Kamil Stoch: Nie pytajcie o Adama

  • 2008-01-19 18:47

W kiepskich nastrojach opuszczali dziś harrachovskiego mamuta zawodnicy. Przemoczeni, zziębnięci, niektórzy zirytowani przedłużającym się konkursem i zmieniającymi się często decyzjami jurorów. W dodatku ich trud poszedł na marne.

Nie oparli się jednak prośbom dziennikarzy, by skomentować konkurs i swe dzisiejsze skoki na Certaku: "Moje październikowe wyniki rozbudziły trochę mój apetyt - mówił Kamil Stoch - dlatego wciąż nie jestem do końca zadowolony. Regularnie punktuję, ostatnio byłem szósty we Włoszech, co jest moim najlepszym wynikiem w zimie. Ale wiem, że stać mnie na więcej, kilka szczegółów jeszcze trzeba dopracować. Oba moje dzisiejsze skoki były podobne, ale w drugim warunki były bardzo złe. O Adama Małysza nawet mnie nie pytajcie, bo na ten temat się nie będę wypowiadał" - zakończył zdecydowanie Mistrz Polski.

Stefan Hula w serii próbnej był dziś najlepszym Polakiem, jednak nie wyciągnął z tego zbyt daleko idących wniosków: "To tylko trening a trening nic nie znaczy". Z kolei w pierwszej przerwanej serii o mało nie upadł, choć ostatecznie obyło się nawet bez podpórki. "Już się bałem, ze tego nie ustoję. Podbiło mi nartę przy dużej prędkości. Zeskok był twardy a ja źle wylądowałem."

Decyzja o powtórzeniu serii próbnej zaskoczyła zawodnika Sokoła Szczyrk już w domku pod skocznią. "Zdążyłem już zjeść dwie kanapeczki i porządnie je popiłem - śmiał się - a tu nagle informacja, że mam wracać na belkę. Brzuch mnie trochę rozbolał, nie zdążyłem się rozgrzać i w ogóle ten skok był trochę na wariata. Dlatego nie był tak dobry, jak ten w serii próbnej. Warunki były dziś zniechęcające, ale jestem zmotywowany do skakania dobrymi wynikami w Pucharze Kontynentalnym. Jutro też jest dzień i napewno będę walczył z całego serca" - zakończył Stefan.

Korespondencja z Harrachova, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16688) komentarze: (97)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    K.Stoch w PŚ

    2004/2005 - 53 miejsce -- 36 pkt - 3 Polak
    2005/2006 - 45 miejsce -- 41 pkt - 2
    2006/2007 - 30 miejsce - 168 pkt - 2
    2007/2008 - 26 miejsce - 110 pkt - 2 - po 14 kokursach

    K.Stoch w PŚ 2007/2008 - 58,34,35,34,34,41,18,22,23,25,35,6,19,12 miejsce

  • anonim
    PRAWDA

    BYłEM W SOBOTE W HARRACHOWIE ,ROZMAWIAłEM Z CZłOWIEKIEM KTóRY MIESZKAł RAZEM Z NASZą EKIPą .WIęKSZOść MYśLI żE ADAM MAłYSZ JEST SłABY .PONIEKąT MACIE RACJE ALE NIE WSZYSCY WIECIE żE PRZED SEZONEM ADAM ODDAł PONAD 100 SKOKóW TO MUSIAłO SIę KIEDYś PRZEłOżYć NA TAK ZWANE ZMęCZENIE MATERIAłU NASI A PRZEDEWSZYSTKIM MAłYSZ Są SłABI FIZYCZNIE ,BYWAJą ZAKWASY, POPROSTU NIEMAJą SIłY . POCIESZAM SIE TYM żE I NA TYCH NAJLEPSZYCH PRZYJDZIE CZAS OSłABIENIA FIZYCZNEGO BO TO TYLKO LUDZIE A NIE MASZYNY . A WTEDY ADAM MOżE SIE ODBIJE OD DNA -NAPEWNO .

  • anonim

    Wczorajsza wypowiedż Kamila przyniosła efekt,
    dzis już dziennikarze mówili duzo inaczej wspierając naszego Adama.

    Kamil i Adam to koledzy, którzy się wspierają wzajemnie jak mozna w to watpić ?
    Kamil to bardzo mądry chłopak, który zna już swoją wartośc ale i potrafi docenić innych.

  • anonim
    skoki narciarskie - konkurs

    nie bylo sensu odwolac pierwszej serji to głupota w efekcie nie odbyl sie konkurs warunki byly calkiem dobre

  • anonim
    -

    Nie rozumiem, jak możecie mówić, że Kamil nie lubi Adama Małysza. Czyżbyście nie widzieli sytuacji, kiedy po wygranej Małysza w MŚ, Kamil od razu po jego skoku przybiegł do niego by go uściskać? Przecież on w tej wypowiedzi broni Małysza! Jednak rzeczywiście, być może użył zbyt krytycznych słów w stosunku do dziennikarzy, jednak powiedział prawdę. Dziennikarze Onetu jeżeli tylko nadarzy się ku temu okazja, każą Adamowi kończyć karierę. Patrząc na ich prostactwo, jeżeli Klimkowi nie powiedzie się z Zakopanem i jego skreślą z listy skoczków polskich. Wręcz żałosne... ;/

  • Divine JazOOn profesor
    nie jestem

    slepo zapatrzony w Małysza i nie wiwatuje jak Adam przegrywa ale denerwuje mnie brak szacunku do naszego Mistrza po tym co zrobil co wygral i jak wygral. A tu kilka słabych konkursow i od razu sie od niego odwracaja, na onecie wypisuja bzdury typu koniec Małysza...To wkurza.

  • piter94 początkujący

    Doskonale rozumiem Kamila. Nie powinien jeszcze sie wypowiadac na temat Adama Małysza. W jego sytułacji milczenie jest złotem.

  • anonim
    POLACY

    ej mam nadzieje ze dzisiaj bedzie jeszcze lepiej wam szło oczywiscie Adamowi Małyszowi bo ty Kamil dobrze skakasz a hula tak sobie ale moze byc trzymam kciuki za was POLACY POLACY

  • Greg1702 stały bywalec

    Kamil masz racje stac Cie na wygrywanie w prawie kazdym konkursie. Ujales to bardzo dobrze. Co do Adama Ja od niego nie wymagam nic. On juz swoje zrobil. Moze zrobi jeszcze wiecej. Nie wiem, nie naciskam. Mateja powinien siobie juz dac spokoj ze skokami. Bachlede tez stac na wygrywanie a Hule na pierwsza 15. ale jak sie nie przyloza do do skokow to potem tak jest. Ciagle tylko slychac durne komentarze po nieudanych skokach, ze czegos brakuje ze to ze tamto. Niech robia cos w tym kierunku bo jak kogos stac na wygrywanie to jest w tej chwili najlepszy wiek dla skoczka zeby wygrywal. W takim wieku jest Stoch jest Hula i jest Bachleda. Albo zaczna skakac jak nalezy albo ich wywalic z kadry bo tylko czasi kase marnuja i nic nie robia zeby bylo lepiej tak samo jak PZN. Co z tego ze mamy talenty jak i tak sa w takich przedzialach wiekowych ze szanse na medale w druzynie sa nie do zdobycia. Przyklad: Stoch 21 lat, Murańka 13 lat. Stoch konczy kariere a Klimek ja zaczyna. W kazdym przykladzie jest lider i dlugo, dlugo nic. tak bylo z Marusarzem, Hryniewieckim, Bobakiem, Malyszem i tak juz bedzie zawsze. polska raz na 20 lat ma przeblysk. Niech wreszcie ktos potrenuje tych zawodnikow zebysmy mieli druzyne z realnymi nadziejami na medale. Wtedy cos sie ruszy w tym sporcie.

  • anonim
    @vegx

    Genialnie to podsumowałeś/-łaś.
    Zawody były bardzo ... oryginalne. Mi osobiście sie takie podobały. Byleby tylko Małysz skakał lepiej i oczywiście doszły do skutku.

    Bachleda wyjechał z kanapeczkami i porządnym popiciem, Stoch nagadał do słuchu dziennikarzowi, Kofler obrzerał sie ciastkami/waflami w czekoladzie.
    Po tym, jak przez 2/3 czasu pokazywali Hilde i Ahonena w gaciach, myślałam, ze nie wytrzymam ;)
    I jeszcze to obstawianie wygranych po zawodach...
    Buehehe ;)

  • ZKuba36 profesor
    Ukrywany problem

    Moim zdaniem jeszcze długo żaden z zawodników nie powie nic na temat formy Małysza. Przyczyna jest bardzo prosta. Nie chcą się narazić ani najlepszemu skoczkowi na świecie ani jednemu z najlepszych trenerów, wychowawcy wielu mistrzów świata.
    Na tej linii mamy najwyrażniej konflikt. Kto ważniejszy?
    Lepistoe czy Małysz? Pozostali zawodnicy w milczeniu obserwują rozwój sytuacji i nie bardzo wiedzą czyją stronę zająć. W Villach murem poparli Adama ale w Predazzo wyrażnie Lepistoe postawił na swoim.
    ( Przypomnę tutaj wypowiedż Adama dla radia RMF FM
    cytuję z pamięci: " teraz muszę znależć jakąś średnią skocznię i spokojnie potrenować. Tylko jeszcze nie wiem gdzie. Poszukiwanie takiej skoczni zajmie mi 1 dzień" . Jak wiadomo Lepistoe zaplanował pozostanie w Predazzo. I tak się stało.) Adam został złamany.
    Na dodatek Lepistoe zabronił Adamowi skoku treningowego w Harrachovie. Adam chciał skakać.
    Dla mnie skok Adama w konkursie nie był spowodowany
    całkowitym brakiem formy. Adam miał podobne warunki
    jak Ammann, wiatr pod narty i nikt mi nie wmówi, że Adam całkowicie oduczył się latania.
    Forma Adama nie jest dobra. Jest wypadkową a może nawet sumą pracy 2 trenerów: trenera Lepistoa i trenera Małysza.
    Sobotni skok był skokiem PROTESTU !
    W jakiej rzeczywiście formie jest Adam i jak daleko skoczy dzisiaj - nikt nie wie.
    Wszystko zależy od humoru Adama.

  • vegx redaktor

    Wczorajszy konkurs był wyjatkowy. Normalnie farsa, ubaw miałem po pachy. Atmosfera pod skocznia jak na stypie, co chwilke jakis skoczek ladujacy na buli, w tym nasz Adam. Potem przerwanie konkursu, zabawa od nowa, kanapki Huli, wyznania Stocha, obstawianie, kto jutro wygra przez ekspertow pod skocznia. Do tego deszcz, szaro, ponuro. Polo Tajner unikajacy odpowiedzi co do formy Adama, szybko i NIEumiejetnie zmieniajacy temat rozmowy. Nie dosc, ze nie wie o co chodzi, to jeszcze nie wie co dalej robic.
    Wszyscy ida w zaparte, że "jest normalnie", ale my widzimy jak jest i "nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne".
    O tak. Jutro, o ile beda skakac, juz jak Adam skoczy nawet 160m to eksperci zauwaza poprawe w dobrym kierunki... i chyba o to chodzi.
    Szkoda, ze prawda zmierza w kierunku absurdu, ktorzy wszyscy zawsze krytykuja jesli chodzi o komentarze z onetu.

  • anonim

    czyżby narodziła się nowa wersja Eddie Eagle, tym razem z Wisły?!

  • sylwia177 początkujący

    Cieszę się, że Kamil Stoch jest szczery i ma odwagę mówić to co myśli. Jasne, że nie wszyscy dzienikarze to szuje, ale większość jest nimi. Chcą tylko sensacji, a większość Polskich "dziennikarzy" nie potrafi nawet zadać kilku mądrych i niebanalnych pytań sportowcom. Co do komentowania skoków przez Pana Szaranowicza, to nie rozumiem dlaczego w polskiej telewizji pracują ludzie, których sposób komentowania jest taki. Czy w Polsce nie ma ludzi, którzy robiliby to o wiele lepiej? Słuchając tych komentarzy już sama nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Przykładem może być dzisiejszy tekst Szaranowicza: "No własnie okno nam się otworzyło, czyli powiało":)

  • Mada stały bywalec
    kamil...

    Bardzo podobala mi sie wypowiedz Kamila.Calą prawde powiedzial!GRATULACJE!Super ze w ndz są 2 konkursy nie moge sie doczekac;):):) Fajnie Koffi cięgle wcinał wafle ;D;D ale hitem były gatki hilde i ahonena nie no lollll hehe a co do Adama to tu nie chodzi o forme...juz kiedys pisalam o tym na forum ale zignorowano to.Coz..Ja wie swojeXP ;)
    3mam kciuki za jutrzejszy konkurs oby byl swietny;D
    PS.Oj skoczkowie sie nie wyspią;P

  • anonim
    kamil

    musimy wszyscy ochlonąć, nie chodzi o to kto komu, ale chodzi o uzdrowienie atmosfery wokół skoków, i myslę że Kamil się do tego przyczynił, jeśli inteligetni dziennikarze to zrozumieją.

  • anonim
    @indor_

    A ja myslę, ze kamil ma kompleksy, ale nie jest zazdrosny o Małysza. No proszę, czy ktoś tutaj zebranych nie ma kompleksów? No właśnie.

    I proszę Cię, nie pisz takich głupot, bo to na pewno nie było zaplanowane.
    I tak podziwiam go, ze powiadział to w tak kulturalny sposób, bo gdybym ja sie zdenerwowała powiedziałabym A gó*no was to obchodzi!

  • Malyszomaniak profesor
    @NIEPOROZUMIENIE ??

    Wszyscy jakoś zapominają Kamil nie mówił o ogólniku dziennikarzach a o konkretnej gazecie artykule ! i o tym że (tacy właśnie Dziennikarze) zapominają że powinni wspierać a nie pisać bzdury a wsparcie nie ogranicza się tylko do pochlebstw ale i konstruktywnej krytyki.

  • MAGNOLIA bywalec
    @indor

    Mi się wcale nie wydaje, aby Kamil miał jakiś "kompleks Małysza". On jest inny. Ma inna psychike i styl. To inna osoba pragnąca coś osiągnąć w skokach

  • anonim

    Brawo Kamil... ktos wreszcie nagadał tym "dziennikarza"... i w 100% sie z toba zgadzam... i jest mi wstyd za Polske gdy taki "dziennikarz" podchodzi do jakiegos zagranicznego skoczka i wypytuje sie go o jakies bzdety nie zwiazane z tym co robi np. czy kupił juz prezenty na gwiazdke!... i widac wyraznie ze wiekszosc go wtedy zbywa! a co do kamila przykładem jest dzisiejsze wiadomosci sportowe po 20 na TVP chociaz jak narazie jest najlepszym polskim skoczkiem nie powiedzieli o im słowa! I to nie pierwszy raz!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl