Apoloniusz Tajner: "Ta skocznia jest do treningów"

  • 2008-09-05 17:45

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner podczas konferencji w Zakopanem powiedział dziennikarzom kilka słów na temat nowej dużej skoczni w naszym kraju w Wiśle-Malince.

"W Polsce mamy jedną dużą skocznię pokrytą igelitem, Wielką Krokiew. Dlatego właśnie od lat nasze starania podążały w kierunku tego, aby obiektem niezbędnym do treningów była skocznia narciarska w Wiśle-Malince. Skocznia leży na północnym stoku, a Malinka jest cichą doliną i dobrze osłoniętą od wiatru. Przez trzy lata kierownik budowy Pan Jerzy Hammer obserwował te warunki i potwierdził to" - informuje Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

"W procesie treningowym, na jednej skoczni skoczek może oddać nie więcej jak 50-60 skoków. Potem trzeba zmienić obiekt, gdyż trening staje się mało efektowny a skoczkowie nie robią dalszego postępu. Zawodnicy zbyt przyzwyczają się po prostu do jednej skoczni i potem ciężko im jest oddawać skoki na innym obiekcie. Dlatego skocznie trzeba zmieniać. W tym celu musieliśmy jeździć po całej Europie, tam gdzie skocznie są dobre" - dodaje Tajner.

"Przez niektórych skocznia w Wiśle-Malince jest oceniana jedynie pod kątem przeprowadzania wielkich imprez sportowych. Skocznia będzie miała homologację FIS i będzie można na niej przeprowadzać wszystkie zawody łącznie z Igrzyskami Olimpijskimi. Jednak dla nas trenerów najważniejsze, że jest to, że ta skocznia jest do treningów. Bo to właśnie tam zawodnicy będą oddawać setki skoków. Co ważne polscy skoczkowie zaoszczędzą wiele dni, które normalnie wykorzystywali na podróżowanie po Europie, ponieważ teraz będą mieli na miejscu dwie skocznie. Dodając do tego oczywiście skocznię w Szczyrku K-95, można powiedzieć, że będziemy mieli taką bazę szkoleniową, iż 80% szkolenia naszych skoczków będzie można przeprowadzać w kraju" - kontynuuje były trener Adama Małysza.

Na konferencji prasowej padło oczywiście pytanie: "Kiedy możemy się spodziewać Pucharu Świata w Wiśle-Malince?"

"Głównie koncentrujemy się ma tym by skocznia była dobra do treningów. Tam musi się odbyć trochę imprez wysokiej rangi takich jak Mistrzostwa Polski, Puchar Kontynentalny. Myślę, że te konkursy będą pod obserwacją FIS-u i dopiero jak wszyscy będziemy pewni, że chcemy i możemy Puchar Świata przeprowadzić w Wiśle to z pewnością takie propozycje ze strony miasta Wisła do PZN, a od PZN do FIS-u zostaną wysłane. Nie jest to jednak w tym momencie cel numer jeden, chcemy jak na razie aby ta skocznia zafunkcjonowała. Muszę jednak dodać, że jest duże zainteresowanie Walthera Hofera (dyr. Pucharu Świata - przyp.red.) tą inwestycją, skocznię już widział" - podaje do wiadomości prezes.

"Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zaakceptowała organizację imprez międzynarodowych już na zbliżający się sezon. Na przełomie lutego i marca odbędzie się Puchar Kontynentalny w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej" - dodaje Tajner.

"Dla Adama Małysza, którego koniec kariery nieuchronnie się zbliża skocznia w Wiśle będzie dobrą możliwością do treningów na miejscu. Tak robią i robili najwięksi, choćby Janne Ahonen, który trenował w swoim rodzinnym Lahti. To jest bardzo komfortowa sytuacja, kiedy zawodnik może być w domu z rodziną i jednocześnie trenować. Setki dni w ciągu roku poza domem sprawiają bowiem, że sportowiec męczy się psychicznie bo jest cały czas w rozłące" - kończy prezes PZN.


Natalia Konarzewska, źródło: Sport24.pl
oglądalność: (7544) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    nowe zdjęcia z malinki

    http://malinka.wisla.pl/new/fotorelacja.php

  • luki2662 stały bywalec
    Czy ten projekt byłby lepszy?

    z pewnością lecz nikomu nie chciało się drogi przesuwać ja uważam że tej skoczni w przyszłości nie da się nawet już powiększyć bo jest zbyt małą k 120 a na dodatek FIS szybciej zrezygnuje z polskich obiektów i wybierze inne obiekty np: w Austrii Niemczech czy w Finlandii a przed Igrzyskami i po Igrzyskach w Rosji tam będzie co roku puchar świata

  • anonim
    REINHARD HESS

    www.reinhard-hess.blog.onet.pl [*]
    wpisz sie do księgi gości już dziś !

  • MarcinBB redaktor
    projekt

    Byłby o tyle lepszy, że są na nim wyraźnie zaznaczone trybuny :-)
    Ale według oficjalnych informacji - niewykonalny. Nie widzę tam budynku z przeciwstokeim, czyli dojazd miał pewnie prowadzić już po drugiej stronie drogi i rzeki - jakkolwiek ten problem mial być tam rozwiązany. Niestety - właściciele tej ziemi nie chcieli jej sprzedac pod skocznię. Nie wiem, czy zaoferowano im za mało pieniędzy, czy po prostu się uparli, czy nie było naprawdę woli, by taki projekt wybrać.

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    Czy ten projekt byłby lepszy?

    http:// www.skijumping.pl/ artykuly/images/ malinka4.jpg

    Bez spacji oczywiście...

  • anonim
    @nieznany (*101.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Ta "blogowata" strona jak napisałaś, jest bardzo profesjonalna stroną, tam mozna czerpac wiedzę nie tylko o skokach ale o innych dyscyplinach, które mnie osobiście interesują.
    Tę strobę tworzą ludzie, którzy naprawdę znają się na rzeczy, ty nawet nie wiesz, że to nie "blog" więc o czym ty piszesz ?

    I żebys tak jeszcze sie podpisała pod swoimi słowami ale lepiej jest krytykować jako anonim.
    Nie będę już pisac o tym jak takich się nazywa.
    Feeeee!

  • krwisty weteran

    @panowie 2006,Stacho,Marco Polo,Marcin BB.Ja oczywiście też zdaję sobie sprawę z pewnych niedociągnięć i problemów jakie wystąpiły i może pewnie wystąpią jeszcze podczas dokańczania skoczni.Czy nie mogły powstać 5-6 lat temu ?Z pewnością mogły,gdyby znalazły się osoby szybciej reagujące na potrzeby skoczków,które potrafiły by zorganizować pieniadze,przekonać władze do swojego pomysłu,ogłosić przetargi na projekty ,budowę itp...W innych państwach trwa to szybciej i sprawniej,lecz nie ma co ukrywać polskie skoki wyszły z niszy po pierwszych sukcesach Adama i wtedy cały kraj "zwariował"na tym punkcie.Wtedy można było już zaczać działać.Lecz od chęci działaczy i pomysłów do wykonania jest daleka droga,zważywszy ze do pokonania są trudności z naszym prawem ,przepisami i cholerną biurokracją.O błaganiu o każdy grosz ,lub braku siły roboczej w postaci pracowników nie wspomnę.Mieszkam w Bielsku-Białej i od dziecka wiem jaki stan prezentowały skocznie w Szczyrku i Wiśle ,dlatego tak się cieszę jak widzę nowe okazałe obiekty ,które robią już ogromne wrażenie jak je się widzi nawet z daleka przejeżdżając samochodem,nie mówiąc jak stanie sie pod nimi lub bez pośrednio na skoczni u góry (miałem okazję).Dlatego całe te inne problemy z ich powstawaniem gdzieś mi uciekają i bledną a efekt końcowy wywala mnie z butów he he.@Marcin wiesz pewnie dobrze, że jest mało projektów w Polsce, czy nawet na świecie, które na jakiś etapach swojej realizacji nie napotkały by problemów.Taki jest "urok"tworzenia czegoś nowego.Oczywiście zgodzę sie z Toba ze mozna było by to zrobić lepiej może szybciej,lecz wyszło ja wyszło i najważniejsze ze w ogóle wyszło ,a nie zdechło i ugrzęzło na jakimś tam etapie.Nie bój się też o tych pierwszych skoczków ,raczej nic im nie będzie, najwyżej ten pierwszy w ramach rekonesansu zjedzie na początek z buli i jak się nie rozbije o bandy to będzie sygnał by drugi skoczek oddał pierwszy skok z jakiejś niskiej belki.Jak ten drugi ujdzie z żywotem to otworzy się puszka pandory i zaczną skakać jak opętani czerpiąc z tych skoków radość i ciesząc oko milionów kibiców.W tym mnie ,Ciebie i resztę szanownych kolegów tu piszących:-)

  • anonim

    Długa była droga tej skoczni aż w końcu już niedługo zostanie oddana do uzytku zawodników.
    Przeszła długą i krętą drogę, jest jak jest i nikt nic na to już nie poradzi chyba z tymi trybunami ale ważne, że nareszcie zawodnicy bedą mieli druga skocznię tak dużą i bedą mieli gdzie trenować.
    Co do Adama, nic nie trwa wiecznie, kariera sportowca również nie jest wieczna, przyjdzie ten moment, że bedziemy musieli pogodzić się z tym, że Adam odda swój ostatni skok,
    ja narazie o tym nawet nie myslę, cieszę się z każdego jego występu, że mogę nadal go oglądać, ale wiem, że przygotowuje się do następnego sezonu i to jest ważne,wiem, że robi wszystko aby znowu zimą dobrze skakać i tego mu życzę.

  • MarcinBB redaktor
    za a nawet przeciw

    Biadolenie, nie biadolenie - nie ulega wątpliwości że ta skocznia to nie jest najbardziej udane dziecko ani polskiej myśli sportowej, ani budowlanej. Jej koszt - który znacznie przekroczył plany, jej lokalizacja i kilka innych wad o których już słyszeliśmy i jeszcze zapewne usłyszymy,każe trochę krytycznie patrzeć na inwestycje.
    Gorzka prawda jest taka, że gdy ją planowano, planowano ją jako obiekt nie treningowy, a drugi obiekt pełną gębą, na którym w Polsce chciano rozgrywać Puchar Świata o czym mówili zarówno politycy którzy ją pilotowali, jak i działacze PZN. Niestety - pan architekt wysmarował to, co wysmarował, władza to zatwierdziła i wyszło co wyszło. Projekt kilkakrotnie trzeba było poprawiać w trakcie realizacji, a o tym, że skocznia będzie treningowa, bo architekt nie zaprojektował trybun, opinia publiczna dowiedziała się w połowie realizacji. Pozwolę sobie zacytować słowa pewnej osoby, która brała udział w jej budowie "Gdyby już w trakcie budowy nie zmieniono projektu i nie przedłużono dojazdu kosztem trybun, to skoczkowie by się pozabijali. Teraz według papierów wszytko wygląda ok - ale przyznam, szczerze, nie chciałbym być w skórze tego pierwszego, co siądzie na belce".
    Trzeba mieć to wszytko na uwadze, by zachować pełen obraz.
    Z drugiej strony - wszystko to, co tak pięknie opisał krwisty, to prawda. Ze swej strony jeszcze dodam, że ta skocznia powinna przynieść wymierne korzyści finansowe. (Nie zbalansują one pewnie kosztów, ale to już inna para cyferek). Nie tylko PZN zaoszczędzi na wyjazdach za granicę, ale również jest szansa, że inne ekipy będą przyjeżdżać na Malinkę, by tu trenować.
    @nieznany
    Załóżmy nawet , że cytowana strona to jakiś zapadły blog, którego nikt nie czyta. Powiedz mi - jakiego dziennikarza należy bardziej cenić - czy takiego,co czerpie informacje tylko z dużych agencji prasowych, które mają wszyscy i to podane na tacy, czy może takiego co szpera w czeluściach Internetu i z mało znanych źródeł podaje informacje, których nikt inny nie ma?

  • Marco Polo weteran

    @krwisty
    Nie podejmując wątku "biadolenia" (bo nie tak to chyba trzeba nazywac) nie pozosyaje nic innego jak się z Tobą zgodzic.
    Są, (czy może za chwilę będą) dwie nowe duże skocznie. Będzie gdzie w zimie trenowac. Dużo łatwiej będzie teraz znaleźc pieniądze na skocznie mniejsze. Pytanie tylko: nie mozna było tego cholera z 5-6 lat wcześniej zrobic? Zaraz po Salt Lake? Wtedy miałoby to dużo większe przełozenie. Na wyniki, oczywiście.

  • Stacho bywalec
    @krwisty

    Pięknie napisałeś!

  • anonim
    @krwisty

    Po mistrzowsku ująłeś to, o czym próbowałem napisać (ale ni sie nie udało)...wyszło ci to sympatycznie, rzeczowo i krwiście.
    Jak dla mnie, to pierwszy komentarz, z tych pojawiających sie na stronie od kilku dni, który jest wart uwagi. Pozdrawiam.

  • krwisty weteran

    Tak myślałem że po słowach A.Tajnera o końcu kariery Adama rozpoczną sie jęki i protesty tych którzy chcieliby widzieć jego karierę bez końca.I tu Tajner patrzy logicznie na sprawę i mówi wprost o tym co powinni wiedzieć kibice .To nie jest wiosna skoków Adama, tylko niestety już jesień i tylko w głowie ,w nogach i w sercu mistrza będzie moc przedłużenia i ewentualnego obsypywanie tej swojej jesieni pięknymi koloram-najlepiej złotymi(olimpiada).Co do rozłąki wielomiesiecznej z rodziną, to następny fakt nie zbyt dobrze wpływający na zawodników i tu obiekty we własnym kraju potrafią czynić cuda.Osobiście jestem dumny z nowo powstających obiektów (często w bólach budowanych).Miałem tą okazję kiedyś siedzieć przy jednym stoliku z Tajnerem w czasie otwarcia obiektu w Szczyrku . Ja wsuwałem kiełbaskę a trenerw otoczeniu notabli pił herbatę i w samych superlatywach oceniał jeszcze nie ukończoną wtedy skocznię.Zdawał sobie sprawę jak i większość logicznie myślących kibiców jakim skarbem w naszym kraju są nowe obiekty i jak wiele korzyści mogą przynieść dla pokoleń skoczków.Oczywiście są głosy ludzi wiecznie utyskujących ,którzy zawsze i wszędzie szukają sensacji,korupcji,spisków i niekompetencji.I tak też to ma miejsce w sprawie budów nowych skoczni w Szczyrku i Wiśle.Ja tam wolę patrzeć i cieszyć sie, że są i że FIS je akceptuje.Skoki były dziesiątki lat w naszym kraju przed Adamem i będą po nim , choć odcisk jego narty wywrze sie na kartach historii światowych skoków mocnym a nawet gigantycznym piętnem.Za co chwała mu i szacunek,a nowe obiekty które powstają i powstawać jeszcze będą pozwolą uprawiać i kultywować ten piękny sport w naszej ojczyźnie.Taką wolę roztaczać wizję niż pogrążać się w biadoleniu;-)

  • vero92 profesor

    Tak właśnie sobie ostatnio myślałam o Malince i PŚ na niej... no i myślę że takie konkursy będą się na niej odbywały, napewno :].

  • Emu doświadczony

    Drogi panie Tajner, trening nie ma być efektowny. Ewentualnie efektywny, ale odróżnianie takich słów powinno należeć do umiejętności trenera.
    Poza tym jestem przekonana, że tak naprawdę chodzi o jedno: "A dlaczego ta skocznia nie ma trybun?". A nie ma, bo jest treningowa, jak widać. Jakby była treningowa, to nie byłaby tak wyrafinowana estetycznie. Tylko partacze zaprojektowali i stok im zrobił psikusa...

  • anonim

    oby zarządzanie w polskim sporcie nie pozwoliło na koniec skoków w naszym kraju. Liczę na Kruczka - silna ekipa, drużyna wiele może zdziałać - myślę ze do tego dąży nowy trener. Nie mówmy ze koniec kariery Małysza to koniec skoków w Polsce. To owszem, koniec pewnej ery ale nie skoków. Skoki będą zawsze a jakie będą to juz zależy tylko od tego jak my Polacy się tym zajmiemy.

  • Aga stały bywalec
    -

    Ale wiesz... Rosną nam nowy misrrzowie: Maciek Kot,Krzysiek Miętus, Marcin Bachleda ostatnio dobrze skacze :D itd
    Więc może od razu nie zginą ;p

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2008-11-05 10:20:55 ***

  • anonim

    Jak Adam zakończy kariere TO TYM SAMYM SKONCZĄ SIE SKOKI NARCIARSKIE W POLSCE. To tyle co mialem do powiedzenia.

  • Angie początkujący

    Przepraszam "nieznany" ale czy widziałeś kiedyś jakiegoś bloga? ja proponuje wpisać w wyszukiwarkę i przyjrzeć się kilku takim blogom. Bo sport24.pl to naprawdę profesjonalna strona, na której pracuje szereg ludzi, którzy dbają o to, żeby tacy śmiertelnicy jak Ty mogli dowiedzieć się o wydarzeniach nie tylko ze świata skoków narciarskich ale także wielu innych. Więc proponuje następnym razem nie pisać głupot.

  • anonim
    @nieznany

    taka blogowata strona to jest, że ma sporo ważnych inrofmacji nieznany człowieku to i ja pisze jako "nieznany". Sport24.pl to poważny serwis sportowy i wiele stron o tejże tematyce zostawia obecnie w tyle. Uwagi na temat "blogowych stronek" prosimy kierować nie pod tym adresem. Skijumping i sport24.pl są szanującymi się partnerami. Dziękuję.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl