Łukasz Kruczek: "Sensacją jest drugie miejsce w Pucharze Narodów"

  • 2007-10-10 14:41

Tegoroczna edycja Letniej Grand Prix była dla polskich skoczków bardzo udana. Polscy szkoleniowcy przyznają, że coraz częściej inne ekipy zauważają dobre skoki naszych skoczków oraz podpatrują metody treningowe.

"Trenerzy innych ekip coraz bardziej zauważają polskich skoczków. Od pewnego czasu widzieli już, że Kamil nieźle skacze, a teraz wreszcie się wybił. Bacznie obserwują co robimy na treningach. Skoki przez płotki, które my tak lubiliśmy wykonywać, wykorzystują już praktycznie wszystkie drużyny. Staramy się tworzyć pewną aurę tajemniczości wokół treningów, ponieważ nawet gdy nie ma się nic do ukrycia, to daje nam to pewną przewagę psychologiczną. Wiadomo, że podpatruje się najlepszych, to jest taka gra" - przyznaje trener Łukasz Kruczek.

"W tegorocznej LGP punktowało aż ośmiu polskich skoczków. Dla mnie sensacją jest drugie miejsce w Pucharze Narodów. Po ostatnim zwycięstwie Kamila w Oberhofie Hannu Lepistoe stwierdził, że mamy już drużynę. Mamy bowiem czterech zawodników, którzy nie są co prawda jeszcze stabilni, ale każdy, w pewnym momencie sezonu letniego pokazał, że stać go na wiele. Świadczą o tym chociażby wyniki Maćka podczas Turnieju Czterech Narodów, Piotrka w Japonii, czy też Kamila w ostatnich zawodach" - uważa polski szkoleniowiec.

"Przed zimą żadnych zmian w metodach treningowych nie przewidujemy, trenujemy zgodnie z naszymi założeniami. Nic nie zmieni się również w kadrach, ponieważ te grupy szkoleniowe w czasie sezonu mają praktycznie tylko symboliczne znaczenie. Naszym celem na Puchar Świata jest minimum piąte, może nawet czwarte miejsce w Pucharze Narodów. Trzeba jednak pamiętać, że jest to zupełnie inna rywalizacja niż latem" - zakończył Łukasz Kruczek.

Najbliższe plany polskich skoczków to udział w Mistrzostwach Polski oraz zgrupowanie w Zakopanem. Pod koniec października nasi zawodnicy będą trenować w Predazzo.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6661) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce -- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce -- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce -- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • jozek_sibek profesor
    Letni Puchar Narodów 2007

    1.Austria ---- 2159 pkt
    2.Polska ------ 990
    3.Niemcy ----- 901
    4.Szwajcaria - 895
    5.Japonia ----- 866
    6.Finlandia --- 845
    7.Rosja ------- 599
    8.Czechy ----- 506
    9.Słowenia --- 497
    10.Norwegia - 456

    Cieszy drugie miejsce tym bardziej,że w konkursie drużynowym w Hinterzarten straciliśmy sporo pkt do rywali:

    Letniego Grand - 11.082007 - Hinterzarten (HS 108)

    1.Austria ---- 1063.0 - 400 pkt
    2.Finlandia -- 1022.5 - 350
    3.Czechy --- 1010.5 - 300
    4.Niemcy ---- 992.5 - 250
    5.Szwajcaria- 982.5 - 200
    6.Rosja ------ 976.5 - 150
    7.Japonia -----975.0 - 100
    8.Polska ------975.0 - 100

  • Dwa tysiące sześć doświadczony
    poprawka

    "...sam się cieszę, ale tylko trochę, A TO z powodów wymienionych w poście PRZEZ @Kubełeczka lodu..." - chyba teraz brzmi to jaśniej :)

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    @MarcinBB
    Nie wiem do kogo kierujesz słowa pod odnośnikiem @malkontenci, ja tu nie zauważyłem, by ktoś narzekał. Niektóre posty pod tym artykułem (w tym i mój) są po prostu przeciwwagą dla zbyt optymistycznego (moim zdaniem, oczywiście) stwierdzenia Hannu Lepistoe, o tym, że mamy drużynę. Jak dla mnie to jeszcze trochę za wcześnie, by tak mówić (zauważ Marcinie, że użyłem słowa "jeszcze" w tym zdaniu). Cieszyć się z drugiego miejsca w generalce nie zabraniam nikomu; sam się cieszę, ale tylko trochę, z powodów wymienionych w poście @Kubełeczka lodu, ale nie tylko - punkty nasi (oprócz Adama i Kamila) nazdobywali głównie w podwójnym konkursie w Zakopanem i w wyjątkowo kadłubowych konkursach w Japoni. Bardziej mnie cieszą wyniki Kamila (szczególnie te ostatnie), czy punkty zdobyte przez Maćka Kota w czterech konkursach LGP. Jest postęp, ale czy to już drużyna?
    Pozdrawiam.
    P.S. Świetny ten Twój wywiad ze Stochem, gratulacje.

    @kibic13333
    Chyba nie czytałeś uważnie komentarzy na forum w czasach, gdy Adam był bez formy, wiedziałbyś kto i co pisał. A może po prostu Cię nie było na forum a pojawiłeś się po jego ostatnich sukcesach w zeszłym sezonie? Takich "kibiców" Kamila też namnożyło się od zeszłego tygodnia.

  • anonim
    skoki

    wasze komentarze stają się żałosne wieczniej wam coś nie pasuje i zaczyna mnie to drażnić PSEUDOKIBICE !
    jak małysz był bez formy to jak czytałem wasze wypowiedzi na forach to mi się robiło niedobrze. a jak zaczął wygrywać to nagle pojawiła się wielka rzesza fanów! ja kibicowałem mu zawsze

  • MarcinBB redaktor
    tak sobie myślę

    @Dorota
    poszukaj wywiadu z Lepistoe pod tytułem "5miejsce w Hiza to plan minimum" - to będziesz wiedziała na co liczył :-)
    @Malkontenci
    Oczywiście, że zima będzie gorzej, ale to nie znaczy że nie mamy się cieszyć z tego drugiego. Za 5 lat ktoś spojrzy w papiery i nie będzie roztrząsał w jakim składzie kto skakał tylko zobaczy Polskę na 2 miejscu.
    Jeśli patrzeć tak, jak niektórzy, to tylko Austriacy mają drużynę. Bo Szwajcaria i Niemcy to pół drużyny, Finlandii obecnie brakuje trzeciego zawodnika a reszta teamów ma tylko po jednym.

  • Dorota bywalec

    "Po ostatnim zwycięstwie Kamila w Oberhofie Hannu Lepistoe" a ja myślałam, że on liczył na podium w drużynówce w Hinterzarten! Widać się myliłam...

  • andbal profesor
    I trener

    W jednym temacie to nasz pierwszy poniósł porażkę. A mianowicie Stefan Hula. Od czasu pojawienia się Hannu Stefan wyraźnie obniżył loty. Dużo lepiej prezentował się za czasu teamu "Kutin-Horngacher". Zastanawiam się czy nie lepiej dla niego byłoby trenowanie z "old".
    II temat
    2gie miesce i sceptycy.
    Nie wolno sie cieszyć z drugiego miejsca ?
    O ile inauguracja w Hiza była fatalna (8 miejsce drużynowo i tylko Adam w 30stce) to później było coraz lepiej. Poza tym nikt nie stawia "naszym" wyzwań na zimę drugie tylko czwarte-piąte. A piąte zajęli nasi ubiegłej zimy. Nie do końca zgadzam się z opisem @Kubełeczek lodu lata tego roku. Bo jakie jest wytłumaczenie, że zimą też byliśmy wyżej jak Niemcy (że bez Neumayera) lub Szwajcarzy i Keuttel bez formy (tylko kto zdobył 180 pkt w Japonii).

  • Davidsson doświadczony

    mamy 8 mocnych zawodników na zime:
    1. Małysz :D
    2. Stoch
    3. Kot
    4. Skupień
    5. Żyła
    6. Bachleda
    7. Śliż
    8. Mateja
    Z młodych jest jeszcze:
    Kamil Kowal i Łukasz Rotkowski

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Z ta drużyną to Lepistoe trochę przesadził. Mi bardziej do stanu obecnego pasuje ocena napisana przez @vero92 - są postępy. A jakie było to polskie lato 2007 to już opisał @Kubełeczek lodu. Oczywiście nie umniejsza to wielkiego sukcesu Kamila tego lata. Ale pierwsze poważne oceny skuteczności sztabu szkoleniowego, będzie można wystawić po T4S.

  • manuel@ doświadczony
    skoczkinia

    Swietne drugie miejsce naszych skoczków...Nie ma co marzyć o pierwszym bo to nie do osiągnięcia...Austriacy są nie do zdarcia..Mocny naród...Widac że są w znakomitej formie, chociaż nasi też oddają równe skoki...Gratulacje szczególnie dla Kamila Stocha, Adama Małysz, i młodziutkiego Macieja Kota...Brawa dla nich. Swietnie się spisali w LGP...Poza Polską uwielbiam także całe Austria Team a najbardziej to Morgiego, i Schlieriego...uwielbiam ich!

  • vero92 profesor

    Taak jest coraz lepiej i bardzo się z tegop cieszę, ale... drużynę no mamy, Małysz i Stoch... Maciek musi się oskakać i przetrzeć no i Piotrek- ale Piotrek to mimo to skacze w kratkę. Ale jedno jest pewne- są postępy. :)

  • anonim
    Hannu Lepistoe

    Sezon zimowy to bedzie według kontraktu z Hannu ostatnim sezonem gdzie będzie ten trener, trenerem naszej kadry!
    Dlaczego o tym wspominam ?
    Interesuje mnie to czy faktycznie będzie to ostatni sezon z Hannu lub czy były lub są jakieś rozmowy na temat ewentualnego przedłużenia kontraktu do Igrzysk.

  • Canton doświadczony

    Drugie miejsce reprezentacji Polski w Pucharze Narodów Letniej Grand Prix to oczywiście wielki sukces, i znak, że idzie ku lepszemu w polskich skokach. Wiele, wiele lat oprócz Małysza, w światowej czołówce właściwie nie było nikogo. Od 2001 do 2006 roku inni, niż Adam Małysz biało-czerwoni skoczkowie ciułali jedynie punkty. To już robiło się nudne. W 2001 roku dosyć często udawało się punktować Skupniowi, dwa lata później Bachledzie, jeszcze później Matei. Lecz to mały pikuś w porównaniu do wyników, jakie niedawno osiągać zaczął Stoch. Forma stabilna nie była, nie zawsze do trzydziestki się łapał, miał okres, w którym mu to się nie udawało. Ale z pewnością wyniki Stocha z roku 2007, są takimi wynikami, jakich nikt, oprócz Małysza w polskich skokach zrobić nie umiał od lat. Miejsca tuż za dziesiątką w obu konkursach na mistrzostwach świata, fantastyczny wynik w turnieju czterech skoczni, zwłaszcza w ostatnim konkursie ów turnieju w Bischofshofen. A do tego oczywiście loty na mamucie w Planicy. Wreszcie wyraźne przekroczenie granicy 200-u metrów. Co skok na Letalnicy był w jego wykonaniu lepszy. Wszystko wskazuje więc na to, że czasy, kiedy odliczaliśmy ilu jeszcze skoczków zostało do końca serii, ilu jeszcze musi zepsuć swoje skoki, mijają. Ale pewne nie jest jeszcze to, że i w zbliżającym się sezonie nie będziemy prosić Niebios, o to, aby nasi skoczkowie weszli do drugiej fazy konkursów Pucharu Świata.

  • anonim

    nie nie, mozliwosci sa dwie moze byc albo lepiej albo gorzej, a nie tylko lepiej, gorzej tez moze byc, jest jeszcze trzecia mozliwosc status quo :)

  • anonim

    Nie zawsze każda nastepna zima musi być taka sama.
    Następnej zimy może byc tylko lepiej, bo i nasi skaczą coraz lepiej.

  • anonim

    2. Polska ....990 pkt (nie zawsze Adam, ale pamietać trzeba, że Stoch juz kiedyś był 11 w klas. generalnej LGP a zima było jak zwykle!)
    3. Niemcy...901 pkt (bez najsilniejszego Uhrmana)
    4. Szwajcaria...895 (nie zawsze skakał Ammann i Kuettel bez formy
    5. Japonia...866 pkt (ile konkursów odpuścili?)
    6. Finlandia 845 [pkt (kto właściwie te punkty zdobył?)
    8. Czechy 506 (Janda i Koudelka prawie na wczasach)
    10. Norwegia 456 pkt> (zima też nie będa skakać?)
    w ukryciu Rosja i Słowenia ...
    Niestety lato, to nie zima...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl