Jakub Janda zmieni styl lotu?

  • 2007-11-20 16:45
Jakub Janda, który minionego sezonu do udanych na pewno nie zaliczy, całe lato pracował nad pozycją dojazdową, wybiciem z progu oraz nową techniką lotu.

Utytułowany czeski skoczek postanowił trenować z kadrą B i trenerami Matjazem Zupanem i Jakubem Jiroutkiem, ponieważ ich metody treningowe bardziej mu odpowiadają niż metody treningowe Richarda Schallerta z kadry A.

Zdobywca Kryształowej Kuli oraz zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni czuje, że jest dobrze przygotowany do sezonu i z optymizmem czeka na zimę.

W tym samy czasie, gdy Schallert pracował ze skoczkami kadry A nad zmianą ułożenia nart w locie, Janda chciał poprawić pozycję na rozbiegu.

"Richi ma rację, teraz się skacze bardziej z nartami >>na płasko<<, jeśli skoczek popełni błąd na rozbiegu, to odbicie na kantach nart nie może być dobre, a skok nie będzie udany. Jak budujecie dom to wiadomo, że jako pierwszego nie montujecie dachu" - powiedział Janda dziennikarzom.

"Pracuję nad tym, a jak mi się udaje, to i narty w locie są ułożone tak jak trzeba, płasko" - dodał dwukrotny medalista Mistrzostw Świata.

W przedostatnim sezonie Czech dominował na skoczniach świata. Sędziowie zachwycali się jego stylem z nartami z czubkami nart ponad głową. Czy Janda musi zmieniać więc swój niepowtarzalny styl?

"Styl V się zwęża, na skutek coraz ciaśniejszych kombinezonów. Teraz już tych nart tak szeroko nie rozkładam. Pracuje nad tymi zmianami" - mówi Janda.

Półtora roku temu czeski skoczek walczył głownie z pozycją najazdową.

"Nadal nie jest to u mnie automat. Wystarczy przytyć kilogram i już się zmienia środek ciężkości" - żali się Janda.

Po zmianie kryteriów nominacji czeskiej kadry na zawody, Jakub Janda będzie musiał walczyć o każdy start w zawodach najwyższej rangi.

"W zawodach PŚ przecież nie zawsze muszę startować i mnie to nie deprymuje i nie psuje humoru. Ostatnio mam optymistyczne podejście do życia" mów ze spokojem Czech.

"Zawsze potrafiłem walczyć z przeciwnościami. Jeśli zasady będą jasno określone to mogę powalczyć" - dodał.

Jakub Janda dopuszcza myśl, że nadchodzący sezon może być jego ostatnim.

"Jeśli nie będzie wyników, dzięki takiemu systemowi nominacji dostaną szansę inni skoczkowie. Takie jest prawo, a ja się mu muszę podporządkować" - przyznaje Janda.

W nadchodzącym sezonie utytułowany Czech marzy o starcie w zawodach PŚ w Harrachowie, chociaż loty nie są jego specjalnością.

"MŚ są w Oberstdorfie a to jedyny mamut, który lubię. Zawody PŚ w Libercu, to test przed MS w 2009, a więc i wielka motywacja dla mnie" - zakończył Janda.

Tadeusz Mieczyński, źródło: skoky.net
oglądalność: (10007) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • zaba_olus17 początkujący

    jakub powinien wrócić do dobrego skakania. a tak poza to stylem rozwala PRAWIE wszystkich

  • jozek_sibek profesor
    Jakub Janda w PŚ od sezonu 1999/2000.

    1999/2000 - 70 miejsce ---- 8 pkt - 5 Czech
    2000/2001 - 35 miejsce - 113 pkt - 1
    2001/2002 - 32 miejsce - 141 pkt - 1
    2002/2003 - 25 miejsce - 227 pkt - 1
    2003/2004 - 39 miejsce -- 78 pkt - 1
    2004/2005 -- 6 miejsce- 1164 pkt - 1
    2005/2006 -- 1 miejsce- 1151 pkt - 1
    2006/2007 - 22 miejsce - 253 pkt - 1

  • anonim
    @Leonek

    Czesi jeszcze nikogo nie nominowali do Kuusamo. Właśnie ten artykuł mówi o dziwnym sposobie nominowania zawodników w Czechach.
    Jeśli chodzi o Bajca to w pełni się z Toba zgadzam i chyba Janda myśli tak samo jak my. Niestety to nieszczęsne jego odejście i cała atmosfera przed odejściem załamały forme Jandy.
    Bardzo się dziwię Czechom, że po tym jak Jakub zaczął gorzej skakać a Bajca zwolnili z prowadzenia kadry słoweńskiej Czesi ponownie nie zaproponowali Bajcowi posady chociażby w kadrze B lub jako ososbistego trenera Jakuba. Przecież sądzę, że dla niego (Bajca) by było większym wyzwaniem trenowanie nadal Jandy niż trenowanie kilkulatków z Turcji. Dziwię sie równiez sponsorom Jandy, że sami nie wyłożyli kasy na ten cel. Przeciez na zwycięstwach Jandy mogli zrobić fortunę a tak to tylko tracą.

  • anonim
    Janda

    do kibica Jandy:
    a jak myślisz wezmą do kadry na kuusamo zdobywce puchary świata i zwycięzcę 4shanze tournament...?no koment

  • Leonek24 weteran

    Kuba załapał się do kadry na Kuusamo? czy Czesi nie podali jeszcze skladu... kurde nie pamiętam, a grzebać się w postach też średnio mi się chce. Poratujcie informacją, proszę:)

    Mam takie nieodparte wrażenie, że załamanie się formy Jandy ma zwiazek z odejściem trenera Bajca. Pamiętacie styl lotu Funakiego i jego sukcesy w 1998 roku? Dziwna analogia. Odszedł słoweński trener, forma się załamała.

    Moze to tylko moja teoria, ale musicie przyznać, że nie bezpodstawna

  • anonim
    @Boy

    Taaa , nawet ponoć 20 jest lepszych :P Tylko nikt nie potrafi wymienic ich nazwisk ;)
    Do tej pory w rankingach najwyżej jest Janda, a w 55 WRL maja nadal tylko 3 zawodnków jak i my. No i gdzie ci utalentowani, którym Janda miejsce zajmuje? Czy ktoś im bronił punktować? Przeciez tamta trójka tylko 3 miejsca "blokowała". Czwartemu skoczkowi nikt nie bronił punktować, tak jak i u nas.

  • Boy profesor

    Skoro chcemy aby u nas na zawody jeździli najlepsi to dlaczego u Czechów miałoby być inaczej? Są skoczkowie lepsi w danym momencie od Jandy to oni startują i tyle. Nie skacze się za zasługi.

  • anonim

    @Marco Polo

    Tylko, że żaden Tajner ani Pochwała nie zdobyl kryształowej kuli, ani nie byl na podium w PŚ zimą !

    A może był ? choroba, nie pamietam :)) jakoś.
    Ich wyniki w stosunku do wyników Jandy to ytak jakby porównać, "trabanta" z "mercedesem "
    :)

  • sledzik16 weteran

    Myśle ze to i tak nic nie pomoże czy zmienil styl lotu
    Jeżeli ktoś jest w formie i skacze dobrze to nic go niepowstrzyma a jesli nie ma formy to moze zapomniec o dalekim skakaniu
    Skoki narciarskei to nie tylko technika skoku ale również dobry pomyślnie zbudowany trening oraz dore logiczne myślenie

  • akont doświadczony
    -

    Mazoch to niedoswiadczony skoczek dlatego sobie nie poradzil w takiej kryzysowej sytuacji. Nie wiemy jak by na to zareagował np Adam bądz Ahonen ale napewno inaczej niz Mazoch. Ale to kwestia prób i cwiczeń. Moze to dziwnie brzmi :)
    Ale skoro zmiana przez Jande stylu lotu ma wpłynac na bezpieczenstwo to nie mam nic przeciwko. Niemilo sie oglada takie wypadki jak tamten w Zakopanem.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-11-21 11:01:10 ***

  • vero92 profesor

    Oo... nieźle, nieźle. Dla mnie to dziwne... że taki utytułowany skoczek ostatnio nic nie pokazuje. To się kiedyś skonczy, kto wie, czy nie namiesza w tym sezonie, ale jakoś nie przypuszczam hm ;P

  • Marco Polo weteran
    @Lady

    Jakby było tak jak chcesz to Mateja musialby miec u nas tez pewne miejsce. Na szczęście nie ma.
    Ty optujesz, jak widzę, za rozwiązaniem czeskim. Tyle, że ichni działacze będą wybierac kogo tam uznają, a Ty Jandę. No to ja juz wole ich rozwiązanie. Twoje za bardzo przypomina Tajnero-Pochwałowe.

  • anonim
    @Boy

    Pracowali nad tym całe lato, to może jednak cos skorygowali. U Jandy to będzie trudne a reszta powinna szybciej sie dostosowac do nowej sylwetki.
    Ktos kiedyś tu napisał, że skoczkowie łapia styl po swoim liderze i tak tez zaczęli robic Czesi, ale wypadek Mazocha wszytko zmienił. Na pewno kazdy z nich się porządnie wystraszył, bo to działo się na ich oczach. Dla nich to z pewnością jest większa trauma niż dla Mazocha, który niósł skutki, ale skoro nie pamieta samego wypadku, to się skakać nie boi.

  • Boy profesor

    Czesi w większości przypadków latają podobnie do Jandy, popatrzcie tylko jak lata młody Koudelka. A oni wcale stylu skoku nie zmienią, nie da się tego zrobić, Janda nigdy nie będzie skakać jak Hoellwarth czy Kofler. Swojej sylwetki w locie już nigdy nie zmieni.

  • anonim

    Po upadku Mazocha Czesi "na gwałt" zmieniają te leżące sylwetki z nartami za uszami.
    Chyba porządnie sie przerazili, bo też nie każdy potrafi utrzymać stabilnośc w powietrzu lecąc taka metodą no i jak widzimy przy tylnich wiatrach jak w zeszłym sezonie) przynosi ona raczej minusy niz plusy.

  • Boy profesor

    Wiadomo przecież, że Janda jakoś wybitnie sylwetki w locie nie zmieni, nie zacznie od razu skakać jak Hoellwarth czy Zonta, tylko będzie latał tak samo jak zawsze z drobnymi korektami. A w tym sezonie PŚ w sumie aż 8 konkursów lotów co dla Jandy jest utrapieniem.

  • anonim

    To przykre ale ja tego nie pojmuję.
    Przykre dlatego, no bo jak zdobywca kryształowej kuli musi walczyc o awans startu na zawodach piucharowych.
    Ja tego nie rozumiem i tej ich polityki skoków tam, on powienien miec pewne miejsce w drużynie i być liderem, to młodzi powinni sie od niego uczyc jak dojśc do takich wyników jakie on posiada a nie na odwrót.
    To tak samo jakby a naszej ekipie Adam musiał walczyc o prawo startu w PŚ w latach kiedy miał lekki kryzys !

    Co z tego, że młodzi go ostatnio przeskakiwali, tak ma właśnie być, jesli jesy więcej zawodników w drużynie to i motywacja większa.
    Ale Jakub powienien być pewnym punktem druzyny i o nic nie powienien juz walczyć, on sobie tę pozycje wypracował, wynikami.
    Mam nadzieję, że ten sezon bedzie dla niego udany!

  • anonim

    No to Jandę czeka trudny sezon. Czescy skoczkowie będą nominowani na zawody według bardzo dziwnego klucza. Jednego wyznacza Schallert, drugiego nominują działacze związku narciarskiego a o dalsze 2 miejsca będa rozgrywane zawody kwalifikacyjne. Z takich zawodów może sie zakwalifikowac każdy, nawet skoczek będący zupełnie bez formy, który przypadkowo skoczy dobrze (pamiętamy takie wewnętrzne kwalifikacje z naszego podwórka a potem start "liderów " w PŚ w Japonii czy PK w Norwegii ;)

  • skladak stały bywalec
    @Adam G

    teraz nie ma "najlepszej 15stki" :P
    teraz jest "najlepsza 10tka" :P

  • luki116 początkujący
    :)

    Mam nadzieję, że uda mu się wrócić do dobrej dyspozycji, jak nie wygra Adam to Jakub :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl