Veli-Matti Lindstroem vs czytelnicy Skijumping.pl - cz.II

  • 2007-10-04 09:24

Prezentujemy dziś drugą a zarazem ostatnią część wywiadu naszych czytelników z fińskim skoczkiem Veli-Matti Lindstroemem. Zapraszamy do lektury.

Krófsko: Masz prawo jazdy? Jeżeli tak to jakiej marki masz lub chciałbyś mieć samochód i dlaczego?
V-M.L.: Mam prawo jazdy. Chciałbym mieć mercedesa, ale nie mogę sobie na niego pozwolić.

Kocca: Dlaczego wśród tylu dyscyplin sportowych wybrałeś właśnie skoki?
V-M.L.: Nie wiem, może skoki polubiłem najbardziej

karciaa: Czy masz różne dziwne nałogi, np. obgryzanie paznokci, ołówków?;-)
V-M.L.: Nie mam.

Ankamałyszomanka: czy chciałbyś śpiewać razem z kolegami z teamu w tym zespole?
V-M.L.: Nie potrafię śpiewać tak dobrze. Nigdy nie próbowaliśmy.

Onia: Chciałbyś coś zmienić w swoim życiu?
V-M.L.: Tak, ale nie chcę mówić co....

Onia: Jak można Ci zaimponować? Czym można Cię zaskoczyć?
V-M.L.: Imponuje mi bycie miłym dla mnie. To też mnie zaskakuje

_Marta_: Gdzie najchętniej pojechałbyś na wakacje?
V-M.L.: Tam gdzie jest ciepło. Chciałbym kiedyś odwiedzić Australię i Nową Zelandię.

Claudi225: Jakie wyrzeczenia dla Ciebie niosą za sobą skoki narciarskie?
V-M.L.: Nie mogę jeść tak jak chcę. Poza tym bardzo trudno utrzymywać kontakty z przyjaciółmi, ponieważ bardzo dużo podróżuję.

Claudi225: Czy miałeś śmieszną sytuację na zawodach?
V-M.L.: Nie przypominam sobie

Claudi225: Co zabrałbys na bezludną wyspę?
V-M.L.: Samolot z pilotem, aby mnie zabrali z niej. ;-)

Claudi225: Jeśli byłbym kobietą...
V-M.L.: Miałbym z pewnością troszkę inny wygląd

Claudi225: Sport jest dla mnie....
V-M.L.: Bardzo ważny

enkele: Vellu lubisz Muminki? Oglądałeś je jak byłeś mały? Która z postaci jest Twoją ulubioną? Którą kreskówkę lubisz najbardziej?
V-M.L.: Oglądałem Muminki. Nie znam niestety angielskich nazw postaci. A ulubioną kreskówką jest „South Park.

Ola: Czy zdarza się, że myślisz o zakończeniu kariery? Czy myślałeś co będziesz robił po zakończeniu kariery?
V-M.L.: Chciałbym trenować innych, ale to nie są konkretne plany. Wierzę, że będę jeszcze skakał przez wiele lat.

fanka_17: Hej:) mam pytanko: jaka jest Twoja ulubiona drużyna piłkarska i komu kibicowałeś w tegorocznej Lidze Mistrzów?
V-M.L.: Manchester United jest moja ulubioną drużyną.

Justyna: Jak myślisz, co było przyczyną dość słabego sezonu w wykonaniu Finów? Czy uważasz, że to wina trenera?
V-M.L.: Hmm... Uważam, że powinniśmy mieć więcej środków na rozwój skoków narciarskich w Finlandii.

_Marta_: Co skoczek narciarski czuje podczas lotu? Możesz opisać to uczucie?
V-M.L.: Jeżeli jest to zły skok, nie czujesz się specjalnie dobrze. Ale jeżeli jest to udany skok, to czujesz się wspaniale szybując nad skocznią.

_Marta_ Czy jesteś przesądny?
V-M.L.: Nie sądzę, jestem raczej realistą.

Soniq: Jaka była Twoja pierwsza myśl jak się okazało, że Adam Małysz zdobył w minionym sezonie w Planicy Kryształową Kulę? Co o tym mówiono w kadrze?
V-M.L.: To było do przewidzenia, że Adam zdobędzie Kryształową Kulę, nie było to dla mnie niespodzianką. Z pewnością jest bardzo docenianym człowiekiem wśród ekipy fińskiej.

crazy21: czy jesteś spełnionym człowiekiem?
V-M.L.: Jeszcze nie, ale mam nadzieję, że będę się tak czuł wkrótce.

mięsista: Z czego nigdy nie mógłbyś zrezygnować, a co odpuściłbyś sobie na dzień dzisiejszy z obowiązków i zajęć, jakie Cię teraz absorbują... czyli Twoja hierarchia wartości ;)
V-M.L.: Rodzina, przyjaciele i zdrowie są dla mnie najważniejsze. Potem skoki narciarskie, później edukacja i pozostałe sprawy.

Luna Riddle: Czy wśród skoczków z innych państw masz jakiś przyjaciół? Z kim ze swojego teamu najlepiej się dogadujesz?
V-M.L.: Nie mam wśród innych ekip przyjaciół. Nie jestem osobą, z którą łatwo nawiązać kontakt, ponieważ tak naprawdę jestem dość nieśmiały. Kimmo Ylieriseto jest moim najlepszym kolegą w drużynie. Z pozostałymi stosunki układają mi się poprawnie, mam nadzieję, że pozostali też tak myślą.

Luna Riddle: Jaki jest stosunek twoich najbliższych to uprawianego przez ciebie sportu?
V-M.L.: Zawsze mogą na nich liczyć oraz na ich wsparcie.

Em: Jakie książki lubisz czytać?
V-M.L.: Lubię literaturę fantastyczną. Przygody elfów, krasnali, smoków to jest coś, co mnie fascynuje. Może to jest jakiś sposób, aby odpocząć, choć przez chwilę od tego świata.

Salapusselka: Jaki skoczek młodego pokolenia według Ciebie może zostać mistrzem?
V-M.L.: Młodzi Austriacy są bardzo utalentowani, podobnie jak polski skoczek Kot.

kopytko: Kto jest twoim wzorem do naśladowania?
V-M.L.: Nie mam nikogo takiego, ale jeśli musiałbym wskazać, to mój tata.

marta: Co myślisz o polskich skoczkach?
V-M.L.: Z roku na rok SA coraz lepsi i uważam, że wkrótce nie tylko Małysz będzie odnosił sukcesy.

efka: W 2001 roku zostałeś mistrzem świata juniorów, miałeś wtedy niespełna 18 lat. W tym roku w MŚJ po raz pierwszy mogli startować także zawodnicy, którzy ukończyli 18 lat. Czy wydłużenie wieku juniorskiego wpłynie korzystnie na rozwój skoków narciarskich? Jakie znaczenie ma dla Ciebie tytuł mistrza świata juniorów?
V-M.L.: Nie ma wielkiego znaczenia, co osiągniesz w grupie juniorów, jeśli potem nie prezentujesz wysokiego poziomu. Wiem, że mam potencjał, tylko musze znaleźć sposób, aby go wykorzystać. To, że wygrałem na mistrzostwach, nie ma wpływu na moją karierę.

Kasiunia: Jesteś typem samotnika? Jaką jesteś osobą w życiu prywatnym?
V-M.L.: Typ samotnika? Czasami potrzebuję być sam, bez żadnych innych osób. Ale zwykle lubię przebywać w towarzystwie osób, które cenię i szanuję.

beata: Czy podczas zawodów macie czas zwiedzać miejscowości?
V-M.L.: Nie mamy za wiele czasu na zwiedzanie, w czasie weekendów konkursowych.

beata: Nosisz ze sobą jakiś przedmiot, który przynosi ci szczęście?
V-M.L.: Nie. Ale może powinienem zacząć, aby mieć więcej szczęścia w przyszłości. ;-)

Beata: Opowiedz trochę o sobie i swojej rodzinie. Czy ktoś również uprawiał skoki narciarskie? Masz dziewczynę?
V-M.L.: Mój starszy brat trenował kiedyś skoki, ale przestał prawie 10 lat temu. Nie mam dziewczyny

Martiii: Czy znasz jakiegoś polskiego sportowca niezwiązanego ze skokami?
V-M.L.: Znam pływaczkę, która odnosi sukcesy, ale nie wiem jak poprawnie napisać jej nazwisko. Słyszałem o Pyrek i o tym słynnym chodziarzu. ;-)

Martiii: Czy jesteś typem imprezowicza czy raczej spokojnego faceta?
V-M.L.: To zależy od nastroju - każdym po trochu...

Martiii: Jakbyś opisał siebie w trzech słowach?
V-M.L.: Przyjacielski, nieśmiały, zwyczajny

Martiii: Czy masz swoja ulubiona skocznie?
V-M.L.: Planica i Ruka są dobrymi obiektami.

time33: Jak dzielisz życie prywatne od zawodowego podczas zawodów?
V-M.L.: To jest bardzo proste. Jak jestem w podróży, jest to część mojej pracy, a gdy wracam do domu mam czas tylko dla siebie.

Andżela: Co myślisz o skokach kobiet?
V-M.L.: Jest kilka dobrych zawodniczek, ale mają za mało konkursów, aby się rozwijać.


Redakcja, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6373) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Veli-Matti Lindstroem w PŚ

    2000/2001r - 18 miejsce -277 pkt - 7 Fin
    2001/2002r - 19 miejsce -274 pkt - 4 Fin
    2002/2003r - 22 miejsce -295 pkt - 4 Fin
    2003/2004r - 15 miejsce -476 pkt - 3 Fin
    2004/2005r - 77 miejsce --- 8 pkt -10 Fin
    2005/2006r - bez pkt PŚ
    2006/2007r - 34 miejsce - 130 pkt - 5 Fin

  • vero92 profesor

    Ja w ogóle nie pamietam jakie pytanie zadalam, ale chyba zadałam. W kazdym badz razie go tu nie ma.

  • Marta_ początkujący

    Fajnie moje pytanka az 3 sie pojawiły
    czasmi opłaca się pisać :)
    ogólnie 2 części wywiadu są fajne

  • Kasiunia stały bywalec

    Takie wywiady są najlepsze szkoda, że trzeba było na niego tak długo czekać :) Ale ważne, ze w ogóle jest :)

  • anonim
    !!!

    A i jeszcze dodałem (jak dobrze pamiętam):
    Czym zajmujesz się w wolnych chwilach?

  • Aino początkujący

    "(...)Nie mam dziewczyny."
    Zaraz, zaraz. Czyli Mona- Liisa to przeszłość?

  • crazy21 stały bywalec

    oooo jest moje pytanie,o którym zdążyłam już zapomnieć :) fajnie,że wywiad się ukazał!

  • Anika profesor

    @Tom(asz) (*252.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Martiii: Czy masz swoja ulubiona skocznie?
    V-M.L.: Planica i Ruka są dobrymi obiektami.

    A drugie Twoje pytanie jest dziwne... bo chyba wszystkich, z którymi przecież skacze.
    To, jest sensowniejsze:

    Martiii: Czy znasz jakiegoś polskiego sportowca niezwiązanego ze skokami?
    V-M.L.: Znam pływaczkę, która odnosi sukcesy, ale nie wiem jak poprawnie napisać jej nazwisko. Słyszałem o Pyrek i o tym słynnym chodziarzu. ;-)

    Masz odpowiedź, dlaczego Twojego pytania nie zamieszczono.

  • anonim
    PYTANIE:

    Jaka jest ulubiona skocznia?
    Jakich znasz Polskich skoczków?

  • Anika profesor

    @Tom(asz) (*252.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    A o co pytałeś?
    Może była odpowiedź na Twoje pytanie?

  • Ammannka bywalec

    otóż to! Veli ma w 100% racje co do skoków kobiet. Ciekawe, jak długo jeszcze nasz pzn skoki za męską dyscyplinę? chyba nawet kobiety mają większe predyspozycje do uprawiana tego sportu (np. sylwetka)
    Jak długo będziemy się jeszcze wstydzic za Związek?
    Ile jeszcze usłyszymy wniosków typu "ale mają za mało konkursów, aby się rozwijać"?

  • Anika profesor
    Na marginesie wywiadu:

    "Andżela: Co myślisz o skokach kobiet?
    V-M.L.: Jest kilka dobrych zawodniczek, ale mają za mało konkursów, aby się rozwijać."

    To nie tylko my, głupie baby, uważamy, że konkursy są warunkiem rozwoju zawodniczek (i zawodników oczywiście też).
    Jak się okazuje, wiedzą to również inni. A w Europie trochę tych konkursów dla pań jednak jest - w przeciwieństwie do Polski.
    U nas to jest doprawdy dziwnie:
    - nie ma kadry pań, będzie, gdy zaczną odnosić sukcesy !? ( w przeciwieństwie do Włoch, gdzie budowano ją od zera)
    - w większości organizowanych konkursów nie ma oddzielnej kategorii dla dziewcząt (vide najbliższy konkurs w Zagórzu) i muszą startować razem z chłopcami.
    O takim dziwactwie, jak konkursy tylko i wyłącznie dla dziewcząt, nie wspomnę już!
    - PZN chyba nadal nie uznaje kategorii "skoki narciarskie kobiet" (jeżeli sie mylę, to proszę mnie poprawić) i odwraca się do nich plecami ( żeby nie powiedzieć gorzej!)

    Sądzę, że najwyższy czas coś z tym zrobić.
    I, żeby nie było najmniejszych wątpliwości, NIE jestem wojującą feministką! (Nawet przeciwnie) Tutaj chodzi o najzwyczajniejsze prawo do tego, żeby uprawiać sport, jaki się lubi.
    Swoja drogą, to ciekawe. Nikt nie zabrania uprawiać snowboardu dziewczętom, a jest to sport zdecydowanie bardziej niebezpieczny.

    Dziewczyny, nie dajcie sie, nie zniechęcajcie, może już niedługo nastanie i dla Was dobry czas!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl