Martin Schmitt: "Chciałbym regularnie plasować się w najlepszej 10

  • 2007-11-28 23:29

Martin Schmitt powoli powraca do czołówki światowej. W marcu tego roku wywalczył trzecie miejsce w czasie konkursu w Lahti, w zawodach Letniego Grand Prix potwierdził, że jest w dobrej formie i może rywalizować z najlepszymi.

W okresie przygotowawczym Martin Schmitt zmienił swoją technikę skoku, co ma nadzieję, odbije się na wynikach przez niego osiąganych. "Wszystko kompletnie zmieniłem. Były punkty, które należało poprawić szczególnie element odbicia. Powoli udało mi się wyeliminować błędy i jestem zadowolony z mojej techniki" - powiedział Schmitt.

Martin stawia sobie wysokie cele przed nadchodzącym sezonem. "Chciałbym regularnie plasować się w najlepszej >>10<< . Jednak wiem, że wyniki przeze mnie osiągane nie zależą tylko ode mnie, ale także od dyspozycji pozostałych zawodników. Będę się starał utrzymywać moje skoki na stałym poziomie" - ocenił Mistrz Świata.

W ostatnich latach skoczkowie niemieccy poddani zostali ogromnej fali krytyki ze względu na brak rezultatów. "Krytyka była zasłużona. Oczywiście były pojedyncze sukcesy, jak na przykład Michael Uhrmann dobrze skakał w zeszłym sezonie. Jednak oczekiwano od nas znacznie więcej zwłaszcza, że akurat ta dyscyplina sportu miała wcześniej wiele sukcesów" - dodał ulubieniec niemieckich mediów.

W każdym kraju starsi skoczkowie kończą swoje kariery a w ich miejsce pojawiają się młodzi, utalentowani i głodni sukcesy następcy. Ostatnim objawieniem jest Gregor Schlierenzauer. "W Austrii talenty nie rosną na drzewie. Przykład Schlierenzauera pokazuje jak dobrą pracę wykonują tamtejsi trenerzy. Ale taki talent nie ujawnia się, co roku. Wydaje mi się, że mamy w Niemczech juniorów z ogromnym potencjałem. My starsi musimy za nich odpowiadać i zatroszczyć się, aby odnieśli sukces" - skomentował sytuację młodych Martin Schmitt.


Anna Szczepankiewicz, źródło: sport1.de
oglądalność: (7940) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Ja zawsze wierzę w Martina...na dobre i złe. Po konkursach w Kuusamo i Tondheim nie jestem aż tak optymistycznie nastawiona jak na początku przed konkursem inauguracyjnym, lecz...wiem, ze kiedyś wróci do "CZOŁÓWKI" ...tylko musi w to uwierzyć i jeszcze popracować:p Trzymam kciuki :D:D:D pozdrawiam wszystkich fanów którzy też nie tracą nadziei. :)):)):))

  • kaja początkujący
    :*

    A ja wciąż ślepo wierzę w to, że Mu się uda a przecież jest coraz gorzej :(... Ale cały czas nie opuszcza mnie nadzieja, że w końcu będzie lepeij ;) Trzymam kciuki Martinku :*:*:*

  • Martina S stały bywalec
    Martin

    Martin to nie ma znaczenia który będzie najważniejsze że skacze bo PŚ bez Tinka jest jak dynastia bez Alexis czyli bez sensu.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-11-29 15:06:14 ***

  • anonim

    Te marzenia sa nierealne, chociaz szczerze mowiac byloby super gdyby Martin znow wygrywal.

  • anonim

    Wiesz, czasami marzenia sie spelniaja! trzymam kciuki za Martina. I nawet jesli nie bedzie juz na podium to i tak jest wielki.

  • Marco Polo weteran
    no to trochę startystyki

    Schmit był do tej pory równe 50 razy na pudle Pś. Jest w tej klasyfikacji na 8-mym miejscu. Gdyby choc raz znalazł sie na podium to dogoni 7-mego Feldera. Właściwie przegoni, bo ma lepszy bilans zwycięstw. Gdyby zrobił to 4 razy to będzie mial na koncie tyle samo pudel co Vettori. Od niego tez ma więcej wygranych więc w klasyfikacji przeskoczyłby wtedy i Austriaka. Do piątego w historii PŚ Goldbergera brakuje mu zdecydowanie za dużo, żeby mógł realnie mysleć o jego dogonieniu. Zresztą, między Bogiem a prawdą, z dojściem Vettorigo to chyba też marzenie scietej głowy. Ale... A nóż widelec?

  • jozek_sibek profesor
    Martin Schmitt w PŚ - od sezonu 1999/2000:

    1999/2000 -- 1 miejsce -1833 pkt - 1 Niemiec
    2000/2001 -- 2 miejsce -1173 pkt - 1
    2001/2002 -- 5 miejsce - 795 pkt - 2
    2002/2003 - 23 miejsce - 253 pkt - 3
    2003/2004 - 20 miejsce - 276 pkt - 3
    2004/2005 - 37 miejsce -- 90 pkt - 7
    2005/2006 - 39 miejsce -- 64 pkt - 5
    2006/2007 - 17 miejsce - 355 pkt - 2

  • vegx redaktor

    Niestety, Martin już raczej nie bedzie walczyl o najwyzsze lokaty. Mysle, ze w 10 sie czasem pojawi, ale pewnie zazwyczaj bedzie w granicach 15-20 miejsca.

  • anonim

    Ehh...te wspaniałe pojedynki Schmitt-Małysz były prawdziwą esencją skoków na przełomie wieków:) Zawsze lubiłem Schmitta i tak jak ktoś tu już powiedział, że jego nie da się nie lubić:)

  • Magda bywalec

    Już się nie mogę doczekać piątku. Mam nadzieję, że Martin dobrze wypadnie. dobry początek jest bardzo ważny. Zawsze trzymam za niego kciuki! Życzę mu powrotu do czołówki, bo zasługuje na to! Maddin 3maj się i powodzenia w całym sezonie! A szczególnie w Zakopanem! :*

  • Adam G bywalec

    Pana Martina czas juz (niestety) minal. watpie zeby byl w pierwszej 10tce PŚ. ale mam nadzieje ze tym razem sie pomyle.

  • kocinka stały bywalec

    Chciałabym aby Martin znów walczył u boku Adasia jak za dawnych czasów :)

    Martinka nie da się nie lubić;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl