Adam Małysz: "Dla mnie to zmiana na gorsze"

  • 2007-08-02 14:35

W ubiegłym sezonie obwód otworu na szyję w strojach używanych przez skoczków był stały. Teraz natomiast po zmianie przepisów może być maksymalnie tylko o osiem centymetrów większy od obwodu szyi. Jest to oczywiście zła wiadomość dla Adama Małysza, który przyznaje, że dla niego w karku jest bardzo ciasno, co utrudnia oddychanie, a nawet dusi naszego mistrza.

"Dla mnie to zmiana na gorsze. Ci, co mają większy kark, będą mieli luźniejszy kombinezon. Ale cóż, przepis jest przepisem, nie da się go ominąć, więc trzeba się do tego przyzwyczaić" - mówi "Orzeł z Wisły".

Drużyna polskich skoczków już od jakiegoś czasu przygotowuję się do sezonu w nowych kombinezonach. Nie trudno zauważyć, że są one coraz ciaśniejsze i bardziej przylegające do ciała, a co za tym idzie również niewygodne.

Małysz od razu po wylądowaniu rozpina zamek i uwalnia się od pijącego w szyję kołnierza. Nie może oszukiwać - teraz rozmiar kombinezowego kołnierzyka będzie sprawdzany tak samo jak długość nart oraz waga. Wysłannicy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) pomierzyli naszych zawodników podczas zgrupowania w niemieckim Klingenthal.

"Koledzy radzili mi, żebym przed mierzeniem połknął dwie kluski. Gdyby utknęły mi w gardle, miałbym większy obwód szyi" - śmieje się polski mistrz.

Nie jest to jednak jedyna metoda na zwiększenie komfortu. Polak mógłby potrenować mięśnie karku, tak jak robią to kierowcy Formuły 1, w tym nasz rodak, Robert Kubica. 22-latek z zespołu BMW Sauber na pewno nie odmówiłby pomocy Adamowi Małyszowi.


Maciej Mikołajczyk, źródło: Dziennik
oglądalność: (7249) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • vero92 profesor

    Biedny Adaś hehe, ciasno mu.. ale tak prawde mowiac to takie uczucie nie jet komfortowe..

  • anonim
    @Malyszomaniak

    Wiesz co mnie bardzo ciekawi ? Jedna sprawa !

    Czy ktos zadałby pytanie obijętnie jakiemu skoczkowi,
    czy podczas lotu, od momentu wybicia do momentu lądowania,
    czy oni wstrzymują oddech na ten czas ?
    No bo tak się zastanawiam,
    od wybicia, mięśnie brzucha muszą być maksymalnie naprężone więc chyba lecą na bezdechu !

    I żeby nie wiem jak ścisnęli gardło przepisami Adamowi:))
    to i tak na niego nie ma rady , on sobie ze wszystkim poradzi :)

  • Kikuszenko bywalec

    ECh Oni to wszystko robią na złość Małyszowi, eby nie pobił rekordy Nykenena

  • Malyszomaniak profesor
    Przypominam !!

    Jest Artykuł o przepisach który częściowo może pomoc.

    skijumping.pl/
    wiadomosci/7118/Skoki-
    narciarskie--Jak-
    to-dziala---
    czyli-jak-to-mozliwe
    -ze-oni-tak-
    daleko-skacza
    ---cz3-ostatnia/

    fragment
    3) Kombinezon

    Kombinezon skoczka musi być zrobiony z jednolitego materiału od wewnątrz jak i z zewnątrz. Musi być zamykany zamkiem z przodu a szerokość tego zamka nie może przekroczyć 10mm .Podczas skoku zamek musi być całkowicie zamknięty. Maksymalna tolerancja rozciągnięcia kombinezonu w każdym punkcie od kształtu ciała nie może przekroczyć 6cm a w kroku 4cm. Kołnierz powinien mieć maksymalnie 45 cm obwodu. Różnica tyłu i przodu kołnierza względem siebie nie powinna przekraczać 5 cm. Kołnierz musi znajdować się na odpowiedniej wysokości (kość obojczykowa). Materiał kombinezonu nie może być grubszy niż 5 mm i nie cieńszy niż 4 mm . Przepuszczalność powietrza (pomiar na jednym centymetrze kwadratowym) powinna wynosić nie mniej niż 40 l/m2/sek.

    Bielizna nie może być uszyta z materiału grubszego niż 3 mm a jej przepuszczalność musi wynosić 60 l/m2. Bielizna nie może odstawać od ciała dalej niż na 1 cm.

  • anonim

    http://www.dziennik.pl/Default.aspx? TabId=278&ShowArticleId=55157

    Bez spacji,

    Oto link do tego art. Redakcja nie kłamie to jest w dzienniku.

  • anonim

    Taką bzdurę to tylko Fakt mógł opublikować! Dlaczego kłamiecie, że to jakis "dziennik"?

  • MarcinBB redaktor
    dziwny kołnierzyk

    Zgadzam się z dziadkiem. Nic z tego artykułu nie rozumiem. Każdy skoczek - nieważne czy chudy, czy gruby będzie miał wokół karku taki sam luz - 8 cm. Albo Dziennik napisał news bez sensu, albo przy redagowaniu coś się pokićkało.
    Właściwie to z tekstu wynika coś dokładnie odwrotnego - to wcześniej Ci o grubych karkach mieli przechlapane. No bo (jeśli dobrze rozumiem) skoro przed zmianą "obwód tworu na szyję (...) był stały" to i "bocian" i "hipopotam" musieli mieć taki sam obwód. Bocianowi wokół szyi łopotało a hipcio się dusił. Teraz każdy ma taki sam luz. Dobrze myślę?

  • Lena doświadczony

    Mado kochana, przeraziłaś mnie straszliwie.
    Myślałam, że tego typu przedsięwzięcia to się tylko w moim kochanym mieście zdarzyć mogą. A tu się okazuje, że to specjalność nie tylko Olsztyna, ale również i innych miast Polski.
    Otóż również na początku maja (wcześniej chyba jednak nie dało rady żadnych prac drogowych prowadzić - pogoda jak zwykle zaskoczyła drogowców) w Olsztynie postanowiono wyremontować szosę wylotową na Gdańsk i Warszawę. Mniejsza z tym, że na początku sezonu turystycznego przez dwa miesiące główna wylotówka z Olsztyna była jednopasmowa. Kiedy w końcu na początku lipca wymianę nawierzchni ukończono po mieście gruchnęła
    nowina, że remont przeprowadzono nieprawidłowo - podobno coś pod nawierzchnią jest za miękkie i z tego powodu cięższe samochody prędko szosę zniszczą. Wieść gminna niesie, że po zakończeniu sezonu ponownie nawierzchnię zmieniać będą...
    Jeżeli w Szczecinie zdarzają się podobne historie, to jest to już niebezpieczna tendencja i źle to wróży wszelkim inwestycjom budowlanym w tym kraju. Sportowym również... :(

    Ale w Szczyrku to już bym wolała chociaż skocznię prowizoryczną, aby na MŚJ, potem niech ją znowu przebudowują. Byleby się nie skompromitować z organizacją tych Mistrzostw.

  • Mada stały bywalec

    Ło la Boga Dziadecku kochany...

    no z tymi bzdurnymi skrajnościami, toś ździebełko przesadził Serdeńko...

    choć obrazowo...

    8 centymetrów w obwodzie szyi ma np. bocian i to bardzo chudy, 80 taki na ten przykład hipopotam, też anorektyk w ostatnim stadium.

    Zagadka: który z nich wciśnięty w przepisowy, wzorcowy kombinezon FIS dalej poleci?

    Pozdrawiam z drżącego, szykującego się najazd turystów i napływ żaglowców, Szczecina. Za oknem już głośno i fajerwerkowo.

    Ps. Ulicę położoną przy reprezentacyjnym nabrzeżu Szczecina tzw. Wałach Chrobrego remontowano, remontowano, remontowano... Zaczęli gdzieś w maju, bo wcześnie nie mogli, zima przecież była długa i sroga tego roku :-). Zdążyli dosłownie w ostatniej chwili, jeszcze jakieś prace wykończeniowe trwają, a pierwsze żaglowce jutro mają się pojawić.

    I mógłby być happy end, gdyby ktoś złośliwie suplementu nie dopisał.

    Otóż wieść gminna niesie (zaznaczam niesprawdzona - aż mi wstyd, ze plotki rozsiewam), że gdy za dni parę ostatnie Żaglowce opuszczą nasze piękne miasto asfalt będą zrywać, bo remontu wcale nie skończyli, tylko chwilowo, na czas regat uporządkowali plac budowy!
    Coby piknie było i goście w dziury nie powpadali.

    Mógłby się ktoś zapytać, czemóż to braci skokowej o problemach prawie morskiego Miasta prawię...

    A otóż dość pesymistycznie zastanawiam się, czy jeżeli jakimś cudem - bo na cud w tym wypadku chyba tylko liczyć można - zdążą z remontem skoczni Skalite i MJ odbędą tam, gdzie odbyć się powinny, to czy w marcu 2008 roku rozbiorą ją i zaczną porządniej stawiać od nowa. I czy wszystkie stadiony, autostrady i hotele wybudowane na Wielkie Igrzyska 2012, to też tylko chwilówki będą, z których potem, ze względu na ich krótki termin przydatności do użycia, pożytku żadnego nie będzie.

    Za pesymizm przepraszam, jeżeli nawierzchnia na wspomnianej ulicy pozostanie nietknięta niezwłocznie Was powiadomię. Nadzieja to towar deficytowy!

  • anonim

    Myślę, że ten kto to wymyślił jest tak samo kompetentny jak Tepes (czyt. jest kretynem) ;). A tak przy okazji, kibice Pogoni Szczecin, wpisujcie się. Pokażcie ilu Was jest! ;)

  • anonim

    czysta głupota, nic więcej. Co im szkodziły tamte "przepisy"? Jeszcze raz GŁUPOTA!GŁUPOTA! GŁUPOTA!

  • dziadek stały bywalec
    ach ta matematyka...

    Ostatni akapit jest bez sensu i urąga matematyce :P

    Bowiem im większy obwód karku tym mniejsza odległość kombinezonu od ciała (przy tych przepisach).
    Jeśli autor nie rozumie, to podam rzecz łopatologicznie i bez wzorów:
    1.gość o obwodzie szyi 8cm będzie miał kombinezon o obwodzie 8+8=16cm
    2. ten co ma 80cm będzie miał kombinezon o obwodzie 80+8=88cm.

    Dane celowo skrajne i głupie:)

    Jak myślicie, w którym przypadku będą większe "luzy w karku"? ;)

  • Boca Buenos Aires stały bywalec

    Oj w tym Fisie chyba nie mają co robić, tylko wymyślają
    dziwne zmiany. Myślę jendnak że ta zmiana nie przeszkodzi naszemu Adasiowi w odnoszeniu kolejnych sukcesów.

  • Natalia^^ bywalec

    Matko jak można się takich drobiazgów(przynajmniej dla mnie) czepiać! Fakt to niesprawiedliwe. Ale Małysz i tak jest mistrzem!;)

  • Elite27.12. początkujący
    problem..

    No pewnie, że najlepszy! Związany łańcuchem i z kulą armatnią u nogi, czy w piżamie, Adam zawsze najlepszy!
    A tak poważnie... Jakby nie patrzec, to spory problem taki dyskomfort. Popieram magdalenkę - trzeba zgłosic protest do FISu - nie będą nam barbarzyńcy Adaśka dusic;))

  • anonim
    KOŁNIERZYK

    Adam i tak będzie najlepszy to MISTRZ!

  • magdalenka stały bywalec

    Powinni zgłosić protest do FIS przeciwko temu przepisowi!Przecież nie może być tak,że jednym zawodnikom jest wygodnie a innnym nie!To niesprawiedliwe!Znowu niesprawiedliwe................I znowu źle dla Adama....

  • anonim

    Jezu, tak zmniejszyli obwód kołnierzyka, że ci szczupli sie uduszą :)
    Jak mozna tak zmienic przepisy ?
    Czy FIS mysli, że zawodnicy to nie ludzie ? i nie muszą oddychać ?
    Uduszą nam Adama ! :)
    Biedak !

  • Nothingness stały bywalec

    Nie wiem czemu, ale ten news mnie rozbawił :D:D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl