Sezon 2007/2008 generalnym sprawdzianem dla Czechów

  • 2007-11-18 14:56

Nadchodzący sezon dla czeskich skoczków będzie ostatnim sprawdzianem przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Libercu.

Czeski Związek Narciarski dąży do bliższej współpracy wszystkich kadr, zmienił również zasady nominacji na zawody Pucharu Świata. Głównym zadaniem austriackiego trenera czeskich skoczków będzie zwiększenie limitu startowego w PŚ oraz regularne lokowanie się jego podopiecznych w pierwszej dziesiątce konkursów.

"Chcemy bardziej zintegrować obie kadry, dlatego zgrupowania będą wspólne" - powiedział na konferencji prasowej przewodniczący Czeskiego Związku Narciarskiego, odpowiedzialny za skoki narciarskie.

Na pierwsze zgrupowanie kadra A i B uda się pod opieką trenerów - Richarda Schallerta i Matjaza Zupana do włoskiego Pragelato (20.11), gdzie zaplanowano ostatni etap przygotowacń przed inauguracją PŚ w fińskim Kuusamo.

"Dla nas jest to bardzo ważny rok, ponieważ jest to próba generalna przed Mistrzostwami Świata, a to jest nadrzędny cel" - powiedział Jozifek.

Puchar Świata w Libercu w lutym 2008 stoi jednak pod znakiem zapytania z powodu intensywnych opadów śniegu, na skutek których zostały wstrzymane prace przy przebudowie skoczni.

Celem wprowadzenia nowych zasad nominacji jest większa motywacja dla zawodników. Jednego skoczka będą wybierać działacze Czeskiego Związku Narciarskiego (po zasięgnięciu opinii trenerów), drugiego nominuje trener Schallert, a o dalsze dwa miejsca zawodnicy będą musieć rywalizować w wewnętrznych kwalifikacjach.

"Żaden skoczek nie będzie faworyzowany, chociaż zdajemy sobie sprawę, że nie zawsze takie zawody wygrywają najlepsi w danej chwili. Nie będziemy za wszelką cenę startować tylko kadrą A, jak to było w poprzednich latach" - dodaje Jozifek.

Przed Schallertem zostały postawione jasne cele.

"Trener dostał od nas konkretne zadania. Podnieść limit startowy w PŚ z czterech zawodników do pięciu, trzech skoczków ma awansować do każdego konkursu, jeden ma ma regularnie konczyć zawody w pierwszej dziesiątce, drugi w pierwszej dwudziestce, natomiast trzeci w pierwszej trzydziestce" - oświadczył Jozifek.

Schallert jest gotów te plany urzeczywistnić chociaż w połowie sezonu korygował technikę lotu swoich podopiecznych.

"Właśnie to było przyczyną słabszych wyników kadry w LGP. Trochę po prostu zlekceważyliśmy przygotowania do sezonu letniego, teraz widzę, że można było zrobić pewne rzeczy trochę inaczej. Już nad tym pracujemy i efekty powinny być widoczne już na najbliższych zawodach" - mówi Schallert.

"Bardzo ważnym zawodnikiem jest dla nas były triumfator PŚ i Turnieju Czterech Skoczni - Jakub Janda, który latem trenował pod opieką trenerów Zupana i Jirotka razem z kadrą B, ponieważ ich system treningowy Jandzie bardziej odpowiada. Jest on dla nas bardzo ważnym zawodnikiem, ponieważ jest wzorem dla młodszych. Jego letnie przygotowania do sezonu uważam za bardzo obiecujące" - kontynuuje Austriak.

"Do kadry A powrócił Jan Mazoch, który już wraca do formy po upadku w Zakopanem. Ma teraz nawet lepsze podejście do treningów niż miał przed wypadkiem" - uważa trener Czechów.

Richard Schalert oraz związek chcą również zmienić podejście zawodników do treningów i startów.

"Muszą podchodzić do tego z sercem. Są skoczkami na pełen etat, wiem że to trudne zadanie, ale będziemy nad tym pracować" - zapewnia
Schallert.


Tadeusz Mieczyński, źródło: www.czech-ski.cz
oglądalność: (8079) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    J.Janda,J.Matura i J.Mazoch w PŚ

    J.Janda w PŚ od sezonu 1999/2000:

    1999/2000 - 70 miejsce ---- 8 pkt - 5 Czech
    2000/2001 - 35 miejsce - 113 pkt - 1 Czech
    2001/2002 - 32 miejsce - 141 pkt - 1 Czech
    2002/2003 - 25 miejsce - 227 pkt - 1 Czech
    2003/2004 - 39 miejsce ---78 pkt - 1 Czech
    2004/2005 -- 6 miejsce -1164 pkt - 1 Czech
    2005/2006 -- 1 miejsce -1151 pkt - 1 Czech
    2006/2007 - 22 miejsce - 253 pkt - 1 Czech

    Jan Matura w PŚ:
    2002/2003 - 72 miejsce -- 7 pkt - 2 Czech
    2003/2004 - 51 miejsce - 32 pkt - 2 Czech
    2004/2005 - 44 miejsce - 66 pkt - 2 Czech
    2005/2006 - 34 miejsce-121 pkt - 2 Czech
    2006/2007 - 57 miejsce - 33 pkt - 4 Czech

    Jan Mazoch w PŚ:
    2002/2003 - 78 miejsce - 4 pkt - 3 Czech
    2003/2004 - 74 miejsce - 3 pkt - 3 Czech
    2004/2005 - 75 miejsce - 9 pkt - 4 Czech
    2005/2006 - 76 miejsce - 5 pkt - 4 Czech
    2006/2007 - 65 miejsce-16 pkt - 5 Czech

  • jozek_sibek profesor
    Czesi w Pucharze Narodów

    1999/2000-10 miejsce - 287 pkt
    2000/2001 - nie klasyfikowana(liczono pkt tylko w drużynie)
    2001/2002-13 miejsce - 265
    2002/2003 - 8 miejsce - 338
    2003/2004-12 miejsce - 113
    2004/2005 - 8 miejsce-1406
    2005/2006 - 7 miejsce - 786
    2006/2007 - 8 miejsce - 754

  • jozek_sibek profesor
    Zima i lato drużyny Czech

    Czesi w PŚ 2006/2007:

    22 JANDA Jakub ------ 253 pkt - A kadra
    32 HAJEK Antonin ---- 160 pkt - A
    39 KOUDELKA Roman - 87 pkt - A
    57 MATURA Jan -------- 33 pkt - A
    65 MAZOCH Jan --------16 pkt - A
    82 HLAVA Lukas ---------5 pkt - B

    -- SEDLAK Borek ------- 0 pkt - B
    -- VACULIK Ondrej ----- 0 pkt - A
    -- VACULIK Frantisek ---0 pkt

    Czesi w LGP 2007:

    20.KOUDELKA Roman - 79 pkt - 6
    41.CIKL Martin --------- 38 pkt - 3
    44.JANDA Jakub ------- 34 pkt - 3
    48.MATURA Jan -------- 29 pkt - 4
    65.HAJEK Antonin ------- 8 pkt - 6
    76.HLAVA Lukas --------- 0 pkt - 2

  • Boy profesor

    Wy z kolei na pewno nie będziecie dominować na tym portalu...

  • anonim

    A dominowac to może Roman Koudelka aktualny Mistrz Świata Juniorów

  • anonim

    Jan Mazoch to może dominowac najwyżej na PK

  • marcin 3-90 początkujący
    czeska kadra

    Moim zdaniem w tym sezonie dominować z Czechów jakub janda, antonin hajek i jan mazoch

  • anonim
    @nieznany (*113.chello.pl

    Cieszy to co piszesz. Znaczyłoby, że Janda powraca do formy, ale mnie sie wydaje trochę nieprawdopodobne, że Koudelka aż tak od niego odstaje...
    Może widziałes Jande na treningu razem z kadrą B, bo on teraz z nimi trenuje. Wtedy to "odstawanie" reszty byłoby wiarygodne.
    Niestety Janda ostatnio stwierdził, że jeśli ten sezon mu nie wyjdzie po jego mysli, to może ukończyć karierę. Miał być o nim news, ale widocznie Hajek ważniejszy :P

  • Anika profesor
    Na marginesie

    Jednak mimo wszystko u Czechów jest lepiej niż u nas. Oni przynajmniej maja kadrę dziewcząt. A u nas - sądząc z wypowiedzi niektórych osób związanych ze skokami - nie ma na to szans.
    A trzeba pamiętać, że w MŚJ jest kategoria skoków kobiet.
    Czy którakolwiek ze skakajek będzie nas reprezentować?

    PZN - Obudź się!

  • Marco Polo weteran
    Polska-Czechy dwa bratanki?

    Jak widać wszędzie w postKaDeeL-ach panuje podobny [...]. Transcendentny, rzekłbym. [...]
    Pewnie znow będziemy mieli mistrzostwa w Niemczech. To ja proponuję Titisee-Neustadt. Tam Adam skacze najlepiej. Ale ostatnio i w Oberstdorfie wygrał. W Klingentahl też mu świetnie idzie. Byle nie w Willingen. Tam ostatnio zawsze wieje. Jemu w plecy, innym pod narty.

    Ten numer z wyznaczaniem zawodnika na zawody przez działaczy - rewelacja. Drugiego powinien wyznaczać każdorazowo sekretarz partii, a trzeciego kolo gospodyń wiejskich z miejscowości, z których pochodzą poszczególni zawodnicy (rotacyjnie). Jak widać duch Szwejka w Czechach wiecznie żywy. Zmienił Lenina.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(6107), 2007-11-19 12:50:07 ***

  • anonim

    Widzialem skoki Jandy na trenigach i musze przyznac, ze jest w naprawde szczytowej formie i reszta Czechow nie ma z nim wiekszych szans. Obawiam sie, ze moze byc bardzo wysoko. Jan Mazoch jak mi sie zdaje nie ma zadnego leku przed skakaniem i lata bardzo ladnie.

  • Boy profesor

    "Puchar Świata w Libercu w lutym 2008 stoi jednak pod znakiem zapytania z powodu intensywnych opadów śniegu, na skutek których zostały wstrzymane prace przy przebudowie skoczni."

    Nie ma problemu, zawody śmiało mogą zostać przeniesione do Harrachova i możemy oglądać tam 4 konkursy lotów w sezonie, albo ewentualnie 2 na mamucie i dwa na skoczni dużej. W Libercu w roku 2008 odbędzie się konkurs LGP więc to może być generalna próba przed MŚ 2009, problemu nie ma.

  • anonim
    Liberec 2009

    Czeskie problemy z budowa skoczni sa pochodzenia politycznego.
    W Czechach odwołano ekipe przygotowujacą MŚ 2009 na czele z głównym odpowiedzialnym Kumpostem. Ministerstwo OŚwiaty postawiło warunek, że jeśli Kumpost nie odejdzie, to wstrzyma dotacje na MŚ. I wstrzymało, tym samym została wstrzymana budowa skoczni...już kilka miesięcy temu właściwie. Z Kumpostem odeszła większość menageerów zajmujących się przygotowaniem MŚ.
    Na funkcję kierowniczą została powołana była czeska sportsmenka Neumanowa, niestety obiecanych pieniedzy nie było. Chyba dopiero na początku listopada cos otrzymali, ale teraz spadł śnieg i prace stanęły.
    Czesi po prostu sami "strzelili sobie w kolano" i dlatego i PŚ w Libercu a co za tym idzie i zawody LGP 2008 i MŚ 2009 stoja pod znakiem zapytania...

  • miel_ec doświadczony

    A co do budowy skoczni.

    Czechy Liberec - problemy
    Niemcy GaPA - problemy
    Polska Szczyrk,Wisła - problemy.

    Jakieś fatum chyba zawisło nad budowniczymi skoczni. Liczę na to że Finom uda się zrealizować projekt tej mega wielkiej, krytej skoczni.

  • anonim

    A najciekawsza w tych czeskich nominacjach na zawody jest nominowanie skoczka przez działaczy związkowych hehehe, może Czesi to opatentują ;) Aż dziwne, że tego nasi działacze nie wymyślili i oficjalnie nie wrowadzili w życie ;)

  • anonim

    A Schallert nadal podkreśla, że uważa Jandę za skoczka numer jeden w Czechach, mimo, że ten trenuje z trenerami kadry B.

  • miel_ec doświadczony

    No no. Czeski związek narciarski postawił ambitne cele trenerowi. Ambitne ale jak najbardziej do zrealizowania. Jandę stać na pierwszą 10. W zeszłym sezonie kilka dobrych występów zaliczył Hajek. Również Koudelka prezentował się z dobrej strony. Uważam że ci 2 młodzi zawodnicy mają przed sobą przyszłość. Myszą być jednak dobrze prowadzeni przez trenerów i mieć za sobą rozsądnie 'działających działaczy' w Związku Narciarskim. A z tymi 'działaczami' to różnie bywa. Przykład: zadymy w naszym PZNie czy PZPNie.

    Cieszy powrót Mazocha do treningów. Gość daje dobry przykład wszystkim,nie tylko sportowcom. Motywacja i determinacja w dążeniu do celu są najważniejsze. Ja po ciężkiej kontuzji skończyłem przygodę ze sportem 'zawodowym' , że tak to ujmę:/

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl