talent i cierpliwośc, do wszystkiego podchodzi ze spokojem jesli cos nie wychodzi, to nad tym pracuje tak długo az jest jak trzeba.
    Choć on sam zawsze cos w swoich skokach znajdzie, ale to dobra cecha, bo zawsze jest nad czym pracować.

    Te lata pracy, cierpliwej pracy, spowodowały, że sięgał w tym sporcie co najlepsze i nadal to robi.
    Adam ! Powodzenia !

  • magdalenka stały bywalec

    Suuuper wywiad mogłoby być takich więcej.Pytania mądrze ułożone,a w wypowiedziach Adama wyczuwalny jest pewien luz i swoboda
    ADAŚ SKACZ JAK NAJDŁUŻEJ!

  • Lena doświadczony
    podziękowania

    Mój komentarz po tych wszystkich superlatywach zapewne będzie zaledwie nudną powtórką wszystkiego, co już zostało powiedziane, ale chciałabym podziękować trzem Mistrzom:
    ADASIOWI PO PROSTU ZA TO. ŻE JEST, za to jaki jest, co zrobił i za to, że się nie zmienił (a właściwie troszkę zmienił, ale tylko na lepsze). I za to, że zgodził się poświecić swój cenny czas na ten wywiad, który sprawił tak wielką przyjemność wszystkim kibicom.
    Tadowi za majstersztyk dziennikarstwa, oryginalny wywiad ze świetnie dobranymi pytaniami, bez "ładowania się z butami" w życie bohatera.
    I Raviemu, za to, że jest i że ciągle pisze. I że w końcu się odezwał ;) Od razu jakoś bardziej sezonowo się na forum zrobiło.

  • Wako doświadczony
    dołączam z podziękowaniem

    Też chcialem dorzucic swoje podziękowanie za super wywiad. Tak dla Naszego Mistrza jak i redakcji. Wszystkie części czytało się z ogromnym zainteresowaniem.

  • anonim
    Kocham Adasia

    Znikałeś gdzieś w domu w Wisełce, pamiętam to tak dokładnie,
    Twych pięknych skoków bliskość, wciąż kocham Cię jak Finlandię.
    A Ty się temu nie dziwisz, wiesz dobrze co byłoby dalej,
    Jak byśmy byli szczęśliwi, gdybyś wygrywał nam zawsze.
    Gdzieś na Krupówkach w Zakopcu spotkać nam się wypadnie,
    Lecz takie są widać wytyczne, by kochać Cię jak Finlandię.
    A Ty się temu nie dziwisz, wiesz dobrze co byłoby dalej,
    Jak byśmy byli szcześliwi, gdybyś wygrywał nam zawsze.
    Czy mi to kiedyś wybaczysz, żem wierzył tak nieporadnie,
    Wiem, że dla Ciebie dużo znaczy, iż kocham Cię jak Finlandię.
    A Ty się temu nie dziwisz, wiesz dobrze co byłoby dalej,
    Jak byśmy byli szczęsliwi, gdybyś wygrywał nam zawsze.

    Śpiewajmy to zawsze na Wielkiej Krokwii!

    Kocham Adasiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2007-07-05 17:30:18 ***

  • MarcinBB redaktor
    Adam Małysz - skoczek kompletny

    Raz jeszcze gratulacje dla autorów wywiadu za ciekawe, wyważone i ważne pytania, na które Mistrz odpowiadał obszernie i wkłądał w to serce.
    Z tej rozmowy najbardziej rzuciło mi się w oczy to, że Adam to zawodnik, który zawsze jest głodny skakania i sukcesu. Nigdy sie nie poddaje i z kazdej sytuacji czerpie mobilizację. Gdy jest źle - chce skakać by było lepiej. Gdy jest wspaniale - czuje się uskrzydlony i chce, by to trwało.
    Pewnie i w tym nastawieniu, obok wielkiego talentu, pracowitości i olbrzymiej ambicji, tkwi jedno z ziarenek jego sukcesu.

  • Usia profesor
    @Adrian (Adi.P.)

    Adi, Wszystkiego Najlepszego z okazji narodzin córeczki :)
    Niech się chowa zdrowo i szczęśliwie i wyrośnie na taka fankę skoków jak Ty, która nie tylko potrafi krytykować, ale również zrobić dla naszych skoków wiele dobrego.
    A może wyrośnie z niej nowa skakajeczka ;)
    Jeszcze raz gratulacje dla szczęśliwych rodziców :)

    Chyba jakis "róg obfitości" się w tym roku z tymi dzieciakami wysypał w świecie skoków i kibiców ;)
    Czylijest nadzieja dla tej dyscypliny ;) i kibiców też pod skoczniami nie zabraknie, naweet jak nas już nie będzie :)

  • Usia profesor
    Adaś dziękuję...

    Adam, jesteś WIELKI.
    My kibice jesteśmy Ci wdzięczni za to, że zawsze znajdziesz dla nas czas, nawet wtedy gdy jesteś na szczycie i dlatego my też Ciebie nie opuszczamy nawet wtedy gdy masz obnizke formy a niektórzy dziennikarze (z krótką pamięcią)zapominają co Ci zawdzięczmy.

    To na tym portalu nigdy o Tobie nie zapomniano i to nie tylko dzieki wiernym Ci kibicom, ale również dzięki Tadeuszowi Mieczyńskiemu i innym redaktorom tej strony.
    Tad, dziękuję za wywiad i życzę Ci by udało Ci się kiedyś przekonać Adasia do czata ze swoimi kibicami na skijumping.

  • Barnaba doświadczony

    @Motylek,
    Z tym "biciem" Adasia przez dziennikarzy TVP, Motylku Kochana - nie przesadzaj. Zachowaj dystans - proponuję.
    Życzę Tobie chociażby tylko części komitywy jaką w tym środowisku posiada nasz Mistrz. Gwiazda ma też prawo, nawet do dąsów, ale czy zawsze musi mieć rację.......(bez pytajnika).
    Podobnie jest również z oceną fachowości dziennikarzy dokonywaną na naszym forum. Na przekór negatywnym opiniom dominujacym na portalu, najlepszymi dziennikarzami sportowym minionego sezonu wybranymi przez kompetentne jury(nie podejrzewaj, że zasiadał w nim przypadkowo dyletant Barnaba) zostali: Maciej zwany tutaj "WKurzajewskim" oraz ulubienica niektórych forumowiczów nigdy nie wymieniana po imieniu i nazwisku, lecz pod złośliwą ksywką - "Gąska Balbinka", niedoceniana za znaczące publikacje w sportowych programach telewizyjnych znana bardziej przez forumowiczów z ujawnienia na wizji incydentalnego "nacisku na próg" zdefiniowanego przez pojętnego skoczka (Grzesia) , któremu właśnie po takich naukach udzielonych dowcipnie owej, odprawionej wówczas z kwitkiem pani redaktor , udało się podczas ostatniej Uniwersjady w dwóch szerokich konkursach skoków zaliczyć "glebę".
    Z fachowością bywa różnie, z jej ocenami podobnie.

  • anonim
    @motylek_ja

    Dokładnie.Na szczęście Adam potrafi im odpowiedzieć tak,że im w pięty idzie.

  • anonim
    Dziękujemy Ci Adam za wywiad!

    Jest naprawdę super, taki ciekawy i obszerny:)Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!

  • anonim

    małysz jest najlepszy a reszta to cieniasy oprucz oczywiscie polskich skoczków

  • motylek_ja weteran

    @Barnabo

    no tak, dzieki temu redaktorzy z TVP moga go, kiedy chca i kiedy "zasłużył" traktować Adama Małysza jak "chłoptasia do bicia" :(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl